JOANNA ZIMNOWODA
Kolegium Karkonoskie w Jeleniej Górze
Opozycja homo animal w ekspresywnych
zwrotach jêzykowych
Jak wiadomo, jêzyk mo¿e byæ traktowany nie tylko jako rodek wyrazu
i przekazu informacji, lecz tak¿e jako twór zawieraj¹cy pewien dorobek kultu-
rowy. Jest on te¿ nonikiem, przekanikiem i rezerwuarem wszelkich wartoci,
ocen oraz norm postêpowania, wokó³ których koncentruj¹ siê zachowania, dzia-
³ania, przekonania oraz system etyczno-normatywny danej spo³ecznoci. W tym
konkretnym przypadku trzeba jednak uwypukliæ fakt, ¿e jêzyk jest przede wszy-
stkim zapisem przyjêtych w danej kulturze sposobów konceptualizacji i katego-
ryzacji rzeczywistoci. Interesuj¹ce w tym wzglêdzie jest kognitywne i pragma-
tyczne podejcie do jêzyka, proponowane m.in. przez Ronalda Langackera, Joh-
na L. Austina, Johna R. Searlea czy Jurija Apresjana. Postuluj¹ oni, aby
odró¿niæ w leksykalnych definicjach poszczególnych wyrazów to, co nale¿y do
semantyki (obiektywne w³aciwoci i cechy desygnatów, przyswajane dziêki
kontaktowi miêdzy pojêciami a przedmiotami, do których odnosi siê dany znak
jêzykowy
1
), od tych cech, które nale¿¹ do pragmatyki (pochodz¹ce od spo-
³ecznoci pos³uguj¹cej siê danym jêzykiem, a wyra¿aj¹ce stosunek emocjonal-
no-subiektywny poszczególnych cz³onków tej spo³ecznoci do oznaczanych
przez znaki jêzykowe desygnatów
2
). W³anie w teorii kognitywnej ujêtej z per-
spektywy pragmatyczno-lingwistycznej najw³aciwsze by³oby umieszczenie
i sklasyfikowanie wszelkich ekspresywnych zwrotów jêzykowych. Moglibymy
je zaliczyæ do illokucyjnych aktów mowy implikuj¹cych intencje nadawcy.
O ekspresywnej funkcji jêzyka mówi siê zwykle mimochodem, przy okazji oma-
wiania innych, bardziej donios³ych jego funkcji. Trzeba przy tym stwierdziæ,
¿e ekspresywnoæ w po³¹czeniu z nieoficjalnoci¹, niespecjalistycznoci¹, uzu-
alnoci¹ to g³ówne cechy wyró¿niaj¹ce jêzyk potoczny z jêzyka ogólnego. Tak
wiêc ekspresywne akty mowy nale¿y rozpatrywaæ z pozycji opisu jêzyka po-
Acta Universitatis Wratislaviensis No 2530
JJêêzzyykk aa K
Kuullttuurraa
tom 15 Wroc³aw 2003
1
J. Anusiewicz, Lingwistyka kulturowa. Zarys problematyki, Wroc³aw 1994, s. 155.
2
Ibidem, s. 156.
tocznego, szczególnie w jego rejestrze kolokwialnym (emocjonalnym). Najwa¿-
niejsze cechy kolokwialnej odmiany jêzyka mo¿na by wiêc uznaæ tak¿e za
charakterystyczne cechy ekspresywnych aktów mowy. Wród tych cech najwa¿-
niejszymi s¹:
a. bezporednioæ, spontanicznoæ jêzykowa;
b. antropocentryzm i zwi¹zany z nim subiektywizm w widzeniu wiata;
c. fizykalizm i biologizm w postrzeganiu cz³owieka;
d. empiryzm (konkretnoæ, faktualnoæ);
e. utylitaryzm, praktyczno-¿yciowy punkt widzenia; ocenianie rzeczywisto-
ci pod k¹tem potrzeb konkretnego cz³owieka, wed³ug jego zdolnoci percepcyj-
nych;
f. spora frekwencja wyra¿eñ porównawczych, metaforycznych, frazeologi-
zmów, eufemizmów opartych g³ównie na stereotypach (wa¿ne jest nie ekstensjo-
nalne, sprawdzalne w rzeczywistoci znaczenie leksemu, ale jego znaczenie in-
tencjonalne, odsy³aj¹ce do wyobra¿eñ i konotacji);
g. rozbudowana synonimia (co zwi¹zane jest ze skupieniem siê leksyki po-
tocznej na jednym krêgu tematycznym, jakim jest cz³owiek i jego najbli¿sze oto-
czenie)
3
.
W artykule tym znajd¹ siê przyk³ady odnosz¹ce siê do wszystkich wymie-
nionych tu cech, ale z wiêkszoci zebranego materia³u leksykalnego wy³ania siê
antropocentryzm w postrzeganiu i w ekspresywnym nazywaniu rzeczywistoci.
Zajmowanie siê ekspresywn¹ stron¹ jêzyka nie s³u¿y rozpowszechnianiu, przy-
zwalaniu na stosowanie tzw. s³ownictwa brzydkiego (termin Jadwigi Kowaliko-
wej
4
). Takie prace maj¹ s³u¿yæ celowi poznawczemu rejestracji i interpretacji fak-
tów jêzykowych. Wyrazy takie wykorzystywane s¹ z ogromn¹ czêstotliwoci¹
w tzw. ¿ywej mowie przez niema³¹ czêæ spo³eczeñstwa. U¿ywane s¹ spontanicz-
nie, co mo¿e wiadczyæ o przejawie ca³kowitego braku samokontroli mówi¹cych.
W artykule tym zostanie po³o¿ony nacisk na ekspresywy negatywne (wulgaryzmy,
przekleñstwa, wyzwiska, eufemizmy wulgarne), gdy¿ stanowi¹ one wiêkszoæ ca-
³ej klasy s³ownictwa emocjonalnego. Inne rodzaje ekspresywów (zdrobnienia, spie-
szczenia, przydomki, przezwiska) bêd¹ tu omówione marginalnie.
Wród ca³ego s³ownictwa ekspresywnego, dotycz¹cego opozycji homo
animal niewiele jest wyrazów o ekspresywnoci implicytnej. Wiêkszoæ stano-
wi¹ wyrazy o ekspresywnoci eksplicytnej, wród których z kolei mniej jest le-
ksemów motywowanych formalnie (to jest ekspresywnie nacechowanych mor-
104
JOANNA ZIMNOWODA
3
Klasyfikacja czêciowo zaczerpniêta z art. J. Bartmiñskiego, Styl potoczny jako centrum sy-
stemu stylowego jêzyka, [w:] Synteza w stylistyce s³owiañskiej, pod red. S. Gajdy, Opole 1991,
s. 3348.
4
J. Kowalikowa, Znaczenie i funkcja wyrazów tzw. brzydkich we wspó³czesnej polszczynie
mówionej, [w:] Wspó³czesna polszczyzna mówiona w odmianie opracowanej (oficjalnej), pod red.
Z. Kurzowej, W. liwiñskiego, Kraków 1994, s. 107.
femami, np. kiciu, krówsko itp.), wiêcej za neosemantyzmów (wyrazów mo-
tywowanych znaczeniowo), opartych g³ównie na metaforyzacji (zmianach
w sferze znaczenia leksykalnego, np. baran
ÿcz³owiek g³upi, krowa ÿpogardli-
wie o kobiecie). Poniewa¿ prawie ca³y zasób s³ownictwa ekspresywnego
(podobnie jak i potocznego) odnosi siê do cz³owieka, dlatego te¿ przyk³ady gru-
powaæ bêdê w pola tematyczne, zaczerpniête ze S³ownika polszczyzny potocz-
nej Janusza Anusiewicza i Jacka Skawiñskiego. Wród przyk³adów znajd¹ siê
te¿ argotyzmy, gdy¿ obserwuje siê coraz czêstszy przep³yw wyrazów ¿argo-
nowych (szczególnie z gwary przestêpczej, ¿o³nierskiej i m³odzie¿owej) do ca-
³ego jêzyka potocznego.
1. Pole leksykalno-semantyczne: cz³owiek
W grupie tej znajduje siê wiêkszoæ przyk³adów, co potwierdza fakt jêzyko-
wego antropocentryzmu. Ekspresywizmy z tego pola semantycznego to przede
wszystkim: eufemizmy (tak¿e wulgarne), potocyzmy (wulgarne, obraliwe, lek-
cewa¿¹ce, grubiañskie, pogardliwe), wyzwiska i wulgaryzmy (g³ównie obycza-
jowe, zwi¹zane z anatomi¹ cz³owieka, jego ¿yciem seksualnym, czynnociami
fizjologicznymi). Charakteryzowanie cz³owieka i jego otoczenia za pomoc¹ nazw
zwierz¹t i zwi¹zanych ze zwierzêcym trybem ¿ycia jest zjawiskiem bardzo re-
gularnym i wyrazistym. S¹ to na ogó³ charakterystyki jednostronne, jednokierun-
kowe wi¹¿¹ siê z negatywnym wartociowaniem.
1.1. Czêci cia³a cz³owieka
1.1.1. G³owa, usta to m.in. ³eb, morda, ryj (wiñski), pysk, papuga, szcze-
kaczka, gêba, paszcza, dziób, k³apacze; we frazeologizmach: patrzeæ spode ³ba,
strzeli³o co do ³ba, wodziæ / braæ siê za ³by, wzi¹æ kogo za mordê, stuliæ / za-
mkn¹æ mordê / paszczê / jadaczkê, dostaæ w ryj, mieæ niewyparzon¹ gêbê, zapo-
mnieæ jêzyka w gêbie, byæ mocnym w gêbie, morda w kube³ itp.
1.1.2. Inne czêci cia³a kopyta ÿnogi, ozór ÿjêzyk, kuper/zad/podogonie /
odw³ok ÿtylna czêæ cia³a, du¿e uszy / uszy jamnika lub spaniela ÿbiust, kud³y /
wszarz ÿw³osy, k³y ÿzêby itp.
1.1.3. Mêskie narz¹dy p³ciowe ekspresywne zwroty to przede wszystkim
eufemizmy oparte na metaforyce (czêsto jeszcze staropolskiej, ludowej). S³ow-
nictwo erotyku ludowego przynosi takie eufemistyczne okrelenia, jak np.: gê-
sia szyja, ogon, koñ, ptak, ptaszek (leksemy kot, ogon spotykamy ju¿ we fra-
szkach Kochanowskiego). Inne nazwy to m.in.: w¹¿, jamnik, dziobak, pyton, ro-
bak / robaczek, ¿uraw i inne
5
.
Opozycja homo animal w ekspresywizmach
105
5
Wiêkszoæ przyk³adów eufemizmów zaczerpniêto z pracy A. D¹browskiej, Eufemizmy
wspó³czesnego jêzyka polskiego, Wroc³aw 1994.
1.1.4. ¯eñskie narz¹dy p³ciowe s¹ to czêsto jeszcze staropolskie okrele-
nia eufemistyczne, np.: bóbr, mysz / myszka, obora, mruczek, futerko, futrzaczek,
dziupla i inne.
1.2. Czynnoci ¿yciowe cz³owieka
1.2.1. Akty seksualne znamienne, ¿e nazwy zwierz¹t s¹ wykorzystywane
do okrelenia pozycji seksualnej (np. na pieska, jedziæ na koniu itd.). Wród eu-
femizmów ludowych spotykamy np. jeleñ pije wodê, napaæ / napoiæ koniczka,
zapuciæ ¿urawia, wychêdo¿yæ, rozkulbaczyæ. Inne okrelenia odzwierzêce to np.:
kto bzyka / dziobie / chêdo¿y / uje¿d¿a kogo, gruchaæ, bzykaæ siê, gziæ siê i in-
ne. Na okrelenie aktu onanizowania u¿ywa siê zwrotów: trzepaæ / waliæ / biæ /
r¹baæ konia.
1.2.2. Akty fizjologiczne, przemiana materii to g³ównie metaforyczne eu-
femizmy, np. zmieniæ wodê szczupakowi, strzeliæ kreta, puszczaæ / zrzucaæ pawia,
puszczaæ tchórza / pszczó³kê / b¹ka, wyprowadziæ jamnika / kreta / wê¿a i inne.
1.2.3. Czynnoci zwi¹zane przede wszystkim z mówieniem i jedzeniem s¹
to g³ównie ekspresywne zwroty potoczne (wulgarne, obraliwe, pogardliwe), np.:
mówiæ: jazgotaæ, burkn¹æ, burczeæ, beczeæ, dogryzaæ, trzaskaæ dziobem, gda-
kaæ, gderaæ, drzeæ mordê, wyæ, kwiczeæ, kwêkaæ, rechotaæ, r¿eæ, u¿eraæ siê z kim,
pyskowaæ, skrzeczeæ, ryczeæ, warczeæ, brzêczeæ, wy- / krakaæ, ob- / od- / szczekaæ;
jeæ: paæ siê, oraz ¿reæ z ró¿nymi formantami (ob- / wy- / prze- / za- / po- /
¿eraæ);
piæ: wytr¹biæ, wy- / ¿³opaæ.
Nazwy posi³ków czy przyborów do ich spo¿ywania tak¿e s¹ deprecjonowa-
ne okreleniami ze wiata zwierz¹t, np.: koryto / ¿³ób ÿtalerz, wy¿erka ÿjedze-
nie, winiarnia ÿo kasynie, miejscu, gdzie ¿o³nierze spo¿ywaj¹ posi³ki.
1.2.4. Pozosta³e czynnoci doiæ kogo ÿwykorzystywaæ kogo, roz- / in-
dyczyæ siê, zacietrzewiæ siê, pchaæ siê z ³apami, przygruchaæ kogo, wydziczaæ
siê, wy- / wêszyæ co, skamleæ ÿprosiæ o co w sposób uni¿ony, z- / je¿yæ siê ÿde-
nerwowaæ siê, ujeleniæ kogo ÿoszukaæ.
1.3. mieræ i umieranie
W tym polu najpe³niej uwidacznia siê karykaturalny wrêcz antropocentryzm.
Mówienie o mierci cz³owieka przy u¿yciu wyrazów odzwierzêcych jest jed-
n¹ z najgorszych form deprecjonowania ludzkiej wartoci. Dlatego takie zwro-
ty, jak: bekn¹æ, zdychaæ, zdechn¹æ, odwaliæ kitê, wyci¹gn¹æ kopyta, wykopyrt-
n¹æ siê, paln¹æ sobie w ³eb, s¹ odbierane bardzo negatywnie.
1.4. Stany psychiczne cz³owieka i cechy jego charakteru
Mamy tu przede wszystkim ró¿ne odzwierzêce okrelenia ludzkiej g³upoty,
naiwnoci, niezaradnoci, nieszczeroci, powolnoci, pod³oci itd. Na przyk³ad:
106
JOANNA ZIMNOWODA
ÿkto niespe³na rozumu to m.in.: baran (zbaranieæ), osio³ (dardanelski),
gê, ba¿ant, kurzy / ptasi mó¿d¿ek, bawó³, dziecko mamuta, koñ bo¿y, ³o, pa-
tron, na którym Chrystus wje¿d¿a³ do Jerozolimy, wo³ek, przymu³, czy w zwi¹z-
kach frazeologicznych: mieæ myszki w g³owie, mieæ kota, mieæ koñskie okulary
ÿo braku szerszych horyzontów;
ÿkto pod³y to m.in.: padalec, klêpa (stara), bydlak, bydlê, winia, win-
tuch, kwiczo³, chrum-chrum, kole¿anka czworono¿na, gad, ¿mija, wydra, suka,
gnida, fl¹dra, krowa (stara), ma³pa (-iszon), ropucha (stara), kwoka, sêp, sukin-
syn, sukinkot, psi syn i inne;
ÿkto naiwny to m.in.: jeleñ, baranek, cielê, ba¿ant, tr¹ba, kozio³ ofiarny,
g¹ska itp.;
ÿinne przywary ludzkie: mu³ ÿkto powolny, wó³ roboczy ÿcz³owiek da-
j¹cy siê wykorzystywaæ, kura domowa, limak (limaczyæ siê), mieæ wê¿a w kie-
szeni ÿo kim sk¹pym, paw, czarna owca, szczwany / farbowany lis ÿo kim fa³-
szywym, wiêta krowa ÿkto, kogo nie mo¿na krytykowaæ, wilk ÿcz³owiek nie-
ufny: patrzeæ wilkiem, ryba (zimna) ÿo kobiecie bez uczuæ, miêczak,
moczymorda / moczygêba ÿo nadu¿ywaj¹cym alkoholu, wiñski blondyn, wiñ-
skie oczka, kaszalot / wieloryb ÿo kim brzydkim itp.
1.5. Wygl¹d zewnêtrzny cz³owieka
Przewa¿aj¹ tu negatywne okrelenia, dotycz¹ce ró¿nych mankamentów uro-
dy, wygl¹du, np.:
ÿkto zbyt wysoki: ¿uraw, czapla, ¿yrafa, bocian;
ÿkto zbyt niski: pch³a, ¿aba, glista;
ÿkto zbyt chudy: szkapa, ledzik;
ÿkto zbyt gruby: s³oñ (balet s³oni), bysio(r), hipopotam, koby³a, krówsko;
ÿkto m³ody wiekiem: to g³ównie deprecjonuj¹ce, gwarowe okrelenia
dziecka, np.: szczeniak, szczeniara, zwierzê ÿo m³odej, atrakcyjnej dziew-
czynie.
2. Pole leksykalno-semantyczne:
cz³owiek i inni ludzie
W polu tym wiêkszoæ stanowi¹ wyrazy wystêpuj¹ce w funkcji nazw w³a-
snych, apelatywów (najczêciej bêd¹cych wyzwiskami) oraz grupy czasowni-
ków okrelaj¹cych stosunki miêdzyludzkie. Niewiele jest okreleñ narodowo-
ci, które wykorzystywa³yby nazwy zwierz¹t (np. ¿abojad ÿo Francuzie). Wiê-
cej jest za to terminów zawodowych, choæ w du¿ej mierze s¹ to ekspresywne
argotyzmy, np.: niebieski ptak / pies goñczy ÿgw. przest. o policjancie, kanar
Opozycja homo animal w ekspresywizmach
107
ÿpotocz. o kontrolerze MPK, burek ÿgw. przest. ch³op ze wsi, szakal ÿgw.
nark. handlarz, nietoperz ÿgw. stud. student zaoczny, kot / kociarstwo
ÿgw. ¿o³. m³ody ¿o³nierz
6
. Rozbudowany jest system odzwierzêcych okreleñ
przestêpców w ich w³asnej gwarze, a opieraj¹cy siê na doæ obiektywnych, ³a-
two rozpoznawalnych metaforach, np.: orze³ ÿdowiadczony z³odziej, paj¹k
ÿkradn¹cy po strychach, ptak ÿogólnie o przestêpcy, s³oñ ÿsprawca rozboju,
szakal / hiena ÿkradn¹cy z grobowców, wydra ÿkradn¹cy przez wyrwanie rze-
czy z rêki ofiary, wataha ÿgrupa przestêpcza. Znamienne, ¿e wyraz cz³owiek
czy okrelenie nasz cz³owiek funkcjonuj¹ w gwarze przestêpczej (choæ nie tyl-
ko) wy³¹cznie w odniesieniu do wspólników. Ofiary przestêpstw, ludzi zwi¹za-
nych z wymiarem sprawiedliwoci czy inne osoby okrela siê nazwami odzwie-
rzêcymi o bardzo negatywnych konotacjach, np: baran ÿofiara kradzie¿y, jeleñ
ÿcz³owiek obcy; ofiara przestêpstwa, gad ÿpolicjant, sêdzia, osio³ ÿofiara kra-
dzie¿y, klient prostytutki, piesek ÿdonosiciel, ¿³ób / ba¿ant ÿch³op, wiêzieñ ze
wsi, warcho³ ÿwartownik.
W polu tym chcia³abym jednak wyró¿niæ kilka krêgów tematycznych zawie-
raj¹cych powszechnie znane s³ownictwo potoczne o zabarwieniu ekspresywnym.
2.1. Nazwy zawodów, funkcji, ról spo³ecznych
Okreleñ, które nie by³yby typowymi argotyzmami, jest w tej grupie niezbyt
wiele. Przewa¿aj¹ wyrazy nazywaj¹ce najstarszy zawód wiata, czêsto bêd¹ce eu-
femizmami s³owa kurwa
7
.
2.1.1. Kobieta uprawiaj¹ca najstarszy zawód wiata to m.in.: biedronka, æma
(nocna), koby³a ÿprostytutka dowiadczona, kuna, mewka ÿprostytutka w mie-
cie portowym, pszczó³ka ÿwytworna prostytutka, papuga ÿprostytutka w gw.
¿egl., sikora, wilczyca ÿzniszczona, dowiadczona prostytutka i wiele innych.
Ciekawe, ¿e o klientach owych pañ mówi siê, u¿ywaj¹c nazw odzwierzêcych,
uznawanych za najbardziej pejoratywne, np.: osio³, jeleñ. Mieszkanie prostytut-
ki to w gw. przest. ma³pi gaj.
2.1.2. Inne okrelenia zawodów spotkaæ mo¿na w odniesieniu do sportow-
ców: bocian ÿzawodnik bez refleksu, jeleñ ÿniedowiadczony zawodnik, orze³
ÿzawodnik wyró¿niaj¹cy siê. Do innych, nielicznych zwrotów nazywaj¹cych za-
wody nale¿¹ m.in.: papuga ÿpotocz. okrelenia adwokata, wrona / ksi¹dz sami-
108
JOANNA ZIMNOWODA
6
Argotyzmy zaczerpniêto w wiêkszoci ze S³ownika argotyzmów Stanis³awa Kani (Warszawa
1995). Z tego ród³a pochodz¹ te¿ skróty: gw. przest. (gwara przestêpcza), gw. ¿o³. (gwara ¿o³nier-
ska), gw. nark. (gwara narkomanów), gw. stud. (gwara studencka).
7
Eufemizmy zaliczam do ekspresywnych aktów mowy, gdy¿, jak zauwa¿y³a ju¿ A. D¹brow-
ska, przez to, ¿e zastêpuj¹ jakie zwroty, wyrazy wartociuj¹ te¿, zwykle negatywnie, zjawiska,
które te zast¹pione wyrazy nazywaj¹; zob.: A. D¹browska, Eufemizmy mowy potocznej, [w:] Po-
tocznoæ w jêzyku i kulturze, pod red. J. Anusiewicza, F. Nieckuli, Jêzyk a Kultura, t. 5, Wroc³aw
1992, s. 120.
ca ÿpotocz. o zakonnicy, paj¹k ÿpotocz. policjant tzw. radarowy, myszy / nie-
bieskie ptaszki / niebieskie pieski ÿnazwy policjantów.
2.2. Okrelenia ludzi nazywanych ze wzglêdu
na ich cechy charakterystyczne
Czêsto s¹ to okrelenia grubiañskie, pogardliwe, obraliwe. Ludzie inni s¹
najczêciej obiektem negatywnych charakterystyk i wartociowañ. Mo¿na tu wy-
ró¿niæ kilka grup tematycznych, z których chyba najliczniejsz¹ stanowi¹ pogar-
dliwe nazwy kobiet (najczêciej starych).
2.2.1. Nazwy kobiet krowa (wiêta / g³upia / stara), ma³pa (pod³a / wred-
na / stara), wydra, cielê, fl¹dra, suka, gê (g³upia), tr¹ba (stara), koby³a (stara),
ropucha, osa, pijawka, ¿mija, szczeniara / koza ÿo m³odej dziewczynie.
2.2.2. Nazwy mê¿czyzn pies z kulaw¹ nog¹ ÿnikt, baran, byczek, bydlak,
truteñ, samiec (bal samców), gad, jeleñ, ba¿ant, byk (stary), koñ (stary), mu³,
padalec, psi syn, sukinsyn, sukinkot, prosiê, winia, wszarz, wieprz (t³usty, spa-
siony), rogacz itp. Osobn¹ grupê stanowi¹ okrelenia mê¿czyzn o du¿ym po-
pêdzie seksualnym, np. ogier, koñ, buhaj, byczek rozp³odowy, pies na kobiety /
baby.
2.2.3. Nazwy zbiorowisk ludzkich szarañcza ÿuci¹¿liwa grupa ludzi, ston-
ka ÿturyci niszcz¹cy wszystko dooko³a, wataha ÿo grupie przestêpczej lub o gru-
pie m³odych, le zachowuj¹cych siê ludzi, byde³ko, byd³o, trzoda ÿw gw. ¿o³.
ca³e zbiorowisko ¿o³nierzy.
2.3. Apelatywy w funkcji wyzwisk
Ekspresywnych wyra¿eñ ujawniaj¹cych negatywne emocje wzglêdem adre-
sata, u¿ywanych najczêciej w celu jego obra¿enia, poni¿enia, jest coraz wiêcej.
Nale¿y siê zastanowiæ, jakie wa¿ne funkcje pe³ni¹ one w jêzyku, ¿e s¹ a¿ tak po-
pularne. W staro¿ytnej poetyce istnia³ osobny gatunek literacki zwany inwekty-
w¹. W literaturze staropolskiej spotykamy siê z paszkwilami i pamfletami. Cie-
kaw¹ form¹ funkcjonowania tego typu aktów mowy by³y tzw. turnieje obelg
w wiekach rednich, w których przeciwnicy, wystêpuj¹c przed zgromadzon¹ pu-
blicznoci¹, przecigali siê we wzajemnych atakach s³ownych. Podobnie wojow-
nicy, jeszcze w wiekach rednich, przed rozpoczêciem staræ zbrojnych prowadzi-
li prawdziwe boje s³owne, obrzucaj¹c wroga najgorszymi przekleñstwami i wy-
zwiskami. Zatem u¿ywanie wulgaryzmów, przekleñstw, wyzwisk mia³o uwolniæ
nadawcê od negatywnych emocji (wymiar psychologiczny). Obecnie te pierwot-
ne cele u¿ywania negatywnych zwrotów ekspresywnych zmodyfikowa³y siê.
Nadal spotykamy siê z psychicznym aspektem w u¿yciu tego typu wyra¿eñ (iden-
tyfikacja z okrelon¹ grup¹ spo³eczn¹, budowanie w³asnego wizerunku cz³owie-
ka silnego, zachowanie w³asnej to¿samoci w grupach rodowiskowych itp.).
Opozycja homo animal w ekspresywizmach
109
Mówimy w tym wypadku o typowo ekspresywnej funkcji jêzyka. Coraz rzadziej,
niestety, u¿ywamy ekspresywów w funkcji ludycznej, z nastawieniem na grê jê-
zykow¹, zabawê s³owem, uaktywnienie czy prowokowanie odbiorcy. Dzieje siê
tak jeszcze na przyk³ad w gwarze uczniowsko-studenckiej, kiedy: u¿ywa siê
w celach ekspresji zwrotów, które s¹ w swej pierwotnej funkcji wyrazami obra-
liwymi, a tutaj pe³ni¹ rolê bardzo ekspresywnych zwrotów do adresata, por.: Ser-
wus mato³y, Witam ciê serdecznie byku krasy, ciskam ciê ole karmazyñski
itp.
8
. Z funkcj¹ magiczno-jêzykow¹ tego typu wyra¿eñ spotykamy siê w blu-
zgu (gwarze wiêziennej) oraz w jêzyku dzieci. Któ¿ nie pamiêta tzw. przezywa-
nek-wyliczanek typu:
Jeste winia!
Jak ja winia, to ty wieprz, co ja zrobiê, to ty zjesz!
Coraz czêciej jednak ekspresywne zwroty jêzykowe pe³ni¹ funkcjê fatyczn¹.
Powróæmy jednak do wyzwisk bêd¹cych przejawem negatywnego wartocio-
wania, obra¿ania i poni¿ania odbiorcy. Maj¹ one okrelon¹ strukturê grama-
tyczn¹:
zaimek ty + wyraz / grupa wyrazów / zwrot w wo³aczu (zaimek mo¿e byæ
pominiêty).
To, ¿e w tej grupie s³ownictwa tak wiele jest zwrotów nazywaj¹cych zwierzêta
lub czêci ich cia³, jest jednym z najjaskrawszych wyrazów karykaturalnego
wrêcz antropocentryzmu. Spotykamy wiêc wyzwiska typu:
ty + krowo (stara), ma³po (stara, wredna), suko (pod³a), fl¹dro, winio,
ole (dardanelski), baranie, bydlaku, gnido, psie, psi synu, sukinkocie, sukinsy-
nu, burku, kundlu, wieprzu, wszarzu itp.;
ty + nazwy czêci cia³ zwierz¹t, np.: wiñski ryju, barania g³owo, oli ³bie,
ptasi / kurzy mó¿d¿ku, tr¹bo (stara), dupo (wo³owa), mordo (zakazana / parszy-
wa), barani / zakuty ³bie itp. Ciekawy przyk³ad negatywnego wartociowania in-
nych (spoza rodowiska) odnajdujemy w okreleniach kierowców, którzy pasa-
¿erów nazywaj¹ / wyzywaj¹ zwrotami typu: baran ÿpieszy na jezdni, byd³o
ÿogólnie o pasa¿erach, krowa wycigowa ÿkobieta nagle wbiegaj¹ca na jezdniê,
osio³ karmazyñski ÿprzechodzieñ itp.
Koñcz¹c rozwa¿ania o negatywnie ekspresywnych zwrotach apelatywnych,
jakimi s¹ wyzwiska, spójrzmy na kilka przyk³adów tego typu wyra¿eñ zaczerp-
niêtych z mowy poetyckiej (poematu Edwarda Stachury Kropka nad Ypsylonem);
przyk³adów, które mia³y w zamyle poety odbiegaæ od stereotypu i szablonowo-
ci: ty wiñski ryju, ty wiñski ogonie, ty wiñska nó¿ko, ty golonko, ty fa³do, ty
¿³obie, ty glisto, ty zarazo pe³zakowa, ty gadzie, ty jadzie, ty paso¿ycie, ty trut-
110
JOANNA ZIMNOWODA
8
K. O¿óg, O niektórych aspektach semantyki zwrotów grzecznociowych, [w:] Polska etykieta
jêzykowa, pod red. J. Anusiewicza, M. Marcjanik, Jêzyk a Kultura, t. 6, Wroc³aw 1992, s. 55.
niu, ty hieno, ty szakalu, ty kameleonie, ty mikrobie, ty gronkowcu, ty kiwniêty
dziêciole, ty kurza melodio, ty larwo, ty kleszczu, ty mszyco, ty korniku zros³o-
zêbny, ty korniku bruzdkowaty, ty koñski b¹ku, ty koñska pijawo, ty rybo dwudy-
szna, ty wypuk³a fl¹dro, ty niêty halibucie, ty mierdz¹cy skunksie, ty mucho-
plujko ze z³otym zêbem itd. Tak wiêc i w jêzyku poezji (który sam w sobie jest
ju¿ czyst¹ ekspresj¹) to negatywne wartociowanie wiata zwierzêcego jest tak-
¿e widoczne.
2.4. Okrelenia stosunków miêdzyludzkich
To ostatnia grupa w tym polu semantycznym. Spotyka siê tu g³ównie forma-
cje odczasownikowe, frazeologizmy.
2.4.1. Okrelenia k³ótni, sporów miêdzyludzkich wodziæ siê / braæ siê za
³by, drzeæ z kim koty, ¿yæ jak pies z kotem, popêdziæ komu kota, braæ kogo za
mordê, dogryzaæ komu, gryæ siê, ¿reæ siê, pyskowaæ.
2.4.2. Inne okrelenia odwracaæ kota ogonem ÿfa³szywie co przedstawiaæ,
nie mieæ do kogo gêby otworzyæ ÿ¿yæ samotnie, wieszaæ psy na kim ÿzniewa-
¿aæ kogo, przyprawiæ rogi ÿzdradziæ, zapomnieæ jêzyka w gêbie / zbaranieæ
ÿzmieszaæ siê, pod³o¿yæ winiê ÿzaszkodziæ komu, wysêpiæ ÿwy³udziæ, zw¹-
chaæ siê ÿporozumieæ siê, patrzeæ na kogo bykiem / wilkiem, po³o¿yæ na czym
³apê ÿzagarn¹æ nieprawnie, wintuszyæ ÿczyniæ podle, winiæ ÿbrudziæ itp.
3. Pole leksykalno-semantyczne:
cz³owiek i sytuacje
W du¿ej mierze pokrywa siê ono z poprzednim polem tematycznym. Z in-
nych zwrotów mo¿emy odnotowaæ nazwy:
sytuacji zwi¹zanych ze spo¿ywaniem alkoholu (a wiêc czynnoci¹ typo-
w¹ tylko dla cz³owieka): schlaæ siê / spiæ siê / upiæ siê jak bydlê / winia, chlup,
siup w ten g³upi dziób, mleko od wciek³ej krowy ÿo wódce, zalewaæ robaka, wi-
dzieæ bia³e myszki, byæ trzewym jak winia, moczymorda, moczygêba itp.;
innych sytuacji: zejæ na psy, post¹piæ jak winia (po wiñsku), daæ / do-
staæ po ryju / gêbie / pysku / mordzie, wydziczaæ siê, lecieæ z gêb¹ / pyskiem, zna-
rowiæ siê, zje¿yæ siê itp.
4. Pole leksykalno-semantyczne:
wartoci i wartociowanie
W tej grupie znajd¹ siê miêdzy innymi przekleñstwa, a wiêc wyra¿enia
o wyj¹tkowej sile ekspresji, oraz zwroty bêd¹ce wyrazem ocen, wartociowa-
nia explicite.
Opozycja homo animal w ekspresywizmach
111
4.1. Przekleñstwa (wraz z ich eufemizmami)
To spora grupa wyra¿eñ, m.in.: w dupê / pizdê je¿a, niech kogo / co gê
kopnie, (o) kur, (o) kur zapia³, (o) kurczê, kurcze blade / pieczone, kurza dupa /
melodia / noga / stopa / twarz, psia maæ, psiajucha, psia dusza, psiakoæ, psia-
krew, psianoga, o / jak rany koguta / kota, dar³ go / drapa³ go / jecha³ go / je-
ba³ go / pies, jasny kiciu, kur wie lepiej, niech to kaczki zdepc¹, pies ci mordê
/ w namiot dmucha³, pies z nim tañcowa³, w mordê jebany / kopany, pieski ci
marsza gra³y, kurka, kurek, kurna chata / macocha, (o) rzesz ty pieska niebieska
czy z jêz. rosyjskiego sobacza go maæ.
4.2. Odzwierzêce wyrazy charakteryzuj¹ce,
oceniaj¹ce, wartociuj¹ce
Wystêpuj¹ tu nieliczne zwroty o konotacji pozytywnej (np. byczy, po byku,
mucha nie siada). W przewa¿aj¹cej jednak mierze s¹ to zwroty okrelaj¹ce sy-
tuacje niejasne, podejrzane, niedookrelone itp., np.: ni pies, ni wydra ÿco nie-
okrelonego, pod psem ÿco nêdznego, np. pogoda, wsio ryba ÿzwrot wyra¿a-
j¹cy ca³kowit¹ obojêtnoæ, szczeniacki ÿniem¹dry, wiñski ÿz³y, pod³y, jak z ko-
ziej dupy tr¹ba ÿo kim / czym, kto zupe³nie nie nadaje siê do tego, o czym
mowa, pieskie (np. ¿ycie, interes itp.), robaczywe, ¿yæ na koci¹ ³apê, kocia wia-
ra, na jedno kopyto, zejæ na psy itd. Znamienne, ¿e ju¿ w gwarach ludowych
najczêstszym negatywnym okreleniem, charakteryzuj¹cym dan¹ sytuacjê by³o
powiedzenie kiej pies (ÿg³odno, zimno, ciemno).
5. Pole leksykalno-semantyczne:
otoczenie cz³owieka oraz systemy metryczne
W tym polu semantycznym spotykamy zarówno nazwy zwierz¹t, jak i na-
zwy zwi¹zane ze zwierzêcym trybem ¿ycia.
5.1. Bezporednie otoczenie cz³owieka
5.1.1. Siedziby ludzkie nazwane w sposób deprecjonuj¹cy: dziupla ÿma³e
mieszkanie, gniedziæ siê ÿmieszkaæ na ma³ej powierzchni, buda / nora ÿnie-
przyjemne, ciemne, ciasne mieszkanie, chlew / stajnia / stodo³a / obora ÿo mie-
szkaniach, w których panuje ba³agan, nieporz¹dek.
5.1.2. Inne nazwy z otoczenia cz³owieka: rykowisko ÿmiejsce spotkañ chu-
liganów, gdzie psy dupami szczekaj¹ / gdzie wrony zajezdniê maj¹ ÿbardzo da-
leko od osiedli ludzkich, wybieg ÿkorytarz szkolny, boisko, plac spacerowy
w wiêzieniu, ul ÿmiejsce, gdzie panuje rozgardiasz, ha³as.
112
JOANNA ZIMNOWODA
5.2. Nazwy dla wiata zwierzêcego
S¹ to b¹d nazwy utworzone od apelatywów, a odnosz¹ce siê do ca³ego ga-
tunku (np. burek ÿka¿dy pies, krasula / muæka ÿka¿da krowa), b¹d nazwy ca³-
kowicie niezgodne z taksonomi¹, rozmywaj¹ce podzia³y miêdzygatunkowe
(np. gad, glizda, robak, zwierzak, ¿yj¹tko, bestia itp.).
5.3. Nazwy odnosz¹ce siê do czasu, przestrzeni,
miary, intensyfikacji cechy
Mamy tu zwroty typu: tasiemcowy ÿzbyt rozwlek³y, za d³ugi, jak psów /
chmara ÿdu¿o, krowa / koby³a ÿco du¿ego itp.
Podumowuj¹c przejawy degradacji wiata zwierz¹t w jêzyku cz³owieka,
nale¿y te¿ zwróciæ uwagê na negatywn¹ konotacjê tego wiata przy rozpatrywa-
niu ca³ej klasy s³ów: cz³owiek zwierzê. Tak wiêc pozytywne wartociowanie
kogo dostrzegamy w zwrotach typu: z kogo bêd¹ ludzie, mów / zachowuj siê
po ludzku, b¹d cz³owiekiem, ¿yæ / mieszkaæ jak ludzie. Za deprecjonuj¹ce oso-
bê ludzk¹, jej godnoæ uznaje siê natomiast wyra¿enia: ¿yæ jak zwierzê, zwierzê
nie cz³owiek, z kogo wysz³o zwierzê (bestia), zwierzê, byæ wyzutym z ludzkich
uczuæ, zezwierzêcenie (kogo) itp.
O pozytywnych konotacjach przy u¿yciu nazw odzwierzêcych w stosunku
do ludzi mo¿emy mówiæ bardzo rzadko. Czêsto zwroty, które kiedy mia³y po-
zytywne konotacje, ulegaj¹ dewaluacji, staj¹ siê wyra¿eniami ironicznymi, a na-
wet pogardliwymi (wó³ roboczy, mrówka, sikorka, wierny jak pies itp.). Pozy-
tywne wartociowanie przebija jedynie z wyra¿eñ z formantami deminutywny-
mi, hipokorystycznymi (kotu, ¿abka, go³¹bek, misiaczek), których u¿ywamy
w stosunku do osób nam bliskich. Na ogó³ jednak terminy odzwierzêce s¹ pejo-
ratywne, deprecjonuj¹ce. Sprawdzianem tego jest fakt, ¿e wyrazów tych mo¿na
u¿ywaæ w odniesieniu do ludzi, ale wtedy tych ludzi poni¿amy, obra¿amy, pod-
krelamy nasz¹ antypatiê w stosunku do nich.
6. Podsumowanie
Podsumowuj¹c przejawy wartociowania w ekspresywach odnosz¹cych siê
do opozycji homo animal, mo¿emy pokazaæ jego g³ówne cechy.
1) Przejawy dodatniego wartociowania zjawisk rzeczywistoci:
a) przez u¿ycie wyrazów neutralnych z formantami deminutywnymi, sufi-
ksami hipokorystycznymi, np. kotusia, psiaczek; choæ ju¿ np. wyraz prosiaczek
mo¿na odczytaæ raczej jako eufemizm
9
;
Opozycja homo animal w ekspresywizmach
113
9
Por. zwroty typu: ale z ciebie prosiaczek (o kim, kto nie dba o porz¹dek, czystoæ itp.).
b) przez u¿ycie wyrazów dodatnio ju¿ nacechowanych z formantami demi-
nutywnymi i hipokorystycznymi (koteczek, kociaczek itp).
Wspomnielimy, ¿e wszystkie te przyk³ady dodatniego wartociowania s³u¿¹
przede wszystkim pieszczotliwemu nazywaniu osób.
2) Przejawy ujemnego wartociowania zjawisk rzeczywistoci:
a) przez u¿ycie wyrazów o ekspresywnoci implicytnej:
kojarzenie ujemnie nacechowanych wyrazów z pejoratywno-augmenta-
tywnymi formantami (np. olisko, baranisko),
kojarzenie wyrazów neutralnych z pejoratywno-augmentatywnymi for-
mantami (psisko, krówsko, kocisko itp.),
coraz powszechniejsze u¿ycie neosemantyzmów (niejednokrotnie opie-
raj¹ce siê na metaforach), co wi¹¿e siê najczêciej ze zmianami w sferze znacze-
nia leksykalnego (np. mu³ ÿflegmatyk, limak ÿkto powolny);
b) przez u¿ycie wyrazów o ekspresywnoci eksplicytnej fakt, ¿e coraz czê-
ciej pospolite nazwy ró¿nych zwierz¹t s¹ negatywnie konotowane i wartocio-
wane, wiadczy dobitnie o arystokratycznej ju¿ niemal antropocentryzacji jê-
zykowego obrazu wiata
10
. Wyrazy niegdy neutralne, nazywaj¹ce gatunki zwie-
rz¹t, np. osio³, baran, jeleñ, a nawet pies dzi s¹ coraz czêciej odbierane jako
negatywne same w sobie.
W jêzyku codziennym nieweryfikowane stereotypy i lapsusy s³ownikowo-
pojêciowe s¹ bardzo rozpowszechnione [...] utrwalony w jêzyku potocznym
obraz wiata nie odzwierciedla rzeczywistoci w pe³ni adekwatnie, poniewa¿
przeciêtny cz³owiek odbiera bardziej wra¿enie ni¿ istotê rzeczy
11
. Szczególnie
wyranie widaæ to w jêzykowym obrazie zwierz¹t, w którym przypisuje siê im
nie tyle w³aciwoci dla nich charakterystyczne, ile takie, które cz³owiek odczy-
tuje jako dla siebie negatywne lub pozytywne (przy czym przewa¿aj¹ te pierw-
sze). Znamienne, ¿e nie by³o gorszych wyrazów dla zwierz¹t w wiekach re-
dnich. Brak ich te¿ w jêzyku hebrajskim, sanskrycie, jêzykach dalekowschodnich.
Tak wiêc mo¿na za³o¿yæ, ¿e to wspó³czesny cz³owiek stworzy³ wizerunek dy-
chotomicznego obrazu rzeczywistoci, w której zwierzêta niemal zawsze uto¿-
samiaj¹ najgorsze przywary ludzkiego wiata, s³u¿¹ do negatywnego wartocio-
wania innych ludzi.
Bibliografia
Anusiewicz Janusz (1994), Lingwistyka kulturowa. Zarys problematyki, Wroc³aw.
Anusiewicz Janusz, Skawiñski Jacek (1996), S³ownik polszczyzny potocznej, Wroc³aw.
B¹ba Stanis³aw (1995), Podrêczny s³ownik frazeologiczny jêzyka polskiego, Warszawa.
114
JOANNA ZIMNOWODA
10
Termin zaczerpniêty z art. Z. Kempfa, Wyrazy gorsze dotycz¹ce zwierz¹t, Jêzyk Pol-
ski, 1985, z. 1.
11
K. Handke, Ignorancka potocznoæ, [w:] Potocznoæ w jêzyku i kulturze, s.179.
Bartmiñski Jerzy (1991), Styl potoczny jako centrum systemu stylowego jêzyka, [w:] Synteza w sty-
listyce s³owiañskiej, pod red. Stanis³awa Gajdy, Opole, s. 3348.
D¹browska Anna (1990), Eufemizmy mowy potocznej, Etnolingwistyka, nr 3, pod red. Jerzego Bart-
miñskiego, Lublin.
D¹browska Anna (1994), Eufemizmy wspó³czesnego jêzyka polskiego, Wroc³aw.
Encyklopedia (1993), Encyklopedia kultury polskiej XX wieku, t. II: Wspó³czesny jêzyk polski, pod
red. Jerzego Bartmiñskiego, Wroc³aw 1993, [tu:] Jerzy Bartmiñski, Stereotypy jêzykowe,
s. 363385; idem, Styl potoczny, s. 115135; Andrzej Maria Lewicki, Anna Pajdziñska, Fra-
zeologia, s. 307327; Ryszard Tokarski, S³ownictwo jako interpretacja wiata, s. 335357.
Grabias Stanis³aw (1981), O ekspresywnoci jêzyka. Ekspresja a s³owotwórstwo, Lublin.
Grochowski Maciej (1995), S³ownik polskich przekleñstw i wulgaryzmów, Warszawa.
Handke Kwiryna (1993), Ignorancka potocznoæ, [w:] Potocznoæ w jêzyku i w kulturze, pod red.
Janusza Anusiewicza, Franciszka Nieckuli, Jêzyk a Kultura, t. 5, Wroc³aw, s. 119178.
Jêzyk potoczny jako przedmiot badañ jêzykowych (1991), pod red. Stanis³awa Gajdy, Zdzis³awa
Adamiszyna, Opole.
Kania Stanis³aw (1995), S³ownik argotyzmów, Warszawa.
Kempf Zdzis³aw (1985), Wyrazy gorsze dotycz¹ce zwierz¹t, Jêzyk Polski, z. 23.
(1989), Dwa aspekty wyrazów negatywnych dotycz¹cych zwierz¹t, Jêzyk Polski, z. 35.
Oryñska Anna (1992), Walka na s³owa. O pewnych zachowaniach magicznojêzykowych w gwarze
wiêziennej i subkulturze dzieci i nastolatków, [w:] Wartoci w jêzyku i tekcie, pod red. Ja-
dwigi Puzyniny, Janusza Anusiewicza, Jêzyk a Kultura, t. 3, Wroc³aw, s. 6973.
O¿óg Kazimierz (1992), O niektórych aspektach semantyki zwrotów grzecznociowych, [w:] Pol-
ska etykieta jêzykowa, pod red. Janusza Anusiewicza, Ma³gorzaty Marcjanik, Jêzyk a Kultu-
ra, t. 6, Wroc³aw, s. 5156.
Pajdziñska Anna (1991), Antropocentryzm frazeologii potocznej, Etnolingwistyka, nr 3, pod red.
Jerzego Bartmiñskiego, Lublin.
Tokarski Ryszard (1990), Jêzykowy obraz wiata w metaforach potocznych, [w:] Jêzykowy obraz
wiata, pod red. Jerzego Bartmiñskiego, Lublin, s. 6986.
Opozycja homo animal w ekspresywizmach
115