U źródeł ideowych Geografii rozumowej W. Nałkowskiego 9
by traktowanie tych związków według innych kategorii; mianowicie: naprzód według kategorii fizyczno-geograficznych w ich wpływie na zjawiska życia ludzkiego i w ich zależności od zjawisk fizyczno-geograficznych. Na tej podstawie — kończy Nałkowski — miałem zamiar stworzyć nową gałąź geografii — geantropologię" 21.
Problem związku człowieka z przyrodą występuje jako naczelne zagadnienie w geograficznej spuściźnie Nałkowskiego. Poza pracami o charakterze metodologicznym występuje on w pełnych dualistycznej harmonii opisach regionalnych, ukazujących współdziałanie czynników społecznych z przyrodniczymi. Pomimo tych opisów regionalnych oraz poruszających ten problem artykułów i publikacji książkowych „szkiców i studiów geograficznych" zawartych w zbiorku Ziemia i człowiek 22 idea Geantropologii wskutek trudnych warunków życiowych nie została przez niego zrealizowana. Podjął ją jednak i zrealizował niezależnie od Nałkowskiego Fryderyk R a t z e 1 w swej Antropogeografii23, co dowodzi uwarunkowania powyższej koncepcji panującym nurtem myślowym, wskazując jednocześnie, że geografia człowieka jako odrębna dyscyplina wynikała już wówczas z potrzeb rozwojowych całej geografii.
Zwrócenie się Nałkowskiego ku problematyce antropogeograficznej (przy matematycznym przygotowaniu) ma wielorakie przyczyny. Tu widział on najmniej przeorane pole, na którym może się ujawnić jego indywidualność, tu mógł się skutecznie przeciwstawiać (podobnie jak Mieczników w Rosji i R e c 1 u s we Francji) współczesnym mu wstecznym teoriom rasowo-antropologicznym, co dla niego, jako nieubłaganego wroga wszelkiego wstecznictwa, ciemnoty, filisterstwa i nacjonalizmu nie było rzeczą obojętną. Tu wreszcie mógł dać upust swym dążeniom do ujęć teoretycznych, które zgodnie z duchem ewolucjo-nizmu stanowiły dla niego kryterium naukowości. Z ich punktu widzenia oceniał on twórczość naukową R a t z 1 a i jego poprzednika ideowego — R i t t e r a.
Występującego u Rittera dążenia do przechodzenia od faktów do ich związków, od opisu do uogólnień — odpowiadającego zamianie nazwy „Geographie" (opis ziemi) na „Erdkunde" (nauka o ziemi) — nie mógł Nałkowski nie uznać za dodatnie. Ale ewolucjonizm, w duchu którego Nałkowski tworzył, wymagał innego szczebla teoretycznego ujęcia. Ritter dał w swej geografii porównawczej obraz związków i oddziaływań między przyrodą a człowiekiem na przykładzie regionów. Dla Nałkowskiego był to już zbyt niski stopień uogólnień, gdyż „związki między ziemią i człowiekiem były u Rittera roproszone po oddzielnych krajach, cząstkowe" 24. Stąd też doceniał współczesnego mu Ratzla nie tylko za to, że odrodził antropogeograficzny kierunek badań25, lecz przede wszystkim dlatego, że „ideę Rittera oczyścił z teleologii, a przy tym pogłębił metodycznie, zaczął traktować zjawiska i ich związki nie w rozproszeniu na różne kraje, lecz w sposób ogólny, w ich występowaniu na całej ziemi, pod nazwą geografii antropologicznej albo antropogeografii" 26. Uwarun-
21 Ziemia i człowiek, s. 4—5.
22 Por. poz. 8 spisu literatury.
23 Anthropogeographie. Grundziige der Anwendung der Erdkunde auf die Ge-schichte. Stuttgart 1882.
24 Co to jest geografia, s. 12.
25 Tamże, s. 14.
26 Tamże, s. 14.