BIBLIOLOGIA WOBEC POLSKIEGO RYNKU KSIĄŻKI 51
sem 1944-1989, nie można nie wspomnieć kilku prac o charakterze popularyzatorskim. Przed 1989 r. ogłosili je L. Biliński (1974, 1975, 1977, 1981) i L. Marszalek (1988). Wydany w 2005 r. tom Piotra Kitrasiewicza i Łukasza Gołębiewskiego z rzadkim dla studiów nad PRL określeniem „rynek książki” w tytule, swą formułą natomiast bliski jest przeglądowi publikacji najważniejszych oficyn z tamtych czasów. Charakterystyki wyodrębnionych okresów, znaczonych z reguły cezurami politycznymi (słusznie!), są niejako z założenia pobieżne, uproszczone. W niewielkim stopniu uwzględniona została też tematyka hurtu i handlu detalicznego. Wspomniana pozycja Biblioteki Analiz, przy wszystkich zastrzeżeniach, jest jednak jedynym całościowym opracowaniem książkowym poświęconym rynkowi wydawniczemu w tamtym okresie (Kitrasiewicz i Gołębiewski, 2005; zob. też Kitrasiewicz, 2007).
0 CZASACH WOLNEGO RYNKU
Przechodząc do spraw dotyczących problemów rynku książki po 1989 r., zauważmy, że pewien standard wyznaczyły tu dwa ośrodki i troje autorów (wraz ze współpracownikami). Mowa o Instytucie Książki i Czytelnictwa Biblioteki Narodowej oraz Bibliotece Analiz-o Grażynie Straus i Katarzynie Wolff oraz o Łukaszu Gołębiewskim.
Z prac G. Straus i K. WolfT(Strauss i Wolff, 1996a, 1996b, 1998, 2000, 2002, 2004, 2006), zaczerpnąć można nie tylko dane statystyczne. Zawierają one również ważny materia! do rozważań nad kształtowaniem się popytu
1 szansami sprzedaży, przygotowany w sposób umożliwiający dokonywanie porównań realiów na przestrzeni kilkunastu lat19. Na marginesie warto może przestrzec przed przeoczeniem popełnianym niekiedy przez spieszących się dziennikarzy - we fragmentach poświęconych zakupom (opracowanych przez K. Wolff) prace te odnoszą się do sytuacji nabywców indywidualnych. Pomijają aktywność w tym zakresie firm i innych instytucji, również wpływającą istotnie na sytuację rynkową20. A skoro mowa o dziełach obu autorek, to warto też wymienić ich odrębnie przygotowane publikacje: G. Straus o lekturach warszawskiej młodzieży licealnej (Strauss, 2002) oraz K. Wolff o czytelnikach książek mieszkających na wsi (Wolff, 1993)21.
Czytelnictwo i zakupy dokonywane przez odbiorców indywidualnych zostały więc zbadane (i wciąż są badane) dość obszernie. Aspektom kulturowym funkcjonowania książki po 1989 r. ważne studium poświęcił natomiast S. Siekierski (2006). Znajdziemy tam obszerny rozdział pt. Rynek książki, zawierający uwagi na temat rozpadu struktur rodem z PRL oraz narodzin i ewolucji tych nowych. Praca oparta została m.in. na badaniach ankietowych przeprowadzonych wyłącznie ze względu na tę publikację, co stanowi jej poważny atut. Mankamentem, jednym z niewielu, ale dość istotnym, pozostanie natomiast odwoływanie się do oficjalnych statystyk na temat produkcji wydawniczej, niewiarygodnych przez znaczną część lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku22.
Odnotować należy, że zastrzeżenia do metodologii tych badań wyraził J. Wojciechowski, podkreślając jednak zarazem, że „pozwalają Jonę] określić dynamikę kształtowania się czytelnictwa w Polsce i to jest osiągnięcie bezsporne (Wojciechowski, 2003, s. 2 i 6).
Krytycznego przeglądu literatury naukowej, poświęconej badaniom czytelnictwa w Polsce, opatrzonego licznymi uwagami i postulatami, dokonał J. Wojciechowski (2003, s. 1-12).
O czytelnictwie romansów przez współczesne Polki - szeroko korzystając m.in. z prac G. Straus i K. WolfT- pisała A. Martuszewska (2003).
22 Zob. G. Boguta (1996) - autor, współzałożyciel i ówczesny prezes Polskiej Izby Książki oraz szef PWN, wyraził tam wtedy opinię, że charakterystyka statystyczna polskiego rynku książki, wobec niekompletności danych, jest niemożliwa. Zob. też Ł. Gołębiewski (1998, s. 12 i 65) i W. Adamiec (1998, s. 45).