wskazać na fakt w tym kontekście istotny: król ten zapewne był ochrzczony (przebywał bowiem przez kilkanaście lat w Anglii — patrz rozdział IV), niemniej nic nie jest w istocie wiadomo o jego religijności i działalności misyjnej. Można przeto przyjąć, że źródło włożyło w usta występujących na thingu bónder argumenty anachroniczne.
Charakter związków pomiędzy kultem i thingiem ujawnia dopiero analiza źródeł islandzkich, pozwalając niektóre wnioski rzutować wtórnie na Norwegię, a pośrednio i Szwecję.
Jak wiadomo, Islandia została skolonizowana przez Norwegów na przełomie IX i X w. Na wyspę tę, zupełnie nie zamieszkałą, przenieśli się przede wszystkim możni, którzy poza granicami swego kraju szukali schronienia przed zjednoczeniową polityką Haralda Pięknowłosego: nie chcieli oni podporządkować się jego władzy, a może niektórzy z nich sami chcieliby zająć jego miejsce. Możni osadnicy, którzy zresztą przez cały czas utrzymywali ze swą dawną ojczyzną ożywione kontakty osobiste (jeszcze w chrześcijańskim średniowieczu uchodziło za rzecz dopuszczalną posiadanie jednej żony w Islandii, drugiej w Norwegii1), nie wywędro-wywali do Islandii sami. Wraz z mmi udawała się tam ich klientela, złożona z wolnych bónder, którzy byli już od nich pod względem politycznym i częściowo ekonomicznym uzależnieni. Z czasem wywędrowało na tę daleką wyspę również sporo ludzi wolnych osobiście, pozbawionych już jednak ziemi w Norwegii. Liczbę kolonistów zwiększył też import niewolników, głównie pochodzenia irlandzkiego. W ten sposób przed now-ym społeczeństwem islandzkim stanął problem stworzenia jakiejś władzy politycznej, zdolnej do regulowania spraw
miejscowych. W 930 r. doszło do zwołania po raz pierwszy allthingu do Reykjawuku. Poprzednio odbywały się już thingi o charakterze lokalnym w niektórych częściach wyspy. Po 930 r. bardzo słabą władzę objęli zarówno na thingu, jak i w Islandii godi. Po przyjęciu chrześcijaństwa polityczne funkcje godi nie wygasły i jeszcze w 1190 r. musiał arcybiskup zakazywać wyświęcania na księży właścicieli tzw. godedomer, okręgów admi-nistracyjno-religijnych 2, a właściwie nosicieli godności ■* i funkcji godi. Te bowiem były dziedziczne i pozby-walne, zgodnie z zasadami prawda cywilnego, i w XIII w. godność tę skupiło w swym ręku kilka najpotężniejszych rodzin 3.
Pozornie mogłoby się wydawać, że przykład Islandii najdobitniej świadczy o pierwotnym, a w każdym razie mającym daleką tradycję w powiązaniu pomiędzy władzą polityczną i funkcjami religijnymi, czyli — przesuwy aj ąc zagadnienie na intersującą nas tutaj płaszczyznę — kultem i thingiem. Republika wczesno-feudalna, jak należałoby może scharakteryzować panujący na tej -wyspie ustrój polityczny od 930 r., miała wiele cech teokratycznych. W ten też sposób najczęściej bywa ona określana. Wbrew jednak większości autorów, którzy opierają się na jednej notatce z Landndmabólc i opartych na niej fragmentach sag rodowyych — zostaną one przeanalizowane w dalszym ciągu bieżącego rozdziału — wiec nie łączył się pierwotnie z uroczystościami religijnymi. Natomiast właśnie na przykładzie Islandii można wykazać, że przenikanie elementów religijnych do thingu stanowyiło zjawyisko wtórne, po-
89
A. O. Johnson, Fra cottesamfunn Ul statssamfunn, Oslo 1948, s. 102 i nast.
I. Skoygaard-Petersen, Islandslc cfjenlcirkevwseni Scandia b. 26, Lund 1960, 8. 234 i nast. oraz 291.
Ó. L&russon, Den islandske Fristats historiske Forudsetninger, Tidskrft utgiyen av Juridiske foreningen i Finland, 75 &rg. Hel-eingfors 1939, s. 264.