223427946

223427946



DZIENNIK INTYMNY MEGO N.N.

I

DWUDNIOWA WYCIECZKA

i nocleg w namiocie u brzegów jeziorka, co się dumnie zwie Głębokim.

Gdy się znajduję wśród ludzi określonych religią i praktykujących religię — coś we mnie staje sztorcem. Klęska moja to klęska świadomości chwili i świadomości siebie w relacji wobec ludzi. Jeśli mogę oddać się idei Boga, to tylko w samotności, bez świadków.

A może jest to choroba naszego wieku i naszego pokolenia? W wiecznej opozycji, w wiecznej podejrzliwości...

WCZORAJ PELPLIN

a później ów sen. Kościół ostał się jak mamut z epoki dalekiej i fantastycznej w tej zbiedniałej i nudnej mieścinie

0    dwóch uliczkach. Gliniasty kolor nadwiślańskiego gotyku, dwie wieże. Wewnątrz rozczulające drobiazgi. Stalle rzeźbione w czarnym dębie z figurkami ludzi i zwierząt. Stalle tak oczywiste w swej nowości, że wydają się być imitacją tych wszystkich gotyków, które zawalają poniemieckie świątynie. Tymczasem są wiekowe jak sam pelpliński gotyk. Pod ławką, tuż przy nodze, „autoportret” nieznanego mistrza: rzeźbiarz z dłutem w ręku. Figurka wyrafinowana w swej prostocie. Obok Trójca Sw. w której miast gołębicy jest jeszcze postać ludzka z gołąbkiem.

Śmieszne, prymitywne i odważne w swym prymitywizmie malunki na tyłach stall w prezbiterium: cykl małych obrazków, m. in. ręce wychylające się z obłoku, które dłutem i młotkiem ociosują kadłub człowieka (wokół namalowane drzazgi), na innym — obłoki

1    kule i Chrystus na kuli ziemskiej malutkiej jak jabłko, lecz unoszącej się w przestworzach. Bóg Ojciec obejmujący ogromną kulę. Średniowieczna obsesja kuli, obsesja pełni. W centrum, ponoć najwyższy w Europie, ołtarz barokowy. W gmachu Seminarium Biblia Gutenberga. Szafa panćerna, w której spoczywa, i młody kleryk, który z namaszczeniem ją otwiera. Biblia to dwa opasłe tomy o rozmiarach małych walizek.

Później obiad w miejscowej knajpce: brud, krzyk; piwo i wódka. Toaleta nie do użycia. Kawiarnia obok pusta. Dziwny kontrast. Wzajemna nieprzenikalność dwóch światów. Czy tamte wieki, których mamuci ślad pozostał są jakimś błędem w obliczeniach, (czyich?), są drzazgą w tym krajobrazie? Czy też wówczas również nie było lepiej i ta wyspa wielkiej sztuki ostała się tak jak była: zapatrzona w swoją głębię, udzielająca coś, co jest zbyt uduchowione, aby mogło być przyjęte?

1127



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
DZIENNIK INTYMNY MEGO N.N. odbić: „Jestem, bo wiem o tym, że jestem. Ja wiem, ten ja, który jest nad
I DZIENNIK INTYMNY MEGO N.N. ISTOTA REALIZMU rosyjskiego. Co go różni od naszego tzw. małego realizm
DZIENNIK INTYMNY MEGO N.N. I z gałęzi wisi psująca się ryba. Potężne kości ze strzępami mięsa. Cl, c
DZIENNIK INTYMNY MEGO N.N. kojenia oraz cały gnój owego „nie na serio”, „pół na pół”, to wieczne
DZIENNIK INTYMNY MEGO N.N. i krzyk — życie ujrzane w całej nagości atawizmów, ujawnione w jego
DZIENNIK INTYMNY MEGO N.N. „konkretyzuje”, ile nadaje właściwy kierunek: wszystko to są półcienie
ZBIGNIEW ŻAKIEWICZDZIENNIK INTYMNY MEGO N. N. ROZMOWA Z FIZYKIEM Nie mógł podać przykładu (bo to jes
Obraz4 (35) -    podobieństwa warunków brzegowych,, które odnoszą się do geomet
karty do wyciecia 2 Stacja obsługi technicznej Uszkodził Ci się pojazd. Musisz go oddać do napr
karty do wyciecia Przejazd kolejowy bez zapór Zbliżasz się do przejazdu kolejowego bez zapór.
margul (38) [] Picrwszy ujrzał światło dzienne Us i r-Ozyrys i równocześnie 11 słyszeć glos. żc oto
nauka pływania w weekend011 (2) 24 • Kurs Dwudniowy 24 • Kurs Dwudniowy UMIEJĘTNOŚĆ DZIEŃ l 90Wejści
Elementarz Marian?lski 00137 Zdziś jedzie jutro na wycieczkę szkolną. Aż skacze i gwiżdże, ta
Przykładowy scenariusz naturalnym środowisku. Ponieważ wycieczka będzie dosyć długa, dzieci muszą si
EGZAMIN TEORETYCZNY NA PILOTA WYCIECZEK - ZESTAW PYTAŃ NR 11 1.    Co wiesz o Pradze?
102 Splanimetrowanie powierzchni o różnej chłonności naturalnej w ekwi-dystancie 500 m od brzegów je
UCZĘ SIE LICZYĆ (47) Właśnie przyjechał autokar wycieczkowy. Podaj wyniki mnożenia. Nie spiesz się,

więcej podobnych podstron