„Kurs Cudów” - wielkie dzieło gnozy; kurs indywidualnej
psychoterapii duchowej
Ewa Foley
„Kurs Cudów” to klasyczna już pozycja - publikowana w dwudziestu kilku językach przez Foundation of Inner Peace (Fundacja Wewnętrznego Pokoju), która uczy, jak osiągnąć spójność wewnętrzną i jedność z naturą. Pojawił się w formie wewnętrznego Głosu, który usłyszała a następnie spisała Helena Schuckman - psycholog z Uniwersytetu Columbia w USA. Pierwszy raz ukazał się drukiem w USA w 1976 roku. Zaczyna się od słów:
„To jest kurs cudów. Jest to kurs niezbędny. Tylko czas, kiedy do niego przystąpisz, jest dowolny. Wolna wola nie oznacza, że ty możesz ustalać program. Znaczy ona tylko, że możesz wybrać, co chcesz wziąć w danym czasie. Celem tego kursu nie jest nauczanie znaczenia miłości, bo to wychodzi daleko poza ramy tego, czego można nauczyć. Jest jednak jego celem usunięcie przeszkód w uświadomieniu sobie obecności miłości, która jest twoim naturalnym dziedzictwem. Przeciwieństwem miłości jest lęk, lecz to co jest wszechogarniające, nie może mieć przeciwieństw. Kurs ten można dlatego bardzo prosto podsumować w ten sposób:
Niczemu, co rzeczywiste, nie można zagrozić.
Nic nierzeczywistego nie istnieje. W tym zawiera się Spokój Boga.”
Kurs można uznać za księgę odwiecznej mądrości, szkołę uzdrawiania umysłu, naukę medytacji i modlitwy, a także za drogę do jedności z Bogiem pod przewodnictwem Chrystusa i Ducha Świętego. Jest chrześcijański w pełnym sensie tego określenia.
Składa się z trzech części:
TEKST (622 strony) zawierający opis sytuacji duchowej współczesnego człowieka i drogi do zbawienia;
PODRĘCZNIK DLA UCZNIÓW składający się z 365 lekcji, których przerobienie ma spowodować zintegrowanie nowego sposobu odbierania, postrzegania i doświadczania siebie i świata;
PORADNIK DLA NAUCZYCIELI (88 stron) stanowiący syntezę i systematyzację treści TEKSTU i PODRĘCZNIKA.
Uczymy innych tego, czego sami chcemy się nauczyć, a ja chcę się nauczyć jak doświadczać wewnętrznego spokoju i miłości. Spośród wszystkich książek, które przeczytałam w mojej podróży duchowej ta pozycja wywarła największy wpływ na moje życie. Wiele lat temu kiedy moje życie było w stanie chaosu i rządziły nim pustka, frustracja i poczucie winy, a ciągły stres i niezadowolenie z siebie przybrały fizyczną postać bólu w żołądku i dużej nadwagi natknęłam się na zbiór materiałów zatytułowanych Kurs Cudów. Okazał się on przełomem w mojej walce z życiem. Pomógł mi zrozumieć, że w rzeczywistości mogę wybierać pomiędzy doświadczaniem spokoju, a przeżywaniem konfliktu wewnętrznego i że zawsze będzie to wybór pomiędzy przyjęciem prawdy bądź złudzeń. Ta najgłębsza prawda, dotycząca nas wszystkich mówi, że istotą naszego bytu jest Miłość. Kurs uczył mnie, że istnieją tylko dwa rodzaje uczuć: miłość i lęk. Pierwsze jest naszym naturalnym dziedzictwem, podczas gdy drugie jest wytworem naszego umysłu. Kurs sugeruje, że możemy się nauczyć uwalniać od lęku, praktykując przebaczanie i postrzegając wszystkich wokół - w tym i nas samych - jako osoby bez winy i skazy. Zostałam pilnym studentem Kursu. Zaczęłam wprowadzać jego koncepcje do swojego życia osobistego i zawodowego. Przedtem myślałam, że jestem ofiarą świata, w którym żyję. Kiedy coś nie układało się po mojej myśli, za swoje niepowodzenia obwiniałam świat i otaczających ludzi. Dziś WIEM, ŻE NIE JESTEM OFIARĄ świata, w którym żyję. Dziś wiem, że żyję na ochotnika. Praktykuję branie odpowiedzialności za to, co postrzegam, i za uczucia, których doświadczam. Czasami mi się to udaje...
Uważam Kurs Cudów za mojego wielkiego nauczyciela do dnia dzisiejszego. Uczy on obserwowania, w jaki sposób myślimy o sobie i postrzegamy siebie i świat. Nie prosi czytelnika, by uwierzył w to, co książka proponuje, lecz raczej zachęca go do wypróbowania przedstawionych tam zasad w życiu codziennym. Jeżeli to zrobimy będziemy mogli rozpoznać i delikatnie usunąć przeszkody dzielące nas od miłości.
„Twoim zadaniem nie jest szukanie miłości, lecz jedynie znalezienie
wszystkich wewnętrznych barier, które przeciwko niej zbudowałeś.”
Wielu z nas zaczyna już rozumieć, że to nasze myśli sprowadzają na nas cierpienie i stają się przyczyną niepowodzeń i uzależnień. W miarę studiowania Kursu coraz wyraźniej uświadamiałam sobie, że to właśnie nic innego tylko swoje własne myśli powinnam leczyć. Idea ta ujęta jest bardzo pięknie i prosto w TEKŚCIE:
„Wyłącznie twoje myśli są przyczyną twoich cierpień. To, co jest poza twoim umysłem, nie może cię w żaden sposób zranić. Nic poza tobą nie może cię ani dosięgnąć, ani zniewolić. Oprócz ciebie samego nikt nie może na ciebie wpłynąć. Nic na świecie nie ma nad tobą władzy: nie może uczynić cię chorym, smutnym, słabym lub chwiejnym”
Przez cały Kurs przewija się też stwierdzenie, że chwila obecna jest jednym czasem, który istnieje. Jedna z lekcji mówi, że „przeszłość minęła i nie może mieć na mnie wpływu”. Gdy uważamy, że ktoś nas w przeszłości skrzywdził, ustawiamy ochronę wokół siebie, aby zabezpieczyć się przed podobną przykrością. Tak oto lęk z przeszłości przyczynia się do obawy przed przyszłością, a przeszłość i przyszłość stają się jednością. Nie możemy kochać, gdy odczuwamy lęk. Nie możemy też doznać Miłości, gdy gnębi nas poczucie winy. Kiedy jednak oswobodzimy się od przeszłości i przebaczymy wszystkim, doświadczymy całkowitej Miłości i jedności ze wszystkimi ludźmi.
Lekcja 122: „PRZEBACZENIE OFERUJE CI WSZYSTKO TO, CZEGO PRAGNIESZ NAJBARDZIEJ” przebudziła mnie do mocy przebaczenia. Stworzyłam dla siebie proces medytacyjny z wizualizacją przebaczenia. Słuchałam go przez wiele miesięcy - zaczęłam chudnąć, zdrowieć. Potem zaczęłam prowadzić warsztaty na temat WYBACZANIA, bo miałam wielkie pragnienie dzielenia się moimi doświadczeniami. Dwa lata temu nagrałam - na prośby uczestników moich seminariów - ten proces na kasetę, aby każdy kto nosi urazę w swoim sercu i jest gotów do przebaczenia mógł to zrobić prowadzony moim głosem do pięknego podkładu muzycznego (zamówienia: ISI ul Kleczewska 47; 01-826 Warszawa, tel. 0-22/ 834 6589).
Kurs Cudów jest już tłumaczony na język polski. Pełne licencjonowane przez Fundację Pokoju Wewnętrznego wydanie powinno się ukazać w 2000 roku. Zanim to nastąpi można się zapoznać z filozofią Kursu z wielu książek oraz z moich kaset pt. „Niebo na Ziemi”, „Wybaczanie”, „Wybieram Życie”. Prowadzę też weekendowe warsztaty (najbliższy w styczniu, informacje tel. 0-22/ 834 6589) zainspirowane Kursem, na których dzielę się moimi odkryciami i przemianami, których doznałam w życiu. Na polskim rynku wydawniczym mamy już książkę wielkiego propagatora Kursu, doktora medycyny, psychoterapeuty, założyciela Ośrodka Terapii Postaw w Kalifornii Lee L. Jampolskiego "Leczenie uzależnionego umysłu", która zawiera 21 wybranych lekcji. Również książki "Miłość to wolność od lęku" (12 lekcji) Geralda G. Jampolskiego oraz "Cud Związków Miłości" Sondry Ray (Wyd. Santorski) oparte są na Kursie Cudów i zawierają wiele cytatów z tego dzieła.
Wierzę, że wszyscy jesteśmy dla siebie nauczycielami. A ja chcę nauczyć się tylko jednego, więc stosuję polecenie Kursu Cudów: Ucz tylko Miłości. Nią jesteś.”
________________________________________________________________________
Zainteresowanych zapraszam na dwudniowe warsztaty NIEBO NA ZIEMI zainspirowane naukami "Kursu Cudów": WARSZAWA 22-23.01.00 (godz. 10.00 - 19.00), ul. Dzielna 10.
Informacje: ISI tel. 0-22/ 834 6589, ul. Kleczewska 47; 01-826 Warszawa