00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:00:05:translated by ..::ArchibaldoS::..
00:03:29:Jezu!
00:03:36:Muszę to naprawić.
00:03:38:Nie narób bałaganu.
00:04:08:Znalazłem kilka, eee...
00:04:10:Marmurowych kominków.
00:04:12:Z ładnie przydymionymi szybami,|wiesz. Naprawdę ładne.
00:04:18:Boże, prześliczny...|prześliczny żyrandol.
00:04:23:Późne lata 20-te, wczesne 30-te,|wiesz. Cudownie zdobione.
00:04:26:Mogę to zatrzymać.|Mam te rzeczy na własność.
00:04:37:O Boże, jaki jestem obolały.
00:04:39:Ile?
00:04:44:Cóż, złóż nam ofertę.
00:04:47:Podaj nam cenę, Vince.
00:04:52:Tyle za to zapłaciłem.
00:04:55:Cóż, zarabiam na życie.
00:04:59:To dobra sztuka, Vince.
00:05:03:Poczekaj.
00:05:07:Zostaw to, kochanie, Ja to zrobię.
00:05:13:Cztery stówy, Vince.
00:05:15:W książce są dwie stówy.
00:05:17:Możemy to wszystko mieć.
00:05:18:Mamo?
00:05:20:Dobra, zobacz ten kawałek.
00:05:24:Dobra, daj nam cztery paczki.
00:05:56:Siadaj, Tom.
00:05:59:Siadaj i zamknij dach.
00:06:04:- Fajna zabawa?|- No.
00:06:07:Zimno.
00:06:10:Mam się zatrzymać?|Czy mam się zatrzymać?
00:06:14:Nie zatrzymuj się, jedź dalej.
00:06:29:Siadajcie tam! Oboje!
00:06:32:O, kurwa!
00:07:15:0K, trochę...|trochę spróbuj i wyłaź.
00:07:21:Pomóżcie mi!
00:07:22:Wszystko w porządku, w porządku.
00:07:34:Pomóżcie...mi!|Pomóżcie mi stąd wyjść!
00:07:47:W porządku, kochanie.|W porządku, jesteś cała.
00:08:02:Chodź do mnie.
00:08:42:Chodź.
00:09:04:Przyniosę dzieciakom jakiejś herbaty.
00:09:06:Dobrze.
00:09:08:Dajmy Mamusi trochę teraz odpocząć.
00:09:13:- Mogę zostać?|- Tak, tak.
00:09:15:Wszystko w porządku?
00:09:17:Przyjdźcie po niego|dobrze?
00:09:23:Jak Ci się podoba?
00:09:25:Śmiesznie pachnie.
00:09:35:A jak Ty się czujesz?
00:09:36:Strasznie.
00:09:40:Chcesz się przytulić?
00:09:42:Tak.
00:10:47:Wszystko z nią w porządku.|Trochę zmęczona i to wszystko.
00:10:52:Piękna.
00:10:56:Taka słodka... Zaczekaj chwilkę.
00:11:01:Nie wiś na telefonie, Jess.
00:11:03:Chcesz trochę pomidora|na kanapkę, Tom?
00:11:05:Pyszny pomidorek na kanapce.
00:11:09:Naprawdę, Ona jest taka słodka.
00:11:11:Taka jak,|najmniejsza z najmniejszych rzeczy.
00:11:14:Podobna do Sammy|kiedy był malutki.
00:11:19:Nie wiem. Mama mówi że tak,|ale...jest bardziej podobna do niej.
00:11:26:W kuchni.
00:11:28:No, wiem. Nie mogę czekać.
00:11:31:W porządku, na razie.
00:11:32:Ja też tęsknię.
00:11:34:Spróbuj.
00:11:36:Dokładnie, pa.
00:11:47:Czujesz się inaczej, albo starszym|mając nową córkę?
00:11:50:Nie wiem -|Czuję się raczej...wiesz, przerażony.
00:11:54:Zabieraj nogi ze stołu.
00:11:56:I jednocześnie,|czuję się bardzo szczęśliwy.
00:12:01:Wścibska!
00:12:04:Czy tak samo było z nami?
00:12:06:Tak samo? Ee...
00:12:07:Nie, wiesz, zmieniłaś...|..wszystko, wiesz?
00:12:11:Wiesz, stałem się mężczyzną.|Miałem syna.
00:12:18:On,...miał poród kleszczowy.
00:12:20:Miał wydłużoną głowę.|Twarz jakąś pokrzywioną.
00:12:26:Wiedziałem, że będą problemy|od samego początku.
00:12:29:Trudnym jest życie z nami,|czy któreś z Was chciało nas zostawić?
00:12:33:Kto, Ja czy Wasza matka?
00:12:36:Bez różnicy.
00:12:39:Chcesz prostej odpowiedzi?
00:12:40:Tak.
00:12:45:No, to zależy|od samolubności.
00:12:48:Nie zostawiłbyś nas|nawet na minutę, Tato.
00:12:50:O, obudził się.
00:12:52:Kiedy byłem małym chłopakiem,
00:12:54:Siedziałem na murze|czekając na dziadka.
00:12:56:Patrzyłem na samochód|jadący w moim kierunku,
00:12:59:i przeklinałem,|i jak przeklęty, przyśpieszył.
00:13:02:Otworzył mu się bagażnik|i wypadło z niego koło zapasowe.
00:13:06:A później uderzył w mur.
00:13:08:Dalej, otworzyły się,|drzwi od strony pasażera.
00:13:10:Pasażerkę wyrzuciło na zewnątrz.
00:13:13:Jej ramię było wykręcone, owinięte|w opadający płaszcz.
00:13:18:Upadła na ziemię -
00:13:19:wszystko jakby w zwolnionym tempie...
00:13:21:Czy mógłbyś zwolnić linię, proszę?
00:13:24:Po tym jak upadła na ziemię,|samochód odbił się od ziemi, prawda?
00:13:28:I przekoziołkował na nią.
00:13:31:Gościu, który prowadził|krzyczał wymachując głową.
00:13:35:Chciałem pomóc,|ale miałem tylko siedem lat.
00:13:37:Siedziałem w szoku.
00:13:39:Wybiegł z samochodu|i zepchnął samochód z kobiety.
00:13:43:Skąd taka siła... To zadziwiające, prawda?
00:13:45:Halo?
00:13:46:Halo, Vince.
00:13:48:Nie, tylko robię|dzieciakom herbatkę.
00:13:50:Bażant.
00:13:52:Dobra,|Zrobię fajnego bażanta.
00:13:54:Człowiek na wsi|nigdy nie głoduje.
00:14:05:Mam je!
00:14:42:Jessie, opiekuj się mamą.
00:14:43:Dobrze.
00:14:45:Ciepło Ci?
00:14:46:Tak, dzięki, Kochanie.
00:14:48:Ach, tak szybko usybia,|maleństwo.
00:14:51:Tak bardzo przypomina Ciebie.
00:14:53:0, Mamo.
00:14:56:Jest taki cudowny.
00:14:58:Czemu ma taką|spłaszczoną główkę?
00:15:01:Noworodki tak mają|zaraz po urodzeniu...
00:15:03:- Zawsze?|- Tak.
00:15:40:Cześć, Tom.
00:15:57:Cześć, Lucy.
00:15:58:Spójrzcie, |jaki piękny obrazek.
00:16:00:Cześć, Lucy.
00:16:06:Nie przy dziecku.
00:16:07:Dziękuję bardzo, Lucy.
00:16:09:Przepraszam.
00:16:14:Czyż nie wygląda jak Ty?
00:16:25:Myślałem|że wyjechałeś do miasta.
00:16:30:Lucy, jesteś przemoczona,|przebierz się.
00:16:35:Tutaj, Kochanie.
00:16:38:To jest w spisie.
00:16:40:Jesteś pewien!
00:16:48:Czy mogę rozmawiać|z kierownikiem?
00:16:50:Nie ma go.
00:16:52:Nie mogę czekać sześć miesięcy|na swoją prowizję.
00:16:54:Idę się wysuszyć.
00:16:56:Moja prowizja,|obejmuje wynajem samochodu.
00:17:04:Ty też, Tom.
00:17:05:Chcesz mnie|zwolnić z pracy.
00:17:08:Nie, to Ty słuchaj.
00:17:09:Zwalniasz mnie|w ten sposób z pracy.
00:17:27:Ktoś ma świńskie myśli.
00:17:45:Masz ciągle mokre włosy.
00:18:09:Odbierz.
00:18:10:Niech dzwoni.
00:18:12:Odbierz,
00:18:13:bo obudzi małego|a ja muszę wstać za godzinę.
00:18:17:Proszę, Skarbie.
00:18:18:Powiedz im|żeby zadzwonili jutro.
00:18:22:Ostrożnie.
00:18:25:W porządku.
00:18:42:Tom.
00:18:44:Wszystko w porządku?
00:18:46:Taa.
00:18:48:Nie mogłeś odebrać?
00:18:51:Ciężko mu|podnieść dupę.
00:18:54:Zdjąłem słuchawkę z widełek.
00:18:58:Prześpij się trochę.
00:19:04:Kto dzwonił?
00:19:09:Powinnaś nosić gorset.
00:19:11:Powinnam.
00:19:16:Tęskniłem za Tobą.
00:19:18:A ja za Tobą.
00:19:19:Tęskniłem tak bardzo.|Jesteś taka miluchna.
00:19:42:Nie jest tak źle.
00:19:44:Gdzie?
00:19:45:W Devon.
00:19:47:Zapomnieli języka angielskiego|jak tylko wyjechali turyści.
00:19:53:Będzie lepiej po Wielkanocy|kiedy zaczniesz się znowu uczyć.
00:19:58:Może ta szkoła|Ci się spodoba.
00:20:00:Tęsknię za przyjaciółmi.
00:20:02:Zobaczysz ich znowu.|Poznasz nowych.
00:20:08:Tutaj wszyscy mieli|wielkie czoła
00:20:10:i palce przyrośnięte|do ramion.
00:20:13:I to jest chora uwaga.
00:20:16:To jest chory świat.
00:21:44:Nie on jest,|tylko chciwy.
00:21:46:Nie, Ja nie...
00:21:50:Nie pojadę specjalnie|do Londynu na życzenie Francesci.
00:21:55:Wiesz co się stało,|Pojadę tam...
00:21:58:i zaoferuje mi...|no, tak będzie.
00:22:00:- Co u niej słychać, Jess?|- Cicho.
00:22:02:Nie. Akurat to|mam dla innego klienta.
00:22:07:Powiedz mu, żeby ze mną porozmawiał.
00:22:09:No to go złap.
00:22:11:Nie ma wody -|z samego ranka, nie do wiary.
00:22:16:No, dlaczego nie podszedł|do telefonu?
00:22:19:Miałem to sprzedać. Myślisz, że|robię to dla przyjemności?
00:22:23:Po co mam jechać do Londynu,|skoro mogę to sprzedać tutaj?
00:22:27:No, jak jest w tym logika?
00:22:31:Nie, po prostu z niego zrezygnuj.
00:22:33:Teraz tam siedzi i liczy pieniądze,|prawda?
00:22:37:Chciałbym mieć choć połowę|tego co ma w portfelu.
00:22:41:Zrezygnuj...zrezygnuj.
00:22:51:Jak Mama?
00:23:00:O co chodzi?
00:23:11:Co jest?
00:23:13:- Widziałem Cię.|- Widziałeś mnie gdzie?
00:23:17:W łazience z Tatą.
00:23:20:Tak?
00:23:23:- Co tam robiłaś?|- A jak myślisz?
00:23:27:Ja wchodziłam, a On wychodził.
00:23:30:To nie jest to, co widziałem.
00:23:33:To wszystko co zaszło.
00:23:35:A gdzie Ty byłeś?
00:23:41:Straszne dziwne rzeczy|sugerujesz,
00:23:44:jeśli mówisz o tym|o czym myślę że mówisz.
00:23:51:Nie powiem Ci|wypierdalaj lub cokolwiek,
00:23:54:choć powinnam to zrobić.
00:23:57:Nic się nie stało, 0K?
00:23:59:Mówię Ci.
00:24:03:- Nie możesz.|- Tak, mogę.
00:24:11:Wszystko w porządku?
00:24:53:Piękna noc|prawda Tom.
00:25:00:Czy Ona już śpi?
00:25:02:Zostaw ją i odpocznij.
00:25:26:Chcesz żebym ją wziął?
00:25:37:Weź mi drinka, Tom. I mamie też.
00:25:41:Dla mnie Rexa.|A co dla Ciebie?
00:25:44:Wodę, poproszę.
00:26:02:Co On robi?
00:26:13:Tak, poproszę, kolego.|Tak, poproszę.
00:26:17:Dla mnie Rexa,|szklankę wody
00:26:20:i lemoniadę, poproszę.
00:26:22:Spytaj siostry|czego chce, Tom.
00:26:32:- Chcesz coś do picia?|- Nie.
00:26:34:- To mój młodszy brat.|- Cześć.
00:26:38:- Idziemy na plażę.|- Mogę iść z Wami?
00:26:43:Dobra...ale|spytaj Mamy i Taty.
00:26:45:Dlaczego?
00:26:47:A jak myślisz?
00:26:51:Chodź.
00:27:03:To jest Nick.
00:27:04:Cześć.
00:27:06:- Cześć, synu.|- Cześć, Nick.
00:27:10:Idziemy na plażę.
00:27:12:Troszeczkę za późno, prawda?
00:27:14:Prowadzisz, Nick?
00:27:16:Tak.
00:27:17:To Twój pierwszy drink, prawda?
00:27:19:Tak.
00:27:20:Mogę?
00:27:24:- Przywieziesz ich do domu?|- Oczywiście.
00:27:30:Nie spóźnij się, Jess.
00:27:31:- Dobranoc.|- Dobranoc.
00:27:35:Tom, Tom.
00:27:37:Chodź tutaj.
00:27:40:Co to za jeden?
00:27:42:Nie wiem.
00:27:46:Uważaj, żeby nie robili|niczego głupiego, dobra?
00:27:48:- Masz, weź to.|- Nie, dzięki.
00:27:51:- Możecie gdzieś utknąć.|- W porządku.
00:27:55:Dobranoc, Tom.
00:28:11:To tutaj przywozisz|swoje dziewczyny?
00:28:14:Wszystkie.
00:28:32:Lubisz pływać?
00:28:34:Woda może zabić.
00:28:37:Może i dobrze.
00:28:40:- Widziałaś kiedyś umierającego?|- Nie.
00:28:45:Ja widziałem śmierć dziadka.
00:29:08:- Powiedz coś.|- Co?
00:29:11:Cokolwiek. Lubię Twój accent.
00:29:14:- Idź się odlać.|- Nie chce mi się.
00:29:19:Podoba Ci się jego akcent, Tom?
00:29:40:Idziemy na chwilkę.
00:29:42:Ogrzej się.
00:30:12:Tom!
00:30:15:Tom?
00:30:26:Przepraszam że Cię zostawiliśmy.
00:30:29:Robiliście to razem,|prawda?
00:30:31:Nie tylko to co widziałem|w łazience...wszystko.
00:30:36:Ty i Tata.
00:30:38:- Co chcesz żebym powiedziała?|- Co się zdarzyło?
00:30:41:Nic się nie zdarzyło.
00:31:51:Mówiłem Ci, że masz być w domu przed 12.
00:31:53:Ostatnie słowa jakie wypowiedziałem|"Masz być przed 12. Gdzie byłaś?
00:31:57:- Na plaży.|- Jest pierdolona 7 rano!
00:32:00:Straciliśmy poczucie czasu.
00:32:02:Policja was szukała.
00:32:04:Wasza matka nie sypia
00:32:05:odkąd urodziło się dziecko|a Ty chodzisz na jebaną plażę?!
00:32:09:Ty! Zapierdalaj do łóżka|i nawet stamtąd nie drgnij!
00:32:12:Co Ty mi robisz, Jess?
00:32:15:Co się stało z Twoją twarzą?|Czy On ci to kurwa zrobił?
00:32:18:- Kto?|- Wiesz kurwa kto!
00:32:20:Uderzyła mnie gałąź...
00:32:22:Nie pierdol mi tu głupot!
00:32:25:Nie bij jej!
00:32:26:Idź stąd!
00:32:27:Starczy.
00:32:28:Idź stąd.
00:32:30:Umieraliśmy ze strachu,|czekając na Ciebie. Spójrz na mnie.
00:32:34:Nie możesz przychodzić tutaj|i tak się zachowywać, Jess.
00:32:37:Martwiłem się.|Mogłaś kurwa zginąć.
00:32:39:Nie, Wszystko w porządku.|Nie chcę spać.
00:32:43:Dobra, połóżmy się.
00:32:45:Dobra. Skończmy.
00:32:46:W porządku.|Hej, jestem cool.
00:32:50:Żadnego jebanego|szacunku dla mnie.
00:32:52:- Do łóżka, już!|- Nie chcę.
00:32:56:Przepraszam, Jess...
00:32:58:gdybyś nie podniosła rąk, nie|zrobiłbym tego.
00:33:01:Na górę, już!
00:33:04:Przepraszam, Tom.
00:33:14:Jestem głodna.
00:33:16:Co?!
00:33:18:Jestem głodna.
00:33:23:Idź się połóż.
00:33:29:Wszystko dobrze.|W porządku. Spokojnie.
00:35:09:Widzę Cię.
00:35:15:Nie, mam tylko wiadomość.
00:35:20:Nie, wszystko w porządku.|Kosztorys jest dobry.
00:35:24:0czywiście.
00:35:27:A osprzęt... osprzęt|jest w komplecie. tak?
00:35:31:Świetnie.
00:35:34:Uwielbiam zwłaszcza łazienki.
00:35:38:Nie.
00:35:39:Wiktoriańskie wykończenia...|Kiedy mogę się z Panią zobaczyć?
00:35:45:Rozumiem, przez tydzień|Pani nie będzie.
00:35:49:Nie, żaden problem. Będę...
00:35:51:0K, super. Bardzo dziękuję.
00:35:55:Na razie. Do widzenia.
00:36:05:Drań.
00:37:48:To nie jest tak jak myślisz.
00:37:50:Powiem mamie.
00:37:53:Nie rób tego.
00:37:55:To musi być lepsze niż miłość.|Lepsze niż cokolwiek.
00:38:01:Jak mogłaś mu pozwolić?
00:38:05:Zachowujesz się jak dzieciak.
00:38:07:On jest naszym tatą.
00:38:08:Czemu chciałabym mieć Tatę|kiedy mogę mieć Nicka?
00:38:11:On jest stary.
00:38:12:On jest chwastem. Jest niczym.
00:38:26:Nie chodzi Ci o mnie i |o Tatę, prawda?
00:38:30:Chcesz po prostu sobie|poruchać, prawda?
00:38:33:Chcesz tego.
00:38:40:Chcesz to zrobić z Lucy?
00:38:44:Chcesz żebym|porozmawiała z nią?
00:38:47:Mam to.
00:38:50:I zatrzymam to sobie.
00:38:52:Myślisz, że Lucy beczy|na kiblu
00:38:55:kiedy czuje się zaniedbana?
00:38:56:Co?
00:39:00:Bo ja tak.
00:40:02:Za dużo pijesz.
00:40:04:Nie powinnaś pić.|Masz dziecko.
00:40:09:No, to jest rodzicielstwo.
00:40:11:Sam powinieneś spróbować.
00:40:13:Nie, dzięki.
00:40:17:Jessie będzie pierwsza,|jej czas nadchodzi.
00:40:22:No, a cóż to|z kolei oznacza?
00:40:34:Chodzi o dzieciaka?
00:40:38:Czy to taka różnica|że pojawiła się Alicja?
00:40:42:Nie... Podoba mi się Londyn.
00:40:45:Tak, mi też się podoba Londyn,|ale teraz jesteśmy tutaj.
00:40:51:Musimy to przejść.
00:40:53:To jest ciężkie dla nas wszystkich.
00:40:57:Muszę iść znowu do pracy.|Zacząć wszystko od nowa.
00:41:01:Nie znamy tutaj nikogo.
00:41:06:Może wrócimy do Londynu|London, jeśli się nie ułoży.
00:41:15:Zdejmij buty, Jess.
00:41:19:- Wszystko z nią dobrze?|- Tak, nic jej nie jest.
00:41:25:Jaka głodna!
00:41:28:- Może herbaty?|- Z chęcią się napiję.
00:41:32:Chcesz herbaty, Tom?
00:41:35:Jess, herbaty?
00:41:38:Jesteś głodna, mój aniołku?
00:41:47:To nie jest Twoja|pierdolona sprawa!
00:42:27:Tom!
00:45:05:Które z nich|wysłać babci... Tom?
00:45:14:W przyszłym tygodniu|pójdziesz do szkoły.
00:45:19:Chcę jechać do Londynu,|wybrać sobie College.
00:45:22:Pójdę pogadać z Vincem.|Mogę ją zabrać.
00:45:25:To dobry pomysł.
00:45:30:Cudownie tutaj wyszłaś.|Chcę wysłać to Mary.
00:45:39:To jest cudowne, prawda?|Popatrz na tą twarz.
00:45:43:Śliczne.
00:45:45:- Milutko wygląda.|- Ile waży?
00:45:48:Jakieś sześć i pół gramów.
00:45:51:- 1710.|- Tak.
00:45:52:Wystawiają ją na aukcji Sotheby's.
00:45:57:Wyobraź ją sobie na swoim nadgarstku.
00:46:13:...śliczna dziewczynka...
00:46:15:Halo?
00:46:20:Tak, tak, wyśmienicie.
00:46:22:Dom jest ruderą,|ale jest nieźle.
00:46:29:Ogród dookoła...
00:46:34:On jest...jest|no wiesz, jak dziecko.
00:46:38:Kiedy przyjeżdżacie?
00:46:41:Tak? Tak, kiedy chcecie, naprawdę.
00:46:47:Zgadnij kto do nas przyjeżdża|aby Ciebie zobaczyć?
00:46:50:Najstraszniejsza Wiedźma Północy.
00:46:53:Dobra, tylko zadzwoń i powiedz|kiedy przyjeżdża pociąg...
00:46:57:...i wypieprzymy ją w powietrze.
00:46:59:0K, dobrze. Zadzwoń.|Przyjeżdżaj jak najszybciej.
00:47:02:Nie mogę się doczekać, kochanie.
00:47:04:Tak... Tęsknimy.|Tak... Czekamy, pa.
00:47:09:- Kto dzwonił?|- Mary. Przyjeżdża do nas.
00:47:12:Fajnie.
00:47:14:Boże, te schody, moje stopy...
00:47:16:Chcesz do mamusi?|Chcesz do mamusi?
00:47:21:Zrobiła to "drugie".
00:47:23:Tak? Dobra, chodź tu...
00:47:25:..przebierzemy.
00:47:29:Jesteś śliczna.
00:47:30:Butki są już za małe.
00:47:34:Śliczna mała dzidzia.
00:47:37:Kupię Ci, eee...
00:47:40:..ten, no...do masażu stóp,|taka wanna z bąbelkami.
00:47:43:Elektryczna,|wylatują bąbelki
00:47:46:- i masują malutkie paluszki.|- Dobrze.
00:47:49:Pobiegam, a później zrobię Ci|gorącą kąpiel.
00:47:52:Przyda Ci się kąpiel.
00:47:56:Coś Ci się śniło?
00:48:09:Idę pobiegać.
00:48:11:Nie czekasz na telefon?.
00:48:13:Nie, nie mogę tu siedzieć|przez cały dzień.
00:48:17:Jak zadzwoni Vince,|powiedz że później oddzwonię.
00:48:19:- Przekazać jakąś wiadomość?|- Nie, będziesz tu?
00:48:23:Ta, nigdzie się nie ruszam.
00:51:56:Wszystko w porządku.
00:52:05:Obróć się.
00:52:09:Nie jestem chłopcem.
00:52:11:Wiem, obróć się.
00:52:16:Nie.
00:52:21:Dlaczego tego nie robisz ze mną|tak jak z Mamą?
00:52:28:Nie można tak.
00:52:33:Obróć się.
00:54:24:Kocham Cię.
00:56:42:Wstaw wodę, dobrze, Tom?
00:58:22:Skończyłem.
00:58:57:Wynoś się, Tom.
00:59:09:Okłamałaś mnie.
00:59:11:Ciągle się z nim pierdolisz.
00:59:13:Widziałem was razem|w schronie.
00:59:17:Widziałem wszystko.
00:59:30:Czemu sie od tego nie odpieprzysz?
00:59:33:Kurwa, nienawidzę Cię.
01:00:04:Chcesz mnie skrzywdzić?
01:00:07:Zrób to... poczujesz się lepiej.
01:00:50:To jest pojebane!
01:00:54:Trzeba z tym skończyć.
01:01:07:Myślę, że... albo powiem Mamie.
01:01:21:Jedziemy jutro do Londynu.
01:01:23:Kto?
01:01:25:Ja i Tata.
01:01:27:Pojedziesz z nami?
01:01:31:Może Ci się to podobać.
01:01:37:Naprawdę Ci się spodoba.
01:01:56:Wstajemy jutro wcześnie|rano, będzie wielki dzień.
01:01:59:Jeśli chcesz się wykąpać,|wykąp się dzisiaj.
01:02:02:To samo Ty, Tom.
01:02:04:Pomożecie mi jutro, tak?
01:02:08:Co będziesz robił?
01:02:10:Zobaczę się z kilkoma osobami.
01:02:12:- Coś słodkiego?|- Nie.
01:02:17:Coś jeszcze?
01:02:20:Wódka z tonikiem|i lód, proszę, i...
01:02:23:Czerwone wino?
01:02:24:Czerwone wino i cola dla niego.
01:02:27:- W porządku.|- Dziękuję.
01:02:29:Zapomniałem powiedzieć,|Mama wczoraj dzwoniła.
01:02:32:Alice po raz pierwszy się uśmiechnęła.
01:02:35:Nie zaczynaj.|Nie zaczynaj walczyć.
01:02:44:Chodźmy do klubu.
01:02:46:Nie, nie do klubu, jestem zmęczony.
01:02:50:No to my chodźmy.
01:02:51:Nie puszczę go do klubu.
01:02:54:- Będzie wesoło.|- Nie.
01:02:56:Wybałuszy gały jak zobaczy|te wszystkie tancerki.
01:03:00:Może siedzieć przy barze|i mieć na mnie oko.
01:03:04:Zamknij się, jesteś pijana.
01:03:45:Halo?
01:03:52:Siadaj, Tom.
01:04:38:Jess?
01:04:44:- Siemasz.|- Siemasz.
01:04:49:Co słychać?
01:04:51:- Powoli, a u Ciebie?|- Dzięki.
01:04:53:Już lepiej.
01:05:04:Gdzie jest Sammy?
01:05:05:Na dole z Monicą.
01:05:08:To mój młodszy brat.
01:05:10:- Tom, to jest Carol.|- Hej.
01:05:15:Możemy pogadać?
01:05:17:Tak, pewnie.
01:05:56:Mogłabym być Twoją matką.
01:05:59:Nie, nie mogłabyś.
01:08:31:Carol?.
01:09:30:Tom? Tom?
01:09:32:Wstawaj, wstawaj, Tom.
01:09:34:Dalej, wstawaj, kochasiu.|Musisz się obudzić.
01:09:38:- Wstałeś?|- Tak.
01:09:39:Musisz mi pomóc.
01:09:42:Musimy jechać do szpitala.|Alice jest chora.
01:09:48:Rozgrzeję samochód.
01:09:50:Zadzwonię do szpitala.
01:09:58:Weź małą, proszę, Tom.|Ubierz się.
01:10:10:Spokojnie.
01:10:37:Co się dzieje?
01:10:38:Nic, wzięli Alicię|na noc, na obserwację.
01:10:41:Zostanę z Mamą.|Dojedziecie do domu?
01:10:43:Tak.
01:10:46:Przyjedźcie po mnie rono -|przyjedźcie po nas wszystkich.
01:10:52:0K.
01:10:53:Dalej, Tom.
01:10:59:Jedźcie ostrożnie.
01:11:12:W porządku?
01:11:23:Czy zawsze rąbał Ciebie|tylko w dupkę?
01:11:29:Czy tylko tak lubisz?
01:11:31:Zamknij się, dobra.
01:11:38:Jesteś chora.
01:11:41:Ty, on...
01:11:43:Twoja dziewczyna w Londynie.
01:11:47:Czy tak myślisz?
01:11:50:Tak łatwo to przewidzieć?
01:11:53:Chcesz, żeby wszystko było|miłe i słodkie, ale tak nie jest.
01:12:00:Czy Nick wie?
01:12:02:I jak mu się to podoba?
01:12:06:To nie Twoja sprawa.
01:12:09:Mam w dupie co On myśli.
01:12:34:Tom?
01:12:43:Twoja Mama była przerażona.
01:12:46:Jak się czuje?
01:12:48:Jest przestraszona.
01:12:49:Wierzę. Czy Twój ojciec jest z nią?
01:12:53:- Tak.|- To dobrze.
01:12:57:Zadzwoń, jak będziesz mnie potrzebować, 0K?
01:12:59:0K. Dzięki.
01:13:01:Obiecujesz?
01:13:03:Tak.
01:13:07:- Trzymaj się.|- Ty też.
01:14:06:Tom.
01:14:10:Gdzie jest Tata?
01:14:11:Poszedł. Wziął|taksówkę i pojechał do domu.
01:14:21:Jadłeś coś, skarbie?
01:14:24:Coś się stało?
01:14:25:Nie.
01:14:28:- O co chodzi?|- O nic.
01:14:48:Przepraszam, Tom.
01:14:52:- Znowu?|- Tak.
01:14:57:Zadzwonię po Dr Phillips.
01:15:09:Mamo?
01:15:11:Czy kiedykolwiek marzyłaś|o kimś innym niż o Tacie?
01:15:14:Co?
01:15:23:Czy coś zrobiłam nie tak?
01:15:28:Nie chodzi o Ciebie.
01:15:31:Nie ufaj mu.|Trzymaj go z dala od dziecka.
01:15:40:Co?
01:16:26:Nie, nie rozumiem, Siostro.
01:16:28:Mam swoje prawa.|Jestem jej mężem.
01:16:31:Niech ją Pani poprosi do telefonu,|chciałbym z nią porozmawiać.
01:16:35:Ja... Ja nie krzyczę.
01:16:40:Tak, ale mam prawo|zapytać się o Alice.
01:16:44:Nie, rozumiem.
01:16:47:Nie.
01:16:50:Dzięki, Tom.
01:16:53:Nie, będziemy tutaj...|Byłbym wdzięczny.
01:16:58:I dziękuję Pani...|Z Bogiem, do widzenia.
01:17:04:Rozmawiałem z Twoją matką,
01:17:06:krzyczała coś o policji,
01:17:07:chciała żebym odszedł.|O co chodzi, Tom?
01:17:10:- Wiesz o co chodzi.|- Nie, nie wiem.
01:17:12:Nie chce ze mną rozmawiać.|Coś jej powiedział?
01:17:14:A jak myślisz?
01:17:16:Nie wiem. Powiedz mi.|Co jej powiedziałeś?
01:17:20:- Widziałem Cię.|- Co masz na myśli?
01:17:23:Widziałęm Cię z Jessie.
01:17:25:Zawsze jestem z Jessie, zawsze|jestem z Tobą, jestem Waszym Tatą.
01:17:30:Wolałbym żebyś nim nie był.
01:17:32:Jak możesz coś takiego mówić?|Jestem Twoim Tatą.
01:17:35:Nie, nie jesteś. Nienawidzę Cię.
01:17:38:Co ja Ci takiego zrobiłem?
01:17:40:Jesteś chory.
01:17:41:Nie to Ty jesteś chory.|To przez Ciebie jest źle.
01:17:46:Widziałem jak pierdolisz moją siostrę,|jak pieprzysz ją w...
01:17:53:Jak Ty kurwa do mnie mówisz!|Wypierdalaj do łóżka!
01:17:57:Jak kurwa śmiesz tak mówić|do mnie?! Jesteś popierdolony!
01:18:00:Mówisz tak do mnie|w obecności swojej siostry?!
01:18:03:Jesteś chory! Poszedłeś za moimi|pieprzonymi plecami do matki.
01:18:07:Zniszczyłeś tą rodzinę|i zabiję Cię.
01:18:11:Jesteś popierdolony,|potrzebujesz opieki, synu!
01:18:14:Wypierdolę Cię stąd, Ty kupo gówna!
01:18:18:Mówisz mi takie rzeczy?!|Jesteś kurwa zwierzakiem.
01:18:21:Kim Ty do kurwy nędzy jesteś?!|Żeby pierdolić takie rzeczy?
01:18:25:Jesteś pojebany.|Wypierdoliłeś całą rodzinę.
01:18:28:Jesteś jebanym śmieciem!
01:18:30:Czego ode mnie chcesz?!
01:18:32:Co Ty kurwa robisz?!|Kurwa, zabijasz mnie.
01:18:35:Pierdolony dzieciak. Jebane zwierzę.|Jak śmiesz tak mówić?
01:18:40:Poszedłeś do matki za moimi|plecami i nagadałeś gówien?!
01:18:43:Masz najebane w mózgu.
01:18:45:Coś z Tobą kurwa|nie tak.
01:18:47:Dwa lata! Dwa lata|użerałem się z pojebańcem.
01:18:50:Wciskałem go do dwóch|szkół. Same jebane kłopoty.
01:18:53:Zniszczyłeś moją rodzinę,|zniszczyłeś tą pierdoloną rodzinę.
01:18:57:Zniszczyłeś tą rodzinę|i przysięgam, że Cię zapierdolę.
01:19:01:Zajebię Cię.
01:19:03:Co Ty mi zrobiłeś?
01:19:07:Co mi zrobiłeś?
01:19:08:Jadę do szpitala...|porozmawiam z matką.
01:19:12:On jest śmieciem.|Pójdziesz do czubków.
01:19:16:Zrobię z tym kurwa porządek.|Pierdolona paranoja.
01:19:19:Sami pojebani|paranoicy.
01:19:20:Zrobię porządek.
01:20:07:Tom?
01:20:30:W porządku?
01:20:45:Uderzył Cię?
01:20:47:Tak.
01:20:50:Poszedł.
01:20:57:Co jej powiedziałeś?
01:21:13:Chcesz żebym została?
01:21:16:Tak.
01:22:55:Jess?
01:22:58:Idź stąd.
01:24:19:Nie potrzebuję kurwa tego, Tom.
01:24:23:Nie rozumiem tego.|Wiesz, że to nas rani.
01:24:26:Kłamiesz, czy naprawdę w to|wierzysz? Tak nie może być.
01:24:30:Tak nie może być, kolego.
01:24:34:Przepraszam, że Cię uderzyłem,|ale skrzywdziłeś mnie.
01:24:38:Nie wiesz, co czuję.
01:24:41:Mama jest zdenerwowana...
01:24:47:Może chodzi o zaniedbanie.|Alice w centrum uwagi... może to?
01:24:51:To się czasem zdarza|gdy rodzi się dziecko.
01:24:54:Wiesz,|takie są realia życia.
01:25:01:Może Ciebie zaniedbywałem.|Kocham Cię, może zaniedbywałem...
01:25:05:Pieprzyłeś mnie w dupę...|pieprzyłeś mnie...
01:25:09:Dlaczego to robiłeś? To bolało.
01:25:12:Widzisz co się dzieje gdy|wmawiasz ludziom pewne rzeczy?
01:25:16:Włącza się taka prasa drukarska... i|ludzie zaczynają w to wierzyć.
01:25:21:Musisz się wyzbyć|takiego myślenia, Tom.
01:25:24:Musisz przestać. Te myśli|są złe, wiesz że one są złe.
01:25:28:Nie jesteś chory,|jesteś...
01:25:31:po prostu dojrzewasz.|Miałem to samo.
01:25:36:Jesteś w ciąży?
01:25:38:O to chodzi?
01:25:40:O to?
01:25:43:Widzisz jak wciskasz ludziom|kłamstwa w głowę?
01:25:46:Chyba zrobię tak z nim|następnym razem.
01:25:49:Nie możesz mówić takich|rzeczy, kochanie.
01:26:07:Boże!
01:26:29:Jess!
01:27:33:Mamo?
01:28:18:Żyje?
01:28:28:Czy z mamą 0K?
01:28:38:Co my teraz zrobimy?
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
Jestem na tak[2008]TS XviDGreen Zone TS XViD IMAGiNEZielony Szerszeń 2010 TS XViD IMAGiNELiving Hell 2008 DVDRip XviDSeven Pounds Siedem Dusz 2008 DVDSCR XviD cd 2Center Stage Turn It Up 2008 DVDScr XVID iFNWall E TS XviD PreVailSkyfall (2012) TS XViD UNiQUEIp Man 2008 DVDRip XviD CD 1Leap Year TS XVID IMAGiNEIron Man 2 TS XViD UNDEADParasomnia 2008 DVDRIP XviD ZEKTORMCarriers 2009 DVDRip XviD LTRGFilth And Wisdom 2008 DVDRip XviD VoMiT et PLThe Reader (2008) [DvdScr] [Xvid] {1337x} NoirSaturno contro Ferzan Ozpetek 2007 iTALiAN TS XviD LOUDWyprawa na Księżyc Fly Me to the Moon 2008 DVDRiP XviD iNTiMiDKac Vegas The Hangover TS XviD COALiTiON(2)Zeitgeist Addendum 2008 DVDRip XviD MoH cd2więcej podobnych podstron