00:00:00-/ KAC VEGAS
00:00:06-/ NAPISY:czesio525
00:00:08-/ TŁUMASZENIE ZE SLUCHU
00:01:35-/ Uważej perwercie!
00:01:37-/ Spokojnie Alan on tylko sprawdz wymiary
00:01:43-/ Był bardzo blisko mijego krocza
00:01:42-/ Zrobione!
00:01:43-/ Mozesz teraz zmienic
00:01:44-/ Dzieki Floyd bardzo dziekujemy
00:01:50-/ dobra stary musimy sie zwijac
00:01:52-/ Wiesz Doug tak sobie myślałem jesli chcesz jechac do Vegas bezemnie to jes dobrze
00:01:58-/ Oczym ty mówisz?
00:02:00-/ Phil i Stu są twoimi kolegami i drużbami
00:02:04-/ No dalej Alan oni cie uwielbiają
00:02:07-/ Nie chce że to wszystko dlatego że jestem brat panny młodej
00:02:11-/ To nie tak!
00:02:17-/ To nie tak już ci muwiłem Alan ok poprostu spędzamy noc w Vegas to nic wielkiego
00:02:23-/ Pozatym nie jesteś tam jakimś bratem tylko moim bratem
00:02:31-/ chcę abyś wiedział Doug że w podróży cokolwiek sie dzisiaj wydarzy nigdy przenigdy nie bede cie obgadywał
00:02:38-/ OK zrozumiałem ale nie sądze
00:02:42-/ Poważnie cokolwiek sie zdarzy nawej jesli kogoś zabiłes Co?
00:02:47-/ Słyszałeś w Sin City(Las Vegas)
00:02:53-/ Ok zrozumiałem
00:03:00-/ Dziekuje.To ja dziękuje ci
00:03:04-/ Strasznie cie kocham
00:03:07-/ Nie.Sith
00:03:12-/ Naprawde no dalej teraz jestesmy rodziną
00:03:17-/ Jesteś pewien.Kochasz ten samochód.Doug to tylko samochód upwni sie ze cie dam dostarczy
00:03:24-/ Tam jest troche marmuru i trzeba go zatankowac
00:03:25-/ Apsolunie,to proste
00:03:30-/ Aha! i nie dawaj Alanowi Prowadzic bo coś jest z nim nie tak,Rozumiem
00:03:38-/ Nie lubie go.Będe jedyna osobą która bedzie prowadzic ten samochód, obiecuje
00:03:40-/ Dobrze
00:03:42-/ Pamiętaj "Co sie zdarzyło w Vegas Zostaje w Vegas"
00:03:48-/ Oprucz samochodu on musi wrucic
00:03:52-/ OK Poczekajcie mam dla was informacje 90$ dla muzem do którego idziemy w przyszły
weekand
00:03:59-/ Pładzicie teraz musicie to zobaczyc czas świateł
00:04:03-/ Jesteś dobry,dzieki.dzieki,Dzieki Bob
00:04:31-/ Możesz troche dalej zaparkowa,co sie dzieje!,Nie powinienem tu byc
00:04:36-/ A to dlaczego Alan nie powiniem by 200 jardów od szkoły.Co?
00:04:42-/ Cholerny chucky cheese
00:04:48-/ Hej Mr.Wenneck.nie chce tego słuchac ,nie znam cie ,nie istnieniej
00:04:53-/ Kurde Fajny samochód
00:04:57-/ Ja prowadze nie ma szans .nie stawaj!
00:05:01-/ Zamkij sie i jedz zanim te gnojki zaczną wypytywa
00:05:05-/ A to kto?to jest Alan.Brat Tracy
00:05:09-/ widzilismy się 4 razy.A tak
00:05:13-/ Nie zapomnij swojego sprejy
00:05:16-/ sprej zprawdzony
00:05:18-/ i nie zaomij go uzyc
00:05:21-/ Totalnie moge ci powiedzic kiedy włosy ci stają
00:05:26-/ Uzycie spreju sprawdzone
00:05:29-. Nie zapomnij zadzwonic do mnie jak bedziecie w Hotelu tak jak podczas konferancji w Phonix czakałam 2 godziny zanim zadzwoniłeś
00:05:37-/ Byłem zmęczony.Naprawde?Tak przepraszam
00"05:42-/ Co sie dzieje?
00:05:44-/ Nie wiem
00:05:45-/ Nie chce aby jakiaś striptizerka była u was
00:05:50-/ Jedzimy tylko na wieczur Kawalerski
00:05:53-/ Nie wiem nawet czy nam bedzie jakas striptizerka,napewno tam jakaś bedzie węszyc
00:06:00-/ Tak.Nie bedzie
00:06:03-/ Przecierz wiesz co ja otym myśłe.Wiem ale chłopcy i Wieczór Kawalerski to jest ochydne.Masz racje to jest ochydne i wspomne że żałone to miejsce jest dziwaczne
00:06:16-/ A najgorsze jest to że ta mała dziwczyna Grajny i kręcenie sie po całej jebanej scenie głupie
00:06:głipie właśnie miałem to powiedziec.Widzisz mam nadzieje ze twoi koledzy nie będą dzie wykorzystywa c
00:06:34-/ Doktor Pedzio!Doktor Pedzio!
00:06:43-/ Powiniem isc.Dobry pomysł doktorze pedzio.
00:07:05-/ Wyczieczka!!!
00:07:22-/ No dalej daj poprowadzic wszyscy nas wyprzedzają
00:07:26-/ Abosolunie nie obiecałem Sithowi że tylko ja będe prowdził ten samochód,A poza tym pijesz.A co tera jeteś gliną,wiesz że dobrze prowadze kiedy jestem pjany.To prawda nie zapomnij że ma prawojazdy pjanego kierowca
00:07:39-/ Wyjasnisz im to Alan
00:07:40-/ Chłopaki ojeciez bardziej kocha somochód niz mnie wiec tak
00:07:43-/ Jak chcesz wiedziec ja zostawiłem zone i dzieci aby pojechac do Vegas myslisz że to było fajne
00:07:48-/ to naprawde słodkie
00:07:50-/ Stary to był Sarkazm nie nawize mojego zycia i nie hce wracac chce zostac w Vegas.I sie zaczyna
00:07:56-/ Wiesz co Doug ciesz cie z siebie zostaniesz na słońcy i zginiesz
00:08:04-/ I dlatego wciąz jestem Singlem.Naprawde dlatego jesteś Singlem.Tak.Fajnie dobrze wiedziec
00:08:13-/ Skręcamy Alan.Tak
00:08:20-/ O mój boże!!.To było fajne.Co z wami.Prawie zginelismy
00:08.29-/ Powinienieś widziec swoją twarz.
00:08:34-/ To nie było smieszne
00:08:47-/ "Najlepsza Na Świecie Ksiazka o Blackjacku"
00:08:52-/ co tam pięknego masz?
00:08:53-/ Nie dotykaj
00:08:57-/ Nawet nie patrz
00:08:57-/ idź,uciekaj,słuszałes
00:09:02-/ Nawet nie patrz na mnie
00:09:07-/ Tak,Lepiej odejdz
00:09:10-/ Jest nawet śmieszny.Taak czasmi sie zdarza
00:09:16-/ On tam zawsze jest?.Manualnie?.
00:09:18-/ Nie wydaje mi się poprostu jest facetem
00:09:21-/ Jest troche dziwny.Powinnimy sie martwic?.Nie
00:09:26-/ Tracy twierdzi że powinnismy mu dac Gameball i nie pic za dużo.Kurde mówisz jak Gremlin
00:09:34-/ I Jedna woda
00:09:37-/ Woda mineralna?Malodia najbiższy postuj jest za 2 godziny powiedział jej ża jesteśmy z kraju i to kupiła(Czy coś w tym stylu)
00:09:44-/ Czy to nie dziwne że jesteś w związku 3 lata w kłamstwiei pozwala ci jechac do Vegas?
00:09:48-/ Tak to prawda
00:09:50-/ Ale uwiesz mi nie ma oco się bic
00:09:54-/ Aha to ty nie możesz jechac do Vegas a ona może się rucha z marynarzem na wersalce
00:09:59-/ OK.Po pierwsze to nie był malarz a barman
00:10:02-/ i była nawalona
00:10:04-/ I jeśli musiesz wiedziedz nawet nie weszedł.A ty w to wierzysz.Tak wierze w to bo cały czas ją widze
00:10:15-/ To będzie 40.13$40.13# słyszałeś zapłac
00:10:23-/ Tu pisze że powinniśmy pracowac zespołowo.Kto chce byc moim pomocnikiem?.
00:10:28-/ Nie wiem czy powinieneś pogrywac dzisiaj Alan
00:10:31-/ Pogrywa?Kto zamierza pogrywac.nie pogrywa sie gdy wie się o Wygranej
00:10:36-/ Karty to gra systematyczna i też nielegalna nie nielegalna jest możliwa jak Maturbacja w samolocie
00:10:46-/ Napewno to też jest nielegalne
00:10:49-/ Najlepiej o 9:11 gdy wszyscy są chcą skorzysta
00:10:53-/ Wielkie dzięki Binladen
00:10:57-/ W inny sposób trzeba byc supermądrym aby grac w karty .Naprade?.To nie jest takie proste
00:11:05-/ To odrazu powiedzmy że RAINMEN mugłby by obrobi bank w kasynie przed Emeryturą.Co?
00:11:08-/ Emeryturą.Zmęczony (chyba tak powiedział)
00:11:56-/ Hej witamy w Cesarstwie chcesie sie zameldowac.Tak
00:12:00-/ Mamy rezerwacje na Dr.Price zaras prawdzimy
00:12:03-/ Dr.Price Stu jesteś Dentystą niestaraj się fantazjowac
00:12:09-/ Nie fantazjuje to prawda.Jest Dentystą nie ma czym się Ekscytowac i jeśłi ktoś bedzie miał zawał dalej powinniście zadzwonic po 911 napewno to zrobimy
00:12:19-/ Moge zada pytanie?Wie pani może skąd są te Pejdzery co to znaczy?Moge dosta biegunki.Nie jestem pewna
00:12:33-/ W pokoju jest telefon.To pomoże
00:12:38-/ Mam pana 2 pokojei 2 łożka pasuje.Brzmi świetnie
00:12:42-/ Szczeże mówiąc chcemy wille
00:12:44-/ Phil będziemy w jedym pokoju to jedna noc nic wiekiego
00:12:53-/ Moge sie podzielic łózkiem z tobą pasyje ci to?.Nie ie pasuje
00:12:56-/ Chłopaki nie bedziemy dzieliś łóżekek.Co mamy 12 lat?
00:13:00-/ Przepraszam ile kosztuje willa?Mamy jedną wille dostępną 2.000$ za noc
00:13:04-/ Jest tam fajnie?,bardzo fajnie Bierzemy
00:13:08-/ Daj karte kredytową nie moge da mojej karty kredytowej
00:13:11-/ Podzielimy się jesteś szalony? nie tu chodzi o nas
00:13:15-/ Nie rozumiesz Melisa sprawdza stan konta
00:13:20-/ Karta zostaje w plikach i nic nie zmienimy dopuki pan sie nie wymelduje.Świetnie brzmi świetnie dziekuje Lissa zrobimy to jutro
00:13:28-/ Dobra.
00:13:30-/ Moge zadac jeszcze jedno pytanie.Tak.
00:13:33-/ Pewnie często to wam mówią czy prawdziwy pałac cesarski?Co pan ma namyśli?
00:13:42-/ Czy cezar tutaj mieszka?Nie.Nie wydaje mi się (KOMPLETNY DEBIL)
00:13:57-/ O cholera!
00:14:00-/ I to jest VEGAS!O mój boże to miejsce jest nienormalne.O to mi chodzi.
00:14:11-/ Dzieki chłopaki Czy powinienem powiedziec Dziekuje Stu!
00:14:15-/ Nie ma za co zrobiłem to bo cie kocham
00:14:18-/ Dobra panie wybierzcie sobie pokoje i przebierzcie sie spotykamy sie za 30 min.
00:14:24-/ Chciałbym abyś mogła zobaczyc ten widok i tych ludzi.Jest tak cicho
00:14:33-/ Tak zero telewizji,zero telefonów,tylko ci ludzie
00:14:42-/ Co jeszcze? poznalismy gospodzra.Jak sie naywa?Cezar Palohe tak jak sałatka
00:14:54-/ Ok słuchaj musze kończy ponieważ musimy tego próbowadz wszystkiego
00:14:58-/ Czekaj kocham cię ok Paaa...
00:15:03-/ Nic nie powiem ale to żenujące
00:15:05-/ Gdzie Alan?.Poszedł na dół wzioł kilka rzeczy
00:15:10-/ Dobrze ponieważ musze coś wam pokazac
00:15:18-/ Co to do cholery jest?A jak myślisz ?Mysle że to jest jedna jebana pomyłka
00:15:23-/ Chce się oświadczy Melissie na twoim ślubie po ceremonji
00:15:29-/ Stu gratulacje! dziękuje Doug
00:15:32-/ Piękny pierścionek.Tak mojej babi kazała mi go dac mojej ukochanej
00:15:38-/ Czy ty nigdy nie słuchasz co ja mówie?.Chodzimy ze sobą 3 lata już czas tak to działa
00:15:43-/ To bzdura.to kompletna suka.Hej! to jego nażyczona.To prawda wiesz że to prawda bije go.To się zdarzyło 2 razy byłem poza linią a to jest silna kobieta i ja to szanuje.ŁAŁ ŁAŁ jest zdruzgotany
00:16:04-/ Rżneła się z marynarzem hej to nie był marynarz był barmanem na statku wyciekowym
00:16:09-/ Chłokaki stoje tutaj i wszystko słusze
00:16:13-/ Hej chłopaki jesteście gotowi wypuścic psy?.Co?.Zrobic co?
00:16:18-/ Jak w piosence "Who Let the Dogs out"
00:16:22-/ Kto go tu przyprowadził?Tak Alan jestesmy gotowi wypuścic psy.Gratulacje.Dziekuje!
00:16:50-/ Chyba tego nie załozysz?.Załoze czego?.Męskiej Torebki.Naprawde to założysz chyba se jaja robicie .
00:16:58-/ Mam tam swoje rzeczy a pocatym to nie jest męska torebka tylko SACHO
00:17:06-/ Awiec to jest torba kobieca
00:17:11-/ Jedzimy na góre chłopaki.Tak swietnie
00:17:21-/ Ja tylko mówie że to markowe.Nie powinniśmy tutaj byc teraz dalej Stu płacimy za wille możemu robic co nam sie podoba zablokuj drzwi
00:17:32-/ Chłopaki chodżcie
00:17:39-/ Jak ty do cholery znalałes to miejsce?Nie martw się oto
00:17:46-/ Nic ci nie jest spójżcie jakie widoki jesteś szczęsliwy
00:17:53-/ Zartujesz sobie Alan jak ci idzie.Co tam masz Alan?
00:18:03-/ Uważaj majstrze , jestesmy na dachu
00:18:09-/ To dobrze bo chce wznies toast za Douga i Tracy i za noc którą szybko razem sędzą a życie bardzo długo i zdrowo
00:18:21-/ Zdrowie! Zdrowie!
00:18:30-/ Teraz ja chciałbym coś powiedziec
00:18:34-/ Chciałbym! coś powiedziec
00:18;40-/ Przysięgnąc dzisiaj
00:18:46-/ Hello! a może napisze o tym? Pewnie dlatego nazywają te miejsce SIn City Pewnie nie wiecie oddaje sie wyższości rozmyślałem nad sobą jako Wolfpack ale moja siostra poznała Douga i wiedziałem że on bedzie moj a moj Wolfpack działał jak jeden awięc teraz była nas dwóch Wolfpacków byłem sam w packu i dołączył Doug a 6 miesięcy wcześniej kiedy Doug przedstawił mi was chłopaki pomyślałem zaraz czy to może byc a teraz wiem na pewno że mam jeszcze dwóch do mojego Wolfpacka 4 Wilków krążących wokól pustyni w LAS VEGAS szukając STRIPTIZEREK i KOKAINY więc dzisiaj chce wznieśc toast
00:19:48-/ Co tam masz?
00:19:52-/ Co ty robisz?
00:19:56-/ Co to jest?
00:19:58-/ Braterstwo Krwi
00:20:01-/ Masz.Nie Alan
00:20:05-/ Każ mu przestac .Alan nie bedziemy się ciąc daj mi nóż dziekuje okej
00:20:12-/ Nic ci nie jest potrzebujesz lekarza?Nic mu nie jest jest dobrze .jesteś pewnien
00:20:17-/ Alan chodż to kolego.Chodz tu świże.
00:20:23-/ Okej Za noc której nigdy nie zapomnimy
00:20:33-/ Zdrowie! Zdrowie!
00:22:25-/ To jest...?
00:23:12-/ uderzyłem w cos?Włóż spodnie
00:23:15-/ Nie idz no łazienki.Alan uspokuj się.Tam jest TYGRYS! w łazience
00:23:21-/ Co się dzieje?
00:23:22-/ Król dżungli jest w łazience.Sprawdze,spradzwe
00:23:32-/ O kurwa on sie żartuje tam jest tygrys.Nie ma go tam
00:23:38-/ wielki
00:23:40-/ Nic ci nie jest stary? Tak mnie boli.Cholera spójz na to miejsce
00:23:49-/ Wiem Phil mają moją karte kredytową na dole mam przerąbane
00:23:54-/ Jak się znalazł tygrys u ns w łazience prawie mnie zabił.Hej stary załuż spodnie
00:24:05-/ co się kurwa wczoraj wydarzyło?.Hej Phil czy barakuje mi żęba
00:24:16-/ O mój boże bym go wsadził ale go nie ma czakaj czakaj uspokuj się wszystko jest dobrze
00:24:25-/ Alan idż obudz Douga wypijmy kawe i jedżmy z tąd
00:24:31-/ Co ja powiem Melissie? bo nie wiem co sie stało?.Denerwujez mnie mam ogromby bul głowy
00:24:39-/ Ja mam się uspokoic rozejszyj się
00:24:41-/ Hej chłopaki nie ma go tam.Sprawdziłeś inne pokoje.Tak patrzałem wszędzie nie ma go
00:24:48-/ Pewnie pozedł nad basen zadzwonie do niego
00:25:08-/ Halo?Alan hej tu Phil dobra Phil...
00:25:16-/ To jest telefon Douga no coś ty
00:25:23-/ Co to kurwa jest?
00:25:33-/ Czyje to kurwa dziecko?Alan jesteś pewnie że nie ma kogoś innego tutaj?.Tak sprawdziłem wszystkie pokoje
00:25:45-/ Stu nie mamy czasu na to chodzcie poszukamy Douga a potem zajmiemy się dzieckiem.Phil nie zostawimy dziecka samego przecież w łazience jest jebany Tygrys.to nie nasze dziecko
00:25:59-/ Okej bierzemy je ze sobą.A ty znajdz swoje spodnie
00:26:10-/ Czemu nie pamiętamy co sie stało wczorajszej nocy?
00:26:13-/ Ponieważ mieliśmy zajebisty czas
00:26:17-/ Dlaczego nie przestaniesz sie partwic choc na 1 minute
00:26:29-/ Ale ładny jak się nazywa?
00:26:32-/ Ben
00:26:33-/ Carlos
00:26:54-/ Hej Phil
00:27:03-/ Co ty taki poiekuńczy sie zrobiłeś?.Nie przy stole Carlos
00:27:11-/ Szukałem wszędzie.Siłownia.Casino wszędzie nikt nie widział Douga
00:27:15-/ Nic mu nie jest.jest dorysłym mężczyzną naprawde Stu musisz się uspokoidz masz sok
00:27:27-/ Okej słuchajcie to jest bezsensu
00:27:32-/ Jaka jest ostatnia rzecz jaką pamiętacie.Na poczatek pamiętam dach i pilismy
00:27:41-/ Jedlismy w barze tak to prawda i jedliśmy chyba kraby i myśle że Doug tam był.Nepewno tam był
00:27:51-/ Wiecie chłopaki co ja pamiętam Kolacje
00:28:01-/ Okej mamy kilka punktów i mamy 12 godzin których nie możemy zmarnowac
00:28:05-/ Co to jest?O mój boże to mój ząb dlaczego go masz?Co jeszcze masz w kieszeniach?
00:28:13-/ Przeszukajsie swoje kieszenie
00:28:21-/ Mam paragonz Balagio 11:05 na 800$ mam przejebane
00:28:28-/ Mam kwit parkingowy z Cezara.Prowadziliśmy wczoraj.Prowadziliśmy pjani klasyka
00:28:40-/ Co masz na dłoni?Co to?Phil byłeś wczoraj w szpitalu chyba tak.Nic ci nie jest.Tak Alan nic mi nie jest.Co sie tu dzieje.Stu to dobrze bo wiemy gdzie wczoraj bylismy
00:28:56-/ Hej Stu popatrz na to
00:29:03-/ Alan to nie jest fajne
00:29:07-/ Więc myslisz ze to tobrze gdy nosisz dziecko.O czym tu mówisz?.Już nosiłem dziecko.Gdzie?w Kawiarni
00:29:21-/ Hej Phil nie wiem czy Doug chciałby aby zabra jego samochó.Wyuzuj.Tata oszaleje że samochoem nie rządzi Doug Alan on może byc w szpitalu pomartwmy sie o auto pożniej
00:29:35-/ Hej chłokaki spójżdzie na to
00:29:44-/ Czy to materaz z łóżka Douga.Co do chuja?
00:29:50-/ Hej co się dzieje?Jakieś dupki zawiesili materaz w nocy.No coś ty.jacyś typiarze z dzieckiem
00:30:06-/ Wszystko będzie tobrze Stu
00:30:14-/ Wasz samoch panowie oficerzy.Okej Wszyscy zachowujcie sie spokojnie i nie mówicie nic,wsiadajmy i jedzmy
00:30:26-/ Macie może odznake,Nie pozniej się odligitymuje
00:30:33-/ O moj boże! o mój boże! trzasnełeś dziecko.Moje okulary są całe? twoje okulary są całe ty fiucie
00:30:49-/ To jest nielegalne??.Widzisz jeden punkt dlaczego?
00:30:54-/ Tak stoimy w korku kradzionym samochodem i z niemowleciem na tylnim siedzieniu
00:31:05-/ Mysłe że policjanci mają fajnie.Dziekuje Alan tak jest.Dougowi by się spodobało
00:31:13-/ Patrzcie na to!Nie nie nie rób tego spokojnie
00:31:19-/ Uwaga Uwaga prosze zejś z drogi powtarzam Policja pierwsza
00:31:30-/ Prosze pani moge panią przewiez bedzie miała pani niesamowitą jazde
00:31:39-/ Powiniem by gliną
oo:31:47-/ Słuchajcie ju ż wam mówiłem przyszliście tutaj jak małpy z letkimi obrażeniami
00:31:56-/ Pamięta pan ilu nas było? nie wiem chyba tylko wy chłopaki i nie było dziecka i jeszcze jeden koleś to nasz koleś nic mu nie jest.Tak nic mu nie było gadaliście bezsensu
00:32:11-/ Okej prosze wstac odwróci się i odkaszlnąc jeszcze raz
00:32:28-/ Ubierz sie,pielegniarka zaraz przyjdzie widzimy siepo weekendzie!
00:32:35-/ Dziekuje, dziekuję doktorze
00:32:39-/ chłopaki naprawde musze isc zaraz mam operacje
00:32:44-/ Wiemy ale ptrocha pańskiego czasu
00:32:51-/ Tak wsuń tutaj
00:32:58-/ Okej zaczynamy
00:32:59-/ Imię pacjęta: Doug Billings
00:33:02-/ cisnieje w normie
00:33:05-/ kilka obrażej jak mówiłem
00:33:07-/ Moge zajżesz jestem doktorem w nocy wielerazy to słyszelismy jest pan tylko dentystą
00:33:14-/ Okej to jest ciekawe Badanie krwi dzisiaj doszło mieliście dużu Brutoliny
00:33:28-/ Nazywana też narkotykirm.To ci mielismy odlod w nocy? Szczeże mówiąc nie zdaje mi sie ale ktoś wam dysypał narkotyki to nic dziwnego że nic nie pamiętacie.
00:33:45-/ Nikt z nas nic nie pamięta pamiętacie.Jak ktoś mugłnas otruc wszystkich nie martwiłbym sie tym wszystko jest już dobrze naprawde musze isc
00:33:55-/ Prosimy doktorze jest coś jescze naprzkład że gadalismy oczymś,gdzieś mielismy sie wybrac
00:34:02-/ Szczeze mówiąc to było coś gadaliscie o jakimś ślubie.Tak nasz kole się żeni Doug się zeni jutro
00:34:16-/ Gadaliscie osluie który już był w kaplicy małzęńskiej mam nadzieje że to pomogło teraz naprawde musze isc
0:34:wie pam gdzie jest najbliższa kaplica?Tak na Rogu Garego Mopha i Pierdol się.
00:34:31-/ Jestem doktorem nie waszym pomocnikiem rozgrużcie to sami okej jestes już duzi
00:34:49-/ A co z dzieckiem?Zotaw je w samochodzie wrócimy za 5 min. nie zostawimy dziecka w samochodzie nic mu nie bedzie zamnełem okna
00:35: 01-/ Nie pamiętaja nas dowiedzmy się tego
00:35:06-/ Przepraszam prosze pana
00:35:10-/ Spójdzcie na nic stęskniliscie,sodzcie na niego cholerny warjat
00:35:21-/ Uwierzcie mi znam kilku po paprańców ale ten facet jest najbardziej szalony drań jakiego znam
00:35:27-/ Kto on? jak leci ty jebany szajbusie kto zje mojego Fiutka
00:35:34-/ Co sie stało?
00:35:39-/ Eddie mamy problem i nie pamiętamy co się wczoraj wydarzyło
00:35:44-/ Czy wczoraj był to ślub?
00:35:50-/ Jaja se robicie?Eddie?Wczoaj raczej tu bylismy i szukamy nazego kumpla Douga pamiętasz go
00:35:54-/ Tak mały jak małpa.Widziałeś go? Oczywiście Czy możesz nam cokolwiek powiedziec owczorajszej nocy
00:36:04-/ Nic nie pamiętacie?
00:36:09-/ Gratulacje Stu ożeniłes się
00:36:12-/ To nie może by prawda.O boże
00:36:22-/ Powiem ci jedno tutaj wyglądasz szczęśliwy
00:36:26-/ To koniec moje życie jest skończone
00:36:27-/ Stu nsię zdarzyło nikt się otym nie dowie
00:36:35-/ Coto jest ?Rzeczy które zamówiliście
00:36:38-/ Mam Kubki,Czapki Baseballówki i Fantastyczne kalendarze z Sthu i Janne
00:36:46-/ Jade?
00:36:47-/ Jest piękna,ruda,chuda,cucki takie to dlatego że ma dziecko
00:36:52-/ To wyjaśnia dziecko, Carlos
00:36:55-/ Eddie Sprawa jest taka popełniliśmy wczoraj błąd trzeba te małeństwo anulowac możesz to zrobi
00:37:00-/ Oczywiście że moge anulowac łamie mi to serce ale to nie moja sprawa dam wam obinizke nie moge zrobic tego tylko z nim potrzebuje obu partnerów
00:37:10-/ To żaden problem to świetnie Stu no dalej stary pwenie wie gdzie Doug jest
00:37:18-/ Potrzebujemy adresu
00:37:23-/ Hej przepraszam co sie dzieje s tobą idz się zajmowa papierami poświęcam wszystkie śluby dla ciebie
00:37:36-/ Hej a co z samochodem mojego Taty
00:37:38-/ Doug Go napewno ma odbierzemy go
00:37:41-/ Najpierw bedzimey Torturowac szofera
00:37:44-/ Torturowac?
00:37:45-/ Kim jesteś?
00:37:46-/ Nie wiem Phil normalnie jestem który jest dziwny ale ta sytuacja jest całokicie Jebana
00:37:56-/ Te Kubki,ta czapka,ten samochód i wszystkie dowody z wczorajszej nocy i dlatego jesteśmy Torturowani
00:38:06-/ Hej ja jestem nauczycielem ze szkoły i mam rodzine ale nie bede torturował szofera
00:38:11-/ Ja to zrobie.
moge pomóc?
00:38:13-/ Tak dzięki
00:38:16-/ Czy to Douga to douga
00:38:19-/ Eee... To Melissa
00:38:21-/ nie odbieraj.Musze już mnie torturuje
00:38:24-/ Cześc kochanie co u ciebie słuchac?
00:38:26-/ Tutaj jesteś próbuje ciebie na mierzyc
00:38:29-/ Wiem sytuacje były szalone i nie mogłem złapac sygnału
00:38:37-/ I jak było wczoraj w nocy?
00:38:38-/ Nawet było fajnie,cicho czułem się jak w nieustraszonych
00:38:50-/ To fajnie że ona ma buiust (tego nie zrozumiałem)
00:39:03-/ Co to było?Chyba z traktoru cha sie bic
00:39:06-/ Gdzie do cholery on jest!? Spokojnie
00:39:09-/ chyba szykamy tego samego faceta
00:39:16-/ Czy to dziecko?
00:39:21-/ Gdzie on jest? Nie wiem! oco ci chodzi
00:39:25-/ Czy myś mugł włączyc koguta i pojechac z tąd
00:39:26-/ Próbuje ale kurwa blokują
00:39:29-/ O mój może co tam się dzieje?
00:39:32-/ Hej tu jest dziecko
00:39:33-/ Czy ktoś powiedział dziecko?
00:39:35-/ Wysiadaj z wozu
00:39:38-/ Dlaczego sie sprzeczacie z moimi biznesmenami
00:39:40-/ Wysiadaj z jebanego samochodu
00:39:41-/ On ma Broń!No coś ty!
00:39:43-/ Kochanie póżniej oddzwonie paaa!!
00:39:49-/ Cholera potrzelili Eddiego!
00:39:53-/ Jedz!! jedz!! jedz!!
00:40:04-/ Okej mam dos tego !
00:40:07-/ Co to byli za jedni?
00:40:09-/ Nic nam nie bedzie,niec nam nie bedzie
00:40:11-/ CO SIĘ KURWA DZIEJE??!!!!!
00:40:14-/ Nie mam pojęcia
00:40:22-/ Może pózniej odbierzesz ja się uspokoisz
00:40:27-/ A to jest nie prawdziwy ślub
00:40:31-/ To są 10 tancerek napoje i rzydzi aktorzy
00:40:36-/ Zamkin się Alan jaki to był numer?
00:40:39-/ 825
00:40:44-/ znalazłam ich potem oddzwonie.Dzieki bogu przyszedł i ojciec już sie denerwowałam
00:40:50-/ Tęskiłam kochanie
00:40:52-/ i tęskiłam za tobą
00:40:58-/ Co się stało z wami chłopaki?
00:41:02-/ Tak naprawde chcemy abyś ty powiedziała nam
00:41:05-/ Wyszłam rano po kawe a już was nie było
00:41:10-/ Czemu jesteście tacy cici
00:41:14-/ Nie jestem cicho.Jesteś taki słodki
00:41:17-/ Mam coś do pici
00:41:21-/ Słuszałeś dziecko nazywa zię Tyler.Myślałem że Carlos pasuje
00:41:32-/ Okej co sie dzieje?jesteście naprawde dziwni
00:41:34-/ Słuchaj Jade
00:41:36-/ Bardzo śmieszne Phil
00:41:38-/ Jasne Jade pamiętasz naszego kolege Douga
00:41:41-/ Zartujesz był najlepszym drużbą na ślubie
00:41:43-/ No właśnie nie możemy go znaleśc i troche się martwimy
00:41:47-/ O mój boże cały Doug
00:41:55-/ Pojde go wyczyścic Tatuś niechiał
00:41:58-/ O mój boże
00:42:00-/ Do do chuja musisz się trzyma
00:42:02-/ O cholera.Jest fajna powinieś byc dumny z siebie
00:42:04-/ Nosi Pierścionek mojej babci.Co?.Pierscionek który miałem dac Melissie pamiętasz hospiceje mojej babci
00:42:10-/ Kurwa.Nosi go
00:42:14-/ Nie widziałem żadnego pierscionka
00:42:17-/ Nic mu nie jest jest tylko głodny
00:42:21-/ wracając do wczorajszen nocy
00:42:25-/ Pamiętasz kiedy widziałaś Douga.Nie widziałam go od ślubu.Slubu okej
00:42:32-/ Która to była godzina?
00:42:37-/ Więc myśle że to była 1 w nocy bo wtedy wracam do pracy na zmiane a potem wróciłam do hotelu do Tylera
00:42:45-/ I czy Dou tam był? nie widział Douga zerwliście się a pokuj zdruzgotany awięc poszład do Stu
00:42:56-/ Mam pytanie muwisz zmiana to znaczy że jesteś pielegniarką kupieram przy Blackjacku
00:43:03-/ Wiesz to jestem striptizerką wsumie jestę eskortą striptiz to dobry sposum aby poznac klijętów
00:43:12-/ Mędre.Miłe
00:43:15-/ Ale to przeszłos bo poznałam doktora.Jestem tylko dentystą
00:43:33-/ Jak sobie postrzelamy zobaczymy takij jak oni
00:43:39-/ Uwierzci mi dzieci nie chcecie siedziec na tych miejscach ta ławke nazywamy "FRAJEŻ"
00:43:54-/ Hello?
00:43:57-/ Hej Tacy tu Phil.Hej gdzie jesteście?
00:44:00-/ Jesteśmy nad wodospadem w hotelu.Fajnie jest troche słońca
00:44:06-/ Jest Doug?Oczywiście że jest dlaczego ma go nie byc .Może dlatego że ty dzwonisz
00:44:13-/ Obiecaliśmy że nie bedziemy rozmawiąc z żonami więdz dzwonimy do siebie
00:44:22-/ Nie uwierzysz dostlismy jedn ą noc w hotelu słodko, obługa
00:44:35-/ Spędzimy jedną noc jeszcze w Vegas i wrócimy zrelaksowani rano
00:44:39-/ chcecie zostac na noc ale ślub jest jutro
00:44:42-/ Tak i dlatego połozymy się wcześciej i bedziemy na czas.
00:44:47-/ Myslisz że to dobry pomysł?
00:44:48-/ Wenneck,Price,Garner
00:44:51-/ Okej Tacy musze kończyc pogadmy póżniej
00:44:57-/ Dalej dalej.
00:44:58-/ Rozplataj się
00:45:17-/ Panowie mam dobre i złe wieści
00:45:21-/ dobra to taka że znależlimy wasz samochód
00:45:24-/ To dobra wiadomoś
00:45:28-/ Jest w naprawie znalesiono go 5 nad ranem zaparkowny w Bulware
00:45:36-/ Tak to dziwne i był tez list
00:45:41-/ Pisze tutaj nie mogliście się potkac ale są 4 pudła
00:45:46-/ A zła to taka
00:45:50-/ Że nie możemy was wypuścic aż do rana
00:45:53-/ Oficerze to nie mozliwe mucimy byc w L.A rano na ślubie
00:45:57-/ Ukradliści policyjny radiowóz
00:45:59-/ Nie ukadlismy nic znalezlimy go
00:46:04-/ Należy nam się nagroda,trofeum
00:46:08-/ Widze takich dupków codziennie.Kazdy jebany dzień
00:46:11-/ Pojedżmy do Vegas ,upijmy się ,ukradnijmy radiowóz
00:46:19-/ Mysla że im się uda ale nie tutaj,Nie tutaj!!
00:46:26-/ Prosze pana
00:46:32-/ Myśle że prawo tego zabrania.Tak
00:46:35-/ Nie jestem gliną ani bohaterem jestem nauczycielem
00:46:42-/ Ale gdyby którez z moich dzieci zagineło na wycieczke
00:46:45-/ Żle by to o mnie wygłądało
00:46:48-/ Już to wiemy.Tak Phil już to wiemy
00:46:51-/ Nikt nie chce wyglądac żle jedziemy na ślub a wy nie chcecie ludzi gadających o nas i turystach
00:46:58-/ Pożyczyliśmy samochód na noc chodzi mi oto że nie che pracowac bezsensu i nic nie miec z tego
00:47:07-/ I co wy na to?
00:47:18-/ Moge zadac pytanie ?czy ktoś was ma problemy z sercem albo coś w tym stylu?
00:47:26-/ Nie
00:47:27-/ Okej dzieci dzisiaj ie czegos nauczycie ci panowie bedą wolantarjuszami jak używac Stunguna na podejżanym
00:47:39-/ Są 2 mozliwości uzywania Stunguana
00:47:41-/ 1 przystawienie do szyji
00:47:46-/ Albo można strzelac do podejżanego
00:47:48-/ A teraz kto chce strzela
00:47:52-/ Okej moze ty młoda panno chodz tutaj
00:47:53-/ chodz przystojniaku,nie ty grubasku cofnij sie.Ty ślicznoto chodż
00:48:02-/ To jest proste wystarczy wycelowac i strzeli
00:48:09-/ Naprawde nie chcesz tego zrobi
00:48:11-/ Możesz to zrobic tylko się skup
00:48:13-/ Nie słuchaj go jakos przezto przejdziemy
00:48:15-/ Wykończ go!!
00:48:22-/ Prosto w orzechy to było piękne
00:48:34-/ chej mamy jeszcze jeden strzał ktoś chce spróbow
00:48:39-/ Może ty wielko ludzie
00:48:58-/ Okej skoncentruj się ,wymierz i strzel
00:49:05-/ No prosze ,dobry początek lubie te skupienie
00:49:12-/ Masz 15.000 voltuów mały człowieku nie bój sie
00:49:20-/ Prosto w twarz ,prosto w twarz
00:49:35-/ Noi prosze
00:49:39-/ Ten wielkolud potrzebował dwóch strzałów
00:49:41-/ Okej dzicie kto che mieś odciski palców
00:49:46-/ Pieprzy tych facetów
00:49:48-/ Słyszałeś
00:49:50-/ To było do dupy każdy może ukraśc policyjny radiowóz
00:49:53-/ To już przeszłośc kogo to obchodzi.Mnie
00:49:56-/ Nie można tak robi nie można paralizowa ludzi
00:49:59-/ Ponieważ myłśisz że to jest śmieszne
00:50:02-/ To brutalnos policyjna
00:50:07-/ Kupie sobie napój
00:50:09-/ Ktoś chce?
00:50:14-/ Ten człowiek się nie zamknie jezu chryste
00:50:19-/ Alan nic ci nie jest?
00:50:23-/ Po prostu się martwie
00:50:26-/ A co jak cos się stało Dougowi coś złego
00:50:28-/ Jak możesz tak mówic
00:50:30-/ A jeli nie zyje
00:50:31-/ Nie moge stracic nastepnej osby która zbliży się do mnie to zabardzo boli
00:50:38-/ to było smutne gdy muj Dziadek zginoł
00:50:39-/ Jak umarł?
00:50:41-/ O2 ten balon.nie zginoł na łyżwach
00:50:48-/ Alan
00:50:50-/ Dougowi nic nie jest.To czemu nie dzwoni.Nie wiem ale się dowiemy
00:50:55-/ Powiem wam coś jeszcze
00:50:57-/ Teraz samochód to naprawde kupa złomu
00:50:59-/ Stu nie teraz.Ale naprawde ile byśza taki złom dał
00:51:03-/ Doś tego Alan napraede się martwi to nie jest już śmieszne
00:51:11-/ Prezpraszam Alan wiesz co
00:51:16-/ Poszukamy auta i wszystko bedzie dobrze
00:51:19-/ O cholera nie moge patrzec
00:51:27-/ łał o dzieki bogu
00:51:31-/ widzisz
00:51:33-/ Wszystko bedzie dobrze
00:51:41-/ Macie coś tylko cygaro
00:51:46-/ Znalazłem Czarny but
00:51:47-/ Ślubny but?.Nie wiem
00:51:53-/ Męski rozmiar 6
00:51:54-/ Dziwne
00:51:55-/ Co to chusteczka?
00:51:58-/ To zużyty kondon
00:52:14-/ O moj boże!
00:52:16-/ Co do chuja ?!
00:52:18-/ Musimy się pozbiera
00:52:22-/ co to było?
00:52:24-/ Jest w bagażniku!!
00:52:26-/ Doug jest w bagażniku!! o cholera!!
00:52:31-/ Otwieraj!! otwieraj!!
00:52:40-/ Prosze prosze przestań!!
00:52:50-/ Jesyem z tobą jestem z tobą!!
00:52:52-/ Chcesz mnie ruchac?Nikt nie chce się ruchac
00:52:57-/ Ja nie lubie celi ja też ie lubie
00:53:00-/ Możesz ją znizczyc
00:53:02-/ Proszę
00:53:03-/ To nie twoja wina znajde ci jakieś spodnie
00:53:12-/ Co to kurwa było?
00:53:16-/ chyba krwawie zadzwońcie pod 911
00:53:20-/ Co to kurwa było?
00:53:23-/ Co to był za facet?
00:53:25-/ Był niemiły
00:53:28-/ Chłopaki jest coś co wam musze powiedziec
00:53:32-/ Wczorajszej nocy na dachu
00:53:35-/ Zanim sie napiliśmy
00:53:37-/ Wsypałem coś do majstra
00:53:40-/ Co?
00:53:42-/ Przepraszam miałem was za fajnych chłopaków
00:53:45-/ Nacpałeś nas?
00:53:46-/ Nie chiałem was nacpac myslałem że to Extasy
00:53:52-/ Poco dałeś nam Extasy?
00:53:54-/ Kupiłem od faceta przy sklepie
00:53:57-/ Dlaczego chciałęś nam dac Extasy?
00:53:58-/ Aby wszyscy mieli świetną zabawe i wiedziałem że nie będziecie chciali wziąśc to był tylko jeden dla każdego
00:54:03-/ Czasmi brałem 3 w nocy
00:54:06-/ To nie było Extasy tylko Roofis!
00:54:09-/ Muslisz że to wiedziałem Stu?
00:54:10-/ Facet od którego kupiłem wyglądał jak strzelec
00:54:14-/ Przepraszam diler nie był dobrym człowiekiem
00:54:16-/ Musimy sie uspokoic
00:54:18-/ ty się kurwa uspokuj napał nas
00:54:21-/ Straciłem ząb poślubiłem kurwe.Jak smiesz jest miłą damą
00:54:27-/ Jesteś pieprzonym debilem
00:54:28-/ Twoje słownictwo jest niemiłe.
00:54:29-/ PIERDOL SIĘ!
00:54:31-/ Dobra wezmy głęboki wdech
00:54:35-/ Dobra jest dobrze nacpał nas jakis nie znany bez powodu
00:54:39-/ Tak masz racje Phil to dobrze teraz sie lepiej czujemy
00:54:47-/ Chiałbym wm coś przypomniec
00:54:50-/ Nasz najlepszy przyjaciel Doug leży pewnie z twarzą na dole z ociętą głową i wyrwanym kurpusem
00:54:58-/ To nie tak.To prawda
00:54:49-/ To nie pomaga
00:55:01-/ Pozbierajmy się
00:55:04-/ Wrócmy do hotelu troche podzwonie
00:55:08-/ Może Doug wrócił i śpi no dalej w droge
00:55:12-/ Stu pomocy
00:55:13-/ Zamknij się
00:55:20-/ O boże nic ci nie jest Alan przepraszam
00:55:35-/ Chłopaki
00:55:37-/ A co z tygrysem? co jesłi wyszedł
00:55:39-/ O kurwa zapomniałem o cholernym tygrysie
00:55:45-/ Jak tam się zanalazł?Nie wiem bo nie pamiętam
00:55:53-/ To jeden z środków ubocznych roofisa utrata pamięci
00:55:57-/ Jesteś zdecydowanie zagłupi na dusze.Dziekuje
00:56:12-/ Włączalismy muzyke?
00:56:23-/ Ktoś ty zaz jeden?Nie ktoś ty zajeden?
00:56:25-/ Cicho cicho
00:56:29-/ Mike Tyson?
00:56:33-/ To muj ulubiony fragment
00:56:54-/ Jeszcze raz
00:57:01-/ Dlaczego to zrobiłeś?
00:57:04-/ Pan Tyson chciałby wiedziec dlaczego jego Tygrys jest w łazience
00:57:07-/ Czekaj czekaj.To było kompletnie nie potrzebne
00:57:10-/ Jestem pańskim wielkim fanem kiedy nakałtujesz.Wyjaśnij
00:57:15-/ Bylismy pjani w nocy nie pamiętamy co się stało
00:57:19-/ To prawda
00:57:21-/ Mielismy problemy a teraz przyjaciel zaginoł więc jesli chcecie nas zabic to śmiało bo mi to obojętnie
00:57:27-/ Stu oczym ty mówisz?co mam to gdzieś
00:57:30-/ Poco ukradliście tygrysa?
00:57:32-/ Zrobilismy troche durnych rzeczy
00:57:35-/ Zostawmy tych kolesi
00:57:36-/ Jak nas znależliscie?
00:57:39-/ Jeden z was zostawił marynarke znalesioną w klatce tygrysa dzis rano
00:57:43-/ To Douga
00:57:46-/ znależliśmy portfel i klucze
00:57:48-/ To jest marynarka naszego zaginionego kumpla.Mnie to kurwa nie obchodzi
00:57:50-/ Widzieliście go?
00:57:52-/ Szybko zasnełem
00:57:54-/ Jeśli tam był nic z niego by nie zostało
00:57:57-/ Szacunek
00:57:59-/ Co się znim stało
00:58:01-/ Nie martw sie już nie jest z nami (nie chodzi o Douga)
00:58:03-/ Okej
00:58:05-/ Wiem że to często słyszycie ale czy jest jakiś sposób abysmy mogli pojśc do twojego domu i rozejrzec
00:58:11-/ Oczywiście
00:58:13-/ A jak myślisz jak tygrys wróci?chodz mistrzu
00:58:17-/ Przepraszam?
00:58:19-/ Nie wsadzimy go do limuzyny.Ty go przyniosłeś ty go oddasz a jak myślisz macie 40 min.
00:58:25-/ I nie każcie mi wracac
00:58:31-/ To był Mike Tyson.Wiem że to był Mike Tyson tylko mówie że wciaż to ma
00:58:40-/ stary nic ci nie jest? o mój boże
00:58:42-/ Gdzie oberwał?
00:58:51-/ To nie dobre
00:58:53-/ Kamień,nożyce,papier troche wiery
00:58:56-/ Alan powinien to zrobi
00:58:57-/ Alan oberwał od Mika Tysona no dalej dla Douga
00:59:01-/ Czemu posupujesz papryką stek tygrysy nie nawidzą papryki
00:59:05-/ Tygrysy uwielbiają papryke nienawidzą cynamonu
00:59:10-/ Phil ty to zrób ty powinienieś
00:59:13-/ Zrobił bym to ale ty przegrałeś
00:59:17-/ Okej wsadziłem tam 5 pigułem
00:59:21-/ Podaj mu to
00:59:22-/ No dobra
00:59:25-/ Upewnij sie że zje cały
00:59:33-/ Kurwa
00:59:39-/ Czesc kotku hej kochanie
00:59:43-/ Jest dobrze
00:59:45-/ Przyniosłem ci stek
00:59:48-/ Upewnij się że go zjadłeś
00:59:59-/ Co teraz robimy?
01:00:01-/ Czekamy
01:01:04-/ Jakby coś to wszyscy zginiemy
01:01:17-/ Uważej to jego nos,to jego nos
01:01:36-/ Hłopaki jak nię nazywała tez samochód (zgaduje)
01:01:38-/ Kogo to obchodzi?
01:01:39-/ A ty Stu
01:01:41-/ Nie sądze że to nastepne 60 lat albo coś
01:01:45-/ To nie jest to.Nie
01:01:48-/ Ale niejesteś pewien
01:01:51-/ To dlatego że Markus występował na Broodweyu
01:02:22-/ Stu Stu!! uderzył mnie
01:02:25-/ Ale blizna,krwawie krwawie
01:02:33-/ O mój boże
01:02:46-/ Nie moge tego zrobi nie moge
01:02:48-/ Łap za pieprzony samochód
01:02:50-/ Alan potrzebujemy przyjacielu cie to twoj czas aby zabłysnąc
01:02:57-/ O tak, tak dobrze oto chodzi będzi silny
01:03:10-/ Spóżnieni
01:03:11-/ Jak chcesz pchalismy przez ostatnia mile
01:03:14-/ Wchodzcie Mike ma coś co chce wam pokazac
01:03:22-/ Jest w samochodzie serio wyciągnij go
01:03:27-/ Mamy i spojzymy na nagrania z kamer
01:03:37-/ To Doug
01:03:39-/ Dzieki bogu żyje
01:03:40-/ To nasz kolega tacy jestesmy.Są najlepszymi przyjaciółmi
01:03:45-/ Możecie się skupi nie mamy całej nocy
01:03:54-/ To ja w TV nigdy nie byłem w TV
01:03:58-/ Naprawde naprawde Alan ?
01:04:11-/ Może poczekam na zewnatrz?.Myśle że to dobry pomysł
01:04:17-/ Tylko niczego nie ruszaj
01:04:22-/ On nie jest dobry my go w sumie nie znamy
01:04:29-/ A wy zkąd wzieliście policyjny radiowóz?
01:04:32-/ Ukradlismy durnym policjantom.Fajnie
01:04:43-/ Musze powiedzie że nigdy nie widziała takiego pięknego ,eleganckiego zwierzęcia
01:04:56-/ Kto tak robi?
01:04:59-/ Ktoś kto dużo wypił
01:05:07-/ To wszystko co mamy
01:05:09-/ To było naprawde pomocne bo teraz wiemy że nasz kolega Doug był z nami o 3:30 żywy
01:05:18-/ Dziki mistrzu i jescze raz strasznie przepraszamy za to że ukradlismy ci tygrysa
01:05:24-/ Nie martw sie oto jak mówiłeś wszyscy robimy dziwne rzeczy najebani
01:05:37-/ wiesz zawsze cyślałem że Mike Tyson jest niedobry.Ale myśle że jest nawte kochany
01:05:42-/ Ja nyśle że jest niemiły
01:05:44-/ Okej chyba czas zadzwoni do Tracy
01:05:48-/ Alleluja.Nareście Phil powiedziałeś coś co ma sens
01:05:53-/ Nie mam wyjścia kto wie nie jest dla Douga
01:05:56-/ Ja mówie to cały czas
01:05:58-/ Będziemy kompletnie szczerzy powiemy jej wszystko
01:06:03-/ Nie zasługujemy na wszystko
01:06:06-/ Np.O mie i o ślubie z kurwą skoncentruj się na Dougu
01:06:11-/ Kiedy powiem tacie o samochodzie?.Alan wyluzyj jest tylko na zewnątrz znam faceta który się tym zajmie
01:06:46-/ Znam go to facet z bagażnika
01:06:50-/ Wysiada z samochodu prosze
01:06:55-/ To ci faceci którzy zastrzelili Eddiego
01:06:57-/ Króliczku!
01:07:19-/ Chce mojego torebke zpowrotem dupki
01:07:24-/ Twoją torebke
01:07:26-/ To nie torebka tylko SACHO.To torebka okej
01:07:30-/ A wy zadarliście ze złym facetem
01:07:33-/ Zaraz zaraz ukradlismy ją tobie?
01:07:36-/ Wiecie co my nie pamiętamy nic więc z zeszłej nocy więc troche pomózcie
01:07:43-/ Najwrażniej graliście wczoraj przy stołach
01:07:47-/ Ty jesteś bohaterem bo miałes Hardstrike i wygraliście 19 kawałków
01:07:52-/ Bez kitu?19 kawałków to nieżleO.Okej to dobrze
01:07:54-/ Ukradliście torbe z żetonami w środku a potem zwialiśie z nią
01:07:58-/ To nie jest do nas podobne
01:08:00-/ Miałem tutaj 19 tysięcy $ a teraz nie ma nic
01:08:07-/ Hej w tym jest skóra
01:08:12-/ Nie rób tego to jescze dziecko
01:08:14-/ To śmieszne bo jest gruby
01:08:16-/ To było najwrażniej nie potrzebne.Alan poniusł nie własciwa torebke to nic wielkiego
01:08:24-/ Jesli to było nic wielkiego to poco przyjechałem po was on krzyczał jak szalony i wsadził mnie do bagażnika
01:08:32-/ Ja to zrobiłęm?tak mówiłeś że jest twoim szczęciwym podarunkiem i że chcesz go zabra do domu
01:08:38-/ Szczęsliwym podarunkiem.To śmieszne
01:08:42-/ HAAA PIERDOL SIĘ
01:08:45-/ Jesli hcesie zobaczyc swojeje kumpla dostarczcie mi moje 19 tysięcy
01:08:49-/ Co? naszego kumpla .Masz Douga?
01:08:54-/ Doug Doug!!!
01:09:05-/ Czego chcecie?
01:09:07-/ aha teraz chcecie gadac koko baranie
01:09:12-/ Bardzo przepraszamy to da się naprawi.Alan gdzie jego torba
01:09:16-/ Nie wiem.Przecież jest w hotelu.Tak mamy ją
01:09:20-/ Możemy ci ją przynieśc wiesz co nawet sie nie wymeltowalismy
01:09:22-/ Słuchaj tylko forsa
01:09:24-/ Tam jest osoba
01:09:31-/ Czekaj hej czekaj porwaliscie naszego kumpla
01:09:42-/ Stój ,przejedz mnie
01:09:48-/ Przynieśdzcie kase nawielkie skały z rana na pustyni
01:10:22-/ Hłopaki szukałej jej prtzed naszym wyjscie mnie ma jej tu
01:10:31-/ Stu ile masz w banku?Jakieś 10 tysięcy może więcej plus slub
01:10:37-/ Już jesteś żonaty więc
01:10:39-/ Pozatym Melisa jest okropna
01:10:40-/ Doug mi mówił że ruchała się z pilotem albo coś w tym stylu
01:10:43-/ Był to braman na statku co się dzieje z wami ludzie?
01:10:47-/ Oh Alan zjadłeś pizze z pod kanapy?Tak
01:10:53-/ Co teraz robimy?mamy przejebane
01:10:55-/ Hej chłopaki.Znalezłeś ją.Nie ale spójcie na to
01:11:50-/ Zmiana żetonów 10.000$
01:11:55-/ Hej zmiejsce jest zajęte?
01:12:03-/ No dobra zagrajmy w Blackjacka
01:12:27-/ O tak zamknijcie się dziwki!!
01:12:38-/ Zostaje
01:12:40-/ Pierdol się !! pierdol się!!
01:12:56-/ Nie znam cie ale powiem ci że to jest głupie
01:13:01-/ Ej no dalej on nie może przegrac ,nie omże przegrac
01:13:05-/ Myśle że kasjerzy patrzą
01:13:26-/ Nic ci nie jest? jestem nie zdarą tak sie denerwuje jestem taka sztywna
01:13:33-/ Hej odczep się okej uspokujmy sie to jest moja żona boli?tak
01:13:41-/ Nic ci nie jest?nie wiem
01:14:03-/ I 19.400$ cholera udało się
01:14:12-/ Alan jesteś wielki
01:14:13-/ Ty też Phil
01:14:16-/ Powinnismy wrócic w przyszły weekned
01:14:18-/ Mam wolny weekend
01:14:20-/ Albo możemy skupic się na odzyskaniu Douga taraz
01:14:23-/ wiesz co następny weekend mam zajęty bo Jonas Brother będą w mieście
01:14:26-/ Ale każdy inny weekend mam wolny
01:14:32-/ Chyba moge oficjalnie powiedzie ze wracamy
01:14:33-/ Wracamy!dziecinko kurwa wracamy!!wracamy!!
01:14:39-/ WRAAAcAMY!!Wracamy!! Odzyskamy Douga!!
01:14:45-/ I 3 najlepzyk przyjaciół których nikt nie ma
01:15:25-/ I co teraz?Daj im sygnał.Jaki sygnał?zaświec światłami
01:15:29-/ Aby się zaczeło.Co się zaczeło?
01:15:34-/ Oczywiścieże się włączyła jechaliśmy 30 mil przez pustnie on wie że jest właczyło
01:15:37-/ Phil zrób cos!!
01:15:41-/ No dobrze
01:15:45-/ Widzisz.Okej chodzmy
01:16:02-/ Smieszny ten grubas jak spadł
01:16:04-/ Nic ci nie jest?
01:16:06-/ Okej mamy pieniądze 19 tysięcy
01:16:09-/ Rzudz je a ja wam dam Douga
01:16:13-/ Przepraszam po pierwsze dzień dobry
01:16:16-/ Nie dosłyszelismy twojego imienia
01:16:17-/ Mr.Chaw
01:16:19-/ Let Li Chaw
01:16:20-/ Mr.Chaw miło mi poznac ja jestem Stu
01:16:23-/ Bylibyśmy bardzo wdzięczni gdybyśmy mogli zobaczyc Douga zanim damy pany kase i sprawdzic czy nic mu nie jest
01:16:32-/ Jesli to możłiwe?
01:16:34-/ Oczywiści że to mozliwe
01:16:49-/ Widzicie nic mu nie jest terz daj mi kase
01:16:51-/ Albo go zastrzele a potem was Matkojebcy a wtedy wezniemy to wasz wybur dziwki
01:17:00-/ Daj mu kase Stu
01:17:11-/ Wszystko jest
01:17:13-/ Wypuścic go
01:17:17-/ Spokojnie
01:17:22-/ To jest jakiś żart?.Kto to do cholery jest?
01:17:25-/ To nie jest Doug!
01:17:27-/ Oczym wy mówicie to on
01:17:30-/ Nie panie Chaw przepraszma to nie nasz przyjaciel
01:17:33-/ Doug którego szukamy jest biały
01:17:36-/ Mówiłem ża macie nie tego co trzeba mały
01:17:40-/ Cholera Alan w co ty mnie kurwa wpakowałes?
01:17:43-/ Znasz go?
01:17:44-/ Tak to facet od którego kupiłem trafny towar.Jak się masz?
01:17:46-/ Nie sprzedałem ci trafnego towaru
01:17:48-/ Zaraz on sprzedał ci Rofline
01:17:51-/ Roofline?myslałem że to...
01:17:53-/ Pieprzyc to!!
01:17:55-/ Gdzie jest Doug?!
01:17:57-/ Ja jestem Doug
01:17:57-/ Masz na imię Doug?.Tak jestem Doug
01:18:18-/ No dalej
01:18:04-/ Hej Chaw !
01:18:05-/ Dałeś nam nie tego Douga!!
01:18:07-/ Nie mój problem
01:18:09-/ Pieprzyc to oddawaj nam 19 kawałków i zabieraj go ze sobą
01:18:12-/ Niestary moge byc Dougiem
01:18:14-/ Okej zabiore go jeśli
01:18:17-/ Zaraz potym jak obciągniej te małe chińskie orzychy
01:18:22-/ Jak to brzmi?
01:18:25-/ Zegnajcie geje
01:18:28-/ Zaczekaj chwile!
01:18:30-/ Ochydny mały skurwiel.Widziałeś może Simpsonów?Nie nie widziałem
01:18:35-/ Cholera!!
01:18:51-/ Hallo?Tracy?Tu Phil.Phil Gdzie wy jesteście?warjuje
01:19:04-/ Musze wrócic do miata
01:19:06-/ Mam pytanie dla ciebie?Jakie?
01:19:08-/ Jak trofiłeś do samochodu Chawa?.
01:19:11-/ Ten wariat porwał mnie
01:19:14-/ Okej ale dlaczego? Dlaczego ty?
01:19:16-/ Bo myslał że jestem z wami bo byłismy razem w Balagio.Co?
01:19:21-/ Bylismy w Balagio?Tak tam kupiłes towar nie pamiętasz?
01:19:24-/ Nie nie pamiętamy bo jakiś fiut diler sprzedał mu Roofline i mówił że to Extasy
01:19:31-/ Roflina powiedz te słowo Roflina Roflina.Co to jest Rooflina?
01:19:35-/ Łał jesteś najgorzym dilerem na świecie
01:19:41-/ Rooflina tla twej informacji jest środkiem odyżającym sprzedałeś Alanowi Roofi's
01:19:47-/ O cholera pomiliłem mikstury moja wina Alan
01:19:51-/ CHolera Marshal bdzie wkurzony.Kogo to obchodzi?
01:19:55-/ To smieszne bo się zastanawiałem dlaczego nie dzwonisz po Roofi's
01:20:00-/ Rozumiesz?.Nie.nie wiem oczym mówisz
01:20:04-/ Jeden Roofl.Bo jak go weżnies to czyjesz się jak na podłodze na dachu(czy coś w tym stylu)
01:20:10-/ A co z Grandi's? to dobra nazwa
01:20:13-/ Albo GreenPeace?
01:20:15-/ Czekaj co powiedziałeś?
01:20:17-/ GreenPeace nie ty.Doug powiedziałem Grandi's
01:20:21-/ Nie wcześniej powiedziałeś jakbyś był na podłodze a potem
01:20:28-/ Phil!!
01:20:34-/ Treacy tu Stu.Stu porozmawiaj zemną co się dzieje?
01:20:39-/ Nic niesłuchaj Phila jest kompletnie pjany po wczorajszej nocy
01:20:44-/ Gdzie Doug?On jest śpi więc musimy się zbierac okej zobaczymy się wrótce.Stu
01:20:54-/ Kurwa
01:20:57-/ Co do chuja?Wiem gdzie Doug jest
01:21:07-/ Niew wiem stary poprostu się zdarzyło
01:21:09-/ Pamiętasz jak materac Douga znalazł się na statule (na dachu hotelu)
01:21:12-/ Tak przez okno.To niemożliwe bo nie można otwierac okien w hotelu Vegas
01:21:16-/ To jak?O mój boże
01:21:21-/ Zara zarz o co chodzi?.Dog chciał dac komuś sygnał.O cholera
01:21:25-/ Jak się domyśliłeś?To Doug wiedział.Doug?
01:21:28-/ Nie nasz Dou czarny Doug
01:21:30-/ Hej ostożnie z tym.Przepraszam
01:21:33-/ Okej czy ktoś może mi powiedziec gdzie jest Biały Doug?Jest na dachu Alan.Tak
01:21:37-/ Jest na dachu!musimy go zabra i zabrac materac abysmy mogli go z dachy zabrac
01:21:42-/ To tak jak w słonecznej kamerze ruszyli go a on wyglądał jak Jeanny Paley
01:21:47-/ Jak po solarium?Teraz to nie jest śmieszne bo zapomnieliśmy gdzie go połozylismy
01:21:50-/ Wy jesteście straznie zmęczeni wiecie o tym?.
01:21:53-/ O cholera myślissz że jescze tam jest?Jest tylko jeden sposób aby to się dowiedziec
01:22:02-/ Doug!! Doug!! Doug!!
01:22:21-/ Hej chłopaki
01:22:24-/ Jest tutaj
01:22:27-/ Mamy go jest tutaj!!
01:22:32-/ Nic mu nie jest
01:22:34-/ Nic ci nie jest!!
01:22:37-/ Wstawaj stary dalej
01:22:39-/ Szukaliśmy ciebie wszędzie
01:22:41-/ On żyje!!
01:22:44-/ Co się kurwa dzieje?Wszystko ci wyjaśnimy ale teraz musimy isc
01:22:49-/ Cześc stary niec ci nie jest.
01:22:51-/ Nie nie jest dobrze.
01:22:52-/ wygladasz dobrze nabrałeś kolorów
01:22:56-/ Dzisiaj się żenie.Tak tak to prawda
01:22:58-/ I dlatego musisz się skupic na wszystkim co powiemy ponieważ jesteś już spóżnieny
01:23:04-/ Ty pieprzony dupku!!!
01:23:09-/ Moja skórka,Moja skóra
01:23:14-/ Nie dotykaj mnie.
01:23:15-/ Zamknij się alan zamknij się
01:23:18-/ Po prostu Zawieźcie mnie do domu
01:23:22-/ Zawieźcie mnie do domu
01:23:25-/ A co było potym?
01:23:27-/ Nie możesz mówic poważnie !!
01:23:31-/ Cholera
01:23:33-/ Wszystkie samoloty do L.A są zajęte
01:23:35-/ A prywatne to też
01:23:37-/ Kurwa musimy nie jechac ślub jest za 3 godziny
01:23:39-/ Alan gdzie jest samochód jest w drodze
01:23:42-/ Wiesz co?
01:23:44-/ Musimy jechac zdążymy
01:23:50-/ Dajcie mi sekunde
01:23:52-/ Wyjedziemy bez ciebie!
01:23:56-/ Czy on stracił ząb?.Tak
01:24:01-/ Hej,Hej
01:24:03-/ Dzieki za pomoc w wczorajszą noc to było świetne
01:24:05-/ Napewno.
01:24:08-/ Słuchaj Jade
01:24:10-/ Nie musisz nic mówic wszystko rozumiem
01:24:14-/ To wsztstko było głupie
01:24:18-/ Było głupie naprawde
01:24:27-/ To jest twoje.Och dziękuje
01:24:30-/ Nie moge uwierzyc że dałem pierścionek mojej babci z holokaustem
01:24:35-/ Tak sobie myśle
01:24:36-/ Naprawde spieprzyłeś.Najwyrażniej
01:24:40-/ Wyrwałeś sbie żąb.
01:24:43-/ Ja wyrwałem ząb?
01:24:45-/ Dlaczego wyrwałbym sobie żab?
01:24:48-/ Alan powiedział że nie jesteś dośc dobrym dentystą by wyrwac ząb
01:24:56-/ Oczywiście że to zrobił
01:24:57-/ Wygrałeś
01:24:59-/ Tak
01:25:01-/ Najwyrażniej
01:25:04-/ To zwycięstwo
01:25:05-/ Położymy to na dole.JEst dobrze
01:25:07-/ Bezpieczeństwo przede wszystkim
01:25:15-/ Nie zepsuj samochodu
01:25:17-/ Zepsułeś samochód
01:25:19-/ Hej co robisz w przyszły weekend
01:25:21-/ Nie wiem pracuje a co?
01:25:23-/ Pomyślałem że bym wrócił i byśmy zjedli kolacje
01:25:26-/ Naprade?Jak randka?
01:25:28-/ Tak jak randka oile którą zapamiętam
01:25:34-/ Brzmi świetnie
01:25:39-/ Stu,Stu,no dalej,no dalej
01:25:44-/ Musze isc
01:25:49-/ Żegnaj,Żegnaj
01:25:53-/ Okej jedziemy
01:25:56-/ Ruszajmy!
01:26:19-/ Przynajmiej wycieczka nie była okropna.Dlaczego tak mówisz.Jak obudziłem się na dach znalazłem 19 tysięcy $ z paragonem z BALAGIO w mijej kieszeni
01:26:30-/ Wygląda na to że wrócimy do domu z forsą chłopaki
01:26:51-/ Nad chodzi
01:26:55-/ Heh hej stary.Jak tam koledzy
01:27:01-/ łał uważaj
01:27:11-/ Kto to był?mój znajomy
01:27:51-/ Przepraszamy panie droga była szalona
01:28:17-/ Jak moje włosy?Są dobra klasyczny stylk.to klasyczny styl
01:28:29-/ Poślubi pieknego mężczyzne
01:28:46-/ Gdzie byłeś i dlaczego jedeś czerwony?
01:28:50-/ Kochanieto długa historia
01:28:55-/ Zebralismy się dzisja ponieważ z miłości
01:29:00-/ Wiem tylko to że jest mi straszne przykro i obiecuje że to się nigdy nie powtórzy tak dłogo jak będzimy małżenstwem
01:29:07-/ I nigdy przenigdy nie postawi cię w takie cos
01:29:12-/ Czy mi wybaczysz?
01:29:59-/ Tato!!
01:30:00-/ Cześc moj człowieku
01:30:02-/ Przepraszam ale czekam na swojego męża,Bardzo śmieszne
01:30:06-/ Chodz tutaj
01:30:08-/ Jak mecz piłki noznej?
01:30:26-/ Stu?
01:30:28-/ Ignorujesz mnie?
01:30:28-/ Hej Melissa
01:30:30-/ O mój boże co się stało z twoimi żąbami?
01:30:33-/ Poznałaś już Alana?Brat Tracy
01:30:39-/ To ochydne kiedy miałeś zamiar zadzwonic?
01:30:42-/ Było coś nie mogłem zjesc chrupków i kiedy się zatrzymaliśmy...
01:30:45-/ Nie dzwoniłeś do mnie z Newady? powiedzieli że nie mają prawa cię wymeldowa
01:30:50-/ To dlatego że nie byłem w Newadzie
01:30:51-/ Stu co się kurwa dziej!!! bylismy w Las Vegas
01:30:57-/ Tak naprawde w Las Vegas?
01:30:59-/ Dlaczego ty pojechaleś do Las Vegas?
01:31:00-/ Bo mój najlepszy przyjaciel się żeni i tak faceci robią
01:31:02-/ O tak naprade
01:31:04-/ Ale nie ty
01:31:05-/ Naprade ale czy ja to zrobiłem?Ha
01:31:06-/ Bo to zrobiłem spróubuj mi to odebra!!
01:31:10-/ Co ja robie wiesz co czasmi mi sie robie to co ty chcesz robic mam dośc mówienia mi co mam robic
01:31:16-/ Wydaje mi się że związki polegają natym że facet robi co chce.
01:31:20-/ To nie tak!!!!!!!!!
01:31:21-/ Och to dobrze bo co kolwiek to jest nie pracuje dla mnie
01:31:25-/ Och naprawde?
01:31:27-/ Tak.Od kiedy?
01:31:28-/ Od wtedy gdy ty jebałaś tego marynarza w zeszłym Czerwcu bumm
01:31:35-/ Mi mówili że to był Barman.Och masz racje to był barman
01:31:41-/ Jebałeś barmana (chyba barmna)
01:31:43-/ Jesteś idiotą1
01:31:44-/ Ty jesteś
01:31:47-/ Taką złą osobą wszystko co złapiesz gnieciesz
01:31:53-/ Alan zatańczymy
01:32:06-/ To wielka przyjemnośc pozna panią
01:32:08-/ Odpierdol się
01:32:11-/ chyba mam licencje Barmana
01:32:12-/ SSaj mojego fiuta
01:32:13-/ Nie dziękuje
01:32:32-/ Dougi
01:32:35-/ Musze ci powiedziec że to był boski ślub
01:32:37-/ Daje mu 6 miesięcy
01:32:38-/ Jesteś fiutem
01:32:40-/ Nie wiem co powiedziec,Dzieki
01:32:44-/ Za wieczór kawalerski
01:32:47-/ Chciałbym pamiętac co się wydarzyło
01:32:50-/ Hej chłopaki
01:32:52-/ Spójżcie co znalazłem?łoł to mój aparat
01:32:54-/ Tak był schowany w tylnie siedzenie
01:32:56-/ Są tam jakieś zdjęcia?.Tak
01:32:59-/ O których nikt nie wiedział.Tak Kurwa nie żartj
01:33:02-/ Zara zara zara zara
01:33:07-/ Spojżymy na te zdjęcia razem
01:33:08-/ Okej?
01:33:09-/ Jeden raz
01:33:12-/ A potem usuniemy dowody
01:33:15-/ Usuńmy to teraz.Oszalałes?
01:33:18-/ Chce wiedziec jak znalazłem się w szpitalu.Czy to tam jest?Tak tam jest!
01:33:21-/ Chłopaki
01:33:23-/ Jeden Raz
01:33:24-/ Stoi?.Stoi,Stoi,okej
01:33:31-/ O mój drogi boże!!
01:33:34-/ Klasyka!

01:33:35-/ NAPISY:czesio525
01:33:37-/ TŁUMASZENIE ZE SŁUCHU