File0011 (5)

File0011 (5)



16

większości krajów. Tam jednakże żaden »pan« nie ośmieliłby się z powozu batem »śmignąć* przechodzącego chłopa, ani żaden urzędnik nie śmiałby krzyknąć: > ty, chamie, przy drzwiach stać!«

Powszechną tedy jest rzeczą, że interes ludu jest sprawą narodową, a ze względu na przyszłość narodu sprawą najważniejszą.

Dołącza się do tego strona specyficznie polska. Wielkie to dla nas w nieszczęściu szczęście, że po rozbiorach mały tylko kawałek kraju dostał się pod zabór katolicki, a zresztą pomiędzy ludem naszym a zaborcami był antagonizm katolicyzmu a schyzmy i luterstwa. Lubiąc zawsze rzeczy nazywać po imieniu, pozwolę sobie zwrócić uwagę, że w stosunkach ludu do narodu najgorsza rzecz wydarzyła się w Austryi (1846) D- Dopóki oświata ludowa się nie podniesie, albo leż póki t. z. »inleligencya« nic będzie na tyle inteligentną, żeby uznać w chłopie (i to bez ogródki, bez zastrzeżeń) kolegę w narodzie, dopóty len stosunek mocarstw rozbiorowych jest dla nas względnie najkorzystniejszym. Doli to, wściekle boli, ale jestto bolesna schówka przyszłości.

U wszystkich narodów inteligencya dzierży tylko cugle teraźniejszości. A cóż dopiero w Polsce, gdzie od przygodnej konstellacyi dyplomacyi europejskiej zależy, czy ta inteligencya może się wogóle rozwijać należycie? Dył czas, że nietylko statyści polscy, ale inteligencya w ogóle, nawet literatura, nawet poezya, musiała sobie szukać locum standi poza granicami kraju. Zależy to w zupełności od dyplomacyi europejskiej, żeby te czasy — wróciły. Pokazało się za naszych czasów, jak łatwą jest rzeczą przegonić 40.000 Polaków z jednej granicy za drugą; również łatwą rzeczą byłoby podać inleligencyę polską

l) Powieści pisze się dla lektury przyjemnej; a broszury polityczne dla lektury pożytecznej. Jest rzeczą arcyobojętną, czy lektura polityczna jest miłą czy niemiłą — byle była korzystną. Kto nie zdoła zastanawiać się spokojnie nad rzeczami niemiłemi — niechaj się w politykę nie wtrąca.

w rozsypkę. Nie trzeba do tego nawet zawikłań wojennych; nawet w (ialicyi, bez zmiany przynależności państwowej, pod rządami Austryi nie byłoby rzeczą wcale trudną ograniczyć prawa języka polskiego, a z pomocą najzwyklejszych środków administracyjnych wyforować na wschodzie na pierwszy plan rusczyznę. Byłoby to ze szkodą Austryi; niewątpliwie. Ale też dyplomacya nie zawsze jest rozumną, a czasem, choć rozumna, znajdzie się w położeniu przymusowem i musi z konieczności przystać na niejedno, czego sobie nie życzy. Wystarczyłoby jakiekolwiek osłabienie mocarstwowego stanowiska Austryi, żeby nam z Wiednia pod presyą z Berlina przypomniano, że Gali-cya nie jest bynajmniej krajem własnowolnym. Co się tu łudzić! Akademie, uniwersytety, szkoły, urzędy i sądy, dziennikarstwo, a nawet nauka i sztuka nasza, jako takie, zależą tylko w połowie od nas, a w połowie od dyplomacyi europejskiej. Cały dorobek pokoleń naszej inteligencyi może ta dyplomacya w danym razie w jednej chwili — rozrzucić, że tylko gruzy z tego zostaną. I cóż wśród takich warunków mówić o naszem jutrze, jeżeli to jutro ma zależeć wyłącznie od warstwy zwanej inteligencya? Aż nazbyt łatwo tę warstwę skrępować. Nawet w Calicyi starczyłby jeden podmuch wiatru politycznego, żeby konfiskować każde słowo, które chce być nietylko galicyjskiem, ale polskiem. Słowem, losy inteligencyi polskiej są strasznie niepewne. Możemy być lada chwili albo w rozsypce rozprószeni, albo też skrępowani, jak zresztą nawet jesteśmy, z chwilowym wyjątkiem Galicyi. Niepoprawni w naszej skłonności do złudzeń, postępujemy jednak często tak, jak żeby ten wyjątek galicyjski był niewiedzieć jak zabezpieczony na wieczyste czasy.

W krajach niepodległych niewiadomo, czem będzie syn inteligentnego człowieka; w Polsce niewiadomo, czy sam ten inteligentny człowiek nie będzie kiedyś musiał zarabiać na życie smarowaniem omnibusów w Paryżu lub Zurychu, jak tego miewaliśmy przykłady. Ale w podbitym narodzie tak samo zupełnie, jak w wolnym, jeżeli syn ludu zostanie wśród ludu, nic się nie straciło; w najgorszym razie ma się przynajmniej

2


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
P1080033 poprzedniczkę w katedrze wrocławskiej, tam jednak program cm- I porowy wiązał się z nawą gł
40725 SA400116 była jednak większa niż dawnej „obrony potocz-nej" i nie wahała się z roku na ro
img009 (16) klasyfikacja faz ciekłych, gdy* ich własności nie zmieniają się w sposób ostry i wyraźny
CCF20090704017 36 Część I tam, gdzie coś umyka, nie pozwala się objąć, nie do końca jest odsłonięte
2 (1761) tronowych; same jednak grupy analityczne nie pokrywają się ściśle z grupami w układzie okre
2 (2346) Jednak operacja semantyczna nie ogranicza się do słów, lecz jest trójstopniowa: wyrażenie „
liczby dwucyfrowe 5 Przy dodawaniu większych liczb ten sposób doliczania po 1 nie bardzo się opłaca.
DSC04652 176 Rodząje i gatunki literackie niej ekspresji przeżyć autora. Jednakże i w tym wypadku ni
DSC00860 (2) 16 NASI OKUPANCI i miłyNr 15 (423) Kler nie ograniczał się do walki ó klcrykalizncję sz
IMG97 (16) LII »LAVENIR« A .KSIĘGI. nymi interesami ludów. Nie mówi się o katolicyzmie jako o jedyn
PROCES KIERUNKOWY — taki, którego żaden etap nie powtarza się, a cala sekwencja przybliża stale do j
16(1) 4 Ćwiczenia do skopiowania 1) Pokoloruj przedmioty, których nie używa się w kuchni. 2) Ci kuch
skanowanie0062 (14) 547 DZIECI Czyż jednak owe rady nie opierają się na wynikach badań nad rozwojem

więcej podobnych podstron