ZAKOŃCZENIE
Na obszarze wschodniej części Wyżyny Miechowskiej istniały możliwości zachowania się rzeźby przedtortońskiej, ponieważ stare formy były kilkakrotnie pokryte osadami, które je konserwowały. Okresy zasypywania paleogeńskiej rzeźby były przegradzane okresami żywej, niszczącej działalności procesów denudacyjnych i rzek, które ograniczały się do rozcinania i wyprzątania przede wszystkim mało odpornego materiału, budującego te pokrywy. Najstarsza pokrywa osadów mioceńskich w zachodniej części badanego obszaru nie wypełniła całkowicie obniżeń podłoża kredowego, dzięki czemu w okresie potortońskim, a przed czwartorzędem, rzeki wykorzystały zaklęsłości odsłonięte przez morze i odgrzebały paleogeńską sieć dolinną oraz padoły. Natomiast we wschodniej części badanego obszaru rzeki rozcięły epigenetycznie zarówno pokrywę osadów mioceńskich, jak i starsze podłoże. W okresie zlodowacenia krakowskiego znowu wody lodowcowe zasypały doliny, a lądolód osadził na całym obszarze pokrywę morenową. W okresach interglacjalnych miało miejsce ekshumowanie przedplejstoceńskich form terenu spod pokrywy osadów fluwioglacjalnych i lodowcowych, przy czym rzeki nie rozcięły jednak dolin do poprzedniej głębokości. W czasie dwóch młodszych zlodowaceń Polski wody okresowo płynące utworzyły dwie niższe pokrywy, które wyścieliły tylko dna dolin. Ostatnia wielka faza akumulacji miała miejsce w czasie zlodowacenia bałtyckiego, kiedy cały obszar został pokryty lessem. W okresie holoceńskim trwa rozcinanie i wyprzątanie lessu i starszych utworów pokrywowych przez niszczącą działalność wody płynącej okresowo, procesów denudacyjnych, wiatru i człowieka, który eksploatuje gipsy, iły, piaski mioceńskie i plejstoceńskie oraz less dla celów budowlanych, przemysłowych itp. W ten sposób nie tylko czynniki naturalne, lecz także działalność gospodarcza człowieka zmierza do ekshumacji starej, przedtortońskiej rzeźby podłoża kredowego.
Katedra Geografii Fizycznej Uniwersytetu Jagiellońskiego Kraków, wrzesień 1955 r.