Konkluzja
XV—39. Zgodziłeś się, że jeżeli udowodnię, iż istnieje byt wyższy od naszego rozumu, uznasz w nim Boga, pod warunkiem, że nie ma już niczego wyższego nad tym bytem. Przyjmując twoją zgodę powiedziałem, że wystarczy udowodnić mi to pierwsze, bo jeżeli nie istnieje nic wyższego, sama prawda jest Bogiem; jeśli zaś istnieje, to właśnie to jest Bogiem.* Tak czy owak, nie będziesz mógł zaprzeczyć, że jest Bóg. To jest właśnie zagadnienie, które postanowiliśmy rozważyć i omówić. Może niepokoi cię dogmat o Ojcu Mądrości, przyjęty przez nas ze świętej nauki Chrystusa. Pamiętaj jednak i o tym, że zgodnie /. naszą wiarą, zrodzona przez Niego Mądrość jest równa swemu odwiecznemu Ojcu. Nie ma tu więc miejsca na dyskusję, trzeba przejąć się niewzruszoną wiarą; Bóg jest rzeczywistym i najwyższym bytem- Wydaje mi się, że już nie tylko wierzymy w to bez wahania, lecz również poznajemy w sposób dający pewność, choć jeszcze bardzo wątłą. Ale to na razie wystarczy, abyśmy mogli wyjaśnić wszystko inne, co ma związek z tym tematem. A może masz jakie zarzuty?
E. Ja? Nie dasz wiary i nie potrafię wysłowić ci, z jaką radością chłonę to wszystko i wołam, że nie ma nic pewniejszego. Ale wołam tym wewnętrznym głosem i pragnę, aby sama Prawda wysłuchała to moje wołanie i przygarnęła mnie ku sobie. Zgadzam się bowiem, że to nie tylko dobro, lecz dobro najwyższe i uszczęśliwiające.
• Przeprowadziwszy obszerny wywód na lemat prawdy i stwłer-dstwazy. i i prawda atol ponad rozumem, ponieważ -Jest niezmienna, a rozum zmienny (por. O nieśmiertelności duszy 1 na.; O muzyce 6, U. M; O wierze prawdziwej H), Augustyn utożsamia prawdę z Bogiem (podołanie O wielkości duszy 14. O nauczycielu 21; De div*rais <juaeaiśtm$bme 0, l; So-iliokma 1, 3: Dc uttlttate credendi 33; De Trinitot* 6, J; por. J. Heasen. Auyw-atlns Metapfiysifc der Krkenntnte, Berlin, lfU, 137>. W De citmate Det 9. t Augustyn odsyła do Plotyiu JaJco źródła tej przesłanki: „Mówi mianowicie <Wr wielki platonLk, 13 dusza rozumna, co raczej myśleniem obdarzone zwać sie powinna — a do tego gatunku zalicza on lei dusze nldmierte* nych a szczęśliwych istot, które Jego zdaniem niewątpliwie zamieszkują pisybytkl niebieskie — nie ma ponad sobą Innej natury. Jedno — Bogą, który świat stworzył i przez którego ona sama uczyniona Jest" (cytujemy wadług przekładu W. Kubickiego. Państwo Rofc, Poznań, liśś). Por. folgi ijm. Inn*adv S. 3. 1S.