Bory nowie i inni. Najwięcej uwagi poświęcił autor Borynom, a zwłaszcza Maciejowi. Gospodarz na 32 morgach plus pastwiska i prawo do wspólnego łasa Traktowany jako idealny wizerunek chłopa polskiego. Nie ma szerokiego gestu dla biednych, ale skąpy też nie jest. Mimo 58 lat czuje się jeszcze na siłach podjąć wyzwanie, jakim jest małżeństwo z Jagną. Szybko przekonuje się, że był to błąd. Czytelnik domyśla się, że Maciej Boryna brał niegdyś udział w powstaniu styczniowym. On sam nigdy nie przywołuje tego faktu - to tylko napomknienia. To w całej pełni spadkobierca odwiecznej, piastowskiej tradycji. Ale to zarazem człowiek nowy. Choć nie jest on jeszcze obywatelem, uczestniczącym w życiu społecznym kraju (to dopiero młodsze pokolenie).
Antek Boryna. Tylko pozornie wydaje się przeciwieństwem Macieja. Antek też ma wszczepioną miłość do ziemi. Ona przywiązała go zawsze do Lipiec, ona pokonała też inną wielką namiętność: miłość do Jagny (kiedy wszyscy czekali na wyrok dla Antka, ten sobie poszedł z kosą na pole ścinać zboże). Najpierw żądza ziemi i Jagny doprowadziła go na margines wsi, potem z ojcobójcy zmienił się w mściciela podczas walki z borowym. Antek oczyścił się. Po kilkunastu tygodniach wrócił jako przywódca całej społeczności. Antek Boryna to brat Jacka Soplicy czy Andrzeja Kmicica. Cały czas jednak walczy z uczuciem do Jagny.
Hanka. Początkowo w cieniu teścia i męża. Z czasem zastąpiła ich obu. Jest uosobieniem ideału kobiety-chłopki. Nie wyróżnia się niczym szczególnym. Potrzeba było dopiero nieszczęścia, jakim było wypędzenie jej rodziny przez Macieja z domu, aby w zwykłej kobiecie obudziła się prawdziwa wilczyca podejmująca walkę na śmierć i życie o szczęście własnych dzieci. Świadomość klęski wewnętrznie przeobraziła Hankę. Broni swego gospodarstwa przed kowalem, wobec Jagusi zachowuje ludzki stosunek. Proces heroizacji Hanki zakończył Reymont w ostatnich rozdziałach powieści, kiedy zlecił jej zadanie wystąpienia w roli strażniczki ziemi rodzi miej - nie zgadza się na wyjazd do Ameryki. To opoka, na której wesprze się przyszłość jej rodziny. Kobiety podobne do niej dają także podstawę do marzeń o lepszej przyszłości polskiej wsi.
Jagna. Przeciwieństwo Hanki. Brak jej jakichkolwiek hamulców moralnych. Dlatego została wypędzona ze wsi. Jagna, podobnie jak i Hanka, jest dzieckiem natury. Hanka walczyła o byt i przetrwanie, Jagna ilustruje prawdo do miłości. We wsi jest odmieńcem: nie zabiega o bogactwa, o ziemię, jest urodzoną artystką. Posiada odrębną formację uczuciową, zwielokrotnioną wrażliwość na piękno zmysłowe i duchowe. Jagusia jest córką ziemi. Jeśli łamie przyjęty kodeks moralny, czyni to nie z własnej woli, ale dlatego, że nie potrafiła oprzeć się naturze. Miłość jest jej naczelnym bóstwem. Szuka jej ciągle, ale jej obiekty uczuć nie są szczególnie trafne. Dlatego ponosi karę.
Galeria postaci nakreślonych z prawdziwym znawstwem. Jagustynka. Z typowo cliłopską zawziętością walczy o swe miejsce w gromadzie, o miskę strawy. Sama nieszczęśliwa, dokoła siebie sieje zwadę i zło. W gruncie rzeczy nie jest złą kobietą, tylko nieszczęście osobiste narzuciło jej rolę szydercy i złośnika. Ambroży. Chłop prawie stuletni. Należy do marginesu - ofiara alkoholizmu. On wprowadza do utworu perspektywę historyczną. Jego opowieści pełnią rolę niepisanych świadectw życia w świadomości chłopów legendy historycznej, narodowej.
Kuba Socha. Przywołuje powstanie styczniowe.
Wójt. Rzadko nazywany z imienia i nazwiska (Piotr Rakoski). Przedstawiciel administracji, człowiek bez charakteru. Zdolny do kradzieży z kasy gminnej. Traktuje wszystkich z góry. Sam jest służalczo poddanym wobec naczelnika powiatu i pisarza gminnego.
Kowal. Człowiek chytry. Wyziera się niego prostacka przebiegłość, której jednak Hanka potrafi się oprzeć. Kowal jest elementem obcym w Lipcach (jego miejski ubiór). Gromada nie akceptuje go. Odmienność sylwetki uzasadnia to, iż nie pracuej on na roli - nie jest gospodarzem.
Ksiądz pleban dobrodziej. Nie uprawia roli, a jest gospodarzem i to bardziej niż pasterzem dusz. Interesuje go jego gospodara, a nie stan duchowy swoich podopiecznych.
Roch. Jest ulepiony z utrwalonej w świadomości Polaków legendy o wędrujących po kraju spiskowcach demokratycznych, ale także z tradycji jarczmarno-odpustowej. On upowszechnia wśród cliłopów przedziwne podania i legendy. W jego postaci widać też tradycję szkółek zimowych, gdzie na wsi dzieci gospodarskie uczył pisać i czytać gospodarz o takich kwalifikacjach. W dwóch pierwszych tomach Rocho to wędrowny pół żebrak, pół nauczyciel ludowy, a w dwóch dalszych jako konspirator budzący świadomość narodową cliłopów.
Struktura wewnętrzna Lipiec. Na miejscu pierwszym postawił pisarz sprawę związków rodzinnych - bo rodzina na wsi spełniała niezwykle ważną rolę. W Lipcach życie rodzinne powiązane jest bardzo mocną ze starszą strukturą rodów. Obowiązują w nich prawa solidarności i podporządkowania się najstarszym ich członkom. Konflikty wewnętrzne w rodzinie nie mogą podważyć solidarności, do której zobowiązani są