Kryzys kubański - stan zagrożenia konfliktem między dwoma supermocarstwami dysponującymi bronią atomową - ZSRR i USA, który miał miejsce w dniach 15-28 października 1962 na Kubie. Był spowodowany tajnym rozmieszczeniem przez ZSRR na Kubie pocisków balistycznych średniego zasięgu, bezpośrednio zagrażających terytorium USA. Wcześniej, tj. na przełomie lat 1959-1960 USA rozmieściły rakietowe pociski balistyczne na terytorium Wielkiej Brytanii, Włoch i Turcji. Był to największy kryzys w historii powojennego świata.
Po wykryciu przez wywiad USA na początku sierpnia 1962 dziwnych budowli na Kubie oraz nadmiernego ruchu radzieckich statków w kubańskich portach, następnie po wykryciu urządzeń i rakiet, w odpowiedzi na zagrożenie prezydent USA John F. Kennedy wprowadził kwarantannę morską Kuby (blokada transportu środków bojowych) i zażądał wycofania rakiet. Potencjalny globalny konflikt nuklearny nabrał realnych kształtów, gdy do Kuby zaczęły się zbliżać radzieckie statki wiozące kolejne materiały militarne.
Konflikt został zażegnany, kiedy po żądaniu prezydenta USA, przywódca radziecki Nikita Chruszczow 28 października rozkazał zawrócić statki oraz wyraził zgodę na demontaż wyrzutni rakietowych, w zamian za gwarancje nieagresji USA na Kubę, a także wycofania rakiet amerykańskich z Turcji. Takie rozwiązanie kryzysu wywołało negatywną reakcję Fidela Castro i doprowadziło do przejściowego ochłodzenia stosunków sowiecko-kubańskich. Stany Zjednoczone w owym czasie nie podały do publicznej wiadomości faktu o wycofaniu przed końcem kwietnia 1963 r. swoich rakiet ("Jupiter") z Turcji, co pozwoliło Chruszczowowi zachować honor na arenie międzynarodowej, jednak w międzyczasie osłabiło znacznie jego pozycję polityczną w kraju.
Konsekwencją zagrożenia katastrofą atomową było uruchomienie gorącej linii telefonicznej w 1963 roku między przywódcami supermocarstw, aby w przyszłości móc się w łatwiejszy sposób uporać z potencjalnymi konfliktami.
Propaganda radziecka przedstawiała pomyślne zakończenie kryzysu jako wielki triumf Chruszczowa, jednak współpracownicy Chruszczowa uznali, że nie można na nim polegać, jako na przywódcy państwa i partii. Uważali, że Chruszczow prowadził zbyt niebezpieczną politykę międzynarodową. Porażka z Kennedy'm miała znaczenie dla przedwczesnego zakończenia kariery Chruszczowa. W październiku 1964 Chruszczow został obalony w wyniku spisku, na czele którego stał Leonid Breżniew. Breżniew został nowym przywódcą ZSRR. Pomimo historii Chruszczowa, nie kontynuował jego polityki - bezpośredniego starcia z USA i otwartego, bezceremonialnego ingerowania na półkuli zachodniej.
Przyczyny
W styczniu 1956 Amerykanie przystąpili do prac nad pociskiem balistycznym dalekiego zasięgu, obawiając się wyprzedzenia przez ZSRR
W latach 1959-1963, w ramach tzw. "Projektu Emily", na terenie 20 baz (głównie we wschodniej Anglii), rozmieszczono 60 amerykańskich pocisków balistycznych średniego zasięgu Thor. Pociski miały zasięg do 2200 km. Za ich obsługę odpowiadał RAF (siły powietrzne Wielkiej Brytanii), ale kontrolę nad głowicami sprawowali Amerykanie. W przypadku ataku ZSRR na Wielką Brytanię, pociski miały być wystrzelone na ZSRR. Decyzja o odpaleniu pocisków musiała być podjęta wspólnie przez dowództwa brytyjskie i amerykańskie.
1 stycznia 1959 Fidel Castro przejął władzę na Kubie i rozpoczął wprowadzanie własnych reform, m.in. nacjonalizacji. Ich efektem było zerwanie stosunków z USA, a zbliżenie interesów Kuby i ZSRR. W lipcu 1962 do Moskwy przyjechała delegacja z Kuby, której przewodniczył Raúl Castro. Prawdopodobnie wtedy zapadła decyzja o wysłaniu na Kubę radzieckich rakiet z głowicami nuklearnymi.
20 stycznia 1961 skończyła się druga kadencja doświadczonego generała armii oraz prezydenta USA Dwighta Eisenhowera, który zgodnie z nowym prawem nie mógł ponownie ubiegać się o urząd (22. poprawka do Konstytucji Stanów Zjednoczonych). Wybory wygrał w tym samym roku młody John F. Kennedy. Nikita Chruszczow postanowił wykorzystać zaistniałą sytuację odejścia polityka niezwykle doświadczonego oraz pojawienia się nowego, niedoświadczonego w polityce międzynarodowej. Chruszczow zamierzał załatwić dwie najważniejsze sprawy: w Europie uszczelnić blok państw socjalistycznych (budowa muru berlińskiego, aby obywatele NRD nie mogli uchodzić na Zachód), w Ameryce odzyskać przewagę strategiczną.
Chruszczow uważał, że nowy prezydent USA jest ugodowo i przyjaźnie nastawiony wobec ZSRR. Kennedy szukał kontaktu z Chruszczowem i chciał się z nim spotkać. Chruszczow zgodził się na spotkanie w czerwcu 1961 w Wiedniu, ponieważ chciał poznać człowieka, któremu rzucał wyzwanie. To spotkanie utwierdziło Chruszczowa w przekonaniu, że w starciu z Kennedy'm będzie mógł pozwolić sobie na więcej, niż przewidywał.
Chruszczow był przygotowany jedynie na "wojnę nerwów", nie zdecydowałby się na prawdziwą wojnę z USA. Arsenały nuklearne obu państw były ówcześnie zbyt małe, aby zdecydować o zwycięstwie. Polem walki byłaby Europa, gdzie odbywałyby się walki między wojskami państw Układu Warszawskiego i NATO.
Budżet wojskowy USA wzrósł w latach 1961-1962 z 44 mld do 52 mld dolarów.
Bluff Kennedy'ego
W trakcie nakręcania spirali konfliktu, prezydent Kennedy skierował w rejon konfliktu znaczne siły morskie z rozkazami przechwycenia statków wiozących zaopatrzenie radzieckich baz na Kubie, w razie przekroczenia przez nie linii blokady. Oświadczenia Białego Domu w tamtym czasie wskazywały na determinacje prezydenta odnośnie zablokowania instalacji nowych pocisków wszelkimi sposobami, nawet za pomocą zatapiania statków zaopatrzeniowych oraz radzieckich okrętów podwodnych skierowanych przez Moskwę w rejon blokady. Stanowczy ton prezydenta i jego deklarowana gotowość niszczenia radzieckich jednostek były skutkiem informacji wywiadu, zwłaszcza tych pochodzących od Olega Pieńkowskiego - najcenniejszego agenta "zachodu" w Moskwie w historii Zimnej Wojny. Z informacji tych wynikało, że ani Związek Radziecki, ani jego siły zbrojne - zwłaszcza zaś jądrowe - nie są w tym momencie gotowe i zdolne do globalnej konfrontacji. Prezydent USA, nie dążąc do wojny, posunął się do jej krawędzi wiedząc iż przeciwnik nie jest na nią gotowy, a więc z dużym prawdopodobieństwem wycofa się - co wkrótce stało się faktem.
Wojna w Afganistanie 1979-89
Jedną z pierwszych przyczyn wzrostu napięć wśród afgańskiej ludności, które następnie przyczyniły się do wybuchu wojny domowej połączonej z interwencją wojsk radzieckich, była wielka susza początku lat 70. Z jej powodu z głodu umarło ponad 80 tysięcy osób, a warunki życia w znacznym stopniu pogorszyły dla wszystkich Afgańczyków.
Wykorzystując chwile załamania gospodarczego, władzę w kraju przejął w 1973 r. gen. Daud Chan, który systematycznie dążył do skupienia w swym ręku całej władzy w kraju. W 1978 r. miał miejsce w Afganistanie drugi przewrót - władzę wówczas zdobyła lewica, która ogłosiła niekapitalistyczną ścieżkę rozwoju gospodarczego kraju na wzór radziecki. Już pierwsze działania władzy dążące do realizacji własnych postulatów przy pogwałceniu tradycji i islamu, spowodowały opór, który przekształcił się w zbrojne powstanie. We wrześniu 1979 r. zamordowano proradzieckiego prezydenta Tarakiego, a jego miejsce zajął H. Amin. Nieakceptowanie nowego prezydenta Afganistanu stało się jednym z powodów interwencji zbrojnej, która spowodowała nasilenie wojny domowej, trwającej wedłig niektórych źródeł do 1993 r., według innych - ciągnącej się jeszcze w latach 90 (przejmowanie kontroli w kraju przez talibów).
Konflikt między mudżahedinami (partyzantami afgańskimi) a armią rządową i wojskami radzieckimi w kolejnych latach zaostrzał się - trwał do połowy lat 80., ponieważ po przejęciu władzy w ZSRR Gorbaczow stopniowo ograniczał udział wojsk radzieckich w Afganistanie. Co więcej, w połowie lat 80. zaczęła rysować się szansa zakończenia konfliktu, ponieważ w 1986 r. prezydentem Afganistanu został Nadżibullah, zwolennik polityki zgody narodowej. Nowy prezydent stopniowo rezygnował z haseł socjalistycznego rozwoju kraju i zwracał się ku rozszerzaniu znaczenia islamu. Dotychczas jednolita opozycja zaczęła się jednak dzielić na sunnitów i szyitów, co potęgowało jej niechęć wobec stanowiska rządu, dochodziło także w Afganistanie do konfliktów na tle narodowościowym.
W 1988 roku Pakistan, Afganistan, USA i ZSRR podpisały w Genewie porozumienie dotyczące zakończenia konfliktu i wycofaniu wojsk radzieckich z Afganistanu. Z początkiem lat 90. islamska opozycja zaczęła przejmować władzę w państwie. W kolejnych latach władzę w kraju przejęli jednak talibowie (skrajni islamiści), którzy wypowiedzieli wojnę mudżahedinom (1994), a w 1997 r. kontrolowali już około 90% kraju.
Skutki wojny domowej w Afganistanie to przede wszystkim milionowe przesiedlenia dotychczasowych mieszkańców Afganistanu, śmierć tysięcy ludzi, a także przejęcie władzy w kraju przez radykalne ugrupowanie islamskie, które od początku lat 2000 stało się ogniskiem światowego terroryzmu.