8.06.2006 r.
ZOSTANĄ W PAMIĘCI NIE TYLKO NAJBLIŻSZYCH
BARBARA STEFANIAK (1927-2005)
Oni zagrażaję naszemu życiu
Parafiada w Pijarskiej
Dziękuję Pani doktor Agnieszce Trzeciak oraz Paniom Małgorzacie Redo i Bogumile Gorzkiewicz za opiekę i pomoc w ostatnich dniach i chwilach życia mojej MAMY
JÓZEFY OWCZARCZYK
Robert Owczarczyk
H. SKRZYDLEWSKA
CERTYFIKAT JAKOŚCI ISO 9001
GŁOWNO, ul. Łowicka 7/11 tul. (0-42) 710-71-90,719-30-24 (czynne całą dobę) ZGIERZ, ul. Parzęczewska 6, tel. (0-42) 717-00-00 (czynny całą dob*) ŁÓDŹ, tel. (0-42) 672-33-33,672-30-27 (czynno całą dobę)
■ ZAŁATWIAMY FORMALNOŚCI W ZUS
■ WYPŁACAMY ZASIŁEK ZUS
■ KREMACJE
■ przewóz osób zmarłych do chłodni
■ przewozy międzynarodowe
ODESZLI OD NAS (20.05-4.06.2006 r.)
20 maja Grażyna Kujawska, I. 46: 22 maja: Tadeusz Każmiendci. I 55. Władysława Wysoka. 1.85; Tadeusz Bliżej Walicki, 1.58. Głowno: Zofia Jędrzejczak. I 75. Smolioc; Zygmunt Gołębiewski. I. 74, Głowno; 23 maja: Tadeusz Lis, ł. 54. Brodne Towarzystwo; Janina Kwiatkowska. L 81. Łódź; 24 maja: Jan Karpiński. L 84, Krępa; 25 maja: Marianna Szymajda. L 88, Krępa; 27 maja: Filomena Śmiałek. 1.80; 28 maja: Zofia Anna Kret, 1.68, Głowno; 31 maja: Aleksy Wożniak, 1.61. Głowno; Janusz Wilk. L 52. Głowno; 2 czorwca: Helena Kosma, l 84, Osiny; Bronisława Muras, 1.9t; Henryk Król L 75. Szczecin; 3 czerwca: Antoni Świercz, 1.75, Głowno; Jan Baczyński. 1.68:4 czerwca; Józefa Owczanczyk, I. 61. Głowno; Marianna Kubiak. L 81. Lnulanów;
SERDECZNE PODZIĘKOWANIA •
za pomoc i pielęgnację w ciężkiej chorobie mojego MĘŻA składam synom Piotrowi i Markowi, synowym Beacie i Joli, państwu Krystynie i Stanisławowi Matyjasom, najbliższej rodzinie, przyjaciołom i sąsiadom oraz wszystkim tym, którzy uczestniczyli w ostatniej drodze
JANA BOMBY
składa żona
ariami Ki*knxfcitrodała się 11 września 1962 roka zmarb 11 lutego2006 roka Mając 4 lata zachorowab na gościec, wiek* lat była pod opieką specjalistycznej kliniki. Mimo choroby i związanej z nią dolegliwości, ponad 20 lat pracowała w Uizę-dzrc Giruny w Kxtoozl Pracę pociła I września 1984 roku, będąc absolwentką Liceum Zawodowego w Gąbinie. Pwez wiele lał byb pracownikiem zajmującym się sprawami opieki społecznej, potem powierzono jej również wydawanie kartek m in. żywnościowych. Od 1991 roku była pracownikiem referatu finansowego.
- Marysia w ostatnich latach prowadziła księgowość budżetową. Była banko pracowita i sumienna. Często sama prosiła, aby dać jej więcej pracy- wspominają Krystyna Iktrmaj, skarbnik gminy Kicroo/w Widać wyraźnie, że tnidno jej mówić w czasie przeszłym o osobie, która do niedawna była jej podwładną. - 'Zdarzało się że ona sama poganiała mnie w pracy. - Nikt w urzędzie nic traktował jej jak kaleki choć koleżanki i koledzy wiatach, że Maryłka (bo tak do niej się najczęściej zwracali) nic podniesie
Barbara Stefaniak urodziła się w rodzinie wielodzietnej, 12 października 1927 roku w Łowicza Zmarb 14 grudnia ubiegłego roku, również w Łowiczu, ale jej losy były związane nic tylko z tym miastem. ale również ze Skierniewicami. Pozostawiła w żałobie troje dzieci i pięcioro wnuczków oraz grono znajomych i przyjaciół. Przed śmiercią długo chorowała, byb przykuta do łóżka i wychodziła rzadko. Przez blisko dwa lata wymagała całodobowej opieki. Nie radzib sobie też z samotnością po śmierci męża. - Muma była wspaniałą kobietą ale niestety chorowitą Od wielo lat była na raicie z fx>wrxłu kłopotów z krążeniem, żylakami isenrm. Od kilku lat opiekował się nią tata - Stanisław: ale zmarł dwa lata tanu Banko 10 przeżyła i już nic prxłżwignęła się po śmierci męża - opowiada córka Pani Barbar)' - Maria GałąAa Pani Barbara nic była osobą dobrze wykształconą. Kiedy jeszcze byb nastolatką, zmarli jej rodzice i musiah pomagać w wychowywaniu młodszego rodzeństwa oraz zarabiać na życic. Nic był to dla niej łatwy czas. Nawet po wielu latach wspominała, podczas rodzinnych spotkań i rozmów, że
W okresie od 30 maja policjanci zatrzymali następujących nietrzeźwych kierowców samochodów I rowerzystów:
30 maja: 43-letniego Zbigniewa K na rowerze w Zdunach (0.35 mg/dm), 50-tetnlego Andrzeja M. na rowerzo w Droguszy (0.67 mg/dm5), 40-łetniego Waldemara G. na rowerze w Bielawach (126 mg/dm'). 41-tetnłego Włodzimierza M. (0,86 mg/dm5) i 46-krtniego Leszka K (1,2 mg/dm1) na rowerach w Mysłakowic. 30-tetniego Dariusza K. na rowerze na ul. Broniewskiego w Łowiczu (1.39 mg/dm5);
31 maja: policjanci podejrzewają, że nietrzeźwy był 36-totm Sławomir P jadący motorowerem w SlachJewśe, Mężczyzna odmówił badania alkomatom, pobrano więc od niego-w przyszpitalnym ambulatorium. na polecenie prokuratora.
przedmiotu, który upadł na podłogę, (idy jednak potrzebna jej byb maszyna do pisania, Marysia zawsze sama ją przynosiła. Nigdy leź nic narzekała, że jej coś dolega, przeciwnie - raczej tego wysłuchiwała od innych osób. Ona byb uśmiechnięta i zadowolona. - Była bardzo dobrym pracownikiem - mówi wójt Zenon Każmicrczak.
często mc starczało nawet na jedzenie. „Nic dojadałam, żeby młodsze siostry miały co jeść” - mówiła przy takich okazjach. - łfi*-rzyiiśmy jej. że tak było. Miała właśnie taki charakter, że starała się robić przysługi najpierw innym ludziom, a dopiero potem myślała o sobie - wspomina córka Maria. Pamięta też sytuację ze swojego dzieciństw a. kiedy to w domu też się nie przelewało. - Zawsze miełLimy nowe ubrania. w lodówce zawsze łn lo coś do jedzenia, a mama chotkila iv rzeczach kupionych wiele lat wcześniej, [kła mej było nie do pomyślenia, żeby jej córkom czegoś brakowało - opowiada.
Pani Barbara pracowali przez kilka U jako pomoc domowa, przez rok byb woźną w szkole, pracowab tez w Zakładach Przetwórstwa Owocowo-Warzywnego w Łowicza To byb jej ostatnia praca. Przeszb na rentę chorobową. Kłopoty ze zdrowiem zaczęły się od nagłych skoków ciśnienia i bólów w klata* piersiowej. Lekarze nie byli w stanic wydać jednoznacznej opinii o tym. co jej dolega. Dopiero po specjalistycznym badaniu serca w klinice w Lodzi okazało się, ze ma nieczęsto spotykrew do badania na zawartość alkoholu, 30-letniego Pawła Ł. na rowerze w Karsznicach Dużych (1.07 mg/dm5), 32-łetnłego Andrzeja S. w samochodzie dostawczym marki Żuk w Kocierzewie (0.28 mg/dm3). 264etniego Krystiana W. na rowerze na Nowym Rynku w Łowiczu (1.01 mg/dm5). 25-tetntego Piotra D. na rowerze na ul. Warszawskiej w Łowiczu (0,31 m^drn5),42-tetniogo mieszkańca Głowna Andrzeja P. w Głownie na ul. Zakopiańskiej, który w wydychanym powietrzu miał 1,76 mg/drri‘ alkoholu.
1 czerwca: 28-łetmego Manana J. na rowerze w Sefigowie (1 .24 mg/dm5), 50-letniego Eugeniusza B. na rowerze na ul Małszydóej wŁowkzu (0,87 mg/dm5):
3 czorwca: 51 -letniego Jana K w Polonezie na osiedlu Bratkowłce w Łowiczu (1.35 mg/dm5), 30-letniego Wojcie-Sumiennym, odpowiedzialnym, bezkonfliktowym. Z powierzonych jej zadań wy-wiązywnłsię idealnie. - Dodaje, że w jego odczuciu to był jej sposób na rehabilitację i na życic - aby być między ludźmi. Czy to w pracy zawodowej, czy w życiu prywatnym, wyznaczała sobie cele, które realizowała. Tak było np. ze zrobieniem prawa jazdy czy z kupnem samochodu -jednego, potem drugiego. - Najpierw jeździła rowerem, potem ze Stanisławem Stańczakiem (obecnym przewodniczącym Rady Gminy, niegdyś pracownikiem urzędu - przyp. red.) - wspomina wójt. - Gdy przestał pracować, życie zmusiło ją do szukania innego rozwiązania. Dzięki temu mogła dalej pracować.
Pracę musiała przerwać w czerwcu ubiegłego roku z powodu pogorszenia stanu zdrowia. Po kilku miesiącach zwolnienia przeszb na rentę zdrowotną. Planowała zorganizowanie pożegnania, na które chciała zaprosić wszystkich współpracowników z Urzędu Gminy. Planów tych nic zdążyła ziścić.
(mwk)
kaną wadę komory sercowej, lekarze mó- < wili, że można z tym żyć. ale należy pro- j wadzić spokojny tryb życia, nic przemęczać się. odstawić wszelkie używki Tymczasem pani Barbara nałogowo paliła papierosy. Rodzina długo ją namawiała do rzucenia tego zgubnego nałogu. Ostalecz- | nic udało się i rzuciła palenic ponad dziesięć łat temu.
Z wiekiem choroby nasiliły się i pani Barbara przestała wychodzić z domu. Razem z. mężem mieszkali na osaedłu Kostka w Łowi- j czu. Cztery lata tema na dwa łata, razem i z. mężem i z oórką wyprowadzili się do Skierniewic Mieszkanie w łowiczu zostało j sprzedane, ponieważ w Skierniewicach za- , micszkab w nowo wybudowanym domu córki i jej męża. Ponieważ jednak zarówno 1 pun Starusław.jak i pani Rarbara wymagali coraz większej opieki, a córka ze Skierniewic nic byb im w stanie tego zapewnić ze i względu nu pracę, wrócili do Łowicza. Tym : razem zamieszkali u drogiej córki - Marii. J N iedługo po przeprowadzce zmarł pan Stanisław. Stan zdrowia pani Barbary znacznie pogorszył się. Zmarb 14 grodnia 2005 roka
(mak)
cha P. we Pacie 126p w Lisiewicach (0,37 mg/din3), 45-łetniego Andrzeja Ch. na rowerze w Lisiewicach (1,11 mgfdm'). 40-tetnrego Jacka N. na rowerze w Krę-pie (0,38 mg/dm5), 43-letniego Andrzeja R. na rowerze na ul Bolimowskiej w Łowiczu (0.87 mg/dm5);
4 czerwca: 21-letniego Michała W. w Oplu Astra w Bąkowie Dolnym (0,87 mg/dmł), 50-łetniego Andrzeja R. we Fiacie 126p na ul. Starościńskiej w Łowiczu (1,38 mg/dm5). 29*!etniego Jarosława R. na roworze w Stroniewi-cach (0.86 mgfdm5), 52-tetraego Zbigniewa G. na rowerze na ut. Tuszewskiej (0,87 mg/dm5).
6 czorwca: 55-łotriiego Stanisława D. na rowerze w Watewicach w gminie Bielawy (1.53 mg/dm'), 31-tetniego Marka K. na rowerze na ulicy Warszawskiej w Łowiczu (1.21 mg/dm5).
Parafiada Kultury, Wiary I Sportu rozegrana została w minioną sobotę 3 czerwca w łowickich szkołach pijarskich.
Dla ucmiów tg plieówki stanowifa niejako eliminacje do ogólnopolskiej po-nifiady organiz.u\wtng w dniach I -9 lipca, db reszty uczestników stanowib okazję do dobrej zabawy, sportowg rywalizacji, alę także integracji środowisk ministranckich
Parafiada nic jest wydarzeniem stricte sportowym, podczas jej trwania w równym stopniu kształtowany jest duch. umysł i cia-ło. N:i ten aspekt zwrócił wła&iic uwagę przemawiający do uczestników na początku imprezy rektor łowickich pijarów ksiądz Andrzej Pilch, mówiąc iż bardzo ważny jest wszechstronny rozwój młodego człowieka, kształtowanie zarówno jego ducha jak i ciała.
‘ W legorocmcj łowickiej parafiadzie rywalizowali ministranci. Byb to już druga tego typu impreza organizowana przez szkołę pijarską. Cztery lata temu w imprezie udział wzięli uczniowie łowickich szkół, obecnie zmagali się ministranci ze szkoły pijarskiej. łowickich parafii z wyjątkiem Korabki oraz z parafii w Bełebowie Rywalizowano w piłce nożnej, siatkowej, tenisie stołowym, szachach, warcabach, a także w konkursie wiedzy religijnej i w konkursie plastycznym. Za miejsca premiowane były medale, puchary i dyplomy, ale każdy zawodnik dostał też coś innego - na przykład EwangdięwwSugŚwiętegołaikasra, zawierającą wypowiedzi sportowców o ich drodze do Boga.
Jeśli chodzi o piłkę nożną najlepsi okazali się ministranci z parafii Świętego Ducha, miejsce drugie zajął Bełchów. trzecie ministranci ze Szkoły Pijarskiej. W piłce siatkowej, gdzie wystawiono dwie drużyny, najlepsi byli ministranci z pijarskiej, za nimi parafia katedralna. W konkursie plastycznym nagrody przyznano Danielowi Wolskiemu ze szkoły pijarskiej i Tomaszowi Tomaszkiewiczowi ze Świętego Ducha. Wyróżniony został Michał Przybyła ze szkoły pijarskiej. W warcabach najlepszy był Mateusz Misiak / Dobrego Pasterza, drogi Dawid Kasprzak z Katedry, trzeci Mateusz Czułck z Dobrego Pasterza
(wcz)
REKLAMA
ZANIM
PODEJMIESZ
DECYZJĘ
www.ti.skrzydlewska.pl CENY!