19.05.2003 r.
ZOSTANĄ W PAMIĘCI NIE TYLKO NAJBLIŻSZYCH
Marin Stępniak z domu Klimkiewicz urodziła się 8 września 1906 roku w Lodzi. Pochodziła z rodziny robotniczej. Po ukończeniu szkoły podstawowej uraz 7. rodzicami przeniosła się do Białej, gdzie rodzice prowadzili zakupione wcześniej gospodarstwo rolne. W 1927 roku pani Mima wyszła za mąż za nauczyciela Antoniego Stępniaka i zamieszkali w Dęboch S/Jachec-kich niedaleko Kola. gdzie zastała ich okupacja W Głownie roddna Stępniaków znalazła się krótko potem, jak w 1940 roku wysiedlili ją Niemcy. Pan Antoni pracował jako nauczyciel szkoły powszechnej, ale także prowadził zajęcia na tajnych kompletach. Pani Maria dbała zaś o domowe ognisko i wychowywała dwie córki. W 1944 roku pan Antoni został aresztowany i rozstrzelany wraz z grupą innych głownian w Warszawie.
Po śnticrci męża pam Maria musiała sama zadbać o utrzymanie rodziny. Chwytała się każdej pracy. Z pomocą w przetrwaniu ostatnich chwil okupacji przyszli jej państwo Mazurkiewiczowie, a później środowisko nauczycielskie, które ze swych skromnych pensji ufundowało stypendium (Da córek. Z pomocą Związku Nauczycielstwa Polskiego pani Maria /dobyła pracę na etacie wychowawczyni w zorganizowanym
również, przez związek przedszkolu, u później zdała egzamin nauczycielski przed Państwową Komisją Oświatową.
W Przedszkolu nr l pani Maria przepracowała aż do emerytury, czyli do 1969 roku. Uwielbiała tę pracę. Cieszyła się zaufimiem zarówno dzieci, jak i rodziców. Była mihi i serdeczna, a jednocześnie poważnie traktowała sprawy każdego dziecka i każdego rodzica.
Była ofiarna nic tylko w stosunku do własnych córek i podopiecznych z przed-
szkolą, ale również w stosunku do całej swojej rodziny. W 1949 roku zaopiekowała się kilkuksniąskistizenicą. Wychowywała jąjak własne dziecko i pomagała w usamodzielnieniu się. To z nią pani Maria mieszkała cały czas i pozostała do końca swoich dni Po przejściu na emeryturę nic zerwała kontaktów z przedszkolem i koleżankami z pracy. Ciągle interesowała się sprawami placówki, często spotykała się z koleżankami.
Od momentu, kiedy tylko pani Maria zdobyła wykształcenie pedagogiczne, zaangażowała się w działalność ZNP. Wstąpiła w jego szeregi, uczestniczyła w zebraniach i szkoleniach. Później należała do Sekcji Fmc-rytów i Rencistów ZNP. Mimo sędziwego wieku dużo czytała, prenumerowała „Głos Nauczycielski", była na bieżąco z. tym, co dzieje się w kraju. Zawsze pomocna, służąca radą i dobrym słowem, W 1999 roku z okazji 25. rocznicy powstania Sekcji. Zarząd uhonorował panią Marię dyplomem zn iflugolctnią przynależność do Związku.
Zmarła w wieku 96 lał, 26 sierpnia 2002 roku. W jej pogrzebie oprócz rodziny i znajomych uczestniczyło wielu nauczycieli, jej kolcżaiKk i kolegów.
m
Akr poddanie informacji udostępnionych pras, ZNP Odcbial w Głownie
ODESZLI OD NAS (25.04.-9.05.2005 r.)
6 maja: Józef Władysław Adamik. 1.69, Głowno; Kazimierz Załuski. 1. 74; 7 maja: Jerzy Sajcwicz. 1.78. Stryków; 8 maja: Wiesława Walczińska; Wanda Mońko. 1.59. Józefów; 9 maja: Antoni Szymański, 1.86, Głowno; Marianna Rogozińska, I. 86; Kazimier/ Miziołck I. 50. Pilaszków; Henryk Ziółkowski, I. 63, Łowicz; Stanisław Kos/midcr. I. 50, Rozdzielna; 10 maja: Józef Zabost. 1.92; 11 maja: Mirosław Szczęśniak. 1.57; Stanustaw Kasiński, l, 76; JózcfZucho-ra, I.94, Kadziclin; 12 maja: Alicja Zakłos, l. 58. Zawady; 13 maja: Kazimierz Rosiak. I. 56. Stroniewice; Paweł Sękolski, I. 46, Łowicz; Polikarp Dębski. I. 55. Stryków; 14 maja: Andrzej Menes, I. 47, Piotrowice: Dawid Matjasik. I. 10. Domaniewice; Rozalia Kołudzka, 1.90. Mystkowicc Duże; Irena Witkowska. 1.52, Stryków: 15 maja: Czesław Jeżak. 1.69; 16 maja: Tadeusz Kuciński, 1.63.
Na chwilę obecną nie wiadomo, esy dojdzie do skutku pielgrzymka autokarowa do Rzymu organizowana przez parafię katedralną w Łowiczu.
Zapisy miały być przyjmowane do potowy maja. ak w tym czasie zgłosito-się tylko 26 pielgrzymów; Termin został zatem przedłużony. Osoby, które jeszcze zdecydują się wyjechać do Watykanu, mogą zgłaszać się do kancelarii parafialnej, zakrystii lub proboszcza. Wyjazd zostanie zorganizowany, gdy weźmie w nim udział co najmniej 35 osób. - Pojadziemy, gdy zgłosi się dodatkowo choćby te 5-7 osób - mówi proboszcz. ks. Wiesław Skonieczny.
Przypominamy, że pielgrzymka trwać ma od 12 do 17 czerwca, a jej koszt wyniesie 1.030zl oraz 34 euro. Dokładnie 14 czerwca - w 6. rocznicę wizyty Jana Pawła II w Łowiczu - planowane jest odwiedzenie grot watykańskich, gdzie pochowany jest Ojciec
Święty Jan Paweł II. W programie, oprócz wizyty w Rzymie, przewidziano zwiedzanie Monte Cassino i Asyżu.
Do grupy wyjeżdżających z katedry miało dołączyć - jak wstępnie liczono - około dziesięciu radnych migskich. którzy podobnie jak pozostali pielgrzymi, z własnej kieszeni mieli zapłacić za wyjazd Początkowo rodni brali pod uwagę możliwość zorganizowania odrębnego wyjazdu do Rzymu również na 14 czerwca, jednak chętnych było zbyt mało. Nawet gdyby wszyscy radni zdecydowali się pojechać autokaru nie udałoby się zapełnić. Na chwilę obecną swój udział w pielgrzymce potwierdziło tylko dwóch przedstawicieli władz miasta: burmistrz Ryszard Budzalck oraz przewodniczący Rady Miejskiej Krzysztof Kaliński, a i tak nic wiadoma czy uda im się pojechać, gdyż pielgrzymka stoi pod znakiem zapylania.
Z słowiańskimi htmorzami
(Rówieńscy harcerze organizują pielgrzymkę do Rzymu. Zaplanowano ją na 25 - 29 moja. Pielgrzymi z Głowna wezmą udział w uroczystościach Bożego Ciała na placu Św. Piotra. NV programie przewidziano również zwiedzanie Watykanu i Rzymu oraz wyjazd na Monte Cassino. Koszt udziału w pielgrzymce skalkulowano na 350 zł + 30 BUR (co pokryć nu koszty przejazdu, ubezpieczenia oraz noclegu na campingu nad Morzem Tyrrńskim). Koszty wyżywienia pielgrzymi pokrywać będą we w łasnym zakresie.
Chętni do udziału w głowlońskiej pielgrzymce mogą zgłaszać się, dzwoniąc pod nr tal. (042) 719-24-85 lub 710-87-77.
(rpm. eb)
wszystkim, tak licznie uczestniczącym w ostatniej drodze
Ś.P.
składają żona Wiesława oraz synowie Artur i Piotr
Wszystkim osobom i organizacjom, które wzięty udział w uroczystości pogrzebowej
w dniu 11 maja 2005 r.
a w szczególności: delegacji i pocztowi sztandarowemu Zrzeszenia Szarych Szeregów Okręgu Łowickiego: delegacji i pocztowi sztandarowemu Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej, delegacji i pocztowi sztandarowemu Związku Harcerstwa Polskiego, Prezesowi i pracownikom Łowickiej Spółdzielni Mieszkaniowej oraz wszystkim przyjaciołom, znajomym i sąsiadom
składa podziękowanie
„ _ Rodzina Zmarłego
Święto matematyki w SP2
Driai Matematyki odby ł się 10 maja w Szkole Podstawowej nr 2 w Łowiczu. Nauczycielki tego przedmiotu Barbara Doroba i Małgorzata Łompieś przygotowały moc atrakcji, aby zachęcić do nauki tego trudnego przedmiotu. Na wstępie uczniowie wystąpili w przedstawieniu zatytułowanym „Dzieje nauki". O wielkich osiągnięciach matematycznych opowiadał Tałcs z Milctu i Pitagoras. Uczniowie złożyli także hołd Matematyce, Geometrii i Algebrze. Uczniowie klas V i VI zmierzyli się w matematycznym konkursie zorganizowanym na zasadzie telewizyjnego teleturnieju Jeden z dziesięciu". Dyrektor Teresa Domińczak zmierzyła się z dwoma zadaniami matematycznymi, dając przykład uczniom. Dekorację stanowiły prace plastyczne złożone na konkurs o Leonardo da Vmci. Pitagorasie i Stefanie Banachu, którym matematyka była szczególnie Mirka Na zakończenie uczniowie odśpiewali gromko piosenkę - ..Matematyka roszą przyjaciółką jest, bez niej nic możemy żyć". (eb)
dok. ze sir. 7
Jest dobrą uczennicą, matematyki uczy-jej Marianna Talaj. Jak przyznaje lubi
się uczyć, najbardziej lubi przedmioty ścisłe. matematykę - z której rozwiązuje w domu sporo zadań dla samej przyjemności. fizykę, także informatykę, darzy dużą sympatią geografię, jednak na pierwszym miejscu stawia., wychowanie fizyczne. Nie przysłała lubić gry w piłkę nożną. Myślała nawet by w przyszłości studiować na AWF. ale nawet jeśli porzuci ten pomysł to na pewno będzie chciała czynnie uprawiać sport Jeśli chodzi o studia to raczej chciałaby iść na kierunek związany z matematyką i informatyką.
Katarzyna Dębska, uczennica kl. II Gimnazjum Nr I w Łowiczu, jest jedyną laureatką konkursu z języka angielskiego .Pox" z terenu powiatu łowickiego. W nagrodę pojedzie na obóz naukowo-wypoczynkowy w Chorwacji. Będzie tojej pierwszy wyjazd za granice Polsku W ,JFoxic" startowała po raz pierwszy, wcześniej nic wiedziała że jest taki konkurs. Ucząc się języka angielskiego myśli przyszłościowo.
- Chcę mieć szantę na ciekawą pracę za granicą po zakończeniu nauki - przyznaje. Język ten poznaje już od pięciu łat i obecnie jest już na poziomic, który umożliwia jej czytanie gazet, książek i rozumienie oglądanych programów telewizyjnych w tym języku. Wszystko to wpływa na jej rozwój, znajomość języka otwicrająjej większe możliwości poznawania świata W szkole jest jedną z lepszych uczennic, języka angieł-skicgo uczy ją Dorota Szmajdrińska, jednak nawet zajęcia dodatkowe nic są w stanie jej zadowolić i uczy się także prywatnie.
Wśród zainteresowań pozaszkolnych wymienia Katarzyna m. in. czytanie książek, przede wszystkim współczesnej prozy, lubi odwiedzać teatr, oglądać ambitne filmy, przede wszystkim w kinie. O swojej przyszłości mówi. że chciałaby po zakończeniu nauki w gimnazjum kontynuować naukę w klasie o nachyleniu mntcmatycz-no- mformatycznym - bo jest te wszechstronny kierunek lub ekonomicznym, i dalej pogłębiać swoją umiejętność posługiwania się językiem angielskim. Tomasz Bartos
SERDECZNE PODZIĘKOWANIA
wszystkim znajomym, krewnym, sąsiadom, strażakom
żona, córka, synowie,
... zięć, wnuki i prawnuki
---- — REKLAMA -
GŁOWNO, ul. Łowicka 7/11 tel. (0-42) 719-30-24, 710-71-90 (czynne całą dobę) ŁÓDŹ, tel. (0-42) 672-33-33, 672-30-27 (czynne całą dobę)
WYPŁACAMY ZASIŁEK ZUS
pogrzeb z trumnę pełny koszt kremacji z urnę
od 500 zł 1300 zł