42 16 Czerwiec 1995 Ani na siłę, ani siłą




Archiwum Gazety Wyborczej; Ani na siłę, ani siłą












WYSZUKIWANIE:
PROSTE
ZŁOŻONE
ZSZYWKA
?







informacja o czasie
dostępu


Gazeta Wyborcza
nr 138, wydanie waw (Warszawa) z
dnia 1995/06/16, dział
ŚWIAT, str. 6
Leopold Unger
Komentuje Leopold Unger
Ani na siłę, ani siłą
Tylko jeden naród nie uległ pokusie poddania się - Czeczeńcy. Sołżenicyn
doszedł do tego wniosku i napisał tak w "Archipelagu Gułag" na podstawie
obserwacji czeczeńskich "zeków"
Ale miał rację także w planie szerszym niż obóz koncentracyjny. W historii
mianowicie. Dawnej i współczesnej. Blisko 50 lat (1817-1864) i tysiące ofiar
poświęcił car, aby zapewnić sobie kontrolę nad Czeczeńcami. Nie na długo i
niezupełną. Stalinowi też się nie udało. W 1944 r. zesłał 800 tys. Czeczeńców
(240 tys. zginęło po drodze) do Kazachstanu. Ale wrócili. Z głową do góry.
Jelcyn też się Czeczeńcami zajął. Zniszczył kraj, zburzył stolicę, wymordował
dziesiątki tysięcy cywilów. Ale "kwestii czeczeńskiej" nie rozwiązał.
To, czego Czeczeńcy (wszystko jedno na rozkaz Dudajewa czy wbrew niemu)
dopuścili się w Budionnowsku, jest okropne i niedopuszczalne. Żaden cel,
najbardziej nawet szlachetny (a niepodległość jest takim dla Czeczenów), nie usprawiedliwia brania zakładników i
mordowania niewinnych. Ale terror, jak się o tym świat miał już okazję
przekonać, jest bronią pokonanych, sfrustrowanych i upokorzonych i Rosjanie
powinni się byli spodziewać, że w Budionnowsku czy gdzie indziej Czeczeńcy
zapalą pewnego dnia płomień wojny na ziemi rosyjskiej.
Jelcyn nie przeczytał Sołżenicyna do końca. Gdyby przeczytał, to zrozumiałby,
że paląc Czeczenię i masakrując jej ludność,
zasieje na trwałe nienawiść i żądzę zemsty i że po Czeczeńcach spodziewać się
teraz może wszystkiego tylko nie poddania.
Po raz pierwszy ludność rosyjska płaci za interwencje w Czeczenii. Niestety, nie po raz ostatni. Rachunek będzie
wysoki. Polecą głowy, kozły ofiarne. Ale największy rachunek zapłaci Jelcyn. Już
go płaci. Na wewnątrz, w wyniku krótkowzrocznej, samobójczej decyzji
pacyfikowania siłą Czeczeńców, pozbawiony poparcia demokratów, znalazł się sam
twarzą w twarz z nacjonalistami, z "partią wojny". Tylko Żyrynowski udziela mu
"całkowitego poparcia". Ale z Żyrynowskim nie można budować demokracji.
Na zewnątrz Jelcyn zjawi się w Halifaksie na zebraniu siódemki największych
potęg świata, słabszy niż kiedykolwiek przedtem.
Biorąc "na czas", tuż przed szczytem G7, miasteczko Szatoj, ostatni bastion
niepodległościowców, Jelcyn chciał w istocie wziąć Halifax. Budionnowsk mu w tym
przeszkodził. Jelcyn chciał przekształcić ten szczyt w "szczyt siedmiu i pół".
Ale teraz - zamiast poprawić swoją pozycję - Jelcyn, Pyrrus z Groznego,
osłabi, jeżeli wprost nie skompromituje, sam szczyt G7. Od początku, w grudniu
1994 r., wojny w Czeczenii nie ustawał w
wysiłkach, aby przekonać świat, że Czeczenia jest
"wewnętrzną sprawą Rosji". Dopiero dziś, sześć miesięcy później, w płomieniach i
żałobie Budionnowska, Jelcynowi to właśnie się udało.
"Kwestii czeczeńskiej" nie uda się rozwiązać ani na siłę, ani siłą. Tylko
polityka może tu być skuteczna. Ale, dopóki Rosjanie sądzą, że uda im się zmusić
Czeczeńców do kapitulacji i poddaństwa, i dopóki Czeczeńcy myślą, że uda im się
zmusić Rosjan do ewakuacji z Czeczenii, dopóty
wojna będzie trwać. W Czeczenii i w Budionnowsku.
Kompromis jest nieunikniony. Każdy dzień bez kompromisu powiększa jego cenę. Jak
w Budionnowsku.(A)
[Hasła: Rosja - Czeczenia; wojska rosyjskie, pobyt; wojsko; Jelcyn
Borys; polityka]

(szukano: Czeczenia)
© Archiwum GW, wersja 1998 (1) Uwagi
dotyczące Archiwum GW: magda.ostrowska@gazeta.pl


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
42 30 Marzec 2000 Dialog na warunkach
49 26 Czerwiec 1995 Kogo boją się Rosjanie
18 16 Styczeń 1995 Spacyfikować jak najszybciej
01 9 Czerwiec 1992 Terror na godzinę X
42 (16)
42 (16)
44 19 Czerwiec 1995 Szczyt w powodzi słów
plan na siłę
11 9 Styczeń 1995 Wszystko na Jelcyna
47 23 Czerwiec 1995 Czy złożą broń
46 21 Czerwiec 1995 Pokój w Czeczeni
42,16,artykul
Analiza wpływu naprężeń powalcowniczych i pospawalniczych na siłę krytyczną wyboczenia skrętnego
50 30 Czerwiec 1995 A Szamil się czai

więcej podobnych podstron