Wiesław CIEPIELA Bartosz HORDECKI
„Aby dobrze działać, policja potrzebuje społecznego zaufania" - w demokratycznym państwie prawa frazę tę akceptuje się niemal powszechnie1. Uchodzi ona już to za dyrektywę celowościową, już to za zasadę. Jako dyrektywa wskazuje, iż wraz ze wzrostem społecznego zaufania policja rośnie w siłę. Jako zasadę stanowi, iż wraz ze wzrostem społecznego zaufania policja rośnie w sprawiedliwość. Zbieżność dyrektywy z zasadą czyni sytuację policji wielce fortunną. Dzięki temu splotowi policjanci nie muszą rezygnować ani z efektywności na rzecz prawowitości, ani z prawowitości na rzecz efektywności. Gromadząc zaufanie społeczne, policja może działać coraz skuteczniej i coraz słuszniej. Ponadto efektywność i prawowitość operacji policyjnych przekłada się na ufność, jaką społeczeństwo darzy tę formację. Stąd wynika, iż zaufanie społeczne to w pracy policjanta i istotny środek, i jeden z celów.
Zaufanie społeczne względem policji zasadza się na jej społecznym wizerunku. Zdaje się, iż ten w sporej mierze zależy od treści rozpowszechnianych w telewizji, radiu, Internecie, prasie drukowanej2. Publikacje prasowe jako przekazy wystandaryzowane powstają w zgodzie ze swoistą „logiką mediów". W toku zderzenia tejże z konkretną sprawą dziennikarz zyskuje jakieś wyobrażenie o podmiotach uwikłanych w relacjonowane zdarzenia. Wyobrażenie to odbija się w tekście prasowym, a ten stymuluje wyobrażenia jego odbiorców1.
Dyskursy potoczny i naukowy dostarczają licznych wypowiedzi, które świadczą, że Policja postrzega zaufanie społeczne jako dobro, o które należy zabiegać. Leszek Szreder. były Komendant Główny Policji w 2005 r. deklarował: „Naszym podstawowym celem stało się stworzenie modelu Policji nie tylko sprawnej, ale przede wszystkim przyjaznej ludziom i cieszącej się zaufaniem społecznym". Zdaniem A. Misiuka, policjanci rozumieją, że społeczeństwo chce Policji opiekuńczej i humanitarnej, respektującej ludzką godność, związanej ze środowiskiem lokalnym. A. Misiuk, Policja III RP- geneza, zarys działalności, w: 15 lal polskiej policji 1990-2005, red. P. Majer, A. Misiuk, Szczytno 2005, s. 11; L Szreder, Policja po 1990 r. w służbie dla obywatela, w: Historia i rola społeczna formacji policyjnych n> jubileuszu 85-lecw, Materiały z sympozjum naukowego zorganizowanego przez Komendę Główną Policji i Uniwersytet Warszawski - 23 lipca 2004, Warszawa 2005, s. 115.
Według badań opinii publicznej z 2004 r., prawie połowa Polaków oceniała pracę Policji w oparciu o relacje prasowe. Jednocześnie prasa od lat stanowi główne źródło społecznych wyobrażeń o skali przestępczości oraz jej zapobieganiu. M. Sokołowski, Media rrłahons w Policji, „Policja" 2000, nr 1-2, s. 79.
’ Zjawiska, októrych mowa, zaznacza się jako ważkie w licznych modelach komunikowania. Rolę wyobrażeń dziennikarzy najwyraźniej doceniają zwolennicy modelu percepcji,