DGP 2014 07 17 ubezpieczenia i swiadczenia

background image

prenumerata

UBEZPIECZENIA

i ŚWIADCZENIA

gazetaprawna.pl

zwolnienie do 500 zł,

Podstawa prawna

Podstawa prawna

Zwolnienie podatkowe ma za-

stosowanie tylko wtedy, gdy pracownik,

którego mieszkanie jest w innej miejsco-

wości niż zakład pracy, nie korzysta z pod-

wyższonych kosztów uzyskania przychodu

ustawowe przesłanki,

Mieszkanie dla pracownika to kłopot.

Innych rozliczeń chcą ZUS i fi skus

prenumerata

gazetaprawna.pl

Czwartek

17 lipca 2014

nr 137 (3778)

W relacjach z urzędem skarbowym obowiązuje

zwolnienie do 500 zł,

a potem stosujemy kwoty rynkowe.

Przy składkach nie ma takiego przywileju, ale obowiązują stawki spółdzielcze lub komunalne

Paweł Ziółkowski
specjalista w zakresie podatków
i prawa pracy

Aby pracodawcy się nie nudzili, ustawodawca

wprowadza różnice w zasadach naliczania po-

datku i składek ZUS od niektórych świadczeń

na rzecz pracowników. Największa różnica

występuje przy udostępnieniu pracownikom

mieszkań. Niezależnie od tego, które zasady są

korzystniejsze, istniejący dualizm powoduje,

że pracodawca jako płatnik musi dokonywać

podwójnych rozliczeń (odrębnie na użytek

PIT, odrębnie na użytek składek ZUS), co sta-

nowi niepotrzebne utrudnienie i stratę czasu.

Ustalenie przychodu

Przychodem ze stosunku pracy jest prak-

tycznie każde świadczenie wypłacane pra-

cownikowi w związku z wykonywaniem

obowiązków pracowniczych, w tym także

wartość świadczenia w postaci udostępnie-

nia mieszkania przez pracodawcę. Przychód

ten zaliczany jest do innych nieodpłatnych

świadczeń, a jego wartość pieniężną ustala

się według równowartości czynszu, jaki przy-

sługiwałby w razie zawarcia umowy najmu

tego lokalu lub budynku.

W praktyce zatem, jeżeli pracodawca zawarł

umowę najmu lokalu, to przychodem pracow-

nika jest czynsz płacony przez pracodawcę.

Jednocześnie skorzystać można ze zwolnienia

podatkowego. Wolna od podatku jest wartość

świadczeń ponoszonych przez pracodawcę

z tytułu zakwaterowania pracowników do wy-

sokości nieprzekraczającej miesięcznie 500 zł.

Zwolnienie to ma zastosowanie do pracowni-

ków, których miejsce zamieszkania jest poło-

żone poza miejscowością, w której znajduje się

zakład pracy, a podatnik nie korzysta z pod-

wyższonych kosztów uzyskania przychodów.

Podstawa wymiaru

Przychód w rozumieniu podatkowym jest

także podstawą wymiaru składek ZUS. W za-

kresie składek obowiązuje jednak inny kata-

log zwolnień, a w przypadku udostępnienia

mieszkania pracownikowi obowiązuje także

inny sposób ustalania wartości świadczenia.

Na użytek ZUS wartość pieniężną świadczeń

w naturze ustala się w wysokości ekwiwa-

lentu pieniężnego określonego w przepisach

o wynagradzaniu.

Jeżeli ekwiwalent taki nie został określony,

a przedmiotem świadczenia jest udostępnie-

nie lokalu mieszkalnego, wartość świadczenia

uwzględnianą w postawie wymiaru składek

ustala się:

a) dla lokali spółdzielczych typu lokator-

skiego i własnościowego – w wysokości czyn-

szu obowiązującego dla tego lokalu w danej

spółdzielni mieszkaniowej,

b) dla lokali komunalnych – w wysokości

czynszu wyznaczonego dla tego lokalu przez

gminę,

c) dla lokali własnościowych, z wyłączeniem

wymienionych w lit. a, oraz domów stano-

wiących własność prywatną – w wysokości

czynszu określonego według zasad i stawek

dla mieszkań komunalnych na danym tere-

nie, a w miastach – w danej dzielnicy,

d) dla lokali w hotelach – w wysokości kosz-

tu udokumentowanego rachunkami wysta-

wionymi przez hotel.

Ustawodawca nie przewidział w tym przy-

padku żadnego wyłączenia z podstawy wy-

miaru składek.

Zapewniając mieszkanie pracownikowi,

mamy zatem inne zasady na użytek PIT

i składek ZUS.

Co korzystniejsze

W przypadku PIT występuje zwolnienie do

kwoty 500 zł, ale powyżej niej stosujemy

w uproszczeniu ceny rynkowe w celu usta-

lenia wartości świadczenia. W odniesieniu

do składek ZUS nie ma co prawda zwolnienia,

ale stosuje się stawki czynszu spółdzielczego

lub komunalnego (pomijamy hotele, w przy-

padku których mamy do czynienia z usługą

zakupioną, a nie z udostępnieniem lokalu).

W szczególności w przypadku zastosowania

czynszu komunalnego okazuje się zazwyczaj,

że mimo braku zwolnienia podstawa wymia-

ru składek jest niższa niż podstawa opodat-

kowania (dzieje się tak z uwagi na niewielkie

kwoty czynszu komunalnego).

Podstawa prawna

Art. 11 ust. 1 i ust. 2a pkt 3, art. 12 ust. 1 ustawy z 26 lipca

1991 r. o podatku dochodowym od osób fi zycznych

(t.j. Dz.U. z 2012 r. poz. 361 ze zm.).

Art. 18 ust. 1 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie

ubezpieczeń społecznych (t.j. Dz.U. z 2013 r. poz. 1442 ze zm.).

Par. 3 pkt 3 rozporządzenia ministra pracy i polityki socjal-

nej z 18 grudnia 1998 r. w sprawie szczegółowych zasad

ustalania podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia

emerytalne i rentowe (Dz.U. nr 161, poz. 1106 ze zm.).

Zaległe składki obciążą członków zarządu stowarzyszenia

Ryszard Sadlik
sędzia Sądu Okręgowego
w Kielcach

Członkowie zarządu odpowiadają w sposób

solidarny za niezapłacone przez stowarzy-

szenie składki na ubezpieczenia społeczne.

Stanowić to może w praktyce znaczne obcią-

żenie dla osób sprawujących tę funkcję. Mogą

jednak uwolnić się od tej odpowiedzialności,

przede wszystkim wskazując na brak prze-

słanek uprawniających ZUS do obciążenia

składkami lub udowadniając okoliczności

wyłączające ich odpowiedzialność.

Odpowiedzialność wynika z art. 31 ustawy

o systemie ubezpieczeń społecznych, który

odsyła do art. 116a ordynacji podatkowej (dalej:

o.p.). Przepis ten przewiduje, że za zaległości

podatkowe innych osób prawnych niż wy-

mienione w art. 116 odpowiadają solidarnie

całym swoim majątkiem członkowie orga-

nów zarządzających tymi osobami. Przepisy

art. 116 stosuje się odpowiednio.

Przy tym odpowiedzialność członków za-

rządu obejmuje tylko zaległości z tytułu zo-

bowiązań, których termin płatności upływał

w czasie pełnienia przez nich obowiązków

członka zarządu (art. 116 par. 2 o.p.).

Bezskuteczność egzekucji

Podstawowym warunkiem odpowiedzialności

członka zarządu jest bezskuteczność egzekucji

prowadzonej przeciwko stowarzyszeniu. Bez

stwierdzenia tej okoliczności ZUS nie może

występować z roszczeniami wobec członków

zarządu. Pojęcie bezskuteczności określiła

uchwała Sądu Najwyższego z 13 mają 2009 r.

(sygn. akt I UZP 4/09, OSNP 2009/23-24/319),

gdzie wskazano, że bezskuteczność egzekucji

z majątku spółki, o której mowa w art. 116 par. 1

o.p., może być stwierdzona wyłącznie w po-

stępowaniu w sprawie egzekucji należności

z tytułu składek na ubezpieczenia społeczne,

które poprzedza wydanie decyzji o odpowie-

dzialności członka zarządu za te należności.

Zatem do stwierdzenia bezskuteczności egze-

kucji warunkującej odpowiedzialność członka

zarządu konieczne jest uprzednie prowadzenie

postępowania egzekucyjnego.

Przy czym bezskuteczność egzekucji musi

dotyczyć całego majątku stowarzyszenia. Dla-

tego nie można przyjmować, że nieudana

egzekucja tylko z części jego majątku (np.

tylko z rachunku bankowego stowarzyszenia)

lub przeprowadzona z wykorzystaniem tyl-

ko jednego ze sposobów egzekucji wystarcza

do przyjęcia bezskuteczności egzekucji jako

przesłanki odpowiedzialności. Podobnie wy-

powiadał się SN w wyroku z 11 maja 2006 r.

(sygn. akt I UK 271/05, OSNP 2007/9–10/142).

W takich sytuacjach członek zarządu mógłby

uwolnić się od odpowiedzialności, podnosząc

zarzut, że ZUS nie wykazał bezskuteczności

egzekucji wobec stowarzyszenia.

Bez konsekwencji

Artykuł 116 o.p. przewiduje wyraźnie trzy

przesłanki pozwalające członkowi zarządu

na uwolnienie się od odpowiedzialności za

zaległości z tytułu składek. Może to mieć

miejsce przede wszystkim wówczas, gdy

wykaże, że we właściwym czasie nastąpiło

zgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości

lub o wszczęcie postępowania układowego.

Ponadto będzie wolny od odpowiedzialno-

ści, gdy udowodni, że niezgłoszenie takie-

go wniosku nie nastąpiło z jego winy. Może

tu np. chodzić o sytuację, gdy dana osoba

wykaże, że na skutek ciężkiej choroby lub

wypadku nie brała udziału w czynnościach

zarządu i nie miała faktycznej możliwo-

ści przekonania się o istnieniu podstaw do

wnioskowania o wszczęcie tych postępowań.

Natomiast w przypadku, gdy stowarzyszenie

nie prowadziło działalności gospodarczej,

członek zarządu może uwolnić się od odpo-

wiedzialności za zaległości składkowe przez

wykazanie braku winy w niewszczęciu po-

stępowania likwidacyjnego stowarzyszenia.

Tak też wskazywał Sąd Najwyższy w wyroku

z 22 listopada 2012 r. (sygn. akt I UK 229/12,

OSNP 2013/19–20/237).

Kolejną przesłanką wyłączającą odpowie-

dzialność członka zarządu jest wskazanie

przez niego mienia spółki, które pozwalałoby

na zaspokojenie w znacznej części należności

z tytułu nieopłaconych składek. Chodzi tu

oczywiście o mienie nieznane ZUS i nieob-

jęte dotychczas postępowaniem egzekucyj-

nym. Uwolnienie się od odpowiedzialności

nie może jednak nastąpić poprzez wskazanie

należności spornych czy niezaakceptowanych

przez dłużnika. Spełnienie tej przesłanki wy-

maga bowiem wskazania mienia, z którego

egzekucja jest faktycznie możliwa, co w prak-

tyce oznacza, iż egzekucja ta musi być realna

do przeprowadzenia i skutkująca zaspoko-

jeniem wierzyciela, a więc za majątek w po-

wyższym rozumieniu nie mogą być uznane

wierzytelności sporne. Tak też podnosił SN

w wyroku z 2 października 2013 r. (sygn. akt

II UK 66/13, LEX nr 1396080).

Podstawa prawna

Art. 31 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpie-

czeń społecznych (t.j. Dz.U. z 2013 r. poz. 1442 ze zm.).

Art. 116 i 116a ustawy z 29 sierpnia 1997 r. – Ordynacja

podatkowa (t.j. Dz.U. z 2012 r. poz. 749 ze zm.).

WAŻNE

Zwolnienie podatkowe ma za-

stosowanie tylko wtedy, gdy pracownik,

którego mieszkanie jest w innej miejsco-

wości niż zakład pracy, nie korzysta z pod-

wyższonych kosztów uzyskania przychodu

Uwolnią się oni od odpowiedzialności tylko wtedy, gdy powołają się na

ustawowe przesłanki,

np. zgłoszenie

wniosku o upadłość we właściwym czasie. Mogą także wskazać majątek, z którego dług zostanie zaspokojony

Zasady z ordynacji podatkowej

Artykuł 116 o.p., odpowiednio stosowany do składek, przewiduje, że za zaległości spółki

z o.o., spółki z o.o. w organizacji, spółki akcyjnej lub spółki akcyjnej w organizacji odpowia-

dają solidarnie całym swoim majątkiem członkowie jej zarządu, jeżeli egzekucja z majątku

spółki okazała się w całości lub w części bezskuteczna, a członek zarządu:

1) nie wykazał, że:

a) we właściwym czasie zgłoszono wniosek o ogłoszenie upadłości lub wszczęto postę-

powanie zapobiegające ogłoszeniu upadłości (postępowanie układowe) albo

b) niezgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości lub niewszczęcie postępowania zapo-

biegającego ogłoszeniu upadłości (postępowania układowego) nastąpiło bez jego winy;

2) nie wskazuje mienia spółki, z którego egzekucja umożliwi zaspokojenie zaległości

podatkowych spółki w znacznej części.

Wygenerowano dnia 2015-02-20 dla loginu: johnprctorbob@gmail.com

1 / 4

background image

składki

Dziennik Gazeta Prawna, 17 lipca 2014 nr 137 (3778)

gazetaprawna.pl

ii

Wspólnik, którego nadal ubezpiecza

spółka, może spać spokojnie

Katarzyna Ukos
ekspert od ubezpieczeń społecznych

Za osobę prowadzącą pozarolniczą działalność

uważa się wspólnika jednoosobowej spół-

ki z ograniczoną odpowiedzialnością oraz

wspólników spółki jawnej, komandytowej

lub partnerskiej. Osoby te podlegają więc

ubezpieczeniom społecznym i tym samym

muszą zgłosić się do ZUS. Mimo że zmiana

zasad dotyczących rozliczeń takich osób z ZUS

obowiązuje już od 2009 roku, nadal są w tym

zakresie wątpliwości.

Nie takie oczywiste

Problem dotyczy przede wszystkim doko-

nywania zgłoszeń do ubezpieczeń po zmia-

nach. Nie ma wątpliwości, że obecnie osoby

takie na bieżąco powinny być zgłoszone jako

płatnicy składek. Jednak nie zawsze tak było.

Inaczej sytuacja wyglądała do czasu zmia-

ny przepisów ordynacji podatkowej, która

spowodowała zniesienie odpowiedzialności

wspólników za całość zobowiązań spółki. Tym

samym zaczęto każdego z nich traktować

jako odrębnego przedsiębiorcę.

Teraz powstaje więc wątpliwość, czy wspól-

ników należy przerejestrowywać z datą

wsteczną. Problem wynika stąd, że po wej-

ściu w życie nowych przepisów różnie je in-

terpretowano. Niektórzy uważali wówczas,

że zmiana odnosi się wyłącznie do nowo po-

wstałych spółek, a te dotychczas działające

rozliczają się na starych zasadach. Tym sa-

mym część spółek była nadal rozliczana nie-

prawidłowo. W związku z tym obecnie w ZUS

figurują nieprawidłowe zapisy na indywidu-

alnych kontach płatników i ubezpieczonych,

które powinny teoretycznie być zmienione

od 2009 roku.

ZUS stoi jednak na stanowisku, że zmiana

trybu rozliczeń powinna następować na bie-

żąco. Spółka na bieżąco musi wyrejestrować

wspólnika, najlepiej od pierwszego dnia mie-

siąca. Następnie od tej samej daty wspólnik,

który dotychczas zgłoszony był do ubezpie-

czeń przez spółkę, powinien przejść na indy-

widualne rozliczanie się z ZUS jako płatnik

z tytułu prowadzenia pozarolniczej działal-

ności. W takim przypadku spółka rozliczy

za niego składki za okres do ostatniego dnia

miesiąca poprzedniego, a wspólnik rozliczy

je z tytułu własnych ubezpieczeń od pierw-

szego dnia miesiąca następnego.

Obecne rozwiązania

Na bieżąco sprawa jest oczywista – wspólnik

zgłasza się odrębnie od spółki. Jest w takiej

sytuacji płatnikiem składek na własne ubez-

pieczenia. Musi więc posługiwać się własnym

NIP i odpowiada za swoje własne składki, nie

innych wspólników. Na koncie spółki są na-

tomiast zgłaszani inni ubezpieczeni, jak pra-

cownicy lub zleceniobiorcy.

Obecnie wspólnik dokonuje zgłoszenia

jako płatnik składek na formularzu ZUS ZFA,

podając własne dane identyfikacyjne oraz

zgłoszenia siebie do ubezpieczeń – bądź

wyłącznie do zdrowotnego (na formularzu

ZUS ZZA), bądź także społecznych (na for-

mularzu ZUS ZUA). W ten sposób zakłada-

ne jest konto dla takiej osoby jako płatnika

składek, chyba że takie już ma. Są na nim

ewidencjonowane i rozliczane składki oraz

dokumenty rozliczeniowe z tytułu bycia

wspólnikiem spółki.

Techniczne zasady

Przerejestrowywanie polega na wyrejestro-

waniu wspólnika z ubezpieczeń przez spół-

kę na druku ZUS ZWUA i następnie z tym

samym dniem zgłoszeniu się tej osoby jako

płatnika składek na formularzu ZUS ZFA

i zgłoszeniu do ubezpieczeń (społecznych

bądź tylko zdrowotnego) na własnym koncie

z kodem tytułu ubezpieczenia 05 43 X X. Od

tej daty spółka przestaje rozliczać składki za

taką osobę, która rozlicza się indywidualnie.

Wyliczone za siebie składki na poszczególne

rodzaje ubezpieczeń wspólnicy spółek po-

winni rozliczać w deklaracji rozliczeniowej

(formularz ZUS DRA).

Terminem płatności składek oraz przesy-

łania deklaracji i imiennych raportów mie-

sięcznych za dany miesiąc jest 15. dzień na-

stępnego miesiąca. Jeżeli spółka nie zgłasza do

ubezpieczeń żadnych osób (np. pracowników),

to terminem płatności składek oraz składania

deklaracji rozliczeniowej za dany miesiąc jest

dla wspólnika 10. dzień następnego miesiąca.

Podstawa prawna

Art. 6 i 8 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubez-

pieczeń społecznych (t.j. Dz.U. z 2013 r. poz. 1442 ze zm.).

Ustawa z 7 listopada 2008 r. o zmianie ustawy – Ordy-

nacja podatkowa oraz zmianie niektórych innych ustaw

(Dz.U. z 2008 r. nr 209, poz. 1318).

Mimo że od 2009 roku powinien rozliczać składki sam pod własnym NIP, to nic się nie dzieje, jeżeli tego nie robi.

ZUS nie wyciągnie konsekwencji, bo

przerejestrowania nie wiąże z konkretnym terminem

Wartość zaskarżenia do skargi kasacyjnej trzeba liczyć

oddzielnie dla każdego ubezpieczonego

Zalegam z zapłatą składek na rzecz ZUS za
czterech pracowników. Łącznie zaległość wy-
nosi 16 tys. zł (oddzielnie zaś za poszczegól-
nych podwładnych po ok. 4 tys. zł). Z uwagi
na to, iż sądy obu instancji podtrzymały nie-
korzystną dla mnie decyzję ZUS nakazującą
zapłatę owych składek, chciałbym wnieść skar-
gę kasacyjną. Nie wiem jednak, czy wartość
przedmiotu zaskarżenia należy liczyć odrębnie
dla każdego podwładnego, czy też można je
zsumować? Moja wątpliwość wynika z tego,
że ZUS wydał odrębne decyzje co do każdego
z czterech pracowników, natomiast sądy roz-
patrywały je w jednym procesie.

Anna Borysewicz
adwokat

W sprawach z zakresu prawa pracy i ubezpie-

czeń społecznych niedopuszczalne jest wnie-

sienie skargi kasacyjnej, jeżeli wartość przed-

miotu zaskarżenia jest niższa niż 10 tys. zł.

Wyjątki dotyczą spraw o przyznanie i wstrzy-

manie emerytury lub renty oraz o objęcie

obowiązkiem ubezpieczenia społecznego.

W tych przypadkach skarga kasacyjna przy-

sługuje niezależnie od wartości przedmiotu

zaskarżenia.

Kwestia, czy wartości przedmiotu zaskarże-

nia w skardze kasacyjnej należy liczyć odręb-

nie dla każdego podwładnego, czy też można

je zsumować, bo decyzje nakazujące zapłatę

zaległych składek skierowane są do tego sa-

mego przedsiębiorcy (płatnika), do 12 czerwca

2014 r. była wysoce problematyczna. Brako-

wało bowiem jednolitego orzecznictwa Sądu

Najwyższego. I tak np. w wyroku z 26 czerwca

2012 r. (sygn. akt II UK 312/1, LEX nr 1235842)

SN zajął stanowisko, zgodnie z którym war-

tość przedmiotu zaskarżenia należy liczyć

odrębnie względem każdego ubezpieczonego

pracownika („w sprawie o podstawę wymiaru

składek na ubezpieczenie społeczne wartość

przedmiotu zaskarżenia należy liczyć odręb-

nie względem każdego ubezpieczonego pra-

cownika”). Odmienny pogląd zaś wyraził m.in.

w postanowieniu z 17 kwietnia 2009 r. (sygn.

akt II UZ 12/09, OSNP 2010/23-24/301), uznając,

iż możliwie jest ich zsumowanie, ponieważ

„jeżeli istotą sporu jest wysokość należnych

składek na ubezpieczenia społeczne i ubez-

pieczenie zdrowotne, wartość przedmiotu

sporu, a co za tym idzie wartość przedmiotu

zaskarżenia stanowi różnica między wysoko-

ścią składek zapłaconych przez odwołującego

się za sporne okresy a wysokością składek

wyliczoną przez organ rentowy w zaskarżo-

nych decyzjach”.

Wątpliwość w omawianym zakresie roz-

strzygnęła ostatecznie uchwała składu sied-

miu sędziów SN z 12 czerwca 2014 r., sygn.

akt II UZP 1/14, LEX nr 1472144. Zgodnie z jej

treścią w przypadku objęcia jednym wyro-

kiem wielu decyzji ustalających podstawę

wymiaru składek na ubezpieczenia dla po-

szczególnych pracowników, wartość przed-

miotu zaskarżenia skargą kasacyjną oznacza

się odrębnie dla każdego ubezpieczonego.

Uchwała ta niewątpliwie utrudni więk-

szości małych przedsiębiorców (płatników

składek) obronę ich praw. Praktycznie za-

mknie im bowiem drogę do zaskarżenia

niekorzystnego dla nich wyroku sądu II in-

stancji. Rzadko się zdarza, żeby w sprawach

dotyczących odwołań od decyzji ZUS na-

kazujących takim zatrudniającym zapłatę

zaległych składek wartość przedmiotu za-

skarżenia, w odniesieniu do jednego pod-

władnego, wynosiła co najmniej 10 tys. zł.

To jest zaś ustawowa granica decydująca

o dopuszczalności wniesienia skargi ka-

sacyjnej.

Gdyby złożenie skargi kasacyjnej w opisa-

nej w pytaniu sytuacji w ogóle było możliwe

(choć nie jest ze wskazanego powodu), wów-

czas wartość przedmiotu zaskarżenia podle-

gałaby odrębnemu wyliczeniu dla każdego

z czterech jego podwładnych. Nie ma przy

tym znaczenia, że ZUS wydał indywidual-

ne decyzje co do każdego z nich, natomiast

sąd I instancji (co następnie zaakceptowała

II instancja), powołując się na zasady eko-

nomiki procesowej, rozpatrywał je w jed-

nym procesie. Był to jedynie zabieg tech-

niczny. Jego skutkiem nie było powstanie

nowej sprawy o wartości przedmiotu sporu

15 tys. zł. Łącznie rozpoznawane sprawy za-

chowują samodzielny charakter i w każdej

z nich zapada odrębne rozstrzygnięcie, na-

wet jeśli przybiera ono postać procesową

jednego orzeczenia.

Zatem z uwagi na to, że wartość przedmio-

tu zaskarżenia liczona oddzielnie dla każdego

z czterech podwładnych czytelnika wynosi-

łaby jedynie po ok. 4 tys. zł (a nie po mini-

mum 10 tys. zł), wykluczone jest wniesienie

skarg kasacyjnych. Zostałyby one odrzucone

przez sąd II instancji na posiedzeniu niejaw-

nym jako niedopuszczalne (ze względu na

zbyt niską wartość przedmiotu zaskarżenia

– poniżej ustawowego minimum w wyso-

kości 10 tys. zł).

Podstawa prawna

Art. 19 par. 2 w zw. z art. 398

4

par. 3, a także art. 398

6

par. 2 w zw. z art. 398

2

par. 1 ustawy z 17 listopada 1964 r.

– Kodeks postępowania cywilnego (t.j. Dz.U. z 2014 r.

poz. 616).

WAżNe

Łącznie rozpoznawane sprawy

zachowują samodzielny charakter.

W każdej z nich zapada odrębne rozstrzy-

gnięcie, nawet jeśli ma postać jednego

orzeczenia

oPiNiA

eKSPertA

Z

miana przepisów ordynacji podatkowej z 2009 roku miała na celu zniesienie odpowiedzial-

ności poszczególnych wspólników za całość zobowiązań spółki i traktowanie ich jako

odrębnych przedsiębiorców. Celem odzwierciedlenia takiego stanu rzeczy w rejestrach ZUS

było oddzielenie kont wspólników od spółki. Wobec tego w styczniu 2009 roku płatnicy dokony-

wali zmian poprzez wyrejestrowywanie wspólników spod płatnika, jakim jest spółka, oraz

zgłaszały ich i rozliczały na indywidualnych kontach. Ponieważ w momencie zmiany przepisów

interpretowano je różnie (np. interpretowano, że zmiana dotyczy tylko wspólników spółek

cywilnych), część spółek była rozliczana nieprawidłowo. Dziś wiadomo, że zmiana dotyczy

wszystkich wspólników jednoosobowych spółek z o.o., spółek jawnych, komandytowych i partner-

skich i powinna zostać wprowadzona w życie od stycznia 2009 roku. Wobec tego powstaje

pytanie, od kiedy dokonać zmiany. Wydawałoby się, że – jak to zwykle ma miejsce w przypadku

stwierdzenia błędów w dokumentach rozliczeniowych – należy sporządzić zgłoszenie i korekty od

1 stycznia 2009 r. Jednak ZUS wydaje odmienne decyzje w tej sprawie. Stanowisko ZUS odnośnie

wyrejestrowywania na bieżąco (przy założeniu, że nie dokonano tego od stycznia 2009 roku) jest

dość zaskakujące, choć dla zainteresowanych na pewno korzystne. Gdyby konieczne było

zgłoszenie wspólnika z datą wsteczną, to wymagałoby to korekty dotychczasowych dokumentów

rozliczeniowych – raportów miesięcznych – za lata 2009–2013 i rok bieżący, do momentu

wyrejestrowania poprzez wyzerowanie raportów za wspólnika. Należałoby również sporządzić

za analogiczny okres deklaracje DRA dla osoby fizycznej będącej wspólnikiem. Zatem przy jednym

wspólniku to ponad 120 deklaracji. Dodatkowo należałoby wystosować do ZUS pismo o przeksię-

gowanie nadpłat powstałych po sporządzeniu korekt na należności z tytułu deklaracji DRA. Może

celem uniknięcia nadmiernej biurokracji lub może z uwagi na fakt niskiej szkodliwości czynu ZUS

wydaje decyzje, w których zezwala na wyrejestrowanie wspólników na bieżąco spod płatnika,

jakim była spółka. Uważam, że takie rozwiązanie jest bardzo dobre, gdyż ogranicza obowiązki

płatnika (tj. sporządzanie deklaracji). Ponadto ZUS może z urzędu dokonać korekty dokumentów

i zapewne zrobi to szybciej niż przedsiębiorca wspólnik.

MArtA NOwAKOwicz-JANKOwiAK

ekspert ds. płac

składki

Dziennik Gazeta Prawna, 17 lipca 2014 nr 137 (3778)

gazetaprawna.pl

ii

Wspólnik, którego nadal ubezpiecza

spółka, może spać spokojnie

Katarzyna Ukos
ekspert od ubezpieczeń społecznych

Za osobę prowadzącą pozarolniczą działalność

uważa się wspólnika jednoosobowej spół-

ki z ograniczoną odpowiedzialnością oraz

wspólników spółki jawnej, komandytowej

lub partnerskiej. Osoby te podlegają więc

ubezpieczeniom społecznym i tym samym

muszą zgłosić się do ZUS. Mimo że zmiana

zasad dotyczących rozliczeń takich osób z ZUS

obowiązuje już od 2009 roku, nadal są w tym

zakresie wątpliwości.

Nie takie oczywiste

Problem dotyczy przede wszystkim doko-

nywania zgłoszeń do ubezpieczeń po zmia-

nach. Nie ma wątpliwości, że obecnie osoby

takie na bieżąco powinny być zgłoszone jako

płatnicy składek. Jednak nie zawsze tak było.

Inaczej sytuacja wyglądała do czasu zmia-

ny przepisów ordynacji podatkowej, która

spowodowała zniesienie odpowiedzialności

wspólników za całość zobowiązań spółki. Tym

samym zaczęto każdego z nich traktować

jako odrębnego przedsiębiorcę.

Teraz powstaje więc wątpliwość, czy wspól-

ników należy przerejestrowywać z datą

wsteczną. Problem wynika stąd, że po wej-

ściu w życie nowych przepisów różnie je in-

terpretowano. Niektórzy uważali wówczas,

że zmiana odnosi się wyłącznie do nowo po-

wstałych spółek, a te dotychczas działające

rozliczają się na starych zasadach. Tym sa-

mym część spółek była nadal rozliczana nie-

prawidłowo. W związku z tym obecnie w ZUS

figurują nieprawidłowe zapisy na indywidu-

alnych kontach płatników i ubezpieczonych,

które powinny teoretycznie być zmienione

od 2009 roku.

ZUS stoi jednak na stanowisku, że zmiana

trybu rozliczeń powinna następować na bie-

żąco. Spółka na bieżąco musi wyrejestrować

wspólnika, najlepiej od pierwszego dnia mie-

siąca. Następnie od tej samej daty wspólnik,

który dotychczas zgłoszony był do ubezpie-

czeń przez spółkę, powinien przejść na indy-

widualne rozliczanie się z ZUS jako płatnik

z tytułu prowadzenia pozarolniczej działal-

ności. W takim przypadku spółka rozliczy

za niego składki za okres do ostatniego dnia

miesiąca poprzedniego, a wspólnik rozliczy

je z tytułu własnych ubezpieczeń od pierw-

szego dnia miesiąca następnego.

Obecne rozwiązania

Na bieżąco sprawa jest oczywista – wspólnik

zgłasza się odrębnie od spółki. Jest w takiej

sytuacji płatnikiem składek na własne ubez-

pieczenia. Musi więc posługiwać się własnym

NIP i odpowiada za swoje własne składki, nie

innych wspólników. Na koncie spółki są na-

tomiast zgłaszani inni ubezpieczeni, jak pra-

cownicy lub zleceniobiorcy.

Obecnie wspólnik dokonuje zgłoszenia

jako płatnik składek na formularzu ZUS ZFA,

podając własne dane identyfikacyjne oraz

zgłoszenia siebie do ubezpieczeń – bądź

wyłącznie do zdrowotnego (na formularzu

ZUS ZZA), bądź także społecznych (na for-

mularzu ZUS ZUA). W ten sposób zakłada-

ne jest konto dla takiej osoby jako płatnika

składek, chyba że takie już ma. Są na nim

ewidencjonowane i rozliczane składki oraz

dokumenty rozliczeniowe z tytułu bycia

wspólnikiem spółki.

Techniczne zasady

Przerejestrowywanie polega na wyrejestro-

waniu wspólnika z ubezpieczeń przez spół-

kę na druku ZUS ZWUA i następnie z tym

samym dniem zgłoszeniu się tej osoby jako

płatnika składek na formularzu ZUS ZFA

i zgłoszeniu do ubezpieczeń (społecznych

bądź tylko zdrowotnego) na własnym koncie

z kodem tytułu ubezpieczenia 05 43 X X. Od

tej daty spółka przestaje rozliczać składki za

taką osobę, która rozlicza się indywidualnie.

Wyliczone za siebie składki na poszczególne

rodzaje ubezpieczeń wspólnicy spółek po-

winni rozliczać w deklaracji rozliczeniowej

(formularz ZUS DRA).

Terminem płatności składek oraz przesy-

łania deklaracji i imiennych raportów mie-

sięcznych za dany miesiąc jest 15. dzień na-

stępnego miesiąca. Jeżeli spółka nie zgłasza do

ubezpieczeń żadnych osób (np. pracowników),

to terminem płatności składek oraz składania

deklaracji rozliczeniowej za dany miesiąc jest

dla wspólnika 10. dzień następnego miesiąca.

Podstawa prawna

Art. 6 i 8 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubez-

pieczeń społecznych (t.j. Dz.U. z 2013 r. poz. 1442 ze zm.).

Ustawa z 7 listopada 2008 r. o zmianie ustawy – Ordy-

nacja podatkowa oraz zmianie niektórych innych ustaw

(Dz.U. z 2008 r. nr 209, poz. 1318).

Mimo że od 2009 roku powinien rozliczać składki sam pod własnym NIP, to nic się nie dzieje, jeżeli tego nie robi.

ZUS nie wyciągnie konsekwencji, bo

przerejestrowania nie wiąże z konkretnym terminem

Wartość zaskarżenia do skargi kasacyjnej trzeba liczyć

oddzielnie dla każdego ubezpieczonego

Zalegam z zapłatą składek na rzecz ZUS za
czterech pracowników. Łącznie zaległość wy-
nosi 16 tys. zł (oddzielnie zaś za poszczegól-
nych podwładnych po ok. 4 tys. zł). Z uwagi
na to, iż sądy obu instancji podtrzymały nie-
korzystną dla mnie decyzję ZUS nakazującą
zapłatę owych składek, chciałbym wnieść skar-
gę kasacyjną. Nie wiem jednak, czy wartość
przedmiotu zaskarżenia należy liczyć odrębnie
dla każdego podwładnego, czy też można je
zsumować? Moja wątpliwość wynika z tego,
że ZUS wydał odrębne decyzje co do każdego
z czterech pracowników, natomiast sądy roz-
patrywały je w jednym procesie.

Anna Borysewicz
adwokat

W sprawach z zakresu prawa pracy i ubezpie-

czeń społecznych niedopuszczalne jest wnie-

sienie skargi kasacyjnej, jeżeli wartość przed-

miotu zaskarżenia jest niższa niż 10 tys. zł.

Wyjątki dotyczą spraw o przyznanie i wstrzy-

manie emerytury lub renty oraz o objęcie

obowiązkiem ubezpieczenia społecznego.

W tych przypadkach skarga kasacyjna przy-

sługuje niezależnie od wartości przedmiotu

zaskarżenia.

Kwestia, czy wartości przedmiotu zaskarże-

nia w skardze kasacyjnej należy liczyć odręb-

nie dla każdego podwładnego, czy też można

je zsumować, bo decyzje nakazujące zapłatę

zaległych składek skierowane są do tego sa-

mego przedsiębiorcy (płatnika), do 12 czerwca

2014 r. była wysoce problematyczna. Brako-

wało bowiem jednolitego orzecznictwa Sądu

Najwyższego. I tak np. w wyroku z 26 czerwca

2012 r. (sygn. akt II UK 312/1, LEX nr 1235842)

SN zajął stanowisko, zgodnie z którym war-

tość przedmiotu zaskarżenia należy liczyć

odrębnie względem każdego ubezpieczonego

pracownika („w sprawie o podstawę wymiaru

składek na ubezpieczenie społeczne wartość

przedmiotu zaskarżenia należy liczyć odręb-

nie względem każdego ubezpieczonego pra-

cownika”). Odmienny pogląd zaś wyraził m.in.

w postanowieniu z 17 kwietnia 2009 r. (sygn.

akt II UZ 12/09, OSNP 2010/23-24/301), uznając,

iż możliwie jest ich zsumowanie, ponieważ

„jeżeli istotą sporu jest wysokość należnych

składek na ubezpieczenia społeczne i ubez-

pieczenie zdrowotne, wartość przedmiotu

sporu, a co za tym idzie wartość przedmiotu

zaskarżenia stanowi różnica między wysoko-

ścią składek zapłaconych przez odwołującego

się za sporne okresy a wysokością składek

wyliczoną przez organ rentowy w zaskarżo-

nych decyzjach”.

Wątpliwość w omawianym zakresie roz-

strzygnęła ostatecznie uchwała składu sied-

miu sędziów SN z 12 czerwca 2014 r., sygn.

akt II UZP 1/14, LEX nr 1472144. Zgodnie z jej

treścią w przypadku objęcia jednym wyro-

kiem wielu decyzji ustalających podstawę

wymiaru składek na ubezpieczenia dla po-

szczególnych pracowników, wartość przed-

miotu zaskarżenia skargą kasacyjną oznacza

się odrębnie dla każdego ubezpieczonego.

Uchwała ta niewątpliwie utrudni więk-

szości małych przedsiębiorców (płatników

składek) obronę ich praw. Praktycznie za-

mknie im bowiem drogę do zaskarżenia

niekorzystnego dla nich wyroku sądu II in-

stancji. Rzadko się zdarza, żeby w sprawach

dotyczących odwołań od decyzji ZUS na-

kazujących takim zatrudniającym zapłatę

zaległych składek wartość przedmiotu za-

skarżenia, w odniesieniu do jednego pod-

władnego, wynosiła co najmniej 10 tys. zł.

To jest zaś ustawowa granica decydująca

o dopuszczalności wniesienia skargi ka-

sacyjnej.

Gdyby złożenie skargi kasacyjnej w opisa-

nej w pytaniu sytuacji w ogóle było możliwe

(choć nie jest ze wskazanego powodu), wów-

czas wartość przedmiotu zaskarżenia podle-

gałaby odrębnemu wyliczeniu dla każdego

z czterech jego podwładnych. Nie ma przy

tym znaczenia, że ZUS wydał indywidual-

ne decyzje co do każdego z nich, natomiast

sąd I instancji (co następnie zaakceptowała

II instancja), powołując się na zasady eko-

nomiki procesowej, rozpatrywał je w jed-

nym procesie. Był to jedynie zabieg tech-

niczny. Jego skutkiem nie było powstanie

nowej sprawy o wartości przedmiotu sporu

15 tys. zł. Łącznie rozpoznawane sprawy za-

chowują samodzielny charakter i w każdej

z nich zapada odrębne rozstrzygnięcie, na-

wet jeśli przybiera ono postać procesową

jednego orzeczenia.

Zatem z uwagi na to, że wartość przedmio-

tu zaskarżenia liczona oddzielnie dla każdego

z czterech podwładnych czytelnika wynosi-

łaby jedynie po ok. 4 tys. zł (a nie po mini-

mum 10 tys. zł), wykluczone jest wniesienie

skarg kasacyjnych. Zostałyby one odrzucone

przez sąd II instancji na posiedzeniu niejaw-

nym jako niedopuszczalne (ze względu na

zbyt niską wartość przedmiotu zaskarżenia

– poniżej ustawowego minimum w wyso-

kości 10 tys. zł).

Podstawa prawna

Art. 19 par. 2 w zw. z art. 398

4

par. 3, a także art. 398

6

par. 2 w zw. z art. 398

2

par. 1 ustawy z 17 listopada 1964 r.

– Kodeks postępowania cywilnego (t.j. Dz.U. z 2014 r.

poz. 616).

WAżNe

Łącznie rozpoznawane sprawy

zachowują samodzielny charakter.

W każdej z nich zapada odrębne rozstrzy-

gnięcie, nawet jeśli ma postać jednego

orzeczenia

oPiNiA

eKSPertA

ert

ert

Z

miana przepisów ordynacji podatkowej z 2009 roku miała na celu zniesienie odpowiedzial-

ności poszczególnych wspólników za całość zobowiązań spółki i traktowanie ich jako

odrębnych przedsiębiorców. Celem odzwierciedlenia takiego stanu rzeczy w rejestrach ZUS

było oddzielenie kont wspólników od spółki. Wobec tego w styczniu 2009 roku płatnicy dokony-

wali zmian poprzez wyrejestrowywanie wspólników spod płatnika, jakim jest spółka, oraz

zgłaszały ich i rozliczały na indywidualnych kontach. Ponieważ w momencie zmiany przepisów

interpretowano je różnie (np. interpretowano, że zmiana dotyczy tylko wspólników spółek

cywilnych), część spółek była rozliczana nieprawidłowo. Dziś wiadomo, że zmiana dotyczy

wszystkich wspólników jednoosobowych spółek z o.o., spółek jawnych, komandytowych i partner-

skich i powinna zostać wprowadzona w życie od stycznia 2009 roku. Wobec tego powstaje

pytanie, od kiedy dokonać zmiany. Wydawałoby się, że – jak to zwykle ma miejsce w przypadku

stwierdzenia błędów w dokumentach rozliczeniowych – należy sporządzić zgłoszenie i korekty od

1 stycznia 2009 r. Jednak ZUS wydaje odmienne decyzje w tej sprawie. Stanowisko ZUS odnośnie

wyrejestrowywania na bieżąco (przy założeniu, że nie dokonano tego od stycznia 2009 roku) jest

dość zaskakujące, choć dla zainteresowanych na pewno korzystne. Gdyby konieczne było

zgłoszenie wspólnika z datą wsteczną, to wymagałoby to korekty dotychczasowych dokumentów

rozliczeniowych – raportów miesięcznych – za lata 2009–2013 i rok bieżący, do momentu

wyrejestrowania poprzez wyzerowanie raportów za wspólnika. Należałoby również sporządzić

za analogiczny okres deklaracje DRA dla osoby fizycznej będącej wspólnikiem. Zatem przy jednym

wspólniku to ponad 120 deklaracji. Dodatkowo należałoby wystosować do ZUS pismo o przeksię-

gowanie nadpłat powstałych po sporządzeniu korekt na należności z tytułu deklaracji DRA. Może

celem uniknięcia nadmiernej biurokracji lub może z uwagi na fakt niskiej szkodliwości czynu ZUS

wydaje decyzje, w których zezwala na wyrejestrowanie wspólników na bieżąco spod płatnika,

jakim była spółka. Uważam, że takie rozwiązanie jest bardzo dobre, gdyż ogranicza obowiązki

płatnika (tj. sporządzanie deklaracji). Ponadto ZUS może z urzędu dokonać korekty dokumentów

i zapewne zrobi to szybciej niż przedsiębiorca wspólnik.

MArtA

rt

rt NOwAKOwicz-JANKOwiAK

ekspert ds. płac

Wygenerowano dnia 2015-02-20 dla loginu: johnprctorbob@gmail.com

2 / 4

background image

Dziennik Gazeta Prawna, 17 lipca 2014 nr 137 (3778)

gazetaprawna.pl

ubezpieczenia

iii

Kiedy należy się

świadczenie rehabilitacyjne

po zasiłku chorobowym

Czy ZUS miał rację, kwalifikując umowę jako świadczenie usług, skoro opracowano

konspekty i materiały

dla studentów, które

są dziełem

Jak rozliczyć składki ze

zlecenia wykonywanego u pracodawcy

Czy zleceniobiorca może w zastępstwie zagranicznego podmiotu sam za siebie

rozliczać ZUS

i jakich obowiązków musi dopełnić

PORADNIA UBEZPIECZENIOWA

Kończył mi się okres pobierania zasiłku

chorobowego. Zwróciłem się więc do ZUS

o przyznanie mi świadczenia rehabilitacyj-

nego. Jednak lekarze orzecznicy uznali, że

odzyskałem zdolność do pracy. Tym samym

wydano decyzję odmawiającą mi świadcze-

nia. Czy mam jeszcze szanse na otrzymanie

zasiłku rehabilitacyjnego?

Ryszard Sadlik
sędzia Sądu Okręgowego w Kielcach

Tak, jeśli po wyczerpaniu okresu zasiłkowego

ubezpieczony jest nadal niezdolny do pracy,

a dalsze leczenie rokuje jej odzyskanie, to

może otrzymać świadczenie rehabilitacyjne.

Gdyby ZUS wydał decyzję odmawiającą takie-

go świadczenia, ubezpieczony może złożyć

odwołanie do sądu.

Ubezpieczony, którego choroba się przedłu-

ża musi się liczyć z tym, że wyczerpie maksy-

malny okres pobierania zasiłku chorobowego

zanim wyzdrowieje. W takich przypadkach

– przewlekłej niezdolności do pracy z powodu

choroby, ale jednocześnie pomyślnych roko-

wań co do jej odzyskania – możliwe jest uzy-

skanie świadczenia rehabilitacyjnego. Przy-

sługuje ono także ubezpieczonemu, który po

wyczerpaniu zasiłków chorobowych ubiegał

się wprawdzie o rentę z tytułu niezdolności

do pracy, ale lekarz orzecznik ZUS uznał, że

rokuje odzyskanie zdolności do pracy. Tym

samym wskazane będzie dla niego świadcze-

nie rehabilitacyjne, a nie renta. Jak bowiem

wynika z art. 18 ustawy o świadczeniach pie-

niężnych z ubezpieczenia społecznego, w ra-

zie choroby i macierzyństwa świadczenie re-

habilitacyjne przysługuje ubezpieczonemu,

który po wyczerpaniu zasiłku chorobowego

jest nadal niezdolny do pracy, a dalsze lecze-

nie lub rehabilitacja lecznicza rokują odzy-

skanie zdolności do pracy.

Omawiane świadczenie chorobowe może

otrzymać nie tylko pracownik, lecz także np.

zleceniobiorca lub osoba prowadząca działal-

ność gospodarczą, jeżeli podlegali ubezpie-

czeniu chorobowemu.

Ważne jest, że uprawnienie do świadcze-

nia rehabilitacyjnego nie jest uzależnione od

istnienia tej samej choroby po zasiłku cho-

robowym, lecz od dalszego, nieprzerwanego

występowania niezdolności do pracy spowo-

dowanej tą samą lub też inną chorobą, albo

też kilkoma współistniejącymi chorobami.

Tak też wskazywał Sąd Najwyższy w wyroku

z 14 listopada 2013 r. (sygn. akt II UK 135/13,

LEX nr 1396412).

Świadczenie jest przyznawane na okres

niezbędny do odzyskania zdolności do pracy,

nie dłużej jednak niż na 12 miesięcy. Nie moż-

na więc go uzyskać na okres dłuższy niż rok.

Należy jednak podkreślić, że nie każdy

ubezpieczony może otrzymać świadczenie

rehabilitacyjne, bowiem nie przysługuje ono:

osobie uprawnionej do emerytury lub ren-

ty z tytułu niezdolności do pracy, zasiłku

dla bezrobotnych, zasiłku przedemerytal-

nego lub do nauczycielskiego świadczenia

kompensacyjnego oraz do urlopu dla pora-

towania zdrowia albo świadczenia przed-

emerytalnego,

za okresy, w których pracownik zachowuje

prawo do wynagrodzenia,

za okresy przebywania pracownika na urlo-

pie bezpłatnym lub wychowawczym,

za okres tymczasowego aresztowania lub

odbywania kary pozbawienia wolności.

Ubezpieczony występujący o świadczenie

powinien złożyć w oddziale ZUS wniosek wraz

z kompletem dokumentów przed końcem

okresu zasiłkowego. Wniosek o świadczenie

rehabilitacyjne wypełnia osoba ubiegająca się

o to świadczenie (część I), a także pracodaw-

ca (część II). ZUS, rozpoznając złożony wnio-

sek, przeprowadza badanie ubezpieczonego

przez lekarza orzecznika ZUS. Niekiedy ko-

nieczne jest przeprowadzenie badania także

przez lekarza specjalistę wskazanego przez

ZUS. Od orzeczenia lekarza orzecznika moż-

na w terminie 14 dni odwołać się do komisji

lekarskiej ZUS.

Wysokość świadczenia rehabilitacyjnego

wynosi 90 proc. podstawy wymiaru za pierw-

sze 3 miesiące i 75 proc. podstawy wymiaru

za dalsze miesiące. W wysokości 100 proc.

przysługuje ono z ubezpieczenia chorobo-

wego jedynie kobietom w ciąży. Stan ciąży

powinien być poświadczony zaświadczeniem

lekarskim. Także wysokość świadczenia re-

habilitacyjnego przyznanego z ubezpieczenia

wypadkowego w związku z wypadkiem przy

pracy lub chorobą zawodową zawsze wynosi

100 proc. podstawy wymiaru.

W razie stwierdzenia, w wyniku kontroli

przeprowadzonej przez pracodawcę lub ZUS,

że pracownik przebywający na świadczeniu

rehabilitacyjnym wykonuje w okresie jego

pobierania pracę zarobkową lub wykorzy-

stuje ten okres w sposób niezgodny z celem

przyznania tego świadczenia, traci on pra-

wo do świadczenia rehabilitacyjnego za cały

okres niezdolności do pracy. Nie można więc

w okresie pobierania świadczenia rehabili-

tacyjnego pracować czy też prowadzić dzia-

łalności gospodarczej.

Podstawa prawna

Art. 18 ustawy z 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach

pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby

i macierzyństwa (t.j. Dz.U. z 2014 r. poz. 159).

Zawarłem umowę ze szkołą wyższą o pro-

wadzenie cyklu wykładów dla studentów

w trakcie jednego semestru. W jej ramach

prowadziłem wykłady dwa razy w tygo-

dniu. Zobowiązany byłem przygotowy-

wać konspekty zajęć i komplet materiałów

dla studentów. Umowa została określo-

na jako umowa o dzieło. ZUS ją zakwestio-

nował, uznając za umowę o świadczenie

usług, i zobowiązął szkołę do zapłaty zale-

głych składek. Szkoła żąda z kolei ode mnie

zwrotu ich części. Czy ZUS miał rację, kwa-

lifikując umowę jako świadczenie usług,

skoro w ramach umowy powstawało dzieło

– konspekty i materiały dla studentów?

Joanna Śliwińska
radca prawny

Oznaczanie umów o przeprowadzenie cyklu

szkoleń, wykładów, lekcji jako umów o dzieło

jest popularną praktyką stosowaną chętnie

przez obie strony umowy – zarówno podmiot

zlecający, jak i zleceniobiorcę. Pozwala bo-

wiem na wypłatę wyższego wynagrodzenia,

niepomniejszonego o składki na ubezpiecze-

nia społeczne i zdrowotne.

Jako dzieło będące przedmiotem umowy

wskazuje się często nie sam wykład (szkole-

nie), ale materiały dydaktyczne stanowiące

najczęściej jego streszczenie, które otrzymu-

ją uczestnicy. Kwalifikacja takiego rodzaju

umów jest jednak w dużej części kwestiono-

wana przez ZUS w trakcie przeprowadzanej

kontroli i uznawana za umowy o świadczenie

usług, do których stosuje się przepisy o umo-

wie zlecenia. W następstwie wydawana jest

decyzja o obowiązku uiszczenia przez płatni-

ka (zleceniodawcę, w tym przypadku szkołę)

zaległych składek.

Na początku trzeba podkreślić, że o rodza-

ju umowy nie przesądza to, w jaki sposób

została nazwana przez strony, ale charakter

zobowiązań. Wielokrotnie w takich sprawach

zajmował stanowisko Sąd Najwyższy (np. wy-

rok z 13 listopada 2013 r., sygn. akt II UK 115/13,

LEX nr 1396411), podzielając stanowisko ZUS.

Orzecznictwo w zasadzie nie kwestionuje

możliwości uznania za umowę o dzieło takie-

go kontraktu, którego rezultat ma charakter

niematerialny. W każdym jednak razie musi

on być weryfikowalny za pomocą obiektyw-

nych kryteriów określonych już w umowie.

To postanowienia umowne muszą określać

cechy dzieła, których spełnienie warunkuje

odebranie dzieła i zapłatę wynagrodzenia. Za

dzieło nie może być uznany wobec tego sam

fakt wykonania jakiejś czynności, np. prze-

prowadzenia szkolenia lub wykładu. Jak za-

uważył Sąd Najwyższy, za rezultat nie może

być w takich przypadkach uznany poziom

wiedzy, jaki w wyniku uczestniczenia w wy-

kładzie osiągnęliby słuchacze.

Przeprowadzanie wykładów uznaje się więc

za przykład typowej usługi, gdzie zlecenio-

biorca odpowiada za staranność swojego dzia-

łania, nie zaś za jego wynik. Nie można za

rezultat umowy przyjąć także przekazywa-

nych konspektów czy materiałów. Ich przy-

gotowanie nie stanowi przedmiotu umo-

wy. Jest to jedynie zobowiązanie dodatkowe

w ramach umowy podstawowej niezbędne do

wykonania zobowiązania głównego – prze-

prowadzenia wykładu. Za rezultat takiego

rodzaju umów nie uznaje się również ich

celu oznaczanego niekiedy jako przygoto-

wanie słuchaczy do konkretnego egzaminu

lub sprawdzianu.

W tej sytuacji ZUS miał rację, kwestionując

charakter umowy i kwalifikując ją jako umo-

wę o świadczenie usług. Płatnik (szkoła) jest

zobowiązany do zapłaty zaległych składek.

Z kolei czytelnik ma obowiązek zwrotu płat-

nikowi tej części, która powinna wcześniej

zostać potrącona z wynagrodzenia.

Podstawa prawna

Art. 6 ust. 1 pkt 4 i art. 12 ust. 1 ustawy z 13 października

1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (t.j. Dz.U.

z 2013 r. poz. 1442 ze zm.).

Art. 627 i 750 ustawy z 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywil-

ny (t.j. Dz.U. z 2014 r. poz. 121).

Pracownica łączy urlop macierzyński z wy-

konywaniem pracy u pracodawcy, który

udzielił jej tego urlopu. Pracodawca za-

mierza z tą pracownicą zawrzeć również

umowę-zlecenie. Czy składki należne od

przychodu z umowy-zlecenia należy rozli-

czyć w raporcie ZUS RCA z kodem 01 10 00,

czy też w raporcie z kodem 04 11 00?

Adam Jagiełło
ekspert od ubezpieczeń społecznych

Składki na ubezpieczenia społeczne i ubez-

pieczenie zdrowotne należne od przychodu

z tytułu umowy-zlecenia, którą pracownica

łącząca urlop macierzyński z wykonywaniem

pracy zawarła z pracodawcą, który udzielił jej

tego urlopu, powinny być rozliczone łącznie

z przychodem ze stosunku pracy w rapor-

cie ZUS RCA z kodem tytułu ubezpieczenia

01 10 XX.

Pracownik, który łączy urlop macierzyński

z wykonywaniem pracy u pracodawcy udzie-

lającego tego urlopu, podlega obowiązkowo

ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym

zarówno z tytułu stosunku pracy, jak i po-

bierania zasiłku macierzyńskiego. Obowiąz-

kowemu ubezpieczeniu zdrowotnemu taki

pracownik podlega natomiast tylko ze sto-

sunku pracy, gdyż pobieranie zasiłku macie-

rzyńskiego nie stanowi tytułu do tego ubez-

pieczenia. W odróżnieniu od pracownika,

który nie wykonuje pracy w okresie urlopu

macierzyńskiego, pracownik łączący urlop

macierzyński z wykonywaniem pracy u pra-

codawcy, który udzielił mu tego urlopu, dla

celów ubezpieczeń społecznych i zdrowot-

nego jest uważany za pracownika. Oznacza

to, że jeżeli taka osoba będzie wykonywała

pracę na podstawie umowy-zlecenia zawartej

z pracodawcą, z którym pozostaje w stosunku

pracy, lub jeżeli w ramach takiej umowy bę-

dzie wykonywać pracę na rzecz pracodawcy,

z którym pozostaje w stosunku pracy, to tak-

że w zakresie tej umowy będzie traktowana

jako pracownik, a nie jako zleceniobiorca.

Przychód ze zlecenia wykonywanego w ta-

kich warunkach powinien być uwzględniony

w podstawie wymiaru składek na pracow-

nicze ubezpieczenia społeczne i zdrowotne.

W konsekwencji składki należne od przycho-

du powinny być rozliczone w raporcie ZUS

RCA z kodem tytułu ubezpieczenia 01 10 XX.

Podstawa prawna

Art. 8 ust. 2a, art. 9 ust. 6b i art. 18 ust. 1a ustawy

z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecz-

nych (t.j. Dz.U. z 2013 r. poz. 1442 ze zm.).

Art. 66 ust. 1 pkt 1 lit. a ustawy z 27 sierpnia 2004 r.

o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych

ze środków publicznych (t.j. Dz.U. z 2008 r. nr 164,

poz. 1027 ze zm.).

Zleceniobiorca wykonuje pracę w Polsce na

rzecz niemieckiej firmy, która w Polsce nie

posiada oddziału lub przedstawicielstwa.

Czy taki zleceniobiorca może w zastępstwie

zagranicznego zleceniodawcy rozliczać

i opłacać składki ZUS? Jeżeli tak, to jakich

formalności powinien dopełnić?

Adam Jagiełło
ekspert od ubezpieczeń społecznych

Niemiecki zleceniodawca, który nie prowa-

dzi w Polsce działalności, może uzgodnić ze

zleceniobiorcą, że to on będzie w zastępstwie

zleceniodawcy rozliczał i opłacał składki na-

leżne z tytułu umowy-zlecenia.

Okoliczność, że siedziba lub miejsce prowa-

dzenia działalności pracodawcy znajdują się

poza terytorium właściwego państwa człon-

kowskiego, nie zwalania go z wypełniania

wszystkich obowiązków wynikających z usta-

wodawstwa mającego zastosowanie do jego

pracowników, w szczególności z obowiązku

zapłacenia składek przewidzianych w tym

ustawodawstwie tak, jakby jego siedziba lub

miejsce prowadzenia działalności znajdowały

się we właściwym państwie członkowskim.

Pracodawca niemający miejsca prowadze-

nia działalności w państwie członkowskim,

którego ustawodawstwo ma zastosowanie,

może jednak uzgodnić z pracownikiem, że

spoczywający na pracodawcy obowiązek za-

płacenia składek może być wypełniany w jego

imieniu przez pracownika bez uszczerbku dla

podstawowych obowiązków pracodawcy. Po-

wyższe odnosi się również do zleceniodawcy

i zleceniobiorcy.

Zleceniobiorca, który na mocy zawar-

tej z zagranicznym zleceniodawcą umowy

przejął obowiązki płatnika składek, powinien

złożyć w ZUS kopię tej umowy wraz z kopią

decyzji o nadaniu nr. NIP. Powinien również,

w zależności od tego, czy podlega ubezpie-

czeniom społecznym i zdrowotnemu, czy też

tylko zdrowotnemu, zgłosić się do właściwych

ubezpieczeń przy wykorzystaniu formularza

ZUS ZUA albo formularza ZUS ZZA. Ponadto

zleceniobiorca powinien złożyć w ZUS formu-

larz ZUS ZAA, w którym podaje się dodatkowo

adres zagranicznego zleceniodawcy. Wypeł-

niając powyższe formularze ubezpieczeniowe,

należy pamiętać o tym, że jako dane identy-

fikacyjne płatnika składek podaje się w nich

dane identyfikacyjne zleceniobiorcy, tj. NIP,

PESEL, nazwisko i imię.

Niezależnie od powyższego zleceniobiorca,

który przejął obowiązki płatnika składek, za

każdy miesiąc podlegania ubezpieczeniom

przekazuje do ZUS odpowiednie dokumenty

rozliczeniowe. Mianowicie formularz ZUS

DRA albo formularz ZUS DRA z dołączonymi

do niego raportami ZUS RCA lub ZUS RZA,

jeżeli zleceniobiorca jest zobowiązany także

do rozliczania składek także za innych ubez-

pieczonych oraz ewentualnie formularz ZUS

RSA, jeżeli w danym miesiącu wystąpiły prze-

rwy, które podlegają zgłoszeniu do ZUS.

Podstawa prawna

Art. 21 ust. 2 rozporządzenia Parlamentu Europejskiego

i Rady (WE) nr 987/2009 z 16 września 2009 r. dotyczą-

cego wykonywania rozporządzenia (WE) nr 883/2004

w sprawie koordynacji systemów zabezpieczenia społecz-

nego (Dz.Urz. UE L 284 z 30 października 2009 r. ze zm.).

Dziennik Gazeta Prawna, 17 lipca 2014 nr 137 (3778)

gazetaprawna.pl

ubezpieczenia

iii

Kiedy należy się

świadczenie rehabilitacyjne

po zasiłku chorobowym

Czy ZUS miał rację, kwalifikując umowę jako świadczenie usług, skoro opracowano konspekty i materiały

dla studentów, które

są dziełem

Jak rozliczyć składki ze

zlecenia wykonywanego u pracodawcy

Czy zleceniobiorca może w zastępstwie zagranicznego podmiotu sam za siebie

rozliczać ZUS

i jakich obowiązków musi dopełnić

PORADNIA UBEZPIECZENIOWA

Kończył mi się okres pobierania zasiłku

chorobowego. Zwróciłem się więc do ZUS

o przyznanie mi świadczenia rehabilitacyj-

nego. Jednak lekarze orzecznicy uznali, że

odzyskałem zdolność do pracy. Tym samym

wydano decyzję odmawiającą mi świadcze-

nia. Czy mam jeszcze szanse na otrzymanie

zasiłku rehabilitacyjnego?

Ryszard Sadlik
sędzia Sądu Okręgowego w Kielcach

Tak, jeśli po wyczerpaniu okresu zasiłkowego

ubezpieczony jest nadal niezdolny do pracy,

a dalsze leczenie rokuje jej odzyskanie, to

może otrzymać świadczenie rehabilitacyjne.

Gdyby ZUS wydał decyzję odmawiającą takie-

go świadczenia, ubezpieczony może złożyć

odwołanie do sądu.

Ubezpieczony, którego choroba się przedłu-

ża musi się liczyć z tym, że wyczerpie maksy-

malny okres pobierania zasiłku chorobowego

zanim wyzdrowieje. W takich przypadkach

– przewlekłej niezdolności do pracy z powodu

choroby, ale jednocześnie pomyślnych roko-

wań co do jej odzyskania – możliwe jest uzy-

skanie świadczenia rehabilitacyjnego. Przy-

sługuje ono także ubezpieczonemu, który po

wyczerpaniu zasiłków chorobowych ubiegał

się wprawdzie o rentę z tytułu niezdolności

do pracy, ale lekarz orzecznik ZUS uznał, że

rokuje odzyskanie zdolności do pracy. Tym

samym wskazane będzie dla niego świadcze-

nie rehabilitacyjne, a nie renta. Jak bowiem

wynika z art. 18 ustawy o świadczeniach pie-

niężnych z ubezpieczenia społecznego, w ra-

zie choroby i macierzyństwa świadczenie re-

habilitacyjne przysługuje ubezpieczonemu,

który po wyczerpaniu zasiłku chorobowego

jest nadal niezdolny do pracy, a dalsze lecze-

nie lub rehabilitacja lecznicza rokują odzy-

skanie zdolności do pracy.

Omawiane świadczenie chorobowe może

otrzymać nie tylko pracownik, lecz także np.

zleceniobiorca lub osoba prowadząca działal-

ność gospodarczą, jeżeli podlegali ubezpie-

czeniu chorobowemu.

Ważne jest, że uprawnienie do świadcze-

nia rehabilitacyjnego nie jest uzależnione od

istnienia tej samej choroby po zasiłku cho-

robowym, lecz od dalszego, nieprzerwanego

występowania niezdolności do pracy spowo-

dowanej tą samą lub też inną chorobą, albo

też kilkoma współistniejącymi chorobami.

Tak też wskazywał Sąd Najwyższy w wyroku

z 14 listopada 2013 r. (sygn. akt II UK 135/13,

LEX nr 1396412).

Świadczenie jest przyznawane na okres

niezbędny do odzyskania zdolności do pracy,

nie dłużej jednak niż na 12 miesięcy. Nie moż-

na więc go uzyskać na okres dłuższy niż rok.

Należy jednak podkreślić, że nie każdy

ubezpieczony może otrzymać świadczenie

rehabilitacyjne, bowiem nie przysługuje ono:

osobie uprawnionej do emerytury lub ren-

ty z tytułu niezdolności do pracy, zasiłku

dla bezrobotnych, zasiłku przedemerytal-

nego lub do nauczycielskiego świadczenia

kompensacyjnego oraz do urlopu dla pora-

towania zdrowia albo świadczenia przed-

emerytalnego,

za okresy, w których pracownik zachowuje

prawo do wynagrodzenia,

za okresy przebywania pracownika na urlo-

pie bezpłatnym lub wychowawczym,

za okres tymczasowego aresztowania lub

odbywania kary pozbawienia wolności.

Ubezpieczony występujący o świadczenie

powinien złożyć w oddziale ZUS wniosek wraz

z kompletem dokumentów przed końcem

okresu zasiłkowego. Wniosek o świadczenie

rehabilitacyjne wypełnia osoba ubiegająca się

o to świadczenie (część I), a także pracodaw-

ca (część II). ZUS, rozpoznając złożony wnio-

sek, przeprowadza badanie ubezpieczonego

przez lekarza orzecznika ZUS. Niekiedy ko-

nieczne jest przeprowadzenie badania także

przez lekarza specjalistę wskazanego przez

ZUS. Od orzeczenia lekarza orzecznika moż-

na w terminie 14 dni odwołać się do komisji

lekarskiej ZUS.

Wysokość świadczenia rehabilitacyjnego

wynosi 90 proc. podstawy wymiaru za pierw-

sze 3 miesiące i 75 proc. podstawy wymiaru

za dalsze miesiące. W wysokości 100 proc.

przysługuje ono z ubezpieczenia chorobo-

wego jedynie kobietom w ciąży. Stan ciąży

powinien być poświadczony zaświadczeniem

lekarskim. Także wysokość świadczenia re-

habilitacyjnego przyznanego z ubezpieczenia

wypadkowego w związku z wypadkiem przy

pracy lub chorobą zawodową zawsze wynosi

100 proc. podstawy wymiaru.

W razie stwierdzenia, w wyniku kontroli

przeprowadzonej przez pracodawcę lub ZUS,

że pracownik przebywający na świadczeniu

rehabilitacyjnym wykonuje w okresie jego

pobierania pracę zarobkową lub wykorzy-

stuje ten okres w sposób niezgodny z celem

przyznania tego świadczenia, traci on pra-

wo do świadczenia rehabilitacyjnego za cały

okres niezdolności do pracy. Nie można więc

w okresie pobierania świadczenia rehabili-

tacyjnego pracować czy też prowadzić dzia-

łalności gospodarczej.

Podstawa prawna

Art. 18 ustawy z 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach

pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby

i macierzyństwa (t.j. Dz.U. z 2014 r. poz. 159).

Zawarłem umowę ze szkołą wyższą o pro-

wadzenie cyklu wykładów dla studentów

w trakcie jednego semestru. W jej ramach

prowadziłem wykłady dwa razy w tygo-

dniu. Zobowiązany byłem przygotowy-

wać konspekty zajęć i komplet materiałów

dla studentów. Umowa została określo-

na jako umowa o dzieło. ZUS ją zakwestio-

nował, uznając za umowę o świadczenie

usług, i zobowiązął szkołę do zapłaty zale-

głych składek. Szkoła żąda z kolei ode mnie

zwrotu ich części. Czy ZUS miał rację, kwa-

lifikując umowę jako świadczenie usług,

skoro w ramach umowy powstawało dzieło

– konspekty i materiały dla studentów?

Joanna Śliwińska
radca prawny

Oznaczanie umów o przeprowadzenie cyklu

szkoleń, wykładów, lekcji jako umów o dzieło

jest popularną praktyką stosowaną chętnie

przez obie strony umowy – zarówno podmiot

zlecający, jak i zleceniobiorcę. Pozwala bo-

wiem na wypłatę wyższego wynagrodzenia,

niepomniejszonego o składki na ubezpiecze-

nia społeczne i zdrowotne.

Jako dzieło będące przedmiotem umowy

wskazuje się często nie sam wykład (szkole-

nie), ale materiały dydaktyczne stanowiące

najczęściej jego streszczenie, które otrzymu-

ją uczestnicy. Kwalifikacja takiego rodzaju

umów jest jednak w dużej części kwestiono-

wana przez ZUS w trakcie przeprowadzanej

kontroli i uznawana za umowy o świadczenie

usług, do których stosuje się przepisy o umo-

wie zlecenia. W następstwie wydawana jest

decyzja o obowiązku uiszczenia przez płatni-

ka (zleceniodawcę, w tym przypadku szkołę)

zaległych składek.

Na początku trzeba podkreślić, że o rodza-

ju umowy nie przesądza to, w jaki sposób

została nazwana przez strony, ale charakter

zobowiązań. Wielokrotnie w takich sprawach

zajmował stanowisko Sąd Najwyższy (np. wy-

rok z 13 listopada 2013 r., sygn. akt II UK 115/13,

LEX nr 1396411), podzielając stanowisko ZUS.

Orzecznictwo w zasadzie nie kwestionuje

możliwości uznania za umowę o dzieło takie-

go kontraktu, którego rezultat ma charakter

niematerialny. W każdym jednak razie musi

on być weryfikowalny za pomocą obiektyw-

nych kryteriów określonych już w umowie.

To postanowienia umowne muszą określać

cechy dzieła, których spełnienie warunkuje

odebranie dzieła i zapłatę wynagrodzenia. Za

dzieło nie może być uznany wobec tego sam

fakt wykonania jakiejś czynności, np. prze-

prowadzenia szkolenia lub wykładu. Jak za-

uważył Sąd Najwyższy, za rezultat nie może

być w takich przypadkach uznany poziom

wiedzy, jaki w wyniku uczestniczenia w wy-

kładzie osiągnęliby słuchacze.

Przeprowadzanie wykładów uznaje się więc

za przykład typowej usługi, gdzie zlecenio-

biorca odpowiada za staranność swojego dzia-

łania, nie zaś za jego wynik. Nie można za

rezultat umowy przyjąć także przekazywa-

nych konspektów czy materiałów. Ich przy-

gotowanie nie stanowi przedmiotu umo-

wy. Jest to jedynie zobowiązanie dodatkowe

w ramach umowy podstawowej niezbędne do

wykonania zobowiązania głównego – prze-

prowadzenia wykładu. Za rezultat takiego

rodzaju umów nie uznaje się również ich

celu oznaczanego niekiedy jako przygoto-

wanie słuchaczy do konkretnego egzaminu

lub sprawdzianu.

W tej sytuacji ZUS miał rację, kwestionując

charakter umowy i kwalifikując ją jako umo-

wę o świadczenie usług. Płatnik (szkoła) jest

zobowiązany do zapłaty zaległych składek.

Z kolei czytelnik ma obowiązek zwrotu płat-

nikowi tej części, która powinna wcześniej

zostać potrącona z wynagrodzenia.

Podstawa prawna

Art. 6 ust. 1 pkt 4 i art. 12 ust. 1 ustawy z 13 października

1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (t.j. Dz.U.

z 2013 r. poz. 1442 ze zm.).

Art. 627 i 750 ustawy z 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywil-

ny (t.j. Dz.U. z 2014 r. poz. 121).

Pracownica łączy urlop macierzyński z wy-

konywaniem pracy u pracodawcy, który

udzielił jej tego urlopu. Pracodawca za-

mierza z tą pracownicą zawrzeć również

umowę-zlecenie. Czy składki należne od

przychodu z umowy-zlecenia należy rozli-

czyć w raporcie ZUS RCA z kodem 01 10 00,

czy też w raporcie z kodem 04 11 00?

Adam Jagiełło
ekspert od ubezpieczeń społecznych

Składki na ubezpieczenia społeczne i ubez-

pieczenie zdrowotne należne od przychodu

z tytułu umowy-zlecenia, którą pracownica

łącząca urlop macierzyński z wykonywaniem

pracy zawarła z pracodawcą, który udzielił jej

tego urlopu, powinny być rozliczone łącznie

z przychodem ze stosunku pracy w rapor-

cie ZUS RCA z kodem tytułu ubezpieczenia

01 10 XX.

Pracownik, który łączy urlop macierzyński

z wykonywaniem pracy u pracodawcy udzie-

lającego tego urlopu, podlega obowiązkowo

ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym

zarówno z tytułu stosunku pracy, jak i po-

bierania zasiłku macierzyńskiego. Obowiąz-

kowemu ubezpieczeniu zdrowotnemu taki

pracownik podlega natomiast tylko ze sto-

sunku pracy, gdyż pobieranie zasiłku macie-

rzyńskiego nie stanowi tytułu do tego ubez-

pieczenia. W odróżnieniu od pracownika,

który nie wykonuje pracy w okresie urlopu

macierzyńskiego, pracownik łączący urlop

macierzyński z wykonywaniem pracy u pra-

codawcy, który udzielił mu tego urlopu, dla

celów ubezpieczeń społecznych i zdrowot-

nego jest uważany za pracownika. Oznacza

to, że jeżeli taka osoba będzie wykonywała

pracę na podstawie umowy-zlecenia zawartej

z pracodawcą, z którym pozostaje w stosunku

pracy, lub jeżeli w ramach takiej umowy bę-

dzie wykonywać pracę na rzecz pracodawcy,

z którym pozostaje w stosunku pracy, to tak-

że w zakresie tej umowy będzie traktowana

jako pracownik, a nie jako zleceniobiorca.

Przychód ze zlecenia wykonywanego w ta-

kich warunkach powinien być uwzględniony

w podstawie wymiaru składek na pracow-

nicze ubezpieczenia społeczne i zdrowotne.

W konsekwencji składki należne od przycho-

du powinny być rozliczone w raporcie ZUS

RCA z kodem tytułu ubezpieczenia 01 10 XX.

Podstawa prawna

Art. 8 ust. 2a, art. 9 ust. 6b i art. 18 ust. 1a ustawy

z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecz-

nych (t.j. Dz.U. z 2013 r. poz. 1442 ze zm.).

Art. 66 ust. 1 pkt 1 lit. a ustawy z 27 sierpnia 2004 r.

o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych

ze środków publicznych (t.j. Dz.U. z 2008 r. nr 164,

poz. 1027 ze zm.).

Zleceniobiorca wykonuje pracę w Polsce na

rzecz niemieckiej firmy, która w Polsce nie

posiada oddziału lub przedstawicielstwa.

Czy taki zleceniobiorca może w zastępstwie

zagranicznego zleceniodawcy rozliczać

i opłacać składki ZUS? Jeżeli tak, to jakich

formalności powinien dopełnić?

Adam Jagiełło
ekspert od ubezpieczeń społecznych

Niemiecki zleceniodawca, który nie prowa-

dzi w Polsce działalności, może uzgodnić ze

zleceniobiorcą, że to on będzie w zastępstwie

zleceniodawcy rozliczał i opłacał składki na-

leżne z tytułu umowy-zlecenia.

Okoliczność, że siedziba lub miejsce prowa-

dzenia działalności pracodawcy znajdują się

poza terytorium właściwego państwa człon-

kowskiego, nie zwalania go z wypełniania

wszystkich obowiązków wynikających z usta-

wodawstwa mającego zastosowanie do jego

pracowników, w szczególności z obowiązku

zapłacenia składek przewidzianych w tym

ustawodawstwie tak, jakby jego siedziba lub

miejsce prowadzenia działalności znajdowały

się we właściwym państwie członkowskim.

Pracodawca niemający miejsca prowadze-

nia działalności w państwie członkowskim,

którego ustawodawstwo ma zastosowanie,

może jednak uzgodnić z pracownikiem, że

spoczywający na pracodawcy obowiązek za-

płacenia składek może być wypełniany w jego

imieniu przez pracownika bez uszczerbku dla

podstawowych obowiązków pracodawcy. Po-

wyższe odnosi się również do zleceniodawcy

i zleceniobiorcy.

Zleceniobiorca, który na mocy zawar-

tej z zagranicznym zleceniodawcą umowy

przejął obowiązki płatnika składek, powinien

złożyć w ZUS kopię tej umowy wraz z kopią

decyzji o nadaniu nr. NIP. Powinien również,

w zależności od tego, czy podlega ubezpie-

czeniom społecznym i zdrowotnemu, czy też

tylko zdrowotnemu, zgłosić się do właściwych

ubezpieczeń przy wykorzystaniu formularza

ZUS ZUA albo formularza ZUS ZZA. Ponadto

zleceniobiorca powinien złożyć w ZUS formu-

larz ZUS ZAA, w którym podaje się dodatkowo

adres zagranicznego zleceniodawcy. Wypeł-

niając powyższe formularze ubezpieczeniowe,

należy pamiętać o tym, że jako dane identy-

fikacyjne płatnika składek podaje się w nich

dane identyfikacyjne zleceniobiorcy, tj. NIP,

PESEL, nazwisko i imię.

Niezależnie od powyższego zleceniobiorca,

który przejął obowiązki płatnika składek, za

każdy miesiąc podlegania ubezpieczeniom

przekazuje do ZUS odpowiednie dokumenty

rozliczeniowe. Mianowicie formularz ZUS

DRA albo formularz ZUS DRA z dołączonymi

do niego raportami ZUS RCA lub ZUS RZA,

jeżeli zleceniobiorca jest zobowiązany także

do rozliczania składek także za innych ubez-

pieczonych oraz ewentualnie formularz ZUS

RSA, jeżeli w danym miesiącu wystąpiły prze-

rwy, które podlegają zgłoszeniu do ZUS.

Podstawa prawna

Art. 21 ust. 2 rozporządzenia Parlamentu Europejskiego

i Rady (WE) nr 987/2009 z 16 września 2009 r. dotyczą-

cego wykonywania rozporządzenia (WE) nr 883/2004

w sprawie koordynacji systemów zabezpieczenia społecz-

nego (Dz.Urz. UE L 284 z 30 października 2009 r. ze zm.).

Wygenerowano dnia 2015-02-20 dla loginu: johnprctorbob@gmail.com

3 / 4

background image

Dziennik Gazeta Prawna, 17 lipca 2014 nr 137 (3778)

gazetaprawna.pl

IV

ORZECZNICTWO

STAN FAKTYCZNY

Zakład Ubezpieczeń Społecznych stwierdził, iż Hurtownia D.

jest podmiotem pełniącym funkcję płatnika składek wo-

bec własnych pracowników, jednocześnie zatrudnionych

na podstawie umów cywilnoprawnych przez Hurtownię D2

i wykonujących w ramach tych umów pracę na rzecz wła-

snego pracodawcy. W związku z powyższym płatnik powi-

nien wykazać podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie

społeczne, zdrowotne, Fundusz Pracy i Fundusz Gwaranto-

wanych Świadczeń Pracowniczych w wysokościach wskaza-

nych w załączniku nr 2 do protokołu kontroli, obejmującym

należności ze stosunku pracy oraz z umów zlecenia zawar-

tych pomiędzy Hurtownią D2 a zainteresowanymi pracow-

nikami Hurtowni D.

Sąd okręgowy zmienił zaskarżoną decyzję i stwierdził, że

odwołujący nie jest podmiotem pełniącym funkcję płatnika

składek wobec własnych pracowników, jednocześnie zatrud-

nionych na podstawie umów cywilnoprawnych przez Hur-

townię D2. Spółki D i D2 sprzedawały sobie nawzajem towar,

w związku z czym zawarły umowę o współpracy. Właścicielem

nieruchomości, gdzie znajduje się siedziba spółki D, jest ta

spółka, a spółka D2 wynajmuje od niej pomieszczenia biuro-

we i magazynowe. Przy czym pomieszczenia każdej ze spółek

są odrębnie oznaczone. W zależności od tego, czy w danym

roku fi rmą wiodącą była spółka D, czy też spółka D2, to ta zaj-

mowała więcej powierzchni magazynowej i biurowej, bo za-

trudniała większą liczbę pracowników i miała większy obrót,

podczas gdy druga spółka miała mniejszą liczbę pracowników

i zajmowała się sprzedażą w bardzo ograniczonym zakresie.

Większość pracowników zmieniała swojego pracodawcę co

roku. Byli jednak tacy, którzy przez cały czas byli zatrudnie-

ni w jednej spółce. Pracownicy zatrudnieni w jednej spółce

zawierali umowy cywilnoprawne z drugą, aby świadczyć

na jej rzecz swoje usługi. Ta spółka, która zajmowała się

obrotem w mniejszym zakresie, w miarę potrzeby, przy do-

datkowych transakcjach miała bowiem potrzebę zlecenia

usług innym osobom i wówczas te zlecenia otrzymywali

pracownicy spółki wiodącej lub osoby w ogóle niezatrudnio-

ne w żadnej ze spółek. Czynności wynikające z zawartych

umów-zleceń pracownicy jednej spółki wykonywali zawsze

na rzecz tej spółki, z którą wiązała ich umowa-zlecenie,

świadcząc je w pomieszczeniach należących do podmio-

tu, który był ich zleceniodawcą, po godzinach pracy bądź

w dni wolne od pracy.

W tak ustalonym stanie faktycznym sąd okręgowy uznał, że

zgodnie z art. 4 pkt. 2a ustawy z 13 października 1998 r. o sys-

temie ubezpieczeń społecznych (t.j. Dz.U. z 2013 r. poz. 1442

ze zm.; dalej: ustawa systemowa) płatnikiem składek w sto-

sunku do pracowników jest pracodawca. W myśl art. 8 ust. 2a

ustawy za pracownika w rozumieniu ustawy uważa się tak-

że osoby wykonujące pracę na podstawie umowy-zlecenia,

jeżeli umowę taką zawarła z pracodawcą, z którym pozo-

staje w stosunku pracy lub jeżeli w ramach takiej umowy

wykonuje pracę na rzecz pracodawcy, z którym pozostaje

w stosunku pracy.

Sąd apelacyjny, uwzględniając apelację organu rentowego,

zmienił zaskarżony wyrok i oddalił odwołanie. Podkreślił,

iż stosownie do art. 8 ust. 2a ustawy systemowej, za pra-

cownika w rozumieniu ustawy uważa się także osobę wy-

konującą pracę na podstawie umowy agencyjnej, umowy-

-zlecenia lub innej umowy o świadczenie usług, do której

zgodnie z kodeksem cywilnym stosuje się przepisy doty-

czące zlecenia albo umowy o dzieło, jeżeli umowę taką za-

warła z pracodawcą, z którym pozostaje w stosunku pracy

lub jeżeli w ramach takiej umowy wykonuje pracę na rzecz

pracodawcy, z którym pozostaje w stosunku pracy. W ocenie

sądu apelacyjnego ze stanu faktycznego niniejszej sprawy

jednoznacznie wynika, że zainteresowani wykonując pra-

cę w ramach zawartej umowy-zlecenia świadczyli usługi

na rzecz swojego pracodawcy. Zachodziła bowiem tożsa-

mość podmiotowa między wspólnikami obu umów spółek

cywilnych. Każdy ze wspólników ma status przedsiębior-

cy w rozumieniu przepisów ustawy o systemie ubezpie-

czeń społecznych prowadzącego działalność gospodarczą,

a skoro tak, to z tytułu zatrudniania pracowników każdy

ze wspólników ponosi odpowiedzialność związaną z od-

prowadzaniem składek na ubezpieczenie społeczne wyni-

kające z tego systemu. Umowy o współpracy, jakie zostały

pomiędzy wspólnikami jako przedsiębiorcami zawarte,

potwierdzają tylko trafność ustalenia dokonanego przez

pozwanego, że każdy z pracowników był zatrudniony przez

jednego z przedsiębiorców, wykonywał prace w zakresie

obowiązków objętych umowami o pracę, także na rzecz

jednego i drugiego przedsiębiorcy w ramach pracy świad-

czonej na podstawie umów-zleceń.

UZASADNIENIE

Sąd Najwyższy oddalił skargę kasacyjną. SN nie znalazł

podstaw do zakwestionowania prawidłowości zastosowa-

nia w stosunku do skarżącej normy zawartej w art. 8 ust. 2a

ustawy systemowej. Sąd apelacyjny zasadnie przyjął, że

z ustalonego stanu faktycznego jednoznacznie wynika,

iż zainteresowani, wykonując prace w ramach zawartych

umów-zleceń świadczyli usługi na rzecz swojego praco-

dawcy w rozumieniu art. 8 ust. 2a ustawy systemowej. Tę

ocenę SN w pełni podziela, uznając, że całokształt okolicz-

ności sprawy (w tym wskazany przez sąd okręgowy sposób

i zakres współpracy pomiędzy obiema spółkami, z których

naprzemiennie w kolejnych latach jedna w istocie pracowała

na rzecz wypracowania przez drugą stosownego poziomu

sprzedaży towarów, uprawniającego do uzyskania premii

od kontrahentów, pokrywający się przedmiot ich działal-

ności, naprzemienny system zatrudniania pracowników

przez jedną ze spółek w jednym roku, a drugą w następ-

nym i wzajemne korzystanie przez spółkę niezatrudniającą

pracowników w danym roku z zawierania z pracownikami

drugiej spółki umów-zleceń na wykonanie czynności, miesz-

czących się w ramach zawartych pomiędzy spółkami umów

o współpracę, prowadzenie działalności pod tym samym

adresem przy wzajemnym wynajmowaniu pomieszczeń

i naprzemiennym dokonywaniu zamiany pomieszczeń,

przy oczywistym istnieniu podobieństwa składu osobowego

obydwu spółek i występowaniu między wspólnikami bli-

skiego pokrewieństwa) uprawnia do przyjęcia, iż w istocie

praca świadczona w spornym okresie przez zainteresowa-

nych w ramach umów-zleceń zawartych ze spółką cywilną

D2 odbywała się w niepodzielnym interesie obydwu spółek

i wzbogacała obydwie spółki, w tym spółkę D, będącą w tych

okresach pracodawcą zainteresowanych.

SN

o omijaniu obciążeń składkowych

STAN FAKTYCZNY

Sąd apelacyjny oddalił apelację ubezpieczonego od wyroku sądu

okręgowego, którym oddalono odwołanie od decyzji odmawia-

jącej prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy w związku

z wypadkiem przy pracy. Jak podkreślono, odwołujący się pobiera

rentę z tytułu częściowej niezdolności do pracy z ogólnego stanu

zdrowia. 15 kwietnia 2009 r. złożył on wniosek o przyznanie mu

prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy w związku z wy-

padkiem przy pracy, którego odmówiono zaskarżoną decyzją.

Do chwili przyznania świadczeń rentowych z ogólnego

stanu zdrowia odwołujący się pracował jako murarz. W sierp-

niu 2004 r. uległ wypadkowi przy pracy. W trakcie leczenia

stwierdzono 5-proc. uszczerbek na zdrowiu, za który przy-

znano ubezpieczonemu jednorazowe odszkodowanie. Prawo-

mocnym wyrokiem wydanym przez sąd rejonowy zmieniono

decyzję organu rentowego, zasądzając na rzecz odwołującego

się kwotę 6450 zł tytułem jednorazowego odszkodowania

w związku z pogorszeniem się jego stanu zdrowia na skutek

wypadku przy pracy, o dalsze 10 proc. uszczerbku na zdro-

wiu w wyniku upośledzenia funkcji prawej kończyny górnej

spowodowanego urazem prawego barku z uszkodzeniem.

Sąd drugiej instancji za trafne uznał stanowisko co do braku

związania przy rozstrzyganiu niniejszej sprawy prawomoc-

nym wyrokiem sądu rejonowego, wskazując że związanie

sądu prawomocnym orzeczeniem wydanym w innej spra-

wie w myśl art. 365 par. 1 k.p.c. występuje przy tożsamo-

ści przedmiotowej i podmiotowej obu spraw. Tymczasem

w niniejszej sprawie oraz w sprawie, która toczyła się przed

sądem rejonowym, nie zachodzi tożsamość przedmiotowa.

UZASADNIENIE

Skarga kasacyjna jest uzasadniona. W myśl art. 365 par. 1 k.p.c.

orzeczenie prawomocne wiąże nie tylko strony i sąd, który

je wydał, lecz także inne sądy oraz inne organy państwowe

i organy administracji publicznej, a w wypadkach w ustawie

przewidzianych także inne osoby. Moc wiążąca orzeczenia

może być rozważana tylko wtedy, gdy rozpoznawana jest inna

sprawa niż ta, w której wydano poprzednie orzeczenie oraz

gdy kwestia rozstrzygnięta innym wyrokiem stanowi za-

gadnienie wstępne. Moc wiążąca prawomocnego orzeczenia

sądu charakteryzuje się dwoma aspektami. Pierwszy z nich

odnosi się tylko do faktu istnienia prawomocnego orzecze-

nia. Drugi aspekt mocy wiążącej prawomocnego orzeczenia

jest określony jako walor prawny rozstrzygnięcia (osądzenia)

zawartego w treści orzeczenia. Jest on ściśle związany z powa-

gą rzeczy osądzonej i występuje w nowej sprawie pomiędzy

tymi samymi stronami, choć przedmiot obu spraw jest inny.

W nowej sprawie nie może być wówczas zastosowany nega-

tywny (procesowy) skutek powagi rzeczy osądzonej polegający

na niedopuszczalności ponownego rozstrzygania tej samej

sprawy. Występuje natomiast skutek pozytywny (materialny)

rzeczy osądzonej przejawiający się w tym, że rozstrzygnięcie

zawarte w prawomocnym orzeczeniu (rzecz osądzona) stwa-

rza stan prawny taki, jaki z niego wynika. Sądy rozpoznające

między tymi samymi stronami nowy spór muszą przyjmo-

wać, że dana kwestia prawna kształtuje się tak, jak przyjęto

to w prawomocnym, wcześniejszym wyroku, a więc w osta-

tecznym rezultacie procesu uwzględniającym stan rzeczy na

datę zamknięcia rozprawy. Chociaż powagą rzeczy osądzonej

objęta jest w zasadzie jedynie sentencja wyroku, a nie jego

uzasadnienie, to jednocześnie w orzecznictwie trafnie zwraca

się uwagę, że powaga rzeczy osądzonej rozciąga się również

na motywy wyroku w takich granicach, w jakich stanowią

one konieczne uzupełnienie rozstrzygnięcia, niezbędne dla

wyjaśnienia jego zakresu. Prawomocność zapadłego w tej

sprawie orzeczenia ma ten skutek w obecnym postępowaniu,

że obowiązkiem sądów jest respektowanie tych okoliczności

faktycznych ustalonych w sposób stanowczy we wcześniejszej

sprawie, które określały istotę sporu i uzasadniały uwzględ-

nienie zgłoszonego w niej roszczenia. Inaczej rzecz ujmując,

w rozpoznawanej sprawie należało ocenić, jakie były istotne

ustalenia i oceny prawne, które spowodowały uwzględnienie

odwołania ubezpieczonego w poprzedniej sprawie między

stronami, przyjąć związanie nimi w rozpoznawanej sprawie

i dokonać ich kwalifi kacji z punktu widzenia prawa odwołu-

jącego się do renty z tytułu niezdolności do pracy w związku

z wypadkiem przy pracy. W toku niniejszego postępowania

nie podlegała już badaniu kwestia dotycząca istnienia związ-

ku przyczynowego pomiędzy wypadkiem przy pracy a stanem

chorobowym wnioskodawcy, albowiem została ona rozstrzy-

gnięta prawomocnym wyrokiem sądu rejonowego.

Oprac. dr Wojciech Ostaszewski

asystent sędziego Sądu Najwyższego

SN

o związaniu sądu wcześniejszym wyrokiem

wydanym w sprawie między tymi samymi stronami

Sygn. akt I UK 329/13

WYROK

SĄDU NAJWYŻSZEGO

z 11 lutego 2014 r.

TEZA:

Sąd rozpoznający sprawę o prawo do renty

z tytułu niezdolności do pracy w związku z wypadkiem
przy pracy jest związany wcześniejszym prawomocnym
wyrokiem sądu zapadłym w sprawie między tymi
samymi stronami o jednorazowe odszkodowanie,
przesądzającym istnienie związku przyczynowego
między określonym schorzeniem ubezpieczonego
a wypadkiem przy pracy.

Sygn. akt II UK 449/13

WYROK

SĄDU NAJWYŻSZEGO

18 marca 2014 r.

Celem wprowadzenia regulacji art. 8 ust. 2a usta-
wy o systemie ubezpieczeń społecznych było dąże-
nie do ograniczenia korzystania przez pracodawców
z umów cywilnoprawnych, żeby móc zatrudniać wła-
snych pracowników dla realizacji tych samych zadań,
które wykonują oni w ramach łączącego strony stosun-
ku pracy, a to dla ominięcia w ten sposób ograniczeń
wynikających z ochronnych przepisów prawa
pracy (m.in. w zakresie czasu pracy) oraz
obciążeń z tytułu składek na ubezpieczenia
społeczne od tychże umów.

Podsumowanie



Pracodawca, korzystając z pracy swoich pracowników

świadczących na jego rzecz pracę w ramach umowy

zawartej z osobą trzecią, jest płatnikiem składek

z tytułu tej umowy;



Pracodawca ma prawo w takiej sytuacji domagać się

od pracownika informacji o wysokości przychodu

z tytułu umowy cywilnoprawnej zawartej

z osobą trzecią dla ustalenia podstawy wymiaru

składek na ubezpieczenia społeczne (zob. wyrok

SN z 18 października 2011 r., sygn. akt III UK 22/11,

OSNP/21-22/226).

Dziennik Gazeta Prawna, 17 lipca 2014 nr 137 (3778)

gazetaprawna.pl

IV

ORZECZNICTWO

STAN FAKTYCZNY

Zakład Ubezpieczeń Społecznych stwierdził, iż Hurtownia D.

jest podmiotem pełniącym funkcję płatnika składek wo-

bec własnych pracowników, jednocześnie zatrudnionych

na podstawie umów cywilnoprawnych przez Hurtownię D2

i wykonujących w ramach tych umów pracę na rzecz wła-

snego pracodawcy. W związku z powyższym płatnik powi-

nien wykazać podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie

społeczne, zdrowotne, Fundusz Pracy i Fundusz Gwaranto-

wanych Świadczeń Pracowniczych w wysokościach wskaza-

nych w załączniku nr 2 do protokołu kontroli, obejmującym

należności ze stosunku pracy oraz z umów zlecenia zawar-

tych pomiędzy Hurtownią D2 a zainteresowanymi pracow-

nikami Hurtowni D.

Sąd okręgowy zmienił zaskarżoną decyzję i stwierdził, że

odwołujący nie jest podmiotem pełniącym funkcję płatnika

składek wobec własnych pracowników, jednocześnie zatrud-

nionych na podstawie umów cywilnoprawnych przez Hur-

townię D2. Spółki D i D2 sprzedawały sobie nawzajem towar,

w związku z czym zawarły umowę o współpracy. Właścicielem

nieruchomości, gdzie znajduje się siedziba spółki D, jest ta

spółka, a spółka D2 wynajmuje od niej pomieszczenia biuro-

we i magazynowe. Przy czym pomieszczenia każdej ze spółek

są odrębnie oznaczone. W zależności od tego, czy w danym

roku fi rmą wiodącą była spółka D, czy też spółka D2, to ta zaj-

mowała więcej powierzchni magazynowej i biurowej, bo za-

trudniała większą liczbę pracowników i miała większy obrót,

podczas gdy druga spółka miała mniejszą liczbę pracowników

i zajmowała się sprzedażą w bardzo ograniczonym zakresie.

Większość pracowników zmieniała swojego pracodawcę co

roku. Byli jednak tacy, którzy przez cały czas byli zatrudnie-

ni w jednej spółce. Pracownicy zatrudnieni w jednej spółce

zawierali umowy cywilnoprawne z drugą, aby świadczyć

na jej rzecz swoje usługi. Ta spółka, która zajmowała się

obrotem w mniejszym zakresie, w miarę potrzeby, przy do-

datkowych transakcjach miała bowiem potrzebę zlecenia

usług innym osobom i wówczas te zlecenia otrzymywali

pracownicy spółki wiodącej lub osoby w ogóle niezatrudnio-

ne w żadnej ze spółek. Czynności wynikające z zawartych

umów-zleceń pracownicy jednej spółki wykonywali zawsze

na rzecz tej spółki, z którą wiązała ich umowa-zlecenie,

świadcząc je w pomieszczeniach należących do podmio-

tu, który był ich zleceniodawcą, po godzinach pracy bądź

w dni wolne od pracy.

W tak ustalonym stanie faktycznym sąd okręgowy uznał, że

zgodnie z art. 4 pkt. 2a ustawy z 13 października 1998 r. o sys-

temie ubezpieczeń społecznych (t.j. Dz.U. z 2013 r. poz. 1442

ze zm.; dalej: ustawa systemowa) płatnikiem składek w sto-

sunku do pracowników jest pracodawca. W myśl art. 8 ust. 2a

ustawy za pracownika w rozumieniu ustawy uważa się tak-

że osoby wykonujące pracę na podstawie umowy-zlecenia,

jeżeli umowę taką zawarła z pracodawcą, z którym pozo-

staje w stosunku pracy lub jeżeli w ramach takiej umowy

wykonuje pracę na rzecz pracodawcy, z którym pozostaje

w stosunku pracy.

Sąd apelacyjny, uwzględniając apelację organu rentowego,

zmienił zaskarżony wyrok i oddalił odwołanie. Podkreślił,

iż stosownie do art. 8 ust. 2a ustawy systemowej, za pra-

cownika w rozumieniu ustawy uważa się także osobę wy-

konującą pracę na podstawie umowy agencyjnej, umowy-

-zlecenia lub innej umowy o świadczenie usług, do której

zgodnie z kodeksem cywilnym stosuje się przepisy doty-

czące zlecenia albo umowy o dzieło, jeżeli umowę taką za-

warła z pracodawcą, z którym pozostaje w stosunku pracy

lub jeżeli w ramach takiej umowy wykonuje pracę na rzecz

pracodawcy, z którym pozostaje w stosunku pracy. W ocenie

sądu apelacyjnego ze stanu faktycznego niniejszej sprawy

jednoznacznie wynika, że zainteresowani wykonując pra-

cę w ramach zawartej umowy-zlecenia świadczyli usługi

na rzecz swojego pracodawcy. Zachodziła bowiem tożsa-

mość podmiotowa między wspólnikami obu umów spółek

cywilnych. Każdy ze wspólników ma status przedsiębior-

cy w rozumieniu przepisów ustawy o systemie ubezpie-

czeń społecznych prowadzącego działalność gospodarczą,

a skoro tak, to z tytułu zatrudniania pracowników każdy

ze wspólników ponosi odpowiedzialność związaną z od-

prowadzaniem składek na ubezpieczenie społeczne wyni-

kające z tego systemu. Umowy o współpracy, jakie zostały

pomiędzy wspólnikami jako przedsiębiorcami zawarte,

potwierdzają tylko trafność ustalenia dokonanego przez

pozwanego, że każdy z pracowników był zatrudniony przez

jednego z przedsiębiorców, wykonywał prace w zakresie

obowiązków objętych umowami o pracę, także na rzecz

jednego i drugiego przedsiębiorcy w ramach pracy świad-

czonej na podstawie umów-zleceń.

UZASADNIENIE

Sąd Najwyższy oddalił skargę kasacyjną. SN nie znalazł

podstaw do zakwestionowania prawidłowości zastosowa-

nia w stosunku do skarżącej normy zawartej w art. 8 ust. 2a

ustawy systemowej. Sąd apelacyjny zasadnie przyjął, że

z ustalonego stanu faktycznego jednoznacznie wynika,

iż zainteresowani, wykonując prace w ramach zawartych

umów-zleceń świadczyli usługi na rzecz swojego praco-

dawcy w rozumieniu art. 8 ust. 2a ustawy systemowej. Tę

ocenę SN w pełni podziela, uznając, że całokształt okolicz-

ności sprawy (w tym wskazany przez sąd okręgowy sposób

i zakres współpracy pomiędzy obiema spółkami, z których

naprzemiennie w kolejnych latach jedna w istocie pracowała

na rzecz wypracowania przez drugą stosownego poziomu

sprzedaży towarów, uprawniającego do uzyskania premii

od kontrahentów, pokrywający się przedmiot ich działal-

ności, naprzemienny system zatrudniania pracowników

przez jedną ze spółek w jednym roku, a drugą w następ-

nym i wzajemne korzystanie przez spółkę niezatrudniającą

pracowników w danym roku z zawierania z pracownikami

drugiej spółki umów-zleceń na wykonanie czynności, miesz-

czących się w ramach zawartych pomiędzy spółkami umów

o współpracę, prowadzenie działalności pod tym samym

adresem przy wzajemnym wynajmowaniu pomieszczeń

i naprzemiennym dokonywaniu zamiany pomieszczeń,

przy oczywistym istnieniu podobieństwa składu osobowego

obydwu spółek i występowaniu między wspólnikami bli-

skiego pokrewieństwa) uprawnia do przyjęcia, iż w istocie

praca świadczona w spornym okresie przez zainteresowa-

nych w ramach umów-zleceń zawartych ze spółką cywilną

D2 odbywała się w niepodzielnym interesie obydwu spółek

i wzbogacała obydwie spółki, w tym spółkę D, będącą w tych

okresach pracodawcą zainteresowanych.

SN

o omijaniu obciążeń składkowych

STAN FAKTYCZNY

Sąd apelacyjny oddalił apelację ubezpieczonego od wyroku sądu

okręgowego, którym oddalono odwołanie od decyzji odmawia-

jącej prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy w związku

z wypadkiem przy pracy. Jak podkreślono, odwołujący się pobiera

rentę z tytułu częściowej niezdolności do pracy z ogólnego stanu

zdrowia. 15 kwietnia 2009 r. złożył on wniosek o przyznanie mu

prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy w związku z wy-

padkiem przy pracy, którego odmówiono zaskarżoną decyzją.

Do chwili przyznania świadczeń rentowych z ogólnego

stanu zdrowia odwołujący się pracował jako murarz. W sierp-

niu 2004 r. uległ wypadkowi przy pracy. W trakcie leczenia

stwierdzono 5-proc. uszczerbek na zdrowiu, za który przy-

znano ubezpieczonemu jednorazowe odszkodowanie. Prawo-

mocnym wyrokiem wydanym przez sąd rejonowy zmieniono

decyzję organu rentowego, zasądzając na rzecz odwołującego

się kwotę 6450 zł tytułem jednorazowego odszkodowania

w związku z pogorszeniem się jego stanu zdrowia na skutek

wypadku przy pracy, o dalsze 10 proc. uszczerbku na zdro-

wiu w wyniku upośledzenia funkcji prawej kończyny górnej

spowodowanego urazem prawego barku z uszkodzeniem.

Sąd drugiej instancji za trafne uznał stanowisko co do braku

związania przy rozstrzyganiu niniejszej sprawy prawomoc-

nym wyrokiem sądu rejonowego, wskazując że związanie

sądu prawomocnym orzeczeniem wydanym w innej spra-

wie w myśl art. 365 par. 1 k.p.c. występuje przy tożsamo-

ści przedmiotowej i podmiotowej obu spraw. Tymczasem

w niniejszej sprawie oraz w sprawie, która toczyła się przed

sądem rejonowym, nie zachodzi tożsamość przedmiotowa.

UZASADNIENIE

Skarga kasacyjna jest uzasadniona. W myśl art. 365 par. 1 k.p.c.

orzeczenie prawomocne wiąże nie tylko strony i sąd, który

je wydał, lecz także inne sądy oraz inne organy państwowe

i organy administracji publicznej, a w wypadkach w ustawie

przewidzianych także inne osoby. Moc wiążąca orzeczenia

może być rozważana tylko wtedy, gdy rozpoznawana jest inna

sprawa niż ta, w której wydano poprzednie orzeczenie oraz

gdy kwestia rozstrzygnięta innym wyrokiem stanowi za-

gadnienie wstępne. Moc wiążąca prawomocnego orzeczenia

sądu charakteryzuje się dwoma aspektami. Pierwszy z nich

odnosi się tylko do faktu istnienia prawomocnego orzecze-

nia. Drugi aspekt mocy wiążącej prawomocnego orzeczenia

jest określony jako walor prawny rozstrzygnięcia (osądzenia)

zawartego w treści orzeczenia. Jest on ściśle związany z powa-

gą rzeczy osądzonej i występuje w nowej sprawie pomiędzy

tymi samymi stronami, choć przedmiot obu spraw jest inny.

W nowej sprawie nie może być wówczas zastosowany nega-

tywny (procesowy) skutek powagi rzeczy osądzonej polegający

na niedopuszczalności ponownego rozstrzygania tej samej

sprawy. Występuje natomiast skutek pozytywny (materialny)

rzeczy osądzonej przejawiający się w tym, że rozstrzygnięcie

zawarte w prawomocnym orzeczeniu (rzecz osądzona) stwa-

rza stan prawny taki, jaki z niego wynika. Sądy rozpoznające

między tymi samymi stronami nowy spór muszą przyjmo-

wać, że dana kwestia prawna kształtuje się tak, jak przyjęto

to w prawomocnym, wcześniejszym wyroku, a więc w osta-

tecznym rezultacie procesu uwzględniającym stan rzeczy na

datę zamknięcia rozprawy. Chociaż powagą rzeczy osądzonej

objęta jest w zasadzie jedynie sentencja wyroku, a nie jego

uzasadnienie, to jednocześnie w orzecznictwie trafnie zwraca

się uwagę, że powaga rzeczy osądzonej rozciąga się również

na motywy wyroku w takich granicach, w jakich stanowią

one konieczne uzupełnienie rozstrzygnięcia, niezbędne dla

wyjaśnienia jego zakresu. Prawomocność zapadłego w tej

sprawie orzeczenia ma ten skutek w obecnym postępowaniu,

że obowiązkiem sądów jest respektowanie tych okoliczności

faktycznych ustalonych w sposób stanowczy we wcześniejszej

sprawie, które określały istotę sporu i uzasadniały uwzględ-

nienie zgłoszonego w niej roszczenia. Inaczej rzecz ujmując,

w rozpoznawanej sprawie należało ocenić, jakie były istotne

ustalenia i oceny prawne, które spowodowały uwzględnienie

odwołania ubezpieczonego w poprzedniej sprawie między

stronami, przyjąć związanie nimi w rozpoznawanej sprawie

i dokonać ich kwalifi kacji z punktu widzenia prawa odwołu-

jącego się do renty z tytułu niezdolności do pracy w związku

z wypadkiem przy pracy. W toku niniejszego postępowania

nie podlegała już badaniu kwestia dotycząca istnienia związ-

ku przyczynowego pomiędzy wypadkiem przy pracy a stanem

chorobowym wnioskodawcy, albowiem została ona rozstrzy-

gnięta prawomocnym wyrokiem sądu rejonowego.

Oprac. dr Wojciech Ostaszewski

asystent sędziego Sądu Najwyższego

SN

o związaniu sądu wcześniejszym wyrokiem

wydanym w sprawie między tymi samymi stronami

Sygn. akt I UK 329/13

WYROK

SĄDU NAJWYŻSZEGO

z 11 lutego 2014 r.

TEZA:

Sąd rozpoznający sprawę o prawo do renty

z tytułu niezdolności do pracy w związku z wypadkiem
przy pracy jest związany wcześniejszym prawomocnym
wyrokiem sądu zapadłym w sprawie między tymi
samymi stronami o jednorazowe odszkodowanie,
przesądzającym istnienie związku przyczynowego
między określonym schorzeniem ubezpieczonego
a wypadkiem przy pracy.

Sygn. akt II UK 449/13

WYROK

SĄDU NAJWYŻSZEGO

18 marca 2014 r.

Celem wprowadzenia regulacji art. 8 ust. 2a usta-
wy o systemie ubezpieczeń społecznych było dąże-
nie do ograniczenia korzystania przez pracodawców
z umów cywilnoprawnych, żeby móc zatrudniać wła-
snych pracowników dla realizacji tych samych zadań,
które wykonują oni w ramach łączącego strony stosun-
ku pracy, a to dla ominięcia w ten sposób ograniczeń
wynikających z ochronnych przepisów prawa
pracy (m.in. w zakresie czasu pracy) oraz
obciążeń z tytułu składek na ubezpieczenia
społeczne od tychże umów.

Podsumowanie



Pracodawca, korzystając z pracy swoich pracowników

świadczących na jego rzecz pracę w ramach umowy

zawartej z osobą trzecią, jest płatnikiem składek

z tytułu tej umowy;



Pracodawca ma prawo w takiej sytuacji domagać się

od pracownika informacji o wysokości przychodu

z tytułu umowy cywilnoprawnej zawartej

z osobą trzecią dla ustalenia podstawy wymiaru

składek na ubezpieczenia społeczne (zob. wyrok

SN z 18 października 2011 r., sygn. akt III UK 22/11,

OSNP/21-22/226).

Wygenerowano dnia 2015-02-20 dla loginu: johnprctorbob@gmail.com

4 / 4


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
DGP 2014 07 31 ubezpieczenia i swiadczenia
DGP 2014 07 24 ubezpieczenia i swiadczenia
DGP 2014 04 17 ubezpieczenia i swiadczenia
DGP 2014 01 23 ubezpieczenia i swiadczenia
DGP 2014 09 11 ubezpieczenia i swiadczenia
DGP 2014 12 18 ubezpieczenia i swiadczenia
DGP 2014 05 08 ubezpieczenia i swiadczenia
DGP 2014 06 05 ubezpieczenia i swiadczenia
DGP 2014 02 13 ubezpieczenia i swiadczenia
DGP 2014 01 16 ubezpieczenia i swiadczenia
DGP 2014 05 29 ubezpieczenia i swiadczenia
DGP 2014 04 24 ubezpieczenia i swiadczenia
DGP 2014 08 14 ubezpieczenia i swiadczenia
DGP 2014 09 25 ubezpieczenia i swiadczenia
DGP 2014 02 27 ubezpieczenia i swiadczenia

więcej podobnych podstron