36 Dariusz Gołębiowski
zielsku mogli bez przeszkód korzystać z doskonale zaopatrzonej, liczącej ok. 500 woluminów, prywatnej biblioteki kombriga Wasilija Zarubina, pełniącego przed wojną funkcję attache w ambasadzie ZSRR w Warszawie. Posiadał on w swych zbiorach pozycje w językach rosyjskim, niemieckim, francuskim i angielskim i chętnie udostępniał je zainteresowanym25. Była to sytuacja zupełnie wyjątkowa w radzieckich obozach jenieckich, tym bardziej należy więc podkreślić, iż biblioteka Zarubina była otwarta dla jeńców aż do kwietnia 1940 r., a więc do chwili, kiedy jej czytelnicy zostali wymordowani w lesie katyńskim.
Stosunkowo dobrze wyposażona była także obozowa biblioteka w Starobielsku, którą zorganizowano w drugiej połowie października 1939 r. w oparciu o zbiory centralnej biblioteki miejskiej. Wypożyczono z niej wówczas jeńcom polskim 713 książek, a już w miesiąc później księgozbiór biblioteki obozowej liczył 3443 woluminy oraz niemal tysiąc egzemplarzy czasopism. Z usług biblioteki korzystało
f
w tym czasie 1280 czytelników . Z kolei na podstawie Meldunku komendy obozu z 8 lutego 1940 r. można ustalić dokładne dane dotyczące zasobów biblioteki starobielskiej w pierwszych tygodniach 1940 r. W dokumencie tym czytamy: „Biblioteka posiada 6615 różnych książek i broszur, otrzymuje 700 egzemplarzy różnych gazet i 62 egzemplarze czasopism, biblioteka systematycznie obsługuje 1470 czytelników. Codziennie z czytelni korzysta 200-2500 os[ób]. Ze strony jeńców wojennych zwiększył się popyt zwłaszcza na czasopisma „Sputnik Agitatora”, „Bolszewik”, „Partyjnoje Stroitielstwo”, „Ogoniok”. W styczniu zarejestrowano 1000 j[eńców] w[ojennych] czytelników czasopism. Duży jest popyt na literaturę z dziedziny zagadnień narodowościowych - szczególnie wielu jeńców wojennych czyta
27
prace Stalina Zagadnienia leninizmu. Marksizm a kwestia narodowa” . W sprawozdaniu komisarza politycznego, podsumowującym działalność obozu starobielskiego po jego likwidacji w czerwcu 1940 r., stwierdzono natomiast:
„[...] 7. jeńcy mieli do dyspozycji 6 witryn, w których wywieszano centralne gazety,
8. przeczytali 700800 egzemplarzy różnych gazet,
9. biblioteka dysponowała 5000 egz. książek,
10. miała 7680 czytelników [...]”2S.
Tak szeroki dostęp do stosunkowo licznych księgozbiorów możliwy był jedynie w obozach specjalnych, w których przetrzymywano polskich oficerów. Stałe lub ruchome biblioteki w obozach pracy29 były zwykle niewielkie (np. ruchomy księgoz-
25 P. Żaroń, Obozy jeńców polskich..., s. 163; S. Jaczyński, Jeniecki obóz oficerski w Kozielsku. W; Obozy jenieckie..., s. 36; T. Gasztold, Poza „willą rozkoszys. 58; V. Rezler-Wasielewska, Działalność nauko-wo-oświatowa..., s. 174.
2(1 V. Rezler-Wasielewska, Działalność naukowo-oświatowa..., s. 173.
27 Cyt. za: E. Gruner-Żarnoch, dz. cyt., s. 184. Por. V. Rezler-Wasielewska, Działalność naukowo-oświatowa..., s. 174.
28 Cyt. za: T. Gasztold, Poza „willą rozkoszy"..., s. 159-160.
29 Żołnierze szeregowi i podoficerowie zmuszani byli do ciężkiej pracy przy budowie dróg, szos, lotnisk, mostów i linii kolejowych, do pracy w kamieniołomach, kopalniach rud i węgla, do prac polowych, kopania torfu i wyrębu lasów. Szczegółowe zestawienie zob. P. Żaroń, Obozy jeńców polskich..., s. 366-377.