DSCF9934

DSCF9934



litości życia duchowego epoki. A w nowym obrazie świata sztuka stawała się głównym, pierwszoplanowym środkiem wyrazu tego życia, zyskując tym samym ważne miejsce w jego wyjaśnianiu.

Właśnie duch czasu (Zeitgeist) był kategorią nadrzędną, którą Dvorak się posługiwał w wyjaśnianiu dziejów sztulki. Dvorak odrzucał zdecydowanie jako „absurdalne przypuszczenie, by człowiek jednej i tej samej generacji mógł w poezji, religii i sztuce całkiem coś różnego odczuwać i wyrażać” ? Wszystkie przejawy światopoglądu uważał za zgodne ze sobą, przyjmując rodzaj równoległości procesów rozwojowych. Ale był to paralelizm wewnątrz, w ramach danego światopoglądu danej epoki jako najogólniejszego wyrazu ducha czasu, a nie paralelizm dwóch lub większej ilości zjawisk w stosunku do siebie odrębnych, bez wspólnego światopoglądowego łożyska. Przyjmując równoległość rozwoju w ramach światopoglądu, unikał Dvorak jednokierunkowego determinowania sztuki przez inne dziedziny życia duchowego, jak religia czy filozofia. Każde bowiem indywidualne dzieło sztuki ma swój własny artystyczny sens i cel, których w żadnym przypadku nie można utożsamiać z zewnętrznym programem, bo ten sens i cel tworzą organiczną całość z dziełem, zawarte są w strukturze formalnej dzieła sztuki. W ten sposób między poszczególnymi dziedzinami życia duchowego zachodzi stosunek bliskiego pokrewieństwa, a nie przyczynowej zależności. Tak więc podstawowe przemiany w dziejach sztuki pozostają w związku z podstawowymi przemianami w rozwoju całego życia duchowego, czyli całej kultury.

Ale na przyjęciu rozwoju sztuki jako wyrazu idei Dvorak nie poprzestał. Jak wielokrotnie w związku z jego osobowością naukową podnoszono, Dvoralk uważał się przede wszystkim i zawsze za historyka, a głównym zadaniem, jaikie sobie od początku stawiał, było włączenie sztuki w ogólny nurt rozwoju dziejów, tylko że teraz już rozwoju tego nie pojmował jako jednokierunkowego procesu o układzie linearnym. W toku bowiem historycznego dziania się wciąż wyłaniają się nowe postawy światopoglądowe, dochodzą do głosu nowe tendencje artystyczne, powstają nowe warunki indywidualnego tworzenia i kształtują nowe ciągi rozwojowe16. Innymi słowy stylistyczne zmiany są głęboko osadzone w dziejowym podglebiu. Złożoność zjawiska rozwoju, owe przerwy, zwroty do tyłu, skrzyżowania i więzi z innymi równoległymi zjawiskami kultury uświadomił sobie Dvofalk, może po raz pierwszy, w ogłoszonej w 1913 r. na łamach redagowanych przez siebie „Kunstge-schichflidhe Anzeigen” recenzji pracy Marie Luise Gothein o ogrodach 4T. „Rozwój nie jest'— w każdym razie nie w historii sztuki— prostoliniowym postępowaniem naprzód, jak to starsza genetyczna doktryna historyczna utrzymywała i niekiedy dziś jeszcze się wierzy, ale składa się z wielu przerywanych genetycznych ciągów, które go niekiedy do faz na pozór przezwyciężonych na-powrót skierowują, które krzyżują się d, przejściowo wspólnymi miejscami styku .połączone, mogą obok siebie istnieć, a które rzecz jasna w swym ostatecznym sensie i celu składają się na jednolite stadium w historycznej ewolucji sztuki, lecz jako produkty jednolitego procesu przekształcania się sztuki mogą być dostrzeżone tylko z wielkiego historycznego dystansu, a nigdy z punktu widzenia Szczegółowego artystycznego problemu”. Ta właśnie historycz-ność podejścia do dziejów sztuki sprowadzała każdorazowo na zie-mlę-głębokie, ale niewątpliwie abstrakcyjne wywody Dworaka o filozoficznych i religijnych ideach epoki, pozwalając mu odczytywać w przekształceniach sztuki zjawiska życia społecznego.

Zmiany zachodzące w ogólnym poglądzie Dvoraka na sztukę pociągały za sobą konieczność nowego spojrzenia na całość dziejów sztuki od schyłku starożytności i początków sztuki chrześcijańskiej.

Pod wpływem tezy Wdckhoffa o samodzielności sztuki rzymskiej oraz Riegla o odrębności stylowej sztuki późnoantycznej Dvorak zdawał sobie jasno sprawę, że przed historią sztuki stoi niesłychanie trudne zadanie, które odczuwał jako moralny obowiązek: włączyć sztukę średniowieczną w istniejący system rozwojowy Inśfordi sztuki, w którym było miejsce na sztukę antyczną i renesansową, ale nie było go dla sztuki średniowiecznej. W świetle bowiem tez głoszonych o renesansie jako odrodzeniu życia artystycznego '(hasłami były natura i indywidualność, z których Dvorak tak ironizuje we wstępie do Zagadki sztuki braci van Eyckówl) i nawrocie do starożytności, średniowieczne millenium było z definicji okresem przejściowym, od czasów Vasariego, jeśli nie wcześniej, skazanym na pomijanie, na co trafnie zwraca uwagę E. H. Gombiich w biografii intelektualnej Aby Warburga 4S. Zja-

25


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
IMG?98 Wspólne — nauczyciela i ucznia — opieranie się na integralny!^ obrazió świata wiedzie do heur
fiery x3e415 392 Jerzy Bartmiński, Jolanta Panasiuk, Stereotypy językowe W językowo-kulturowym obraz
recenzje, omówienia, notylekcja martwegojęzyka? Paweł Nowak: SWOI I OBCY W JĘZYKOWYM OBRAZIE ŚWIATA.
WSP J POLN25474 Jerzy Bawniński, JoLtnła Panasiuk, Stereotypy językowe 392 W językowo-kulturowym obr
Drzewo życia7 w tym czasie nastąp: koniec świata. Trzęsienie ziem: bryą od tego. że wale odleżawszy
Drzewo życia8 ni, w której od początku świata była pogrążona wraz ze słońcem, księżycem, gwiazdami,
D. FORMY ŻYCIA DUCHOWEGO GREKÓW,KTÓRE PRZYGOTOWAŁY POWSTANIE FILOZOFII 1. Poematy Homera Zanim powst
Stereotypy12 392 Jerzy lUnnnńiki, Jolanta Patuiuttk, Stereotypy językowe W językowo-kulturowym obraz
Stereotypy12 392 Jerzy Banmińsku Jolanta Panasiuk, Stereotypy języj^^* W językowo-kulilirowym obrazi
KORAN5 ISO CZAS PROROKA źródeł historycznych do poznania życia duchowego i dziejów Arabii
Rozpoczynają się prace nad nowym obrazem świata , ale nie buduje się już nowego światowego domu. Spi
raczej „akcja” duchowa, brak sielankowego obrazu świata, ruch w ramach scen epizodycznych. -
D. FORMY ŻYCIA DUCHOWEGO GREKÓW, KTÓRE PRZYGOTOWAŁY POWSTANIE FILOZOFII 1. Poematy Homera Zanim
m49 po wszelkich budowlach życia duchowego aż po początki renesansu, gdy została wchłonięta i zlaicy
HISTORIA FILOZOFII STAROŻYTNEJ II. formy życia duchowego Greków, które przygotowały powstanie
SCAN0749 392 Jtr/y B.olm niski, Jolanta Panasiuk, Stereotypy językowe W językowo-kulturowym obrazie

więcej podobnych podstron