plik


{223}{310}Teren pod szpitalem Królestwo|to dawne mokradła {315}{389}Były tu stawy|przy, których bielono płótna. {394}{496}Ludzie moczyli wielkie płachty tkanin|w płytkiej wodzie {503}{575}I rozkładali do bielenia. {580}{660}Woda parująca z płócien|otulała całą okolicę mgłą. {699}{774}Później|zbudowano tu szpital państwowy. {779}{867}Bielarzy zastąpili|lekarze i naukowcy, {872}{983}Najlepsze mózgi w kraju|i najdoskonalsza technologia. {1007}{1107}Dla ukoronowania dzieła nazwali|szpital KRÓLESTWEM. {1113}{1213}Mieli zgłębiać tajniki życia,|a przesądy nie powinny już nigdy {1219}{1300}Zachwiać bastionów nauki. {1368}{1451}Być może pycha ich|była zbyt wielka, {1456}{1529}I nazbyt odżegnywali się|od spraw duchowych, {1534}{1621}Gdyż z czasem chłód i wilgoć zaczęły powracać. {1689}{1836}Drobne oznaki zmęczenia z wolna objawiały się|w tym dość solidnym i nowoczesnym budynku. {1880}{1983}Nikt z żywych jeszcze nie wie,|ale brama Królestwa {1989}{2041}Na powrót się otwiera. {3563}{3660}Cz. III OBCE CIAŁO {4202}{4300}Pański wóz jest jak nowy. {4320}{4436}Zleciłem naprawę dachu|w moim Volvo 850 GLT {4441}{4540}I odstawienie go na moje|prywatne miejsce parkingowe. {4545}{4612}Pańskie miejsce zlikidowano.|Duńskie gadanie! {4672}{4743}Gdzie są pachołki|wyznaczające miejsce? {4766}{4811}Czerwone, plastikowe. {4816}{4898}Ustaw się za tym Golfem.|Dokładnie na rogu. {5216}{5300}Gdzie moje miejsce parkingowe?|Moje pachołki? {5305}{5364}Są pańskie?|Oczywiście. {5370}{5475}Rozmawiałem z szefem.|Nikt tu nie ma prywatnego miejsca parkingowego. {5481}{5585}Poza tym, było bezsensowne.|Na drodze dla karetek. {5588}{5651}A po co tu podjeżdżają?|Mogą z powodzeniem ominąć. {5677}{5788}Dwie miały z tym kłopot.|Made in Sweden. Widzisz? {5794}{5887}Gdzie twój szef?|Nikt nie będzie ruszał moich pachołków. {5908}{5960}Szczęściarz.|Nie rozumiem? {5966}{6078}Szef dzisiaj jest.|Tylko ma dzisiaj ważne zebranie. {6188}{6260}Proszę uregulować należność. {6519}{6622}Panie Jezu słodki...|To się nigdy nie skończy... {6722}{6809}12 Października, godz.00.35.|Tu ambulans nr 12. {6814}{6935}Jedziemy Lyngby Drive|do szpitala Królestwo na sygnale... {7200}{7260}13 Października, godz.00.35. {7266}{7320}Tu ambulans nr 12. {7325}{7426}Jedziemy Lyngby Drive do szpitala Królestwo... {7450}{7482}I tak dalej i tak dalej. {7527}{7598}Pękające mury.|Głupie dowcipy. {7619}{7693}Próbowaliśmy ich namierzyć. {7705}{7792}Bulder ma pomysł|skąd pochodzą te wezwania. {7808}{7846}Mam? {7852}{7956}Powiedziałeś, że wiesz skąd pochodzą.|Świetnie. Skąd? {8000}{8084}Bulder nie chce nikogo|pezpodstawnie oskarżyć. {8089}{8208}Czy moglibyście go|zawiadomić przez radio? {8214}{8287}Gdy znów to usłyszycie?|Nie ma sprawy. {8436}{8546}To tutaj. To twoja szafka, prawda? {8552}{8602}Zgubiłeś klucz? {8636}{8674}Nie. {8678}{8747}To dobrze. {8753}{8865}Inaczej nie można by było w niej trzymać...|No wiesz, czego... {8886}{8980}Nie trzymam. Została skradziona.|Co mam zrobić? {8991}{9088}Jeśli Bondo się dowie...|A więc o to chodzi! {9164}{9233}Klucz od głowy. {9236}{9413}Ktoś, kto ją wziął, chce się z tobą spotkać|przy maszynowni wind nr 7 w piwnicy. {9419}{9511}Ale ja nie chcę go spotkać.|Chciałbym zapomnieć o tej głupiej głowie. {9558}{9645}Pewnie już zawiadomił Bondo. {9650}{9726}To po co by to wieszał? {9778}{9833}Siódma maszynownia wind? {9884}{9972}Dlaczego powiedziałaś,|że wiem skąd pochodzą wezwania? {9986}{10030}Nie widzisz,|że to ma związek z karetką, {10036}{10111}O której mówił Hansen? {10117}{10239}Z niej pochodzą wezwania. {10244}{10372}Wykorzystamy wreszcie te twoje|78 godzin jazdy na kursie. {10378}{10475}Możesz zatankować.|Dziś wieczorem sobie pojeździmy! {10481}{10496}Mamo! {10511}{10637}Zebraliśmy się tu wszyscy,|ale jednak kogoś brakuje {10658}{10782}Zebraliśmy się tu wszyscy,|ale jednak kogoś brakuje {10792}{10838}Jest ... {10844}{10883}Krock {10914}{10947}I Rigmor {10989}{11032}I Judith {11038}{11113}I...|Helmer {11144}{11169}I ... {11216}{11262}Helmer... {11292}{11355}Helmer... {11367}{11469}Zamykasz się przed nami Stig,|widzę to dobrze. {11475}{11560}Skrzyżowane ręce|o tym świadczą. {11630}{11726}Mówią "Nie zbliżaj się do mnie".|Może masz rację. {11731}{11838}Pochodzisz przecież|z innego okręgu kulturowego. {11870}{11985}Próbuję tylko pobudzić w nas|poczucie więzi. {11991}{12065}Rozumiem, że Helmerowi może|to przychodzić z trudem, {12070}{12169}Helmer pracuje najciężej|z nas wszystkich. {12216}{12332}Czy ktoś z was miał czas zajrzeć|do dzisiejszego biuletynu? {12356}{12432}To wspaniałe, Stig.|Nic dodać, nic ująć. {12445}{12531}Imonująca praca badawcza.|Musisz wysłać to do Lancetu. {12536}{12657}Jak ci się to udało?|Zaimponowałeś mi. {12663}{12794}Skoro mówimy o Dr Helmerze,|to może by nam wytłumaczył kroplówkę pani Drusse? {12825}{12929}Nam praktykom, przydałoby się|poznanie jego planu terapii... {12975}{13090}O co panu chodzi?|To nie ja przyjąłem panią Drusse, {13096}{13171}Tylko kwiat duńskich lekarzy. {13176}{13268}Zakładam więc, że duńscy lekarze|mają jakiś plan terapii. {13274}{13436}A jeśli nie, to ja muszę podjąć decyzję.|Zalecam więc, pani Drusse idzie na badania na otologię. {13453}{13585}Na otologię? Dlaczego?|Nic nie wskazuje, że źle słyszy. {13591}{13684}Najpierw powiedziałem życzliwym,|naturalnym głosem, {13690}{13786}Potem głosem silniejszym, {13791}{13920}Wręcz wrzasnąłem do pani Drusse,|"ZOSTAŃ W ŁÓŻKU, DO DIABŁA!" {13959}{14111}Wygląda na to, że pani Drusse nie usłyszała.|Mówię więc, skierować na otologię. {14116}{14200}Głucha jak pień. {14534}{14692}Niechaj zgiełk żywych|ucichnie w tym pokoju. {14782}{14870}Przyzywam ducha. {14918}{15005}Jesteś tu, Mary ze Skaelskore? {15103}{15229}Wiem, że tu jesteś,|bo chcesz mi coś powiedzieć. {15291}{15434}Jeśli tu jesteś, Mary ze Skaelskore,|daj mi jakiś znak. {15507}{15597}Zapaliłam dla ciebie świecę. {15819}{15937}Słyszałam jak płakałaś w szybie windy. {15975}{16109}Zadaję więc pytanie,|"Byłaś tam zamknięta?" {16151}{16311}Dmuchnij w płomień, jeśli chcesz odpowiedzieć tak. {16522}{16643}Płakałaś dlatego, że zostałaś zamknięta? {16691}{16848}Nie? Plakałaś,|bo bolały cię chore płuca? {16929}{16994}Nie... {17029}{17179}Bo przecież ty masz chore płuca,|czyż nie? {17303}{17355}Nie? {17401}{17485}Już mi się wszystko pomieszało. {17579}{17701}Czy płakałaś, bo ktoś cię skrzywdził? {17819}{17920}Kto? Kto cię skrzywdził? {17959}{18030}Ktoś z rodziny? {18144}{18231}Dlaczego nie mogę rozmawiać|z Mary ze Skaelskore? {18237}{18336}Proszę drugiego ducha,|który tu jest, żeby nas opuścił. {18341}{18413}Dlaczego nie pozwalasz rozmawiać|z Mary ze Skaelskore? {18419}{18500}Mary? Mary? Jesteś tu? {18512}{18603}Jesteś tu jeszcze? {18744}{18858}Rozumiesz chyba Helmer,|jak ważne jest dla mnie by oddział {18863}{18984}Robił dobre wrażenie.|Operacja Poranny powiew, itp... {18990}{19088}Nie czujesz, że wszystko idzie|teraz bardziej gładko? {19094}{19239}Czy widziałeś, że dostaliśmy rysunki.|Są z oddziału dziecięcego. Dzieci i poranny powiew. {19249}{19373}Musimy eksponować wszystko, co pozytywne. {19400}{19566}Sądzę, że znalazłem rozwiązanie|problemu profesora Bondo. {19584}{19684}Będzie zadowolony,|reszta braci też. {19690}{19785}To jest magnifict.|Czy nie tak mówicie? {19791}{19843}Możemy do niego zajrzeć? {20229}{20282}O, nie! {20324}{20375}Mona! {20579}{20620}Co to szwedzisko sobie wyobraża! {20697}{20787}To twoje wyniki i twoją pracę,|opisał w artykule. {20794}{20897}Tego się nie robi u diabła.|Chyba, że w Szwecji, bo nie tu. {20903}{21021}Chciałbym zobaczyć raport o Monie.|Wiem, że popełnił błąd. {21026}{21108}Traktujesz to zbyt poważnie. Wymienił przecież moje nazwisko. {21150}{21253}Wymienił? Dałaś się oszukać,|zedrzeć z siebie skórę. Nie widzisz tego? {21340}{21417}Ten Aage też cię oszukał. {21481}{21535}Nieprawda.|Niczego mi nie obiecywał. {21541}{21634}Był naprawdę miły.|Chcesz zobaczyć? {21650}{21696}Nieszczególnie. {21744}{21796}Wezmę je. {21801}{21895}Jest czas pamiętania|i czas zapominania. {22028}{22108}Zobacz.|Widzisz jak urósł? {22151}{22266}Tak, jest ogromny.|Czy to był potężny facet, ten Aage? {22316}{22367}Już nie pamiętam. {22532}{22609}Mam dziś USG.|Pójdziesz ze mną? {22634}{22688}Oczywiście. {23031}{23129}Co ty wyprawiasz?|Nawiązałam kontakt. {23134}{23205}Ujawniła się. {23209}{23280}Chociaż ktoś jej przeszkadzał, gdy opowiadała. {23285}{23392}Powiedziała, że nie była chora.|Zagadkowa sprawa. {23419}{23481}Może po prostu nie wiedziała. {23528}{23618}Czy nie pora porozmawiać|z profesorem Bondo. {23624}{23748}Tylko nie mów, że go znasz?|Znam, nie znam, nieważne. {23753}{23849}Miałam dobrze udokumentowany|jego związek z ojcem {23856}{23922}W 1944.|Dokładnie go opisano {23928}{23980}W wielkanocnym numerze Gońca. {23985}{24081}Niewiele mieli wtedy innych tematów. {24087}{24195}Poznałam wówczas jego syna,|niezbyt był rozgarnięty. {24229}{24292}Nic nie mówiłaś.|I co dalej? {24299}{24402}Umarł, tyle ci powiem.|Nigdy więcej o nim nie słyszałam. {24419}{24522}Był znacznie ode mnie starszy,|prawdziwy szarlatan. {24531}{24646}Dokąd teraz idziemy?|Mam cię zawieść na: uszy, nos, gardło. {24665}{24798}Oddział otologii!|Dlaczego nie? {24813}{24907}Może udałoby się po drodze wpaść|do profesora Bondo? {24913}{24942}Nie. {24985}{25087}Coś takiego, jakbym słyszała|"nie" wypowiedziane do matki. {25094}{25195}Myślałam, że mnie kochasz,|ale musiałam sie mylić. {25209}{25249}Mamo, do cholery! {25278}{25392}Dzień dobry Bondo, masz chwilę?|...Helmer ma pewien pomysł. {25401}{25481}Słyszałem, że krewni {25509}{25704}Twojego wątrobianego pacjenta|nie wyrażają zgody na sekcję. {25710}{25798}Wy duńczycy uwielbiacie|wszystko komplikować {25804}{25913}Utrudniać jak tylko się da. {25919}{26069}Ale mnie się udało wygrzebać pewien dokument.|Stoi na nim jasno i wyraźnie, {26075}{26241}Że Zakariasen zgłosił się|trzy lata temu jako dawca narządów. {26256}{26394}To dla nas korzystne.|Dlaczego tak uważasz? {26400}{26595}Nie ma żadnych przeszkód prawnych,|by przeszczepić tę wątrobę. {26606}{26717}Kto chciałby dostać wątrobę|ze złośliwym guzem? {26723}{26826}Bierzemy zejściowego pacjenta,|którego rodzina zgadza się na sekcję {26831}{26920}Przeszczepiamy mu wątrobę.|I później, {26925}{27040}Kiedy ten zejściowy pacjent umiera,|co następuje dość szybko, {27045}{27120}Wątroba jest nasza. {27205}{27340}Chyba żartujesz...|Masz na myśli konkretnego pacjenta? {27488}{27609}To raczej nie otologia!|Nie umiesz nigdzie trafić? {27654}{27733}Żartujesz...|W takim razie,|wszystko tutaj jest żartem. {27787}{27880}Pomysł i argumentacja|są dość interesujące, {27886}{28007}Ale z etyką nie mają nic wspólnego.|Nie można tak traktować ludzkich ciał. {28013}{28151}Przecież mówimy o przyszłych|badaniach naukowych dla wspólnego dobra. {28169}{28276}Obawiam się, że Bondo cannot|nie skorzysta z twojego pomysłu. {28281}{28375}Panowie wybaczą, mam zajęcia. {28623}{28696}Zbadam teraz pani słuch. {28701}{28748}Nie trzeba, dobrze słyszę. {28754}{28816}Właśnie to mam stwierdzić. {28824}{28934}Odkryto, że zdrowe ucho|emituje bardzo słaby dźwięk. {28939}{29021}Mierząc go,|można ocenić sprawność słuchu. {29026}{29091}Chodzi o dzwonienie w uszach? {29096}{29222}Nie, słychać go dopiero|po wzmocnieniu i przefiltrowaniu. {29227}{29302}Najpierw zarejestruję dźwięk|w pani uchu wewnętrznym, {29306}{29464}Następnie wzmocnię go i przefiltruję kilkakrotnie,|aż komputer go wyizoluje. {29508}{29617}Teraz wkładam maleńki specjalny|mikrofon w pani ucho. {29664}{29731}Ja chyba słyszę ten dźwięk. {29737}{29855}Niedawno słyszałam w windzie płacz|małej dziewczynki. Nikt inny nie słyszał. {29861}{29928}Musi mieć pani dobry słuch. {30101}{30158}Stara wariatka! {30230}{30392}Co się dzieje w sprawie Mony?|Lekarz naczelny się uspokoił? {30398}{30572}Podobno ktoś wylał kawę na raport anestezjologa.|Jest, więc nieczytelny. {30594}{30677}To typowo duńskie. {30713}{30773}Co za fajtłapa! {30787}{30893}To prawda!|Ale ze mnie też kompletny idiota. {30899}{31000}Dopiero później przypomniałem sobie,|że w archiwum jest kopia. {31042}{31095}Kopia? Czego? {31100}{31214}Kopia raportu anestezjologa.|Pisze się przez kalkę. {31219}{31329}Oryginał jest z kartą pacjenta,|a kopia w archiwum. {31335}{31393}Tak to robimy w Danii. {31398}{31485}Jeśli więc na kopii nie ma kawy,|sprawa załatwiona. {31490}{31584}Dobrze, że przypomniałeś,|każę wydać ją lekarzowi naczelnemu. {31602}{31704}A, prawda...|Wieczorem zebranie loży. {31710}{31826}Pozwoliłem sobie powiedzieć,|że pomożesz udekorować salę. {31831}{31967}Masz takie zręczne ręce.|Rączki chirurga. {31973}{32044}Wszyscy musimy wykonywać drobne prace. {32075}{32155}Mam nadzieję, że nie masz mi tego za złe? {32217}{32286}Nie, nie, nie. {32806}{32935}Dzisiaj nie będzie zajęć.|Mam coś do zrobienia. {33012}{33048}Czego chcesz? {33054}{33178}Miałem przedstawić referat.|Gwarantuję, że jest dobry. {33301}{33385}Wykułem się układu pokarmowego|i na próżno! {33390}{33499}Kiedy mi się znowu przyda znajomość|enzymu emylazy? {33505}{33559}Może, gdy będziesz lekarzem? {33944}{34054}Tu profesor Bondo.|Przepraszam, że znów nudzę. {34060}{34190}Chodzi o pana Zachariasena,|pacjenta z wątrobiakiem... {34202}{34302}Zajmowałem się nim trochę,|możecie mi przysłać nową próbkę jego krwi? {34313}{34460}Małą szklaneczkę, tyle co do prób|na zgodność tkankową przy przeszczepie. {34496}{34567}Dziękuję. I najszybciej|jak będzie to możliwe {34936}{35060}Mamy już nagranie.|Teraz trzeba przefiltrować. {35079}{35145}Proszę poczekać na zewnątrz... {35288}{35356}A mogłabym popatrzeć? {35419}{35491}Nie ma sprawy. {35775}{35849}Co się dzieje,|jak pan naciska te guziki? {35855}{35957}To automat. Aparat odtwarza|i wzmacnia dźwięk kilka razy {35963}{36089}I stopniowo staje się|on dla nas słyszalny. {36119}{36232}To ten dżwięk,|ma pani dobry słuch. {36238}{36371}A może pan wzmocnić dźwięki z pokoju|bez tego naszego? {36412}{36518}Coś przecież mogłoby się|ukrywać w ciszy. {36524}{36621}W naszej komorze nic nie ma,|wielokrotnie sprawdzaliśmy. {36626}{36727}Ja coś słyszałam.|Niemożliwe. Komora jest dźwiękoszczelna. {36732}{36820}Ja jednak coś słyszałam. {36838}{37008}Czy może pan spróbować wzmocnić dźwięk w komorze,|gdy nikogo w niej nie ma? {37063}{37145}Na litość boską, dobrze!|Wzmocnimy ciszę. {37213}{37306}Ten przeklęty raport. {37323}{37420}Moesgaard twierdzi,|że w archiwum jest kopia. {37425}{37528}To prawda. Oryginał z kartą pacjenta,|kopia w archiwum. {37533}{37687}Do licha! Niczego nie pojmuję.|Wylałaś kawę na oryginał, a na kopię nie? {37715}{37828}Racja, kopia była już wtedy odłączona.|Nie pomyślałam... {37833}{37975}Musimy ją zdobyć. Karz ją przysłać zanim|Moesgaard da ją lekarzowi naczelnemu. {37981}{38045}Głupio, skoro Moesgaard już na to wpadł. {38050}{38172}Cała ty.|Jesteś tak cholernie leniwa. {38177}{38267}Nie można wejść do archiwum.|Jest dobrze strzeżone. {38273}{38335}Trzeba złożyć zamówienie,|a potem pokwitować odbiór. {38363}{38503}W ogóle nie rozumiesz, o czym mówię.|Ustalmy wpierw jedno. {38508}{38644}Jeśli lekarz naczelny dorwie tę kopię,|będzie miał haka bezpośrednio na mnie. {38670}{38795}Rigmor, powiedz,|masz na to nadzieję? {38800}{38917}Jak możesz tak mówić,|czy naprawdę tak cię ten raport obciąża? {38923}{39043}Sądzę, że zdobędę to.|Sam pójdę i go wydostanę. {39050}{39110}Jestem starym i zmęczonym człowiekiem. {39119}{39194}Jeśli chcesz się włamać|do archiwum to przeginasz. {39199}{39254}Nie da się. {39307}{39431}Głupio by było, gdyby cię złapali. {39437}{39521}W archiwum z aktami sprawy,|która jest w sądzie lekarskim. {39707}{39818}Proszę spojrzeć.|Żadnego dźwięku oprócz szumu tła. {40093}{40172}A co to jest? {40806}{40875}Dlaczego mam być zabita? {40923}{41070}Bywa, że izolacja nie wystarcza przy takim dużym wzmocnieniu|. Zawsze się jakiś dźwięk przebije. {41100}{41188}Na przykład z radia włączonego piętro niżej. {41202}{41263}Dlaczego mam być zabita? {41552}{41610}Dlaczego mam być zabita? {41867}{41952}Dźwięki i głosy mogą|odbijać się miedzy ścianami. {41957}{42004}Albo między duszami. {42488}{42542}Chodź ze mną, pogadamy. {42551}{42623}Mam spotkanie.|Chodź... {42712}{42795}Cześć, Krock.|Cześć. Co tam masz? {42824}{42983}Trochę tych kropli do oczu. Biorę.|Przynieś jak znów coś będziesz miał. Jakieś nowiny? {43000}{43078}Nie, jeśli nie liczyć|jeżdżących w kółko karetek {43083}{43178}I zakrwawionych dziewczynek|w szybie windy. {43183}{43273}Co? Bulder i jego matka|wariatka grasują. {43279}{43383}Pełno tu duchów,|można je poznać po tym, że są przezroczyste. {43388}{43554}Gówno prawda, jeśli coś zobaczysz idź do pani Drusse.|Będzie zachwycona. Boże uchowaj. {43585}{43666}Rzeczywiście słyszałem o tej małej. {43671}{43704}Gówno prawda! {43710}{43842}Wejdź, Mogge.|Duchy w Królestwie? {43848}{43948}Co ty na to? Interesujące, nie?|Gówno prawda! {43954}{43971}Usiądź. {43976}{44041}Zajmuję się tym,|czego inni nie potrzebują. {44046}{44087}Wyrzucam, {44093}{44213}Albo kieruję tam,|gdzie to jest komuś potrzebne. {44226}{44360}Na przykład, te krople do oczu.|Po co komu do połowy zużyte fiolki? {44365}{44426}Nie wiem. {44438}{44552}Dawniej się je wyrzucało,|ale ja stworzyłem system. {44557}{44635}To specjalne krople do znieczulania,|zawierają 0.4% kokainy. Umieszczam je tutaj. {44743}{44913}Lampa jest zawsze zapalona, rozgrzana,|po jakimś czasie otrzymujemy czystą kokainę. {44957}{45018}W doskonałym gatunku. {45117}{45271}Zdziwiłbyś się ilu lekarzy|chętnie płaci za taką torebkę. {45288}{45360}Odzysk|i trochę fantazji. {45438}{45505}Oto przykład. {45513}{45614}Komu mogłaby się przydać taka głowa? {45619}{45676}Nikomu, raczej nie. {45681}{45745}No właśnie,|jak krople do oczu. {45750}{45869}Odcięta głowa wydaje się|nikomu nie przydatna. {45875}{45977}Aż tu nagle|zyskuje dla kogoś pewną wartość. {45996}{46053}Komu mogłaby się przydać? {46093}{46223}Może profesorowi Bondo?|Żeby oblać jakiegoś studenta? {46229}{46322}Albo studentowi,|który nie chce oblać? {46360}{46438}Podobno masz dla mnie robotę, jaką? {46469}{46592}Każdą. Liczę na dłuższą współpracę. {46649}{46722}To moje zabezpieczenie. {46756}{46844}Żeby nikt nie podprowadził mi spirytusu. {46850}{46925}Ale właściwie możesz|już coś dla mnie zrobić. {46931}{46970}Pomóc w sprawie Helmera. {46975}{47132}Gdy tylko zaczął tu pracować,|zoperował małą dziewczynkę o imieniu Mona. {47158}{47246}I w związku z tą właśnie|operacją wpłynęła skarga. {47301}{47412}Helmer twierdzi, że podczas|zabiegu nastąpił lekki krwotok. {47421}{47579}Ale lekki krwotok nie powoduje|tak wielkiego uszkodzenia mózgu. {47646}{47772}Byłeś obecny przy operacji.|Opowiedz, co tam się stało? {47777}{47871}Nie wiem.|Nie mam doświadczenia zabiegowego. {47913}{48035}Pamietam tylko, że Rigmor|wylała kawę na swoje papiery. {48046}{48169}Na raport anestezjologa?|Co za fajtłapa. {48217}{48306}Ciekawe to, co opowiadasz.|Wiesz, co możesz zrobić? {48312}{48418}Zaczniesz karierę u mnie|od zdobycia kopii z archiwum. {48424}{48546}Pomów z Jensenem z technicznego,|jest mi winien przysługę. {48564}{48681}Musimy zdobyć kartę Mary,|może się czegoś dowiemy.. {48687}{48832}Przecież mówiłaś, że umarła w 1919 roku.|Karty są przechowywane, w celach badawczych. {48873}{48979}Musi istnieć archiwum.|Nie dostaniemy się, jest alarm. {48996}{49074}Nie mów, że nie znajdziesz sposobu. {49080}{49202}Ty, który znalazłeś puszkę|z ciastkami pod bieliźniarką. {49217}{49347}Ja nie wziąłem tych ciastek.|Wymyśl, jak tam wejdziemy. {49352}{49430}Pogadaj z Madsenem z portierni, musi wiedzieć. {49700}{49757}Chciałbym rozmawiać z Jensenem. {49792}{49842}Siedzi tam, w pokoju szefa. {49856}{49950}Jesteś Jensen?|Być może. Bo co? {49956}{50062}Krockhoid mnie przysyła.|Krock? Po co? {50080}{50202}Jesteś mu winien przysługę.|Możliwe. A o co chodzi? {50281}{50366}O kod do archiwum.|Nie mogę ci podać. {50371}{50457}Zna go tylko pani Kogkord,|a to służbistka. Ale mogę dać ci wskazówkę. {50538}{50678}Co wieczór o 21.00 sprawdzamy|zasilanie awaryjne. {50869}{50985}Czy nie mówiłeś kiedyś,|że jest sposób, by wejść do archiwum? {50990}{51084}Nie mogę ci podać kodu. {51094}{51181}Nie wiem, albo pani Kogkord,|a to prawdziwa służbistka. {51240}{51359}Ale jest inny sposób.|O 21.00 sprawdzamy zasilanie awaryjne, {51365}{51492}Wyłączamy główne.|To stary system alarmowy. {51738}{51800}Mija trochę czasu|zanim całkowicie się uzbroi. {51807}{51914}Oznacza to, że w ciągu pół minuty {51921}{52012}Można wyłączyć alarm nie mając kodu, {52017}{52082}A tylko klucz uniwersalny. {52109}{52192}Nic ci nie mówiłem. {52367}{52448}To w, którym jesteś miesiącu?|W jedenastym tygodniu. {52521}{52593}Mylisz się.|Ten płód ma co najmniej 25 tygodni. {52603}{52736}Przecież powinnaś pamiętać.|Niedawno objaśniałyśmy zasadę USG studentom. {52741}{52829}Demonstrowałaś na mnie, na pewno nie byłam wtedy w ciąży. {52838}{52918}Masz rację,|nie było to tak dawno. {52925}{52983}Nieważne, w każdym razie|wygląda na zdrowego. {53020}{53088}To chłopiec? {53116}{53171}Mam chłopczyka! {54320}{54395}W archiwum leżą akta na aktach {54427}{54480}Porządek wielki panuje w nich {54523}{54624}Choć przód jest z tyłu,|a z przodu tył, {54629}{54701}Ogromne stosy piętrzą się. {54761}{54819}O czym mówisz? {54878}{54991}Dziwna sprawa z tymi wspomnieniami. {54997}{55063}Najpierw drążyli ludzką pamięć, {55068}{55169}A teraz chcą wejść do archiwum. {55250}{55312}Kto? {55317}{55432}Docent, starsza pani, student. {55498}{55585}W archiwum wydaje się panować taki spokój... {55603}{55649}Ale? {55674}{55748}Cały ból jest tam zgromadzony. {55816}{55891}Każda litera napisana jest krwią. {56388}{56481}Przepraszam,|mogę spytać, co tu robisz? {56486}{56577}Miałem wziąść coś z archiwum. {56583}{56664}Ale nie ma w tej chwili nikogo,|zaczekam chwilę. {56791}{56854}A ty tu, po co? {56876}{56927}To tajemnica?... {57039}{57107}Ale...|Pracuję dla działu technicznego. {57113}{57212}Z archiwum zginęły ostatnio|pewne dokumenty. {57217}{57316}System alarmowy wyłącza|się na chwilę około 21 .00. {57322}{57401}Czekam więc żeby sprawdzić,|jak to naprawdę wygląda. {57473}{57545}Dzisiaj już zamknięte. {57635}{57703}Niepotrzebnie przyszedłem. {58600}{58661}Ale ogromne. {61812}{61875}Gdzie jej karta? {61967}{62013}Nie zdobyłem jej. {62025}{62090}Jesteś do niczego. {62185}{62222}O mało mnie nie przyłapali. {62247}{62320}Ale starałem się zachowywać|naturalnie i spokojnie. {62354}{62483}Ostatnio byłeś naturalny|i spokojny w 1972 {62505}{62566}Na Wielkanoc,|kiedy próbowałeś przekonać wszystkich, {62572}{62694}Że piwo wielkanocne|jest słabsze niż jasny pilzner. {62700}{62816}Na codzień emanuje z ciebie poczucie winy. {62842}{62918}Nie sądzisz,|że masz z tym coś wspólnego? {62924}{63013}Dzięki za przypomnienie zasady|"Kazał pan, musiał sam". {63018}{63080}Spotkamy się przy archiwum za godzinę. {63086}{63169}Mam teraz krótki seans {63175}{63214}Dla grupy personelu. {63252}{63305}Co to za grupa? {63322}{63446}Sceptyczni, ale ciekawi przedstawiciele|nauk ścisłych, jak mówią. {63455}{63498}Przecież ty oszukujesz! {63523}{63572}No, już cię tu nie ma. {63743}{63837}Dzień dobry przyjacielu.|Chce pan posłuchać o Haiti? {63842}{63914}Mam gdzieś Haiti.|Chcę kawy. {63920}{64040}Jest zimna.|Właśnie parzymy nową. {64046}{64152}Nie mówiłem, że ma być ciepła. Wypiję zimną.|Nie ma mowy, docent musi dostać gorącą kawę. {64597}{64690}Dlaczego nie wziąłeś raportu?|Nie chciałem. {64696}{64748}Musisz się dużo nauczyć. {65051}{65166}Dobrze, że zauważyłeś,|że ktoś zapomniał włączyć alarm. {65217}{65324}To jest czujnik,|który wykryje nawet najmniejszy ruch. {65361}{65479}Chodź, zamkniemy teraz drzwi|i włączymy alarm. {65597}{65641}Zamknąłeś go? {65647}{65721}Co ty powiesz.|Pójdziesz teraz do mnie? {65738}{65810}Nie, muszę iść spać. {65858}{66001}Mówi Judith z neurochirurgii.|Materiały, które zamówiłam z archiwum nie przyszły. {66071}{66199}Wiem, że już zamknięte.|Nie możecie kogoś posłać? {66227}{66272}Chciałabym wykorzystać wieczór.|Dziękuję. {67964}{68063}Skąd masz ten kod?|Od pani Kogkord oczywiście. {68075}{68143}Sądziłem, że to służbistka. {68149}{68214}Owszem, ale również spirytystka. {68520}{68599}O, pani Drusse. {68684}{68777}Pani drży z napięcia,|co teraz powie pan docent. {68783}{68849}Szalenie podniecające,|prawda? {68872}{68926}Nie mam żadnego wyjaśnienia. {68932}{68972}Nie mam żadnego. {68977}{69063}Pani powinna to rozumieć, {69068}{69147}Pani, która bada niewyjaśnione. {69153}{69241}Może ma pani nawet|trochę współczucia dla mnie? {69247}{69344}Oto ja docent, błąkam się|tutaj jak jakiś potępieniec. {69350}{69458}Może nawet powie pani, że jestem trochę ludzki? {69636}{69692}Co? {69833}{69901}Bóg jeden wie,|gdzie trzymają stare karty. {69917}{70038}Spokojnie. Leżę spokojnie.|Jestem zupełnie wykończony. {70060}{70156}Może darujmy sobie zastrzyk.|Zasnę bez niego. {70257}{70361}Czy na tym ekranie widać|o czym pacjent myśli? {70405}{70510}Gdy myślę o tobie,|to zapalają się ośrodki seksu? {70527}{70620}Ośrodki pożądania, Mogge.|Odwróć się. {70629}{70706}Skoro oddałem ciało nauce. {70739}{70800}Zrób to samo. {70835}{70903}Mógłbym wtedy docenić,|że się opłacało. {71559}{71619}Tu jesteś, Kaczątko! {71624}{71717}To dobrze.|Mamy 42 serwetki do poskładania w loży. {74304}{74342}Proszę. {74348}{74445}Przepraszam, że przeszkadzamy. {74488}{74601}Jestem Sigrid Drusse,|a to mój syn, Bulder. {74641}{74762}Jeśli powiem "Goniec", {74767}{74816}Wydanie wielkanocne, {74822}{74876}Co pan odpowie? {74882}{74920}Nic. {74925}{75044}Archibald i ja otrzymaliśmy|błogosławieństwo duchów w 1943 roku. {75050}{75143}Pamiętam panią. To pani o mało|nie doprowadziła mojego ojca do obłędu. {75149}{75265}Co mogę dla pani zrobić?|Spieszę się. {75275}{75396}To problem spirytystyczny|o charakterze naukowym. {75401}{75580}Nawiązałam kontakt z małą dziewczynką,|Mary Jensen, która zmarła w 1919. {75598}{75733}Czy mógłby pan rzucić okiem na jej kartę|i powiedzieć na co zmarła? {75872}{76025}Na gruźlicę. Tak tu jest napisane.|Przyczyna zgonu: TB. To niezbyt skomplikowane. {76040}{76189}Czy można być tego pewnym?|Czy to prawdziwa przyczyna zgonu? {76268}{76379}Rozsiane ogniska martwicy|w tkance płucnej... {76385}{76526}To nie przypomina obrazu gruźlicy.|Raczej poparzenie kwasem. {76572}{76632}Co to takiego? {76638}{76752}Zdarza się to przy wdychaniu|pewnych gazów na przykład chloru. {76785}{76884}Czy stosowano je w leczeniu gruźlicy? {76889}{76992}Nie wiem, jakich diabelskich|sztuczek dawniej używano. {76998}{77085}Ale wiem, że nie chciałbym|być poddany takiej terapii. {77614}{77675}Pomóc ci, panienko? {77725}{77795}Co się stało? {77929}{78058}Przywarło do talerza.|Całe zmywanie na darmo. {78135}{78201}Ludzi też tak można załatwić. {78207}{78311}Musimy pozmywać jeszcze raz. {78314}{78350}Będzie długa noc. {78363}{78427}I ranek też. {78603}{78710}Gdzie dostanę coś do picia?|Tam, przy narkozie. {78854}{78936}Niech ktoś pomoże nalewać!|Pospiesz się, Helmer. {78941}{79019}To nie aż tak trudne.|Chirurdzy mają ponoć zręczne palce. {79025}{79089}Stań za barem! {79137}{79337}Właśnie usłyszałem, że Helmer ma pomysł|wykorzystania wątroby Zakariasena do przeszczepu. {79410}{79501}Nie doceniałem|poczucia humoru Szwedów. {79507}{79617}Biedny Zakariasen.|Biedny? Chyba jeszcze nie umarł? {79636}{79689}Niewiele brakuje. {79693}{79768}Jego mózg jest|martwy od 24 godzin. {79774}{79901}Facet powoli schodzi z tego świata.|Tak, niestety stary. {79913}{80081}Nie martw się, za jakieś 5, 10 lat|objawi się dla ciebie następny wątrobiak. {80399}{80549}Bondo z patologii.|Macie już badania zgodności tkankowej? {80680}{80735}Aha. {80762}{80814}Dzięki.|Pełna zgodność... {81333}{81410}Czy mogę zabrać głos? {81415}{81484}Ależ bracie,|podczas znieczulania? {81489}{81576}To bardzo pilne wystapienie.|Pilne wystąpienie? {81638}{81764}Bracia moi, pozwólcie przerwać|na chwilę bachanalia. To bardzo pilne {81770}{81836}Brat Bondo prosi o głos. {82012}{82062}Drodzy bracia... {82107}{82151}Droga lożo... {82154}{82284}Proszę o natychmiastową pomoc|przy przeszczepie wątroby. {82323}{82430}Czy można spytać, kto jest dawcą? {82447}{82569}Svend Zakariasen,|który leży na oddziale profesora Ulricha. {82575}{82638}Pacjent z wątrobiakiem. {82708}{82768}A biorca? {82841}{82882}To ja. {82975}{83074}Dostałem właśnie wiadomość|o pełnej zgodności tkankowej. {83079}{83124}Co on powiedział? {83129}{83217}Powiedział, że chce sobie|przeszczepić wątrobiaka. {83223}{83273}Przecież to szaleństwo! {83278}{83312}Stig! {83316}{83395}Puść mnie! {83400}{83451}Zaraz mu przywalę. {83488}{83588}Spokój! Brat Bondo ma głos.|Muszę mu przyłożyć. {83601}{83751}Jedyny legalny i zgodny z etyką sposób|wejścia w posiadanie tego, wątrobiaka {83758}{83878}To przeszczepienie go sobie.|Jeśli wątroba będzie działać we mnie {83884}{83946}Choć przez pięć minut,|prawo jej własności {83951}{84002}Przejdzie na mnie. {84033}{84114}Następnie przeszczepi mi się|z powrotem moją wątrobę {84120}{84157}I po sprawie. {84161}{84234}Czy pomyśleliście, choć|przez chwilę o skutkach {84239}{84325}Dla środowiska lekarskiego? {84330}{84395}Kładziecie na szali naszą|wiarygodność, {84400}{84503}Dorobek, wiedzę! {84509}{84553}Jacy z nas będą lekarze, jeśli|zaczniemy osobiście się narażać {84559}{84648}Lekarze są przy właściwym końcu skalpela {84653}{84697}I niech tak zostanie! {84737}{84766}Wyjęcie narządu to nie problem, {84772}{84838}Zrobi to profesor Ulrich {84843}{84892}Na swoim oddziale. {84898}{84958}Ale wszczepienie to już inna sprawa. {84998}{85114}Gdzie się to odbędzie?|W toalecie szefa portierni, na przykład? {85163}{85294}Wszystko już przygotowane.|Dr Krockhoid załatwił mi dostęp {85300}{85408}Do szpitala awaryjnego,|który znajduje się w podziemiach budynku. {85412}{85474}Jest zawsze w gotowości. {85499}{85565}Szukał pomocy poza lożą? {85571}{85668}Dr Krochhoid często bywał loży pomocny.|To prawda. {85710}{85760}Drodzy bracia... {85832}{85875}Jak brzmi odpowiedź loży? {86038}{86116}Spytajmy o opinię|komisji medycznej i etycznej. {86122}{86217}Etyczna? {86226}{86271}Na zdrowie. {86276}{86321}A komisja medyczna? {86326}{86463}Nie zaczniemy operacji,|dopóki nie będzie pełnej zgodności {86470}{86544}Pomiędzy mną,|a dżinem z tonikiem. {86593}{86710}Drodzy bracia, bachanalia|nie toczą się jak planowaliśmy {86715}{86784}Ale wcale nie mniej interesująco. {86788}{86832}Ruszamy do szpitala awaryjnego! {87157}{87244}Ambulans dojedzie za dwie minuty. {87258}{87312}Mówią, że będą za dwie minuty. {87445}{87563}Nadal uważam, że to|sprzeczne z przysięgą Hipokratesa. {87568}{87722}Nie ma żadnego medycznego uzasadnienia|dla narażania zdrowego człowieka na takie ryzyko. {87732}{87822}Przysięga złożona loży|stoi ponad wszystkim. {87827}{87892}W loży obowiązują prawa braci. {87898}{87971}Szpital awaryjny to nie loża. {87976}{88087}Wziąłem regalia, by dopełnić obrządków|włączenia go chwilowo do pomieszczeń loży. {88928}{88995}To był twój pomysł, Helmer, {89000}{89093}Powinieneś, więc asystować jako instumentariusz. {89122}{89242}Locus electus... {89916}{90012}Udało się! Mam te materiały,|które zamówiła pani w archiwum. {90017}{90078}To dobrze.|Proszę podpisać. {90139}{90192}Dziękuję bardzo. {90642}{90741}Zaparkuj obok nich.|Może uda nam się ją zobaczyć. {91491}{91542}Idą już z organem. {91548}{91608}Zaczekajcie...|Chcę zobaczyć... {91841}{91925}Musimy podawać narkozę. {91988}{92080}Jeśli się nie uda,|oddaj moje ciało nauce. {92113}{92194}Chciałbym stanowić|część zbioru preparatów. {92200}{92250}Żadnych transplantacji! {92876}{93004}W grobie swym spoczywa bezpiecznie... {94111}{94155}Szew. {94178}{94235}Szew, Helmer. {94240}{94322}Moesgaard...|Możesz mnie zastąpić? {94875}{94985}Po zimie trwającej wieki całe {94990}{95134}Do domu Boga wreszcie się udała... {95139}{95233}W grobie swym spoczywa bezpiecznie... {95246}{95316}Bóg wie gdzie to jest, Bulder. {95407}{95442}Gdzie ona jest pochowana? {95624}{95697}Organ na miejscu.|Mamy krążenie? {95702}{95759}Tak, mamy. {95764}{95858}Za dwie minuty wstawimy|z powrotem wątrobę Bondo. {95983}{96047}TetraPak...|Tak. {96072}{96132}Volvo...|Tak. {96459}{96542}Jestem tutaj.|Nie wiem skąd się tu wziąłem. {96620}{96724}I sam siebie pytam,|co ja tu robię? {96759}{96805}Durni Duńczycy. {97015}{97088}Ciśnienie spada.|Unieście mu nogi. {97176}{97214}Wapń. {97438}{97479}Adrenalina. Szybko! {97567}{97614}Poradzimy sobie.|Nic z tego. {97620}{97676}Nie możemy zostawić wątroby z guzem.|Musimy kończyć. {97682}{97763}Nie mówicie poważnie. {97798}{97850}Inaczej nie przeżyje. {98486}{98519}Och, Bulder! {98608}{98736}Musimy znów zobaczyć kartę,|dowiedzieć się, gdzie ją pochowano. {98747}{98782}Uderzyłaś się?|Nie. {98878}{98968}Powinno być pokwitowanie z kaplicy. {98982}{99086}Może jest informacja,|gdzie ją pogrzebano. {99438}{99523}"Nie wydawać z kaplicy". {99548}{99670}"Do użytku szpitalnego".|Co to znaczy? {100041}{100115}Dziękuję ci.|Na pewno się przyda. {100570}{100647}Co jest?|Zobaczyłeś ducha? {100690}{100792}Do użytku szpitalnego...|Do użytku szpitalnego... {100935}{100968}Mary! {101188}{101281}Po raz kolejny odwiedziliśmy wspólnie Królestwo. Jak się sprawy mają? {101287}{101407}W cieniu ekscentryka, czają się|czarujące i złośliwe strachy. {101413}{101529}Być może są one tłem czystszym|niż ludzka podłość. {101535}{101633}Pani Drusse ma już swojego ducha,|Bondo swojego wątrobiaka. {101638}{101701}Czy te zdobycze ich zadowolą?|Kto wie? {101707}{101850}Na razie obiekty ich pożądania|wyglądają bardziej na udrękę. {101855}{101937}A Helmer?|Powiedzmy to tak... {101942}{102030}Ta serwetka jest złożona|w 12 prostych zagięć. {102036}{102134}W porównaniu z niezliczonymi|zakrętami i zawiłościami ludzkiego mózgu, {102139}{102258}Bardzo prosty prototyp.|Ale taka jest wersja Helmera. {102270}{102370}Niezbyt imponujące, nie?|Prawda o naszych umiejętnościach {102375}{102461}Zawsze kiedyś wyjdzie na jaw.|Obrzydliwa myśl, czyż nie? {102466}{102562}Nazywam się Lars von Trier.|Życzę państwu miłego wieczoru. {102567}{102744}Jeśli znów do nas dołączycie, pamiętajcie,|że należy umieć akceptować zarówno dobro, jak i zło!

Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Riget 2 e3
E3
E3
Riget 2 e2
ZP11 E3
Kolokwium e3 mach3
E3
Riget e2
e3 2
E3
Riget e1
Riget e4
dire320a83304000a3f39ec7a5be45fad
E3
e3
E3

więcej podobnych podstron