5332217569

5332217569



Literatura popularna

wszechnie przyjęte kategorie tożsamości, miejsca i czasu.

Skłonności głównego bohatera do wcielania się w różne postaci z pewnością należy potraktować jako zaburzenia tożsamości. Oczywiście samo pragnienie, by wymknąć się światu przekształcając własną osobę - jak twierdzi Roger Caillois - nie jest niczym zaskakującym. Temu właśnie służy jedna z kategorii gier i zabaw, jaką jest mimikra: jednostka udaje, iż wierzy, jakoby była kimś innym, pozwala to sobie wmówić lub usiłuje wmówić otoczeniu. Zapomina o własnej osobowości, wyzbywa się jej, maskuje ją, by uda wać coś lub kogoś innego. Towarzyszy temu poczucie, że dany sposób zachowania się jest pozorem, zwykłym gestem naśladowczym.

Tego poczucia zasadniczej nierzeczywistości zabrakło w przypadku wcieleń Michała. Jego bycie jednym z żebraków krakowskich nie kończy się w momencie zejścia z ulicy. Przybrana rola wykracza poza właściwy sobie teren. Dochodzi do „zatarcia granic między grą i zabawą a zwykłym, potocznym życiem”.

Problem z kategorią czasu chronologicznego pojawia się już za przyczyną mozaikowej kompozycji fabuły, która poniekąd uniemożli wia pewne ustalenie kolejności przedstawionych zdarzeń. Również bohaterowie swym zachowaniem kwestionują obowiązujący sposób postrzegania czasu i jego linearnego upływu. Zaburzenia w jego odczuwaniu charakteryzują matkę głównego bohatera. Dla niej czas jak gdyby w ogóle nie upływał. Wręcz przeciwnie. Niekiedy nawet zawracał się. Niecikowskiej bliższe wydają się czasy, w których żyli przodkowie Michała, niż te, które wymierzają jej egzystencję. Opowiadała o życiu każdego sportretowanego 128 członka rodziny w taki sposób, jakby znała się ze - wszystkimi osobiście, mimo że, między najstarszym a najmłodszym z przodków było czterysta lat różnicy.

Przestrzeń nie wydaje się w żaden sposób ograniczać bohaterów Brzytwy. Istnieje podejrzenie, że święty Dominik potrafi przemieszczać się w sposób niewidzialny dla ludzkiego oka.

Nikt nie wie, jakim sposobem udało mu się opuścić swoją celę nie będąc zauważonym przez żadnego z braci, nikt nie widział go w szpitalu, a przecież Karbowiak zapewniał o jego wizycie.

W ogóle powieściowa Jamnica już przez to tylko, że jest miejscem dziania się rzeczy niesamowitych, miejscem, w którym ludzie doświadczają działania sił nadprzyrodzonych, jawić się musi jako przestrzeń niezwykła. Jak twierdzi Mircea Eliade, dla ludzi otwartych na obecność sacrum w świecie „przestrzeń nie jest jednorodna; są w niej rozdarcia, pęknięcia: są fragmenty przestrzeni jakościowo różne od innych (...). Jest więc obszar święty, a więc „mocny”, ważny, i są inne obszary, nie uświęcone”.

Jak wspomniałam, co do posiadania tajemniczych umiejętności pokonywania przestrzeni przez świętego Dominika istnieje jedynie podejrzenie. Sprawa przedstawia się na tyle niejednoznacznie, że czytelnik nie może być przekonany o realności lub nierealności owego zajścia. Nie jest to jedyna sytuacja, w której nie sposób stwierdzić, czy opisywane zdarzenie jest cudem czy tylko złudzeniem postaci, zwłaszcza gdy bohater w ocenie zjawisk niejednoznacznych nie wystrzega się wpływów opinii społeczności lokalnej, u podstaw której leżą skłonności do myślenia magicznego, przesądy, dawne systemy wierzeń.

Taką postacią wydaje się być Michał, który swój szacunek dla mądrości ludowej wyraża poprzez ogromne pragnienie bycia jednym z jam-niczan. Pociąga to za sobą gotowość do przyjęcia ich mentalności, światopoglądu. Znacznie częściej ukazuje on w swej narracji rzeczywistość tak, jak ją postrzegają mieszkańcy małego miasteczka. Można by zastanowić się nad tym, na ile chce on spojrzeć na świat ich oczami, a na ile stanowi to dlań pewnego rodzaju sposób asekuracji. Kiedy bowiem mowa jest o cudach świętego, woli jednak powołać się w tej sprawie na świadectwo jamniczan.

Nie jest jednak do końca prawdą, że narrator za każdym razem okazuje tyle rezerwy wobec owych niesamowitych zjawisk. Słuszniej by-

Konspekt nr 4/2006 (27)



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
gatunki literackie008 56    Gatunki literackie łącznie poznawczy. Z przyjętego tu pun
pic 11 06 031305 HORYZONTY POLONISTYKI Dzieje literatury popularnej Krótki kurs TADEUSZ ZABSKI Poję
Pozytywizm leksykon literatury polskiej7 wszechświacie. Z tą słoneczną wizją koresponduje jednak
100w82 I VJO BIBLIOGRAFII: WAŻNE DLA BADAŃ LITERACKICH - LITERACKIE Za rok Tytuł — zakres — autor
LITERATURA POPULARNONAUKOWAZAGADNIENIA OGÓLNE 45.    Błażejowska, Grażyna Legnica w
Literatura popularna Joanna BałczyrakBrzytwa Niecikowskiego Ryszarda SadajaCzy realizm magiczny? ysz
Literatura popularna z tych tekstów przyjmuje postawę opozycyjną wobec istniejącego porządku
Literatura popularna mają sens religijny, czy może magiczny? Niewątpliwie pragnienie uczynienia znak
Literatura popularna bie za realistę. Mimo to, jego nazwisko jest najczęściej wymieniane w aspekcie
Literatura popularna Piotr Krywak Kod Leonarda...albo o pożytkach z hałasu W literaturze popularnej
Literatura popularna zaś żądało się informacji o autorze, w trzy setne sekundy ukazywała się na ekra
Literatura popularna stal się kuszący jako źródło literackiej inspiracji oraz jako forma apokryfu, z
Literatura popularna stwa. Popularyzatorzy dziejów i historycy milczeli, choć (szczególnie pod konie
Literatura popularna Marcin KaniaKłopoty z panem Dumasem Cytowanie wszystkich wypowiedzi odnoszących
Literatura popularna cych dla Dumasa (w tym samego Augustę a Ma-queta) nie wyrządził pisarzowi krzyw
Literatura popularna lu scenariuszy powieściowych, w tym do Trzech muszkieterów i Hrabiego Monte-Chr
Literatura popularna linkach” na stronie domowej Biblioteki Głównej AP. Ważnym i interesującym
P1090731 46 psychicznego procesu recepcji literatury popularnona-• u ko w ej ujął Tadeusz Gołaszewsk

więcej podobnych podstron