Wyżej). I to jest nie wypowiedziana wprost warstwa pojęciowa poematu, ściśle aktualna i współczesna. I w tym znaczeniu poemat staje się nagle utworem zwróconym także przeciwko samemu sobie, kreacją i rezygnacją, pozytywem i zaprzeczeniem. Historycyzm, kostium ocala niepowtarzalność, indywidualność, ale; przemija, zużywa się, staje się nie do powtórzenia:
Czas można zawrócić ale tylko na niby a naprawdę nie można
[.......1
nieodwracalność czasu tożsamość ludzi i rzeczy niezmienność praw fizycznych ubóstwo pięciu zmysłów chroniczny brak cudów i tyle Innych rzeczy nie do zniesienia
(Labirynt)
Z negatywu i pozytywu wynika czyste pole, początek, postawa i forma ot warta. I to jest nowe w ostatniej poezji Ważyka. Jęgo liryka obnażonych znaczeń jest przeciw tej najmłodszej poezji, która bawi się obrazkami współczesnego baroku, wynikającego ze sztucznego łączenia różnych umowności, bawi się w „literaturę”, zapominając o empirii i życiu. Akcentując zaś różne współbrzmienia (przy określonych odrębnościach) z tak ważnym nurtem poezji współczesnej, jakim jest nurt różewiczowski, należy pamiętać, że nie jest tutaj Ważyk tym, który zapożycza. Sięga po formy, które współtworzy i które antycypował już w dwudziestoleciu; ma do nich, jak mało kto, prawo poetyckiego pierwokupu.
maj 1962
' Dowód tożsamości
Wagon Ważyka nie jest książką wspomnień, myliłby się, kto by tak zrozumiał te wiersze, gorzkie, porównujące okruchy zdarzeń minionych z obecnymi, notujące dawne fakty, myśli, wyprowadzające stąd konstatacje i uogólnienia. Jest kilka dusz w człowieku, jest kilka warstw w poezji. Poezja Ważyka jest jednorodna, ale jest zarazem złożona i zależnie od tego, co wysuniemy na czoło analizy, otrzymamy różne nieco wnioski i mówiące o różnych sprawach. Jak więc zrozumieć nachylenie się nad wspomnieniem w tej sztuce antytrady-cjonalistycznej w założeniu? Jedynym momentem stałym w tej poezji jest przecież to, że nie ma tradycji, że nie ma powtórzeń i powrotów. Ale pozostaje jednostka, osobowość, wytwarzająca jednak własną przeszłość, tożsamość, pozostaje pamięć, choć znikalna w czasie i zawodna. (Poezja ostatnich -■ wi-erazy—Ważykajeąt poezja pgyyfitgnrjaini^ jest badaniem osobowości hu-manistycznej. Znamienny i różny Zarazem jest tutaj typ rozwoju ”w porównaniu z innymi pisarzami zajmującymi się egzystencją człowieka. U Sartre’a idzie on od przebadania najbliższej otoczki człowieka do jego projekcji na związki z epoką, do wielkich przekrojów i losów społecznych. Poezja Ważyka przeszła niegdyś ten etap rozwoju, a jego ostatnie wiersze są jakby szkłem skupiającym — rozproszone promienie osobowości powracają ze świata społecznego, by skupić się w doświadczeniu jednostki, by —• uwzględniając tamte doświadczenia — doświadczyć znów tutaj, najbliżej i jakby najwierniej.
To może niewiarygodne, ale sądzę, że napisana w innym czasie byłaby poezja Ważyka tytanicznym zmaganiem się, jakąś wielką Improwizacją czy Konstrukcją