TEMAT 16: Przemiana wewnętrzna jako główny element określający osobowość
polskiego bohatera romantycznego.
Główny bohater dramatu romantycznego jest zazwyczaj człowiekiem o szczególnej konstrukcji psychicznej. Niezwykle wrażliwy, przechodzący metamorfozę. Przy tym bohater ten jest osobą o ogromnej wrażliwości. Np. główny bohater w lekturze A. Mickiewicza „Dziady” cz. III, w której to Gustaw przemienia się w Konrada i jest on nowym wcieleniem Gustawa. Gustaw romantyczny kochanek z IV części „Dziadów” dla którego w życiu liczy się tylko miłość z prologu III cz. „Dziadów” zmienia się w bohatera narodowej idei Konrada, który odrzuciwszy miłość do kobiety przyjmuje na siebie obowiązek służenia ojczyźnie. Jest poetą, marzycielem, któremu wydaje się, że sam potrafi wyzwolić cały naród i ta pycha doprowadza go do pojedynku z Bogiem. Prometeizm Konrada nie daje jednak rezultatów. Konrad przegrywa gdyż jego walka odbywała się w sferze marzeń, polemiki, a nie w czynnym działaniu.
Następnym przykładem jest Jacek Soplica z „Pana Tadeusza” A. Mickiewicza, gdzie zmienia się w postać księdza Robaka. Jacek Soplica jest typowym szlachcicem, hulaką skłonnym do „wypitki i wybitki”, dla którego ważna jest tylko miłość do Ewy Horeszkówny. Odrzucony przez Horeszkę pragnie zemsty i dokonuje jej zabijając Stolnika. Przerażony swoim czynem, okrzyczany zdrajcą zmienia swoje postępowanie, nazwisko (Robak) i wstępuje do zakonu. Bierze udział w wielu walkach patriotycznych i przybywa na Litwę jako emisariusz organizować powstanie ułatwiające wkroczenie wojsk napoleońskich na Litwę. Prowadzi agitację wśród szlachty i chłopów (w karczmie). Cała jego działalność idzie na marne, gdyż szlachta organizuje najazd na Soplice. Jednak gdy przybywają Moskale, szlachta zapomina o urazach i wspólnie walczy z Moskalami. Jacek okazał się wielkim patriotą, postacią tragiczną, dynamiczną, która potrafi zmienić swoje życie.
Ostatnim przykładem może być lektura pt. „Kordian” Juliusza Słowackiego, w której bohater przechodzi przemianę wewnętrzną. Kordian jest bardzo czuły na uroki natury (monolog na Mont Blanc), ma jeszcze inną cechę osobowości - potrafi „dostrajać się” do przyrody (spacer w parku w Laurą). Wszystkie stany jego ducha są jednak krótkotrwałe: łatwo pojawiają się i łatwo mijają. Jedna wszakże właściwość jego charakteru wykazuje zadziwiającą konsekwencję: jest to bardzo długo u niego trwająca choroba wieku. Aż do monologu na Mont Blanc Kordian cierpi z powodu braku w -życiu idei. Modli się: „Boże! Zdejm z mego serca jaskółczy niepokój, daj życiu duszę wyprorokuj…”
… Więc pójdę, Ludy zawołam obudzę” i zaraz po chwili zastanowienia, ze zniechęceniem, „może lepiej się rzucić w lodowe szczeliny”, chwiejny emocjonalnie, łatwo przechodzi od melancholii do niezwykłego ożywienia i zapału, pełen sprzecznych uczuć. Największa walka jaką Kordian będzie musiał stoczyć sam ze sobą jest odtworzona w scenie jego wędrówki do sypialni (dramat rozgrywa się we wnętrzu bohatera). Do określenia jego stanu emocjonalnego w tym momencie nadają się słowa: wątły niebaczny, rozdwojony emocjonalnie. Rozdwojenie polega na ogromnym rozdźwięku między jego ogromem pragnień i marzeń a możliwościami ich realizacji. Jak przystało na człowieka romantycznego Kordian odbył podróż po Europie, która w jego przypadku stanowiła konfrontację marzeń i lektur z rzeczywistością, porównał np. miłość idealną, którą przeżył w kraju z miłością zmysłową. Jak niemal każdy bohater romantyczny przeszedł Kordian metamorfozę. Z człowieka nie mającego w życiu celu zmienił się w patriotę, bojownika. Strach i imaginacja są hipowstazami (były nierzeczywiste, które ktoś bierze za rzeczywistość, czyli wytworami jego chorej duszy.