pośrednikiem Boga; cele doczesne i wieczne nie są sobie podporządkowane hierarchicznie (eon Tomasz z Akwinu);
Zdecydowanie występował jako obrońca autonomii filozofii w stosunku do teologii, co niewątpliwie wywarło wpływ na kształt jego wywodów o stosunku państwa i jego władcy do kościoła i papieża. Obraz koncepcji politycznej Dantego ukazują liczne jego dzieła; podstawowe propozycje zawiera jego traktat De monarchia (O monarchii), napisany ok. 1310 r.; ocena stanu politycznego świata najgłębsza jest w Boskiej Komedii.
DANTE O MONARCHII ŚWIATOWEJ.
S Dante z dużą dozą pesymizmu oceniał współczesną sobie rzeczywistość. Światem rządzą głupi, gnuśni i występni. Włochy przypominają statek bez sternika podczas wielkiej burzy, ojczysta Florencja to nowy Babilon. Wielką nierządnicą jest kuna papieska; nie lepsi są lokalni książęta i monarchowie.
S Celem uniwersalnego państwa miała być doczesna szczęśliwość rodzaju ludzkiego (civilitas huinana). Dante odrzucał średniowieczny kanon, że państwo to element w bożym planie zbawienia ludzkości, a więc organizacja o zadaniach pozaziemskich, czasowych i cząstkowych. Cel państwa to pełne zaspokojenie fizycznych i duchowych potrzeb człowieka. Możliwe jest to przy zachowaniu pokoju; ten zaś może zagwarantować tylko władca światowy, który nie ma żadnego interesu w tym, by pokój i spokój ludzi mącić. Dlatego monarcha musi być silny, musi być wyposażony w pełnię środków dzialaiua nieodzownego dla realizowania celów państwa. Ale tylko w tym sensie jest on panem swoich ludów. Ze względu na cel państwa jest ich sługą.
S Hegemonem monarchii powinien być lud rzymski, a cesarzem - cesarz rzymski. Dante uważał, że istnieje tylko jedna droga ku odrodzeniu; wiedzie ona przez restaurację światowej, uniwersalnej monarchii kierowanej nie przez papieża, lecz cesaiza. Tylko cesarz, władca ucywilizowanego świata, może utrzymać pokój między podległymi sobie ludami i monarchami. Tylko on - „wszystko posiadając i niczego już nie pożądając” - potrafi skutecznie powściągać skłonności ludzkich charakterów do wojen i anarchii.
S Nie ma oczywiście mowy o zależności monarchii światowej od kościoła, ale nie ma też wykluczenia współpracy dwóch równorzędnych partnerów. Obie instytucje w równym stopniu mają swoje źródło w Bogu. Istotny jest jednak warunek współdziałania: kościół nie może mieszać się do polityki, podobnie jak nie może interweniować w dziedzinę filozofii. Filozofia bowiem to nauka o zadaniach całkowicie doczesnych, nie może podlegać teologii
s Celem uniwersalnego państwa miała być doczesna szczęśliwość rodzaju ludzkiego, zaspokojenie fizycznych i duchowych potrzeb człowieka. Możliwe jest to tylko przy zachowaniu pokoju, ten zaś może zagwarantować tylko władca światowy, który nie ma żadnego interesu w tym, by pokój i spokój ludzi mącić. Monarcha musi być silny, wyposażony w pełnię środków działania nieodzownego dla realizowania celów państwa. Ale tylko w tym sensie jest on panem swoich ludów. Ze względu na cel państwa jest ich sługą.
MARSYL1USZ Z PADWY
Był lekarzem z profesji, z zamiłowania filozofem i pisarzem politycznym.
Jego główne dzieło to „Obrońca pokoju”. Po ogłoszeniu tego fundamentalnego dzieła został przez kościół uznany za heretyka i znalazł schronienie na dworze cesarza ludwika bawarskiego. Marsyliusz z Padwy domagał się aby kościół wykładał Pismo Święte dosłownie a nie alegorycznie.
S awerroizm - państwo ma zabezpieczyć i wartości duchowe i zewnętrzne; jest produktem naturalnych dążeń ludzi; dysponuje kompletem środków do zaspokojenia