Szeroki Kadr Długi czas otwarcia migawki

background image

Długi czas otwarcia migawki

Wojtek Tkaczyński

Nie ma lepszego sposobu, by na zdjęciach pokazać ruch.

Wstęp
Oko ludzkie jest uważane za precyzyjny instrument. Jednak, jak już pisaliśmy w artykule o
fotografowaniu w bardzo słabym świetle, to nieco mylny pogląd. Wrażenia powstające w głowie nie
są bowiem oparte tylko na informacjach z siatkówki – uzupełniają je też nasze doświadczenia,
wykształcenie, intuicja.

Efekt wody zamienionej w watę cukrową osiągamy stosując odpowiednio długi czas otwarcia
migawki. Zawężenie tonacji zdjęcia do czerni, bieli i szarości jest opcjonalne ;-)

W kwestii rozpoznawania ruchu nasze oczy także nie są zbyt dokładne. Jeśli zdamy sobie sprawę z ich
ograniczeń, będziemy mogli tworzyć kadry kompletnie zaskakujące widzów. Aparat potrafi bowiem
zarejestrować poruszające się przedmioty w sposób otwierający przed fotografią zupełnie nowy
świat.

Czy w oku jest migawka?

Każdy był kiedyś w kinie. Ruch widziany na ekranie jest płynny. Dlaczego? Oko nie tworzy obrazu bez
przerwy – po tym, jak w siatkówce powstaje impuls (zmierzający nerwem wzrokowym do mózgu),
elementy światłoczułe muszą mieć chwilę na regenerację. Już bracia Lumière zauważyli, że oglądając
obrazy zmieniające się szybciej niż wynosi wspomniany czas regeneracji oka, mamy wrażenie
płynności ruchu. A skoro 24 klatki na sekundę dają płynny ruch, możemy założyć obecność w naszym
oku migawki o czasie otwarcia około 1/20-1/30 sekundy.

Nasz obraz świata przypomina więc zdjęcia robione z takim czasem ekspozycji. Wszystko, co zostało
zarejestrowane w znacznie krótszym albo znacznie dłuższym czasie, wygląda inaczej niż widziane
ludzkim wzrokiem. O bardzo krótkich czasach otwarcia migawki pisaliśmy już w innym w artykule.
Dziś pora na drugi koniec skali.


background image

Wszystko płynie

Klasycznym przykładem motywów, które wręcz należy długo naświetlać, jest woda. Jej powierzchnia
nigdy nie jest nieruchoma. Fotografując płynącą wodę – rzeki, strumienie, fontanny – otrzymujemy
na zdjęciach formy nowe dla ludzkiego oka. Długi czas otwarcia migawki sprawia, że matryca
rejestruje ruch fotografowanych obiektów. Rejestruje go w sposób ciągły, efektem jest więc zdjęcie w
pewien sposób rozmazane. Któż z nas nie widział fotografii górskiego potoku zrobionych właśnie w
ten sposób – rwący prąd wody zamienia się w białe smugi. To właśnie dzięki owym smugom
odczuwamy wartkość strumienia.

Nie należy ograniczać stosowania długiego czasu otwarcia migawki jedynie do zdjęć wody. Wokół nas
porusza się o wiele więcej rzeczy. Aparat może zaś zarejestrować nawet najdrobniejsze ślady tego
ruchu. Fotografując las, możemy zaakcentować obecność wiatru pokazując rozmazane liście. Jasne
kolorowe plamy kwiatów mogą lepiej oddać radosny nastrój wiosny niż superostre zdjęcie
odzierające przyrodę z wszelkiej tajemnicy. Zgiełk miasta staje się bardziej zrozumiały dla widza
oglądającego poruszone sylwetki śpieszących się ludzi.

Chmury i woda to znakomite tematy do fotografowania z długimi czasami otwarcia migawki. Dzięki
zastosowaniu wyjątkowo długich czasów, możliwe jest tworzenie abstrakcyjnych kompozycji, takich
jak prezentowana fotografia.

background image

Woda w ruchu doskonale nadaje się nie tylko na główny temat zdjęcia, ale też na tło, które akcentuje
pewne cechy pierwszego planu, w tym przypadku – trwanie drzew.

Podobne przykłady można mnożyć w nieskończoność. Wszystkie one dotyczą jednak sytuacji w miarę
oczywistych, a na fotografii można pokazać więcej. Na przykład fotografując poruszające się źródła
światła na ciemnym tle. Samochodowe reflektory zostawiają na matrycy ślad, którego nie jesteśmy w
stanie zauważyć gołym okiem. Odpowiedni wybór pozycji aparatu pozwala na tworzenie ciekawych
kadrów wypełnionych kolorowymi liniami.

Zastosowanie długiego czasu ekspozycji pozwala pokazać na zdjęciach dodatkowy wymiar –
upływający czas. Nieruchomy aparat i otwarta migawka rejestrują ruch, którego nie jesteśmy w
stanie zauważyć w żaden inny sposób. Najłatwiej sprawdzić to, kierując aparat w stronę chmur.
Nawet w bezwietrzne dni przesuwają się one po niebie – choć nie na tyle szybko, by zwrócić naszą
uwagę. Najprostsze zdjęcie krajobrazu zyskuje, jeśli na niebie widać dramatyczne pasma chmur. Długi
czas naświetlania zmienia gwiazdy na niebie w jasne linie tworzące kręgi wokół Gwiazdy Polarnej.
Bardzo długa ekspozycja potrafi zmienić najprostszy widok w całkowicie surrealną abstrakcję.
Powierzchnia morza naświetlanego przez kilka godzin wygląda jak gładki asfalt. To jednak zadanie dla
bardziej wtajemniczonych. Najlepiej zaczynać od zwykłego strumyka.
Technika jest w zasadzie prosta

Kwestie techniczne dotyczące stosowania długiego czasu otwarcia migawki są wyjątkowo
nieskomplikowane. Zwłaszcza w erze cyfrowej, kiedy nie musimy się już przejmować
współczynnikiem Schwarzschilda…

Podstawą jest aparat pozwalający na wybór czasu ekspozycji. Nie musi to być tryb w pełni manualny
– wystarczy zwykły S (od angielskiego shutter, czyli migawka). Ważne, by aparat pozwalał na
stosunkowo długie ekspozycje. Dzisiejsze amatorskie lustrzanki osiągają 30 sekund – nie powinno być
więc z tym żadnych problemów. W praktyce dobrze sprawdza się również praca w trybie A (czyli
preselekcji przysłony). Kiedy jest ciemno, czas ekspozycji sięga kilku/kilkunastu sekund i możemy go
dokładnie regulować, zamykając lub otwierając przysłonę.

background image

Oprócz aparatu niezbędny jest statyw. W tej kwestii ma on sporą przewagę nad stabilizacją obrazu.
Po pierwsze – nieruchome części kadru są ostre jak żyletka. A to właśnie z kontrastu między ostrymi a
rozmazanymi fragmentami zdjęcia bierze się wrażenie ruchu. Statyw pozwala na porównanie kilku,
zrobionych z różnym czasem otwarcia migawki, kadrów identycznych pod względem kompozycji.
Poza tym czas otwarcia migawki aparatu ustawionego na statywie jest praktycznie nieograniczony.
Posiadacze wężyków spustowych, korzystając z trybu B, mogą naświetlać nawet przez godzinę.
Diabeł tkwi w szczegółach

Zrobienie zdjęcia płynącego strumienia jest dość proste. Znajdujemy motyw, który ma potencjał – na
początek najlepszy jest mały strumyk lub (gdy chodzi o zdjęcia nocne) ruchliwe skrzyżowanie. Potem
ustawiamy odpowiedni kadr i robimy serię zdjęć. Zaczynamy od ekspozycji w granicach 1/8-1/4
sekundy, a następnie wydłużamy czas otwarcia migawki, oceniając rezultaty na monitorze aparatu.

W praktyce możemy spotkać jedynie kilka problemów. Podstawowym jest pomiar ekspozycji. Jasna
piana tworzona przez wzburzoną wodę nieco oszukuje światłomierz. Trudno jednak mówić tu o
korekcji ekspozycji. Czas naświetlania ma bowiem wpływ na jakość rozmycia (patrz: ćwiczenie 1).
Trzeba zrobić kilka zdjęć z różnym czasem i wybrać ten, który da najciekawszy efekt artystyczny.
Potem zaś należy ocenić histogram. Jeśli zdradza tendencję do niedoświetlenia lub prześwietlenia –
zmieniamy czułość i/lub przysłonę (pamiętając o jej wpływie na głębię ostrości).

1/125s

1/60s




background image

1/30s

1/10s

1/2s

1s



background image


2s

Do przeprowadzenia ćwiczenia, które pozwoli poznać zależność między czasem otwarcia migawki a
stopniem rozmycia ruchu, niezbędny jest solidny statyw.

Ćwiczenie 1

Odwzorowanie ruchu na zdjęciu zależy od dwóch czynników – szybkości poruszającego się obiektu i
czasu otwarcia migawki. Na pierwszy z nich nie mamy zazwyczaj wpływu, możemy więc jedynie
szukać najlepszego czasu ekspozycji. Znajdź motyw, w którym występuje obiekt poruszający się ze
stałą prędkością. W okresie przedwakacyjnym może to być strumień samochodów na drodze.
W wakacje – górski strumyk lub morskie fale uderzające o brzeg. Ustaw aparat na statywie i zrób
serię zdjęć owego motywu, zmieniając czas ekspozycji. Zacznij od 1/30 sekundy i stopniowo go
wydłużaj – kończąc w granicach 2-4 sekund. Pamiętaj, że aby zdjęcia były prawidłowo naświetlone,
musisz jednocześnie zamykać przysłonę.

Następnie podejdź bliżej do fotografowanego motywu (nie zmieniając ogniskowej obiektywu). Zrób
kolejną serię zdjęć z długim czasem otwarcia migawki.

Oceniając zdjęcia na ekranie komputera, zastanów się, który czas otwarcia migawki najlepiej
podkreśla ruch wody. Czy widzisz, że zbliżenie podkreśla szybkość ruchu?

background image

Nie zawsze czas otwarcia migawki musi być liczony w sekundach, żeby zarejestrować ruch na zdjęciu.
W niektórych sytuacjach wystarczy delikatne rozmycie, które podkreśli płynność wody, kontrastując ją
np. z nieruchomymi kamieniami.

Ćwiczenie 2

Znajdź fotogeniczny strumyk lub rzekę i wykonaj serię zdjęć – najpierw stojąc prostopadle do prądu
wody, a następnie fotografując wzdłuż rzeki. Kąt patrzenia na ruch ma również wpływ na jego
odwzorowanie.

Fotografując w nocy, również nie można liczyć na światłomierz. Pojedyncze źródła światła – takie jak
samochodowe reflektory – nie dają się dokładnie zmierzyć. Wyjściem jest bracketing. Najpierw –
robiąc kilka zdjęć – szukamy czasu dającego najlepsze rozmycie. Potem zaś dobieramy przysłonę i
czułość dające prawidłową ekspozycję.

Spore jest też ryzyko poruszenia aparatu prowadzącego do nieostrych zdjęć. Wspomniałem już o
wężyku spustowym. Kto go nie ma, może spróbować samowyzwalacza. Puryści zaś powinni pamiętać
o podnoszeniu lustra przed naciśnięciem spustu migawki.

Czasem zdarza się, że jest za jasno, by długi czas otwarcia migawki pozwalał osiągnąć odpowiednio
długą ekspozycję nawet po maksymalnym zamknięciu przysłony i obniżeniu czułości. Kiedy
fotografujemy rzekę w środku dnia, okazuje się czasem, że nie da się zastosować czasu 1/2 lub 1/4
sekundy. Ratunkiem są filtry pochłaniające światło. Wiele osób używa filtra polaryzacyjnego, który
nie zmieniając równowagi barw, pochłania co najmniej dwie wartości przysłony. Jeśli ktoś na
poważnie zamierza się zająć fotografią z długimi czasami otwarcia migawki, powinien zainwestować
w neutralne filtry szare. Na rynku dostępne są filtry o gęstości jednego, dwóch lub trzech stopni
przysłony. Na dodatek można je łączyć ze sobą. Można wtedy fotografować z dowolnie długim
czasem, nie czekając na zmierzch.


Fotografowanie z długim czasem otwarcia migawki może prowadzić do zaskakujących rezultatów.
Technika ta jest prosta do opanowania i nie wymaga szczególnych inwestycji w sprzęt. Trzeba tylko
umieć dostrzec odpowiedni motyw. Sposobu, w jaki jego ruch zostanie pokazany na zdjęciu, w żaden
sposób nie da się przewidzieć. Jeśli jednak trochę poćwiczymy – nasze zdjęcia awansują na wyższy
poziom.


Tekst i zdjęcia: Wojtek Tkaczyński


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Szeroki Kadr Makrofotografia
Szeroki kadr Czerwone oczy
Szeroki Kadr Głębia ostrości
Szeroki Kadr Romantycznie i przy świecach
Szeroki Kadr Histogram
Szeroki Kadr – Poradnik – Kompensacja ekspozycji
Szeroki Kadr – Poradnik – Mała Głębia Ostrości
Szeroki kadr Fotografia dzieci
Szeroki Kadr Pod światło
Szeroki Kadr Mała głębia ostrości
Szeroki Kadr Jak robić dobre zdjęcia podczas zachodu słońca
Szeroki Kadr Tryby pomiaru światła
The dry facts about microbial kill jak długi czas dezynfekcji powierzchni jest wymagany
Szeroki Kadr Jak skutecznie wykorzystać ogniskową
Szeroki Kadr – Poradnik – Pod Światło
Szeroki Kadr Zamrażamy ruch
Szeroki Kadr – Poradnik – Dramatyczne niebo nad krajobrazem
Szeroki Kadr Programy tematyczne
Szeroki Kadr Statyw czy stabilizacja

więcej podobnych podstron