28
A. Kozłowska wyróżnia we wschodniej części Wyżyny Miechowskiej dwa poziomy wierzchowinowe: wyższy o wysokości 390 m n.p.m. („wzgórza Klonowskie") oraz niższy o wysokości 350 do 300 m n.p.m. Poziom niższy „...odpowiada łańcuchom wzgórz, ciągnących się wzdłuż całego obszaru. Będzie to powierzchnia penepleny, w której stara działalność wód wyrzeźbiła szerokie, o łagodnych skłonach doliny". Kozłowska nie określa jednak wieku owej penepleny, rozważa natomiast wiek wąwozów. Na podstawie badań florystycznych, analizy starych planów sytuacyjnych wsi oraz obserwacji katastrofalnych skutków ulew uważa wąwozy za współcześnie" powstające i rozwijające się.
J. Flis porusza problem rozwoju sieci rzecznej na strukturalnej powierzchni przedlodowcowej. Autor przypuszcza, że „... po ustąpieniu morza sarmackiego odwodnienie odbywało się konsekwentnie po osi trzech wielkich depresji Niecki Nidziańskiej" i że „...w depresji działo-szyckiej oś hydrograficzna była mniej więcej zgodna z dzisiejszym biegiem Nidzicy". Autor stwierdza również, że izohipsy miocenu i kredy, wykreślone na mapkach St. Lencewicza [18], nie są zgodne z rzeczywistością, gdyż nie oddają głównych elementów tektonicznych synkliny Nidy. Linie te są bowiem dostosowane do układu sieci rzecznej i wobec tego mapki te nie mogą udowodnić tezy, jakoby rzeki Niecki Nidziańskiej (w ich liczbie także Nidzica) były rzekami konsekwentnymi.
Zagadnieniem rozwoju morfologicznego południowo-zachodniej części Wyżyny Miechowskiej (dorzecze Dłubni i górnej Szreniawy) zajmuje się R. W o 1 n i k. Za najstarszy element rzeźby uważa on powierzchnię zrównania wieku przedmioceńskiego o wysokości 470 do 320 m n.p.m. Powierzchnia ta została zaburzona w okresie mioceńskim. Po ustąpieniu morza mioceńskiego nastał okres lądowy, trwający do chwili obecnej. W pliocenie nastąpiło rozcięcie osadów mioceńskich; w okresie tym powstał również niższy poziom wierzchowinowy o wysokości 310 do 270 m n.p.m. Zasadnicze rysy rzeźby uważa za przedlodowcowe. Zgodnie z poglądem Lencewicza przyjmuje autor wysokie zasypanie dolin (do 40 m) w okresie zlodowacenia krakowskiego. W czasie wielkiego interglacjału miała miejsce gwałtowna erozja, która zniszczyła pokrywę piasku i utworów morenowych. W czasie zlodowacenia środkowo-polskie-go miało miejsce ponowne zasypanie dolin do wysokości 15 m. W następnym interglacjale wskutek rozcięcia tej pokrywy powstał wysoki taras Dłubni o wysokości od 6 do 10 m. Z ostatnim zlodowaceniem wiąże akumulację denną i lessową. W holocenie nastąpiło rozcięcie tarasu dennego i silny rozwój parowów i wąwozów, niszczących pokrywę .lessową. M. Tyczyńska i M. Mizera stwierdziły podobny rozwój rzeźby dorzecza średniej i dolnej Szreniawy.