Drzewo życia6
znów na nowiu miesiąca odrastają, a nawet oni całkiem się odmładzają.1'
Opowiadanie nie pozostawia raczej wątpliwości, że przemienieni w boginki zostają zupełnie normalni ludzie. Jeśli tak w istocie należy rozumieć przytoczony tekst, wówczas boginki to tyle co ludzie ukarani, ale ukarani w sposób szczególny. Są bowiem skazani na wieczny taniec regulowany rytmem faz księżyca, którego cykliczna niezmienność jest jakby wykładnikiem ich wiecznej pokuty. W opowiadaniu tym ukryta jest ta sama myśl, która pojawia się również w wierzeniach o ludziach na księżycu. Ona sprawia, iż nie jest ważne kto to jest. Umieszcza się tam bowiem wspomnianego już św. Jerzego i Twardowskiego, chłopa z pękiem chrustu lub wołami, nieraz Adama i Ewę, Kaina i Abla, babę, która piecze chleb lub robi masło itp. W każdym niemal wypadku dostali się oni na księżyc za karę, ale jednocześnie dodawana jest — zauważona już zapewne przez wnikliwych czytelników — wzmianka o kapitalnym znaczeniu dla zrozumienia statusu tych osób:
Bóg karze ludzi i w inny sposób: osadził dwoje z nich na księżycu, skazując ich na wieczną robotę za oddawanie się pracy zarobkowej w święta Bożego Narodzenia (Mnichów, okolice Jędrzejowa).
W innych przytoczonych wypadkach —- kulawego płanetnika, św. Jerzego, tańcujących boginek — również jest mowa o skazaniu na wieczne bycie w jakimś stanie, to znaczy wieczne, zdzieranie nóg w tańcu, wieczną pracę i'td. Wydaje się, że w połączeniu z ideą
“ M. Maciąg: Podania i legendy. „Wisła” 1902 t. 16, s. 438— —439; inne podania o ludziach na księżycu patrz: J. Kuchta: Polskie podania ludowe o człowieku ha księżycu. „Lud” 1926 t. 25.
119
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
Drzewo życia9 jedynie na początku, przed stworzeniem. Powrót do lego stanu oznaczać będzie koniec śDrzewo życia5 bywających na księżycu, na którą musimy teraz zwrócić uwagę. Niech za przykład posłużDrzewo życia6 Powiedzieliśmy na początku, że pozostałością tradycyjnych świąt zmarłych są zakazy prDrzewo życia3 bóstwa, to ogólne wierzenia o świecie, a tym bardziej leżące u ich podstaw kategorieDrzewo życia0 istot piorunowładnych oraz sferę istot smokopodobnych. Warunkiem funkcjonowania światDrzewo życia9 czeniu obrzędów decydował bowiem fakt, że — jeśli można tak powiedzieć — nigdy nie bytpn w alpach i za alpami58 01 101 Byłoto na trzy miesiące przed zgonem jego. Wydawał się czerstwy ina doświadczenia z pszczołami. Ale -nawet 0 tyle, zdawałoby się, prostsze struktur01(1)(1) na świat jako światło, aby każdy, kto we Mnie wierzy, nie pozostawał w ciemn J 12. 46Gandalf popatrzał na niego. - Mój kochany Bilbo! - rzekł. - Co się z tobą stało? NPrzyszłość zawodu elektryka na polskim rynku pracy w ocenie badanych Przyjęło się powiedzenie że nieDrzewo życia1 dowej nomenklaturze miesięcy znajdujemy nazwę „ro-senik” używaną na oznaczenie piątegDrzewo życia0 wisku, pozwala odpowiedzieć na pytanie, czym były dla ludzi, których fragment świataDrzewo życia4 ludów słowiańskich jeszcze w początku XX wieku, to bez względu na pochodzenie, musiałDrzewo życia5 Bóg i Diabeł Mit kosmogoniczny zanotowano w Polsce, Wielkorusi, Białorusi, na UkrainiDrzewo życia7 jeśli powiemy, że diabły — występujące w dziesiątkach wcieleń: od złowrogiego kusicieDrzewo życia6 jednak w micie przypuszczalna zamiana Smoka na Diabła dokonała się dość skutecznie, oDrzewo życia0 się i walki sił uosabianych przez te bóstwa. W życiu codziennym, na ziemi — czy, mówiwięcej podobnych podstron