DSCN8536

DSCN8536



m Rozdział IV. Nadprzyrodzony sens poczynań narody

I znowu w ayłlydi mjnłśw otulim powiciu,

I ano wu złoży m w dało, tak w kolebkę złatą,

(Ul, 192)

Dusza Księdza Piotra przebywała więc w transcendencji, która jest Tram-cendencją. Przygoda duszy Senatora przebiegała zupełnie inaczej. Diabły podzieliły ją na pół. Część pozostawiona w ciele oglądać będzie we śnie to, eo przeżyje część zawleczona na pogranicze sfer, tam gdzie kończy się doczesność, „sfora ludzkich myśli i działań", a zaczyna wieczność, „świat niewidzialny, ■materialny" Wydobywszy się z lęku, który wzbudza w nim jego transcendencja, czyh car jako ośrodek i racja szatańskiego systemu, NowOsilcow wpada więc w strach wywołany przez pogranicze sfer, ojczyznę upiorów.

Każda z tych „zrymowanych sytuacji" stanowi jednocześnie wariację na temat metafory Platona o duszy zamkniętą w ciele:więzieniu. WariacjTtrnif pozbawione są głębokiej wymowy, ukazują bowiem, ku jakiej sferze dąży dało polskiego wizjonera, ku jakiej zaś dało carskiego Senatora. Ponieważ dusza Piotra, jak dusza Matki Boskiej na ikonach Zaśnięcia, jest dzieciną, jego dato, z „lepianki", o której tyle mówił Guślarz, przekształca się w „złotą kolebkę”. Cała zmysłowość księdza nie jest żadną tam brudną gliną, lecz czystą „sukienką” Jego ddesność jest więc gotowa do przeistoczenia, po potanianiu praw materii, w dało duchowe, promieniste. Zmysłowość Senatora jest natomiast metalowym okuciem jego duszy, okuciem złego psa. Jego dusza, „złe psisko” zamknięta jest w „brudnej psiarni" jego dała. To gorsze niż „lepianka” niż bioto i glina.

Zgodnie z Mateuszową wersją kuszenia Jezusa, diabeł najwyraźniej zna Piano.15 W Bibłu pies jako zwierzę nieczyste, które żywi się trupami, pomyjasi własnymi wymiotami i ścierwem, godne jest jedynie pogardy. Jako plugawa zmkomośc me zasługuje nawet na uwagę. Jest absolutnym przedwieństwem wszystkiego, co święte. Senator jest więc bytem nieczystym. Jego psia dusza przebywa już w „psią formie". Nie można było wymowniej ukazać; od-człowieczema sługusów cara. elementów szatańskiego systemu. Polskie „niewinne dzied" zasiadają za Solem Pańskim. Natomiast oprawcy „bezrozuBsej narodowości polskiej" uczestniczą już w uczcie demonów. Nawet wówem kiedy wydaje się im, że zaprowadzają na ziemi porządek Boży. Nawet wówcua, kiedy udają się aa buł przy dźwiękach; niebiańskiej muzyki Mozarta.

ROZDZIAŁ V Godzina Polski

T rzecia triada scen roztacza przed nami>^faz~3aejowego przeznaczenia J „bezrozumnej narodowości polskiej”. Obraz ten został ukształtowany przez znaną nam z widzenia Księdza Piotra ideę Polski jako mesjasza Brodów. Powstał więc w rezultacie figuratywnej interpretacji historii i stanowi dowód, że jasnowidzenie bernardyna spełnia się na oczach współczesnych Polaków, którzy nawet o tym nie wiedząc, uczestniczą już teraz w Bożym planie odkupienia dziejów. W tych trzech ostatnich scenach dokonuje się więc — jak pse Alina. Witkowska — ocalenie historycznego czasu Polaków, który * nrawinionym cierpieniu i beznadziejnej wegetacji zaczął tracić sens.1

13 podstaw tego mesjanizmu tkwiła figuratywna interpretacja ziemskiego m Qgystusa.lHistoryczny czas    stał się więc figurą czasu poroz-

lak’Ksiądz Piotr, Mickiewicz zalozył, iż czas boga-człowieka byipoprostu zapowiedzią i wytłumaczeniem czasu rjednego z narodów ziemi”. Sit trzeba chyba dodawać, że pomysł ten zrodził się me tyle w głębinach wiary, ki odmętach polskiej rozpaczy.

Toteż proszę się nie dziwić, że zajmiemy się teraz znaczeniem wyrażenia jaiChrystusa" w Nowym Testamencie. Ewangeliści używają w tym miejscu SKbguśowa kairos, które, w przeciwieństwie do pojęcia szerszego ckrmos, auta stosowną porę, odpowiednią chwilę, właściwy moment, umożliwiający ustane przeprowadzenie danego przedsięwzięcia. Kiedy więc Chrystus mi jnój czas" (Mt 26, 18; i 7, 1-10), to miał na myśli swoje cierpienie. Bfl i—itwyi hm | mii moment swojej kosmicznej ofiary, punkt zwrotny 'dpnsHugolin Langkammer — „pomiędzy tym. co było, i tym, co nastąpi, uwnse B przestanie'*,3 W tym samym znaczeniu Jezus używał również


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
DSCN8526 ■jL.    Rozdział IV. Nadprzyrodzony sens poczynań narody To dziecię jest rze
DSCN8533 Rozdział IV. Nadprzyrodzony sens poczynań narodów Te - Jak pisał Orygenes - wyzwolone z oci
DSCN8523 (2) gjl    Rozdział IV. Nadprzyrodzony sens poczynań aarodóa Natomiast widze
DSCN8525 (2) IW Rozdział IV. Nadprzyrodzony sens poczynań narodów wstępuje już do wieczności. Ogląda
DSCN8527 (2) 184 Rozdział IV. Nadprzyrodzony sens poczynań narodów wybranego tworzyły odtąd swój tos
DSCN8528 gj,    Rozdział IV. Nadprzyrodzony sens poczynań narado* inną cechę szczegól
DSCN8530 190    Rozdział IV. Nadprzyrodzony sens poczynań narodó^^j męcie długotrwałe
DSCN8529 j
DSCN8531 ■ Rozdział IV. Nadprzyrodzony nt poczynań narodów luyfach natomiast, zgodnie z psalmem mesj
DSCN8534 (2) HI    Rozdział IV. Nadprzyrodzony tent poczynań narodów Mickiewicz. „W R
DSCN8535 (2) Rozdział IV NaOprz) rodzony sens poczynna narodów 19 abtór wayemme uzależnionych elemen
DSCN8532 (2) raj    Rozdział IV. N ni przyrodzony mjm poczynań narodów Zresztą, zgodn

więcej podobnych podstron