W literaturze polskiej na specyficzne cechy dóbr turystycznych pierwszy zwrócił uwagę P. Hałaciński w pracy Ekonomiczne problemy współczesnej turystyki międzynarodowejl5.
Tradycyjnie jesteśmy przyzwyczajeni do traktowania tylko określonych, najczęściej poszukiwanych dóbr, jako dóbr turystycznych (np. klimat, krajobrazy, położenie geograficzne). W rzeczywistości jednak dla każdej kategorii turystów może być atrakcyjne co innego. Dla jednych jest atrakcyjna wieś, a dla innych duże miasto. Uwzględniając opinię H. Piętki, że „za przedmiot turystyki uznać należy poznawanie i obserwowanie obcych środowisk ludzkich i przyrody”16, należy przyjąć, że dobrem turystycznym w danym kraju może być wszystko to, co się odnosi do jego warunków geograficzno-przyrodniczych, kultury materialnej i duchowej, czy też odrębności historyczno-społeczno-politycznej, a więc dosłownie wszystko to, co go dotyczy17. Wynika stąd, iż za główną cechę specyficzną dóbr turystycznych należy uznać powszechność ich występowania.
Kolejną specyficzną cechą naturalnych i stworzonych przez człowieka, dóbr turystycznych jest to, iż nie ulegają one spożyciu w trakcie konsumpcji turystycznej, jeżeli konsumpcja polega na poznawaniu i obserwowaniu. Może się zmieniać tylko napływ turystów. Zbyt duży napływ turystów do jednej miejscowości może prowadzić do rozwoju nowych miejscowości w tym samym rejonie, jeżeli mają one podobne walory turystyczne.
Istnieją ponadto dobra turystyczne, które nie zostałyby tak zakwalifikowane przez ekonomię ani inne dziedziny wiedzy. Są miejscowości nie wyróżniające się ani klimatem, ani krajobrazem, ani też innymi walorami, ale słynące z cudów i łask, z cudownych uzdrowień, istnieją miejsca kultu związane z odpustami, a wreszcie miejsca słynne z tego, że „są nawiedzane przez duchy”.
Na przykład Gietrzwałd na Warmii jest znany w całej Polsce i poza jej granicami jako miejsce zatwierdzonych przez Kościół objawień Matki Bożej. W Gietrzwałdzie wiele osób doznało uzdrowienia z dolegliwości zdrowotnych, co wynika z zapisów w Księdze Łask i Uzdrowień, Żadnego takiego przypadku nie poddano orzeczeniu komisji lekarskiej. Niektóre osoby złożyły jednak stosowne oświadczenia ustne lub pisemne. W Księdze znajdują się podziękowania za uleczenie ze skutków choroby Heinego-Mediny czy gruźlicy kręgosłupa. Prześwietlenia wykazały całkowite wyleczenie. W Lourdes, choć dokonało się tam wiele cudownych uzdrowień, szczegółowo badająca wszystkie takie przypadki komisja lekarska i teologiczna tylko w niektórych sytuacjach orzekła o nadprzyrodzonym fakcie uzdrowienia z choroby, często śmiertelnej18.
15 P. P. Hałaciński: Ekonomiczne problemy współczesnej turystyki międzynarodowej, „Ruch Turystyczny - Monografie” 1972, nr 11.
16 H. Piętka: Potrzeba rozwinięcia zmysłu badawczego wśród turystów, „Ruch Turystyczny” 1957, nr 2, s. 8.
17 P. Hałaciński: op. cit., s. 5.
18 J. Rosłan: Sanktuarium Matki Bożej w Gietrzwałdzie, wydano za zgodą Kurii Metropolitalnej w Olsztynie z dnia 26 sierpnia 1994 r.
32