INFORMATOR DLA STUDENTÓWI ROKU SGH EDYCJA 2006
ilościami tematycznych maili. Wszystko w szlachetnym celu urozmaicenia Ci życia i zarażenia pasją do swego przedmiotu.
Nietrafione wybory niosą za sobą ogromne ryzyko zniechęcenia. U kiepskiego wykładowcy każdy przedmiot wydaje się zbędny. Szukaj zatem ludzi łatwopalnych. Wybieraj nauczycieli, którzy kochają to, co robią wykładają z pasją wprowadzają na zajęciach atmosferę intelektualnej otwartości i zachęcają do pracy w rozsądny sposób. Nie kieruj się przy tym ich sławą nazwiskiem, stopniem czy tytułem naukowym. Najlepszy wykładowca akademicki to niekoniecznie ten, który wie więcej od swoich kolegów z Informatora. Najlepszy wykładowca jest zawsze przygotowany do zajęć, a do tego potrafi (i chce) jak najwięcej z tego, co wie, przekazać swoim słuchaczom.
Warto zaprzyjaźnić się bliżej z przynajmniej jednym nauczycielem akademickim. W czasie studiów kilkakrotnie będzie Ci potrzebna (np. przy ubieganiu się o stypendium zagraniczne) pisemna rekomendacja pracowników naukowych SGH. I ostatnia ważna uwaga: ludzie nauki są bardzo mocno przywiązani i dumni ze swoich stopni i tytułów naukowych. Koniecznie zwróć na to uwagę.
31. Julian Daszkowski. Chciej wiedzy od każdego. Ucz się od najlepszych. Szukaj wiedzy zagęszczonej i skondensowanej. Nigdy nie żałuj czasu i pieniędzy na dobre książki i dobrych ludzi. Wszystko jest gdzieś zapisane. Bądź nieposłuszny w myśleniu. Miej rozległe zainteresowania i ciesz się nimi. Inwestycje w siebie dają najwyższą stopę zwrotu. Nauka i nauczanie nie mogąunieszczęśliwiać. Mądrość to tylko ta wiedza, która może być z kimś podzielona.
To chyba najcenniejsze lekcje, jakie odebrałem w SGH. Poznałem tutaj co najmniej kilkoro fantastycznych wykładowców, jednak zdecydowanie najsilniej ukształtowały mnie zajęcia z dr Julianem Daszkowskim. Imponujący oryginalnością poruszający mówca. To chyba Jemu intelektualnie zawdzięczam najwięcej. Zresztą ten przekorny tekst również powstał jako praca domowa do jego autorskich ćwiczeń z „Zarządzania zasobami pracy w przedsiębiorstwie”. Legendarna już ścieżka Paszkowskiego (4 przedmioty) dawała szansę na kontakt z człowiekiem, który wiedział, co tak naprawdę jest ważne, wiedział jak uczyć, a na szczyty nauki patrzył bez podnoszenia głowy. Takich Nauczycieli szczerze życzę każdemu z Was.
32. Zadbaj o egalitaryzm zamieszkania. Panuje powszechne przekonanie, że ludzie młodzi rozwijają się najlepiej z dala od rodzinnego domu. Jeżeli nie jesteś z Warszawy lub okolic koniecznie postaraj się o mieszkanie na równych prawach - w akademiku lub też w jakiejś sympatycznej (rozsądnie rozrywkowej) studenckiej komunie mieszkaniowej. Z rówieśnikami, a nie przy rodzinie.
We wszystkich trzech mokotowskich domach studenta SGH brak jest dużych wygód cywilizacyjnych, a warunki są czasem survivalowe. Są one za to wielce socjalizujące. Uważaj natomiast na samotne starsze panie wynajmujące stancje studentom.
33. Krusz stereotypy. Studenci SGH nigdy nie byli szczególnie łubiani przez przedstawicieli innych polskich ośrodków akademickich. W kontaktach w rówieśnikami z innych uczelni nierzadko będziesz musiał stawić czoła stereotypowi studenta SGH -zarozumiałego osobnika przekonanego o własnej intelektualnej supremacji, spragnionego korzyści materialnych, aroganckiego i społecznie dysfunkcjonalnego. Tym uczuciom towarzyszy duża doza respektu. Przekonanie, że esgiehowcy to ludzie, którzy zdolni są wejść w drzwi obrotowe jako ostatni, a wyjść jako pierwsi, jest w wielu środowiskach powszechne.
13