DSC01087 (8)

DSC01087 (8)



i.xvi WSTĘP

torem, nieznośną Krzeszowską, niesfornymi studentami w kamienicy nabytej przez Wokulskiego (nie dość, że nie płacą komornego, to jeszcze zegnają pana Ignacego impertynencją o starczym uwiądzie mózgu) przeobraża się w jego relacji w zabawną opowieść o zwariowanym światku, z którego nie sposób się nie śmiać. Kłopot z kamienicą przemienia się więc w rodzaj zabawy z kamienicą.

Rysem zaś drugim ,, na»w no ści” JRze ck i ego ję stj ego niepoprawna ludowość. Są w Lalce postacie bardziej od niego plebejskie (Wysoccy, Węgielek), lecz on właśnie ma cechy najniewątpliwiej wiązane przez | Prusa z ludem. Legitymując się genealogiczną przynależnością do „gatunku” Rzeckich, Raczków i Domańskich z plebejskiego gniazda staromiejskiego, zachował ich mentalność: atawistyczny związek z miejscem urodzenia,'nałogowe przywiązanie do ojczystych progów i stosunek do elementarnych ludzkich obowiązków. Jak Ślimak z Placówki nie umie żyć bez swojej góry piachu - tak Rzecki bez Warszawy. I nie potrafi obojętnie przechodzić koło cudzej biedy. Jest pod tym względem krewnym bohatera tytułowego Michałka (1880) i bohaterki szkicu Na wakacjach (1884): ma ich gotowość służenia innym w potrzebie. Bez wielkich słów i patetycznej gestykulacji. Niezgrabnie, ale serdecznie. Wie więcej od Michałka i od dziewczyny ze szkicu Na wakacjach, ale wiedza nie wysuszyła w nim instynktu wspólnoty i ufności do ludzi. Daje więcej, niż bierze. Zostawia więcej, niż zastał.

To on przede wszystkim ociepla tę wizję Warszawy, jaką mamy w Lalce. On, a nie Wokulski. Wokulski z rzadka patrzy na Warszawę jako na swój dom.

Rzecki też przede wszystkim jest-niczym Mickiewiczowska pieśń gminna - arką przymierza między dawnymi a młodszymi laty, pamięcią o żołnięrzach-tułaczach, o wielkich nadziejach i ważnych doświadczeniach przeszłości

Ostatecznie Ignacemu Rzeckiemu nie zostaną przez Prusa-realistę oszczędzone bolesne zawody, rozczarowania i niezasłużone poniżenia. W pewnym momencie zbierze się ich więcej, niż będzie zdolne wytrzymać. jego serce. Po jego samotnym skonaniu powieje przejmującym smutkiem i beznadziejnością.

Byłoby jednak niedopatrzeniem, gdybyśmy wśród mroków finału Lalki przeoczyli dziwne koleje losuj słów „Non omnis moriar”. Kazał je - jak wiadomo — zacny proboszcz z Zastawia umieścić Węgielkowi na dębowym krzyżu w ruinach zamkowych po~ tajemniczym wybuchu. Węgielek zrozumiał, że mają głosić trwanie resztek zamczyska, a nadto odniósł je po swojemu do Wokulskiego (sądzi, że Wokulski nie zginął). Czytelnik wie, że w dumnym zdaniu Horacego zawiera się pragnienie nieśmiertelności, i ma prawo sądzić, iż Prus po to je przywołał, by zapowiadały trwanie w ludzkiej pamięci zasług Wokulskiego.

Bo Prus-filozof uznaje wartość, tego wyzwania, jakie światu rzucił Wokulski-buntownik. Jego cierpienia i jego klęska to w świetle słów Horacego dań, jaką pionierzy, pragnący przeobrazić rzeczywistość, składają na ołtarzu postępu.

Alę. słowa Horacego wymownym zbiegiem okoliczności zostaną w ostatnim fragmencie Lalki odniesione także i do Rzeckiego: dojrzy je i odczyta Ochocki — i przytaknie im, jakby były pośmiertnym życzeniem starego subiekta. Bo Prus-moralista pragnie, by w święcie niedocieczonej tajemnicy bvł zasługą heroizm etyczny, wyrażający się we właściwej dzieciom i ludziom prostym dobroci, pomnażającej skromne na świecie zasoby kruchego szczęścia. W kategoriach bowiem moralnych obowiązujących w Lalce Prusa — i pod tym względem jej pokrewieństwo z polską tradycją romantyczną zasługiwałoby na odrębne zbadanie- cierpienia szlachetnych należą do sfery najwyższych wartości .

X. WARSZAWA

Ganiona za kompozycję i za postać Wokulskiego - była Lalka serdecznie i od początku chwalona za realizm obrazu Warszawy. Zachwycano się oczywiście rodzajowymi widokami Starego Miasta ż

65 W takim duchu proponuje interpretować Lalkę J. Peterkiewicz, pisząc, że Prus „czuje potrzebę uzasadnienia klęski w kategoriach moralnych i społecznych, dowodząc z przekonaniem ostatecznej szlachetności owych upadków, tak że i jemu, i nam wydają się sukcesami w kategoriach rzeczy wyższych.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
skanuj0008 6 wstęp Skiypt przeznaczony jest dla studentów politechnik, a w szczególności Po-fiechnik
1. WSTĘP Niniejszy skrypt przygotowano z myślą o studentach kierunku Architektury Krajobrazu jako
1. Wstęp W tekście zawarto wytyczne dotyczące sporządzania pracy dyplomowej przez studentów semestró
!XVI XVI Wstęp worozsądkowych, i znajduje Ayer. że niebezpiecznym następstwem lej myśli jest kryteri
0000007 3 2 Wstęp dysfunkcji człowieka. Każdy ze studentów będzie więc miał okazję poznać takie sytu
10090 XVI WSTĘP iwmuszało jak zazwyczaj czynią to utwory budzące wieiki wymuszał   &
WSTĘP DO TOPOLOGII (A) Skrypt dla studentów Paweł Krupski Instytut Matematyczny Uniwersytetu
11370 IMG46 (3) Wstęp Repetytorium adresowane jest do studentów akademii medycznych, uniwersytetów
XVI Wstęp a od 1896 roku naczelnikiem gminy był Józef Schlicht28. W roli naczelnika Schlicht wzmiank
DSC01056 (10) WSTĘP I. O AUTORZE Historia Lalki Bolesława Prusa - dzieła liczonego dziś sprawiedliwi
DSC01057 (11) V WSTĘP Lalce — podobnie jak Panu Tadeuszowi — ,,korektorka wieczna” przydawała rozmia
DSC01058 (5) YtU WSTĘP tyczną dwuznaczność: była skrzyżowaniem sławy i spospolitowania. l Ktoś, kto
DSC01062 (5) *VI WSTĘP powieściopisarstwa, podówczas 66-letni Zygmunt Milkowski (Teodor ale jego już
DSC01063 (6) wxvni WSTĘP później tom I, którego treść w kilku słowach mi powiedziano: nicem nie stra
DSC01064 (6) XX WSTĘP kraju 1 czasach międzypowstaniowych konstrukcje nawiązujące do XVIII-wiecznych
DSC01065 (7) XXII WSTĘP wym, były niektóre powieści Kraszewskiego (m.in. Dwa światy, 1855), Alkhadar
DSC01066 (7) XXIV WSTĘP bywaniu się Wokulskiego z piwnicy Hopfera pojawia się dużo później niż relac
DSC01067 (7) XXVI WSTĘP IV. NARRATOR A FABUŁA Gdy Świętochowski wytyka! Prusowi mankamenty kompozycy

więcej podobnych podstron