MAŁŻE


MAŁŻE

/bała się cierpienia, żeby mogła kiedykolwiek być naprawdę szczęśliwa/

Na samym dnie ciepłego Morza Chińskiego mieszkały dwie Małże. Nie ruszały się stamtąd przez całe swoje życie, niewiele więc wiedziały o świecie. Czasami Ryby opowiadały im o dziwnych, dwunożnych istotach mieszkających na brzegu, ale Małże za bardzo w te opowieści nie wierzyły. Widział bowiem kto stworzenia potrafiące żyć na suchym lądzie?

Od czasu do czasu Małże odwiedzała stara Ośmiornica, która zapewne wiedziała więcej o świecie, niż głupie Ryby. Ośmiornica opowiadała o wielkich potworach pływających po falach oceanu, … o skrzyniach i dziwnych przedmiotach spadających na morskie dno podczas strasznych sztormów, … znała wszystkie bajki o Syrenach i w ogóle uchodziła za osobę bardzo wykształconą.

Pewnego dnia Ośmiornica opowiedziała Małżom o dziwnych, dwunożnych istotach, które zdecydowanie źle pływają, a za to kradną Małżom śliczne perły.

- Perły? - zdziwiły się Małże. Przecież nie mamy żadnych pereł!

- To prawda - odpowiedziała Ośmiornica. Ale możecie je mieć… - pod jednym warunkiem. - Jakim? - zainteresowały się Małże.

- No cóż, musicie przyjąć do swojego domku ziarenko piasku.

- Co?!!! - przestraszyły się nie na żarty Małże. Ziarenko piasku? Mama mówiła nam, że to bardzo niewygodne! Takie ziarenko piasku jest straszliwie kanciaste i szorstkie, a my jesteśmy arystokratkami! Mamy bardzo delikatną skórę! I podobno to bardzo boli!

- Macie zupełną rację - odpowiedziała Ośmiornica. Jest to jednak jedyny sposób na to, żeby mieć piękną perłę. A poza tym, nigdy nie wiadomo… - tu Ośmiornica przerwała swoją wypowiedź, ponieważ zasnęła, zmęczona zbyt długą, jak na jej podeszły wiek, opowieścią. Małże, które rozdziawiły ze zdziwienia swoje skorupy, natychmiast zamknęły się na cztery spusty. Wolały nie ryzykować, tym bardziej, że wokoło aż roiło się od ziarenek piasku. I, być może, byłyby się już nie odzywały do nikogo (tak na wszelki wypadek) aż do końca życia, gdyby nie to, że nagle usłyszały za plecami czyjeś pozdrowienie.

Jako osoby dobrze wychowane, odpowiedziały: "Dzień dobry!", ale nieomal zamarły z przerażenia, gdy okazało się, że przywitało je małe Ziarenko piasku!

- Jak zdrówko? - zapytało Ziarenko, ale tym razem Małże już nie odpowiedziały, bo zamknęły się definitywnie.

- Stało się coś? - zaniepokoiło się Ziarenko.

- Stało się? - wycedziła ostrożnie i powoli przez zaciśnięte zęby pierwsza Małża. Dobrze wiem, o co ci chodzi. Chcesz wejść do mojego domku, żebym bardzo cierpiała.

- Nieprawda! - Ziarenko poczuło się dotknięte do żywego. Wcale nie chcę, żebyś cierpiała. Chcę, żebyś uczyniła ze mnie piękną Perłę!

- To podobno bardzo bolesne! - odpowiedziała Małża i już nikt nigdy nie usłyszał jej głosu, ponieważ od tej pory aż do końca świata milczała, jak zaklęta.

Ziarenko nie dawało jednak za wygraną. Przekonywało, błagało, prosiło…, opowiadało o dwunożnych istotach, które podobno zabierają Małżom piękne perły i zanoszą je do lepszego świata… aż w końcu druga Małża znienacka otworzyła się szeroko i powiedziała:

- Wskakuj! Ziarenko, szczęśliwe, zrobiło wielkiego susa i w mgnieniu oka znalazło się w skorupie Małży.

Po paru latach nadworni poławiacze pereł Jego Wysokości Cesarza Chińskiego znaleźli Ziarenko, które zdążyło się już zamienić w piękną, dużą Perłę. Zanieśli ją monarsze, a ten, oczarowany jej pięknością, podarował drogocenną Perłę swojej ukochanej Żonie.

Ziarenko było szczęśliwe. Szczęśliwa była także Małża, która odważyła się przyjąć do swego domu Ziarenko. Wprawdzie najpierw cierpiała, ale teraz wiedziała już, że było warto.

Tylko jej koleżanka Małża nic z tego wszystkiego nie mogła zrozumieć. Do końca swoich dni pozostała zamknięta na cztery spusty a zresztą, nawet gdyby coś zrozumiała, nikomu nie odważyłaby się o tym powiedzieć. Za bardzo się bała cierpienia, żeby mogła kiedykolwiek być naprawdę szczęśliwa!

Marek Kozubek

Promyk Jutrzenki 5/96 s. 28-29



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
19 11 2012 Wykład MAŁŻE, GŁOWONOGI
Łatwa kuchnia indyjska (odc 005) Kokosowe małże
Smażone małże z czerwoną kapustą i bananem
Malze zapiekane
MAŁŻE, prezentacje, zwierzęta
Małże w służbie czystej wody
dania główne, Małże w sosie winnym, Małże w sosie winnym
MAŁŻE Z KIWI
Małże duszone z piwem, pastą sojową i imbirem
Małże w sosie śmietanowym
Małże masala
Przegrzebki, czyli małże Św Jakuba albo skalopki
Małże po chińsku
Małże w służbie czystej wody
Małże po marynarsku
Małże w sosie warzywnym
Kuchnia francuska po prostu (odc 09) Małże gotowane w winie

więcej podobnych podstron