188 UBIORY PROFESORÓW I UCZNIÓW.
liśmy, w izbie nie zdejmowano. Z tą piśmienną zapiską zgadzają się szczegóły, które czerpiemy z ilustracyi publikowanej przez Mucz-kowskiego a datującej z końca XV lub początku XVI wieku3. Mamy przed sobą salę wykładową w uniwersytecie Jagiellońskim. Profesor objaśnia z katedry jakąś księgę scholarzom siedzącym na ławach a zgromadzonym w liczbie sześciu. Dwaj z nich mają głowy odkryte, czterej nakryte bądź kapturami, bądź myckami, a więc takimi nakryciami głowy, o jakich wspomina ustawa bursy „Jeruzalemw z r. 1456. Większa część scholarzów nie zdjęła z głowy swych nakryć w sali prelekcyjnej tak samo jak ich nie zdejmowali w sali jadalnej bursarze z kolegium „ Jeruzalema.
Wspomniana ilustracya daje nam zarazem niejakie pojęcie jak kaptury i mycki scholarskie w XV w. wyglądały. Kaptur połączony w jedną całość z pelerynką, zdaje się, stanowił z nią samoistną część ubrania, nie przyszywaną do sukni. Nie twierdzimy, mając przed sobą jeden tylko przykład kaptura, jakoby wszyscy scholarzy takie same a nie inne nosili kaptury, owszem według wszelkiego prawdopodobieństwa istniały kaptury bez pelerynek wprost do sukni przyszywane lub przypinane, czego liczne mamy przykłady i dziś jeszcze bądź to w kapturach zakonnych, bądź też chłopskich i mieszczańskich.
I wiedeńscy scholarze nosili w XV wieku kaptury. Ustawa uniwersytetu wiedeńskiego z r. 1450 wspomina, że studenci tamtejsi otuleni w kaptury i mając broń w ręku, dopuszczali się rozmaitych gwałtów 1 2.
Kaptury robiły się z tej samej materyi, z której suknia uszytą była. Barwa ich nie mogła więc być inną jak czarnego lub zbliżonego doń koloru, gdyż tylko na te barwy pozwalały ustawy.
Tyle o kapturach XV wieku. Trudniejszą jest sprawa z określeniem mycek czyli czapek. Dowiedzieliśmy się w poprzeduim rozdziale, że ustawy zakazują scholarzom nosić czapki świeckie. W obec tego musimy koniecznie przypuścić, że żacy mieli swoje odrębne nakrycia głowy. Jak one wyglądały? Jedyną w tym w tym wzglę-
Zob. Muczkoivsl:i. Dwie kaplice Jagieł 1. w Krakowie. Kraków 1858 (Roczn. Tow. JNauk. krak. r. 1858, str. 352. Ryciny wyszły oddzielnie).
Zob. Muczko-wski. Mieszkania, str. 44.