drugiej zaś strony - zdawanie sobie sprawy z wzajemnej zależności zachodzącej pod każdym względem między nią a jej społecznością
U filozoficznych podstaw metody Winnetki znalazła się "wolność wyrażania własnej indywidualności" przez uczniów, poprzez docenianie w pracy swych szkół to, że wolna jednostka jest zarazem "częścią wielkiego organizmu społecznego", w którym ma sprawnie i harmonijnie pełnić jakąś rolę. Do tej roli musi się więc uczeń przygotować dwojako. Najpierw przez znalezienie wspólnego języka z tym "organizmem" - poprzez odpowiednie wykształcenie, następnie poprzez zrozumienie złożonych zależności między nią a społeczeństwem, poprzez, budzenie w sobie "ducha twórczego i poczucia łączności społecznej a zarazem "osiągnięcie równowagi duchowej i zestrojenie się z otoczeniem".
Przystosowanie programu szkoły do potrzeb i możliwości dziecka
W metodzie Winnetki program szkolny podzielono na dwie części:
1. Wspólne dla wszystkich przedmioty podstawowe: czytanie, pisanie, rachunki oraz elementy wiedzy o przyrodzie i o społeczeństwie. Celem tych przedmiotów miało być doprowadzenie dzieci, ogromnie różniących się między sobą, do wspólnego poziomu wiedzy. Wspólne przedmioty, obejmowały te wiadomości i sprawności, potrzebne każdemu, aby mógł ukończyć szkołę. W tym celu każdy przedmiot dzielono na części i każde dziecko było zachęcane do nauki według własnego tempa.
2. Prace zbiorowe i twórcze, obejmowały głównie sztuki piękne i literaturę, a więc te przedmioty, w których różnice poziomów wiedzy u dzieci nie przynosiły uszczerbku dla metody. W przedmiotach obowiązkowych zostaje zachowana pewna swoboda w nadążaniu za innymi, w nauce - przez trzymanie się własnego tempa, w pracach twórczych natomiast dzieci dysponują pełną swabodą wyboru tego. co chcą robić, jak również tempa, które im odpowiada.
Aby w tym zindywidualizowanym kształceniu śledzić postępy uczniów, stosowano "testy rozpoznawcze". Nie służyły one do celów selekcyjnych, lecz do orientowania się, jak dany uczeń zbliża się do osiągnięcia założonego celu bądź w czym trzeba mu udzielić pomocy. Z tych względów test nie był wyborem luźnych pytań, lecz systematycznym zestawem wszystkich tematów, które każde dziecko miało gruntownie opanować. Test dawał rozpoznanie, jak poszczególne dzieci są zaawansowane w opanowaniu całego kursu. Indywidualizowanie nauczania polegało na tym, że nie wszystkie dzieci musiały być badane testem jednocześnie. Dziecko mogło przystąpić do wykonania testu z danej części kursu dopiero wtedy, gdy czuło się przygotowane, a następnie zabrać się do wykonywania ćwiczeń, mających na celu uzupełnienie braków. Aby uniknąć "uczenia się na test", stosowano jego kilka wariantów, równoważnych pod względem treści i skali trudności. W praktyce stosowano zwykle od pięciu do siedmiu równoważnych odmian danego testu. To co zawierał test, nie uważano za minimum programowe, lecz za rdzeń danego kursu przedmiotowego.
Samouczenie, czyli uczenie siebie, a nie "samouczenie się" to ważna sprawa każdego człowieka, a tym bardziej szkoły wdrażającej (lub nie) do samouctwa. Ale mimo tego, że jest takie ważne, zbyt często bywa zaniedbywane bądź zapominane, łatwe może zostać unicestwione przez wszechwładne "nauczanie" z jego "przekazywaniem wiedzy".
W szkole Winnetki samouczenie i samopoprawianie osiągano poprzez rozwijanie impulsów twórczych, inicjatywy i odrębności czyli twerzenie silnej motywacji skłaniającej dziecko do uczenia się. Sporządzano i stosowano pomoce szkolne do tych działań. Zalecano stosowanie pomocy powszechnie dostępnych I i nowych, obmyślanych przez nauczycieli pod kątem