*on
Biologia - repetytorium dla kandydatów na akademie medyczne
A żalem w większości krajów na świecie postępowanie eugcniczne obecnie sprowadza się do porad i przestróg. Osobom chorym na choroby dziedziczne - np. cukrzycę młodzieńczą, padaczkę dziedziczną, hemofilię, anemię sierpowa tą i inne - odradza się posiadanie dzieci.
Największym problemem eugenicznym są zaburzenia umysłowe. Około 2% ludzi jest umysłowo chorych i winno być poddanych leczeniu. W Polsce liczbę chorych umysłowo można obecnie oszacować na ok. 750 000 osób. Część tych ludzi, najbardziej upośledzonych, jak np. idioci i imbecyle, umieszcza się w zakładach zamkniętych, gdzie nie mają możliwości rozmnażania się. Natomiast debile są płodni i nieraz posiadają dużo potomstwa. Jak stwierdzono, dwoje umysłowo chorych rodziców zawsze wydaje na świat dzieci umysłowo chore. Dlatego też w pewnych krajach dopuszcza się prawnie sterylizację niedorozwiniętych umysłowo. Zabieg ten polega na podwiązaniu jajowodów u kobiet i na przecięciu nasieniowodów u mężczyzn; jest to stosunkowo prosta operacja, nie wpływająca na doznania seksualne zoperowanego osobnika.
Niektórzy eugenicy sądzą, że rozwój inżynierii genetycznej (por. rozdz. 6.20) i jej zastosowanie do populacji ludzkiej może wpłynąć na poprawienie składu genetycznego ludności.
to te, które - nie ingerując w genotyp - dążą do naprawienia następstw choroby genetycznej, czyli „poprawienia" fenotypu. Metodami eufcnicznymi będą zatem operacje wad wrodzonych (np. serca, rozszczepu wargi, rozszczepu podniebienia), stosowanie leków (np. wstrzyknięcia insuliny chorym na cukrzycę, podawanie globuliny antyhemofilowej chotym na hemofilię) i profilaktyka (specjalne odżywki dla niemowląt - np. pozbawione fenyloalaniny w przypadku fenyloketonurii albo bezlaktozowe w przypadkach galaktozemii). Metody eufeniczne polegają też na rehabilitacji osób upośledzonych dziedzicznie oraz na możliwie najskuteczniejszym włączaniu ich w życie społeczne.
6.19. Dziedziczenie pozachromosomowe (cytoplazmatyczne)
Czynniki dziedziczne umiejscowione są w genach, te zaś są fragmentami DNA. Czy może zatem istnieć dziedziczenie niezwiązane z chromosomami.dziedziczeniecvtonlazmatvczne? Wyniki szeregu doświadczeń wskazywały na istnienie takiego sposobu przekazywania informacji dziedziczonej. Na przykład gdy chloroplasty podczas podziału mitotycznego komórki skierowano tylko do jednej komórki potomnej, powstawały dwie linie różnych komórek. Klon komórek pochodzących od tej, która posiada chloroplasty, zawierał te organele. Drugi klon - potomstwo komórki bez chloroplastów - był ich pozbawiony. A przecież skład genów zawartych w chromosomach obu klonów komórkowych był taki sam, bo komórki powstały w procesach rozmnażania bezpłciowego - dzięki podziałom mitotycznym.
Odkrycie DNA obecnego w chloroplastach i mitochondriach rozwiązało ten problem. Zrozumiano, że pewna liczba genów znajduje się poza chromosomami, w DNA zawartym w cytoplazmic. Te geny mogą dziedziczyć się zupełnie niezależnie od genów zlokalizowanych w chromosomach.
Na przykład mitochondria u każdego człowieka pochodzą wyłącznie od matki (były obecne w komórce jajowej).
Dziś zatem tzw. dziedziczenie cytoplazmatyczne wiążemy z obecnością niewielkich fragmentów DNA, stanowiących składniki mitochondriów, chloroplastów, a także inne struktury mogące występować w komórce, np. cząsteczki wirusów, plazmidy itp. (por. rozdz. 6.2.2). Podkreśla się jednak, że obecność niektórych antygenów, np. na powierzchni komórki uzależniona jest od współdziałania genów chromosomalnych z genami pozachromosomalnyini (nutochondrinlnj mi).