8083678389

8083678389



161


ACH, TEN „TIOMNYJ MOROK CYGAŃSKICH PIESIEN..."

Serenada (1939), a zwłaszcza Ej, po szerokiej drodze (1938) i Piosenki naczelnika wydziału grobownictwa (1936) czy A la russe (1937) - doskonale naśladowało śpiewane wówczas w okresie międzywojennym, zwykle w tłumaczeniu Bajkow-skiej, choć dość często i w oryginale, dekadenckie cygańskice romanse, jak: Nie uchodi, Chrizantiemy, Para gniedych, Kalitka czy Ugołok, albo się do tych romansów odwoływało. A nawiązywały do nich owe wiersze nie tylko przez wprowadzanie fragmentów oryginalnych romansów (np. na wzór Błoka inkrustującego wiersze epigrafami z Utrą tumannogo) czy przez przywoływanie melodramatycz-nego sztafażu: gitary lub bałałajki, samobójstw, alkoholu, zawodów miłosnych, współtworzących aurę rzewnych sentymentalnych melodii; ale i przez muzyczne ukształtowanie wiersza na wzór romansu. Stąd bowiem prawdopodobnie u Gałczyńskiego tyle westchnień typu „Ej, pod Wawrem, ej, na szosie lubelskiej „W niebie rozpacz. Ale jaka! [...]” (A la russe, G-l 378), „Ej, po szerokiej drodze, sam jeden, sam jeden z hannonią [...]” czy „ej, gwiazdy! [...]” (Ej, po szerokiej drodze..., G-l 415), „Ech, bo grały, już grały te szuje [...]” (Bal u Salomona, G-l 218), „Hej! po szerokiej drodze bezpańskiej [...]” (Buty szewca Szymona, G-1 294), „Ach, co za ból [...]” (Romans, inc. „Kobiecy glos w brzozach”, G-l 308). W taki sposób zaczynały się m.in. romanse rosyjskie: ,JVu że, jamszczik,poskoriej...”; ,JSfu, bystriej letitie koni...”; ,Ach, lubi mienia bież raźmyszlenij...”; ,jlch, ja wlublon w głaza odni...”; ,JEch, jamszczik, goni-ka k »Jaru«...”; „Ech, dusza moja, my s toboj nie para... ”; „O, wier ’mojej lubwi... słynne „O, gowori chot 'ty so mnoj... „Och, toszno mnie...” -by podać zaledwie kilka przykładów.

Nasycanie romansów wykrzyknieniami wzmacniało ekspresję przekazywanych treści, służyło ich upatetycznieniu, uwzniośleniu, a zarazem było jakby świadectwem prawdziwości wyśpiewywanych uczuć. Wykrzyknienia naśladujące westchnienie, jęk, śmiech czy płacz były odpowiednikiem nie wyrażonych uczuć, dorównywały im zresztą dynamiką i silą wyrazu. Gałczyński, którego wiersze wypływały „ze źródeł emocjonalnych [...]”, jak ujął to Czechowicz59, świadomie posługiwał się ową magią emocji ukrytej w wykrzyknieniach, wykorzystywał także ich nieocenione walory dźwiękowe.

Jeszcze jeden element zbliżający (w pewnym tylko stopniu, bo cecha ta świadczyć może również o wielu innych sprawach) wybrane utwory Gałczyńskiego do romansów rosyjskich stanowią też dramatyzujące narrację liryczną zwroty do adresata, adresatki, upodabniające wiersz do dialogu (na tę cechę romansów i liryków Bloka wskazywał Jurij Tynianow): „Ty mnie nie kochasz. Jato wiem [...]”, „U mnie rewolwer jest. Ty wiesz. / Ty dobrze wiesz, Tamara”, „Jeszcze zapłaczesz [...]”, „A ot zobaczysz [...]”, „żegnaj mi, Tamaro...” (Piosenki naczelnika wydziału grobownictwa, G-l 338-340); „Śpiewaj, bracie [...]. Naciskaj należny klawisz, / nutę po nucie...” (Ej, po szerokiej drodze, G-l 415). Typowy romans zawsze zwrócony był ku „ty”, zawsze obfitował w imperatywy, jak pisał znawca gatunku: „każdy romans to jakby zwinięty miniaturkowy melodramat, opow iedziany w śpiewanych wierszach przez jednego jego uczestnika - drugiemu”60.

Związki z rosyjskim romansem nie ograniczają się jednak w twórczości Gal-

59    J. Czechowicz, Dwa aspekty. W: Wyobraźnia stwarzająca. Szkice literackie. Wstęp, wybór, oprać. T. Kłak. Lublin 1972, s. 182.

60    M. P i e t r o w s k i j, „Jezda w ostrow lubwi ”, iii czto jest’ russkij romans. „Woprosy litie-ratuiy” 1984. nr 5, s. 83.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
151 ACH, TEN „TIOMNYJ MOROK CYGAŃSKICH PIESIEN..." snych krytyków - Stanisław Niewiadomski i Pi
153 ACH, TEN „TIOMNYJ MOROK CYGAŃSKICH PIESIEN..." Siewierianina i Wiertyńskiego [...]” - jak j
155 ACH, TEN „TIOMNYJ MOROK CYGAŃSKICH PIESIEN..." nowa), w warszawskim kabarecie „Femina”,
157 ACH, TEN „TIOMNYJ MOROK CYGAŃSKICH PIESIEN. poczuć można było także w Dancingu Marii
159 ACH, TEN „TIOMNYJ MOROK CYGAŃSKICH PIESIEN..." Razbiej bokał! W niom niet wina. Kol niet wi
145 ACH, TEN „TIOMNYJ MOROK CYGAŃSKICH PIESIEN..." Ignacego Kraszewskiego oraz dramat Józefa
147 ACH, TEN „TIOMNYJ MOROK CYGAŃSKICH PIESIEN..." pieczali...; Nie tai rydanija...; Nie
149 ACH, TEN „TIOMNYJ MOROK CYGAŃSKICH PIESIEN..." nawiązywano do niego zarówno poważnie, jak i
Anna SobieskaAch, ten "tiomnyj morok cygańskich piesen...": o uwiedzionych przez rosy
skanuj0028 Ul] Ą Ni - No, to teraz sprawa nabrała zupełnie unwojgo kolorytu... (ach ten (ulen - Dyr.
57165 skanuj0028 Ul] Ą Ni - No, to teraz sprawa nabrała zupełnie unwojgo kolorytu... (ach ten (ulen
47 (161) sować ten luz należy odkręcić nieco nakrętkę sześciokątną 20 mi-mośrodowej śruby ustalające
Obraz (92) ;v CICHA S K A l> 1’H/yCHODZISZ? A sen - ach, ten świat cichy, głuchy, tajemniczy, Zyc
WIELKIE CZASY Ach ten Murawjow! Co za chwat! Rozstrzeliwuje i wiesza. Wiesza i rozstrzeli- wuje. Nie
Bajkowe łamigłówki 1 Ach ten długi nos ! Nos Pinokia wydłużał się o 1 cm za każdym razem, gdy chłop
page0221 220 — Trzeciego dnia poszedł do tego samego pana, a ten myśląc że cierpi na zęby, każe mu,
1-2010 TRIBOLOGIA 161 Droga tarcia Om 1000 m 2000 m Rys. 1. Obrazy SGP w układzie 2D po różnych

więcej podobnych podstron