44 2. Wybrane teorie dewiacji
osiągania tych celów. Osoby, które nie są przestępcami, realizują te same cele w sposób zgodny z prawem, przestępcy naruszając je (więcej zob. Siemaszko, 1993).
Chociaż teoria zróżnicowanych powiązań nie spełnia warunków teorii w klasycznym rozumieniu tego pojęcia10, to jednak zyskała w krótkim czasie wielką popularność i do dziś uważana jest za jedno z ważniejszych dokonań myśli socjologicznej na temat przestępczości. Stało się tak prawdopodobnie dzięki wielkiej popularności, jaką w latach 50. zyskiwały koncepcje odwołujące się do behawiory-stycznych założeń zachowania człowieka. Zaowocowały one m.in. prawdziwym bumem psychologii eksperymentalnej. Teoria Sutherlanda szczególną popularność zaczęła zyskiwać pod koniec lat 50. i 60., wpisując się tym samym w klimat fascynacji nurtem poznawczym w psychologii społecznej, który połączył behawioryzm z umysłowymi koncepcjami przetwarzania informacji. Podobną koncepcję dotyczącą genezy agresywnych zachowań człowieka sformułowali w latach 50. Walters i Bandura (1969) (zob. rozdz. 6).
Wadą tej teorii jest natomiast niedocenienie znaczenia mechanizmów kontroli jednostki w kreowaniu zachowań przestępczych, a także pewnych predyspozycji wewnętrznych, np. temperamentu. Wszak przestępstwa impulsywne nie są marginesem zachowań dewiacyjnych (np. większość zabójstw czy przestępstwa w rodzinie dokonywane są właśnie impulsywnie, bez planowania). Co prawda Sutherland zakładał, że sama motywacja zachowania nie wystarczy, aby je zrealizować, ale przecież człowiek nie zawsze zachowuje się w oparciu o utrwalone schematy zachowania szczególnie wtedy, gdy narusza normy.
Nieco inaczej kwestię przyczyn dewiacyjnych zachowań potraktował Hirsch. Podstawowym założeniem jego koncepcji jest przekonanie, że przestrzeganie norm musi się jednostce opłacać, a opłaca się jej wtedy, kiedy naruszanie norm wiązałoby się z dużymi kosztami społecznymi, przede wszystkim z odrzuceniem przez osoby, na których jednostce zależy (Hołyst, 1999). Tiywializując nieco sprawę, można powiedzieć, że porządek społeczny jest dla jednostki ważny dlatego, że jest on ważny dla ludzi, z którymi jednostka czuje się związana. Im silniejsze więzi łączą ją z otoczeniem, w którym funkcjonuje, tym mniejsza jej skłonność do naruszania norm, i przeciwnie - im luźniejsze relacje łączą jednostkę ze społeczeństwem, tym większe prawdopodobieństwo zachowań nonkonformistycznych. Mimo że przywiązanie do „porządku konfor-mistycznego” sprawia wrażenie dość heteronomicznego, to jednak po pewnym czasie zaczyna działać jak samonapędzająca się maszyna, staje się pewną inwestycją, której konsekwencją jest prestiż, kariera, społeczny status, a przede wszystkim łatwość bu-
,0 Właściwie, poza zespołem twierdzeń, w teorii zróżnicowanych powiązań ani nie opracowano oryginalnego aparatu metodologicznego, ani też nie podjęto prób weryfikacji założeń.
dowania osobistych scenariuszy życiowych. Hirsch wymienia cztery elementy owej / więzi jednostki ze społeczeństwem:
- • przywiązanie (attachment),
• zobowiązanie (commitment)łl,
• zaangażowanie (involvment),
• przekonanie (belief).
i Oznacza emocjonalną więź jednostki z jej najbliższym otoczeniem społecznym (ro-l dziną, sąsiadami, kolegami itp.). Ten emocjonalny komponent stanowi ważny regula-\ tor zachowania jednostki. Stara się ona bowiem nie narazić swoim zachowaniem bli-' skim, nie zawieść ich zaufania, nie stracić dobrej opinii w ich oczach, zachowywać się zgodnie z oczekiwaniami społecznymi zawartymi w normach. W momencie, kiedy opi-• nia innych przestaje mieć znaczenie, zostaje wyłączny najważniejszy inhibitor zachowań społecznie nieakceptowanych. Przestrzeganie norm jest dla Hirscha równoznacz-i ne z ich internalizacją (Siemaszko, 1993). Był on stanowczym przeciwnikiem i nadmiernego psychologizowania. Odpowiednikiem przywiązania w innych koncep-cjach jest sumienie czy superego, ale zdaniem Hirscha, przewaga pojęcia „przywiąza-nie” polega na tym, że zakłada ono pewną elastyczność, wszak czasem okoliczności ■ społeczne sprzyjają zachowaniu nonkonformistycznemu, co niekoniecznie oznaczać
- musi zanik sumienia. Jeżeli na przykład dla jednostki wartością jest zdobycie pieniędzy, i to ich utrata nie musi oznaczać zlekceważenia tego celu czy uznania go za nieistotny
(Hirsch jako przykład podał rozwód).
[' Zarówno najbliższe otoczenie jednostki, jak i społeczeństwo jako całość dysponu
je ją całym systemem nagród i przywilejów dla ludzi zachowujących się zgodnie z oczekiwaniami społecznymi. Są to: prestiż, pozycja zawodowa, szacunek i akceptacja, bez-l pieczeństwo, ochrona społeczna i inne. Jednostka przywiązana do otoczenia, w którym =' funkcjonuje, dokonuje jednocześnie pewnego bilansu zachowań opłacalnych i nieopłacalnych. Jeżeli zainwestowała w karierę życiową zgodną z oczekiwaniami społecz-^ nymi, to dochodzi do wniosku, że nonkonformizm w jej sytuacji jest po prostu nieopłacalny. Zobowiązanie jest racjonalną refleksją dokonywanych wyborów społecznych. Jednocześnie zaś jest ono bazą dla kształtowania się ambicji i dążeń, życiowych ce-: lów. Ten element stanowi jeden z głównych punktów opozycji Hirscha do teorii ano-f mii. U Durkheima (1979) system normatywny potrzebny jest po to, aby ograniczać nieokiełznane ludzkie ambicje, w teorii kontroli jest on stymulatorem ludzkich am-
, 11 Siemaszko (1993) tłumaczy committment jako zaangażowanie, involvmenl zaś jako zaabsorbo-
: wanie. Autorka jednak przyjmuje tłumaczenie Hołysta (1999): commitment - zobowiązanie, invo-l bment - zaangażowanie, które lepiej oddaje ducha owych pojęć.