DSC09872

DSC09872



M Ptwińska «t —* Wię&ieft. Sztuka i tycie praktyczne

teriału. Ta luka, ten brak miał może konsekwencje, nad którymi ktoś się kiedyś powinien zastanowić. Literatura wspomnieniowa dostarcza za to w obfitości doświadczeń innych. Odmienność sytuacji naszych pa mię tnikarzy polegała na tym, ii oni „stendhalowskie j ’ ’ wolności nie zyskiwali. Me mogli zdjęć maski, zdeklarować się otwarcie, stać się sobą — bo o to właśnie chodziło śledzącym, którzy tylko czyhali na świadectwo „buntowniczości”. Władze zwykle nie dysponowały dowodami „czynów przestępczych”, bo do tych czynów jeszcze nie doszło. Żę dojść miało — trzeba było właśnie udowodnić w więzieniu. Temu służyły wszelkie prowokacje, groźniejsze czasem niż tortury. Siedzący często przedstawiał się jako człowiek liberalny i życzliwy, pełen współczucia, który nie tylko rozumie, ale może i podziela patriotyczne przekonania więźnia — byle tylko on mu je zechciał wyrazić. Więzień więc musiał się przedstawiać na odwrót, jako lojalny poddany cara bądź cesarza, jako „spokojny obywatel”, dla którego sama myśl o niepodległości „głupiej Polski” — to był stały dla Polski epitet — jest „romantycznym szaleństwem”. Uprzedzając niejako osąd przyszłych pokoleń, Kamieński pisze: „Osoby nie zdające sobie sprawy, w jaki sposób gnębiły nas władze carskie, mogłyby stawiać zarzut nam, więźniom politycznym, że nie manifestowaliśmy szczerze przed inkwizytorami naszych uczuć i nadziei. Zarzut taki byłby niesłuszny, gdyż całym zachowaniem naszym wyrażaliśmy jasno nasze przekonania, nie budzące żadnych wątpliwości wśród naszych przyjaciół czy też wrogów. Robić wyznanie wiary przy ankietach było równoznaczne z narażeniem się na pewny wyrok.” u

Zasadnicza różnica, jaką widzę między „wielkimi” utworami literackimi a literaturą pamiętnikarską, jest właśnie ta, że literatura pozwala na ekspresję wprost, podczas gdy pamiętnikarstwo przekazuje życiowe doświadeże-n;r- maski w obrębie tego samego stylu. I czy to nam sprawia przyjemność, czy nie, właśnie polska literatura do ro-

Wt^emnUnie więźnia, *. ik.

mantycznego odkrycia wolności dodaje, że „jedyna broń niewolników — podstępy”, choć Nabielak, Kamieński czy inni pamiętnika rze nie mają nie wspólnego z potocznie pojętym wallenrodyzmem.

Pytanie, które tu sobie postawiłam, brzmi: jak w tych warunkach wygląda, jak może się realizować i czy w ogóle może się realizować romantyczne przekonanie, że więzień jest nosicielem wolności? Jak wyglądało owo „całe zachowanie”, o którym pisze Kamieński? Jak się ma konieczność maski do romantycznego przesłania, zawartego w sonecie Byrona, poprzedzającym Więźnia. ChUlcmu:

O duchu wiekuisty duszy niespętane jl Wolności, ty najjaśniej lśnisz w więziennej celi...

(Sonet o Czyttonte, U urn. w. Uwlk)

— co powiedział także młody Schiller w Zbójcach, a za nimi setki innych poetów. Na czym polega owa „wartość butli i ładunku”, o jakiej mówi Frejend w Dziadach, i gdzie szukać tej siły, o której istnieniu mówi Duch zapewniając, iż człowiek „samotny, więziony” może „myślą i wiarą zwalać i podźwigać trony”?

j.

Gdyby więźniowie polscy w XIX wieku siedzieli w lochach, samotni i przykuci do skały łańcuchami jak Bon-nivard u Byrona, właściwie ich sytuacja psychiczna przedstawiałaby się dużo lepiej. Nie musieliby nosić maski i „łudzić despoty”. Mogliby dawać wyraz wprost swym uczuciom jak przykuty do skał Prometeusz u Shelleya, Ale oni gjftdgfeli zwykle w pojedynczych celach z drzwiami opatrzonymi judaszem wychodzącym na korytarz, na który wychodziły dziesiątki lub setki podobnych judasszów | takich samych cel. Była to samotność w mrowisku. Więzień polityczny w XIX wieku był — całkiem inaczej niż bohater np. Byrona —f przede wszystkim „ jednym z wielu” Tak w oczach władzy; jak własnych. Na początku przecież to było dla niego najważniejsze: kto jeszcze został aresztowany? Ilu? Jak? Gdzie siedzą? Co powiedzieli? A jego prze-

Style zachowań rom«nłyc*nyęft


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
DSC09868 (2) M. Piwińska »  Więzień. Sztuka i tycie praktyczne MARTA PIWIŃSKA WIĘZIEŃ sztuka i
DSC09885 -    V» Piwtńska — Więzień. Sztuka i tycie praktyczną rozpoznanie głębsze:
DSC09871 M. Pm-»b fca — Wiś§£źe?ł. Sztuka i życie praktyczne hsów wdzianych wystarczy. W Moich więzi
DSC09870 -V, Pi wińsk a — Więzień. Sztuka i życie praktyczne wspomnień. 1 2 Wystarczy przytoczyć tyt
DSC09873 m    W. Pi wińska — Więzień. Sztuka i życie praktyczne I cimukiem też nie by
DSC09874 M Prtrtńske — Wś£zrełl. Sztuka i życie praktyczne me nowoczesne tym jest — a zaczęło tym by
DSC09878 M. Piicińska — Więzień. Sztuka i życie praktyczne więzienia. I między romantycznym przesłan
DSC09879 M. Piwińska Więzień. Sztuka < życie praktyczni zwykle dopiero pierwszy posiłek. Wydaje s
DSC09884 M. Piwińska — Więzień. Sztuka i życie praktycną lamin; mógł i musiał sobie też poradzić sam
?egna?ek4 lit ,T— da łąc&ma teoni z praktyką nakazuje nauczycielom, tak prowadzić *ajęchi dydak
na stwierdzić, że tekstologia stanowi podstawę, teorię, podczas gdy edytorstwo to sztuka stosowana,
Inżynier przestrzeni zurbanizowanejCzym jest zarządzanie? Zarządzanie to sztuka bądź praktyka rozumn
75098 Śliwerski4 Pedagogika ogólna rozdział trzeci 189 wie jej teoretycznej, regulującej prakt
page0049 SZTUKA BABILOŃSKA 39 postęp. Ta np.: ceramika w swych najstarszych okazach jest jeszcze doś
Wstęp Niektórzy uważają, że inwestowanie jest sztuką. Dla autorów tej książki termin ten jest raczej
Wstęp Niektórzy uważają, że inwestowanie jest sztuką. Dla autorów tej książki termin ten jest raczej

więcej podobnych podstron