12
JERZY MIKUŁOWSKI POMORSKI
go gadulstwa. Dziś patrzymy na to inaczej: gadulstwo jest ważne, ponieważ daje efekt zbliżania się ludzi do siebie, daje efekt tworzenia wspólnoty, gdy informacja może ten efekt osłabiać.
Zrozumiano też, że informacja staje się treścią komunikacji, to jest budowania wspólnoty, jeżeli jest przez uczestników zrozumiana, to znaczy jeśli dotyczy wspólnego dla nich kontekstu. Prawo do komunikowania się ma służyć powstawaniu wspólnoty ludzi, którzy wymieniają informacje wiążące się ze wspólnie doświadczonym światem.
Ten wspólny kontekst jest przeżywany na ogół przez ludzi sobie przestrzennie bliskich, lecz globalizacja poszerza ten kontekst, przenosi go poza granice bezpośrednich styczności, łączy świat wokół wspólnych problemów. Dlatego też RTC staje się częścią programu globalizacji ludzkości i wpisuje się w skomplikowaną problematykę tego nadal kontrowersyjnego procesu.
Jeżeli prawo do komunikowania się ma spełniać swoją konstruktywną rolę, to powinno ono poszerzać wspólny kontekst, w którym informacje stają się zrozumiałe.
Tu powraca podniesiony kiedyś przez spór między Północą i Południem problem: czyj ma być kontekst zrozumienia informacji? Tu problemy informacyjnego kolonializmu, czy kulturowej dominacji powracają ze wzmożoną siłą.
Tu też otwiera się ważne pole dla badań RTC, mających ukazać tworzenie się wspólnotowego kontekstu, który dotyczyć będzie coraz większej liczby ludzi i to nie przez przenoszenie kontekstu bogatszych czy silniejszych na poziom globalny, lecz przez tworzenie się głębszego zrozumienia świata. Można się też starać wyjaśnić treści kontekstowe tych zapóźnio-nych w rozwoju lub kontestujących rozwój części świata, które tworzą nowe problemy.
W tym znaczeniu RTC może włączyć się swymi badaniami w proces rozumienia rozterek antyglobalistów, którzy się burzą, ponieważ cierpią przez brak światowego zrozumienia swych kulturowych kontekstów.
3. Nowe formy dawnych dylematów
W mym tekście, przestawionym na Dorocznej Konferencji IBI w Kolonii, zwróciłem uwagę na sześć dylematów, które w owym czasie określały debatę nad RTC1. Tu chcę wyjaśnić, jaką, moim zdaniem, formę przybrały one dzisiaj.
Dylemat prawny
Uchwalenie prawa do komunikowania się wydaje się obecnie łatwiejsze, niż w tamtych czasach. Wynika to z jednej strony z braku wyraźnych mię-
Jerzy Mikułowski Pomorski: The Riglit to Communicate: Emerging Concept and Internatio-nal Policy? Evolving Perspectives on the Right to Communicate. Ed. L.S. Harms, J. Richstadt, East--Wcst Center, Honolulu, 1977, pp.39-52.