Chlebowiec pomoże rozwiązać problem głodu
Daniel Stone
22 sierpnia 2009 19:18, ostatnia aktualizacja 19:18
Owoce drzewa chlebowego. Fot. Wie 146/Wikipedia. Licencja CC 3.0
Wyglądają jak piłki do rugby, smakują jak surowe ziemniaki. Karmiono nimi niewolników w brytyjskich koloniach na Karaibach. I marynarzy na Bounty, co było jednym z powodów słynnego buntu. Dziś mogą pomóc w walce z głodem na świecie.
Żółtozielone owoce chlebowca, bo o nich mowa, rosną szybko i są bogate w błonnik, węglowodany oraz białka. Stanowią zatem idealny pokarm dla osób niedożywionych. Dotąd jedynym problemem było to, że plantacji rośliny, której ojczyzną są tropikalne wyspy Australii i Oceanii, nie udawało się przenieść w żadne inne rejony świata. Niedawno jednak grupa naukowców pod kierunkiem Diane Ragone z Breadfruit Institute przy Narodowym Ogrodzie Botanicznym w Kauai na Hawajach odkryła sposób szybkiego rozmnażania chlebowca.
Nowa metoda sprawdza się m.in. w Ameryce Środkowej i Afryce, gdzie problem braku żywności jest szczególnie dotkliwy. Do Diane Ragone już zwróciły się władze wielu państw oraz przedstawiciele organizacji pozarządowych zainteresowanych uprawą drzewa chlebowego.
Według szacunków ONZ na świecie głoduje miliard ludzi.