[20][38]No dalej, przyznaj to.|To prawda.
[40][61]Nie, nie zrobię tego, bo tak nie jest.
[63][100]- Przeklinam, jak każdy.|- Naprawdę?
[102][133]Widzisz, nigdy cię nie słyszałem.|Kiedy tak bluźnisz?
[135][158]- Po tym jak kładę się do łóżka, albo...|- Przeklinam,
[160][181]kiedy jest to właściwe.
[183][224]Simon, w tym cała rzecz, że nigdy nie jest to właściwe.
[235][254]Cześć Inara.
[256][275]Wybierasz się na jakiś|uroczy romansik?
[277][309]Miejmy nadzieję.|Do zobaczenia jutro.
[311][348]Nie pozwól Mal'owi wpakować siebie w jakieś kłopoty, kiedy mnie nie będzie.
[350][376]Na razie.|Dobrego seksu życzę.
[403][440]Słucham?
[492][539]I teraz byłby idealny moment na przekleństwo.
[541][566]Co... tu się stało?
[568][602]- Potrzebowałem plastra.|- I dlatego musiałeś rozwalić moje ambulatorium?
[604][626]Najwyraźniej.
[628][656]Mój Boże. Jesteś jak wytresowana małpa.
[658][679]Tylko bez tresury.
[681][698]Jayne.
[700][725]Powiedziałem ci, że lądujemy na terenie fabryki Cantonów|na Higgins's Moon.
[727][746]Yep. Powiedziałeś.
[748][767]Cantonowie nie tolerują broni w swoim mieście.
[769][803]Zagadza się, sir. Dlatego nie mocuję go biodra.
[805][829]Nie. Dlatego nie umocujesz go nigdzie.
[831][855]Słuchaj, Mal,|byłem u Cantonów parę lat temu.
[857][885]Mogłem sobie zrobić paru wrogów w tej okolicy.
[887][910]Wrogów? Ty?
[912][933]Nie! Jak to możliwe?
[935][957]Nie podoba mi się pomysł pójścia tam z gołymi rękoma.
[959][987]Czemu dyskutujesz na temat, który został już zamknięty?
[1142][1169]Dobra Inara. Jesteśmy w atmosferze.|Możesz zaczynać.
[1171][1189]Dzięki Wash.
[1191][1213]Odpalam za trzy...
[1215][1233]dwa, teraz.
[1468][1487]Canton naprawdę śmierdzi.
[1489][1523]Dlatego jest to doskonały punkt na zrzut.|Kto nie musi, to się tu nie pojawia.
[1525][1550]Głosuję za naprawdę szybkim zrobieniem roboty.
[1552][1584]Kessler jest naszym kontaktem.|Przechowuje towar, który mamy dostarczyć.
[1586][1627]Wchodzimy, kontaktujemy się...|Bułka z masłem.
[1629][1647]Zoe, zostajesz tutaj.
[1649][1678]Poinformuj Bernoulli'ego, że dostawa będzie pod koniec tygodnia.
[1680][1712]- Czy to nie ja zwykle zostaję ze statkiem?|- Jestem starsza stopniem.
[1714][1734]Bawcie się dobrze.
[1745][1769]To tutaj jest to miejsce gdzie...
[1771][1790]robią błoto.
[1792][1840]Taaa. Tak naprawdę to glinę. Byłbyś zaskoczony ile rzeczy jest z tego zrobione.
[1842][1864]Serenity ma więcej niż kilka części ceramicznych.
[1866][1877]- Naprawdę?|- Tak.
[1879][1922]Nie uważa pan kapitanie,|że Simon powinien iść z nami?
[1924][1947]Słucham? K-Kaylee, to nie jest chyba dobry...
[1949][1974]Dalej chłopcze. Obejrzyj sobie zabytki.
[1987][2008]Popilnuję twojej siostry.|Wierzę, że wypracowaliśmy
[2010][2028]wspólne zrozumienie.
[2030][2062]- Nie jestem pewien. River...|- Idź.
[2064][2122]Jestem w końcu pasterzem. Muszę umieć pilnować swoje owieczki.
[2124][2166]Nie jedziemy, aż tak daleko, doktorze,|i może się na coś przydasz.
[2177][2195]Słucham?
[2197][2224]Tutejsze kierownictwo nie przepada za turystami|i dlatego będziemy...
[2226][2248]udawać kupców.
[2250][2281]Nikt z nas nie wygląda na jednego z nich lepiej niż doktor.
[2283][2305]Znaczy się, ładne ubranko...
[2307][2329]delikatne dłonie... zdecydowanie|dziany facet.
[2331][2365]- Wszyscy bogaci i wypielęgnowani, z bladym ciałem...|- Dobra!
[2367][2402]W porządku. Pójdę.|Przestańcie mnie tylko opisywać.
[2404][2427]Ty jesteś tu szefem, szefie.
[2429][2462]On jest teraz szefem?|Ten dzień robi się coraz ciekawszy.
[2576][2593]Wstęp tylko dla pracowników.
[2595][2630]Lepiej wracajcie na lądowisko|chyba, że macie tu jakiś biznes.
[2632][2663]Mamy.
[2665][2703]Chcę...|kupić trochę błota.
[2705][2751]No cóż.|Przybyłeś do właściwego miejsca.
[2792][2821]Możemy dostarczyć każdą ilość.
[2823][2856]Mamy ponad 2000 robotników,|głównie kontraktowych.
[2858][2876]Zarabiają tyle co nic.
[2878][2919]Oszczędności z tego tytułu przekazywane są naszym klientom.
[2921][2944]Oszczędności.
[2946][2971]Wspaniale.|To jest...
[2973][3006]Tak jak powiedziałem wcześniej, mam zamiar...|Będę tego trochę potrzebował.
[3008][3030]Jestem kupcem.
[3032][3053]Najlepszym w swoim fachu.
[3055][3086]Tutaj mieszamy, robimy surowe cegły tutaj.
[3088][3116]Dodajemy właściwego katalizatora|i odpowiednio wypalamy...
[3118][3156]Dostajemy coś co jest 10 razy wytrzymalsze od stali|przy połowie wagi.
[3158][3199]Tak.|Słyszałem wspaniałe...
[3201][3235]Co się stało Simon'owi?|Kim jest ten szatański mistrz maskowania?
[3237][3255]Uczy się.
[3257][3272]To jest...|Przepraszam szefie.
[3274][3300]Jestem pewien, że brygadzista ma czym się zająć.
[3302][3324]Może rozejrzymy się trochę,|popatrzymy na produkcję?
[3326][3365]- A potem zastanowisz się czy warto tu zainwestować.|- Tak?
[3367][3399]Tak. Tak... My...
[3401][3425]My... rozejrzymy się trochę.
[3427][3468]W porządku.|Spotkamy się, kiedy skończycie.
[3500][3538]Dobra. Wracamy do roboty w mieście,|szukamy naszego człowieka Kessler'a i załatwiamy sprawę.
[3554][3583]Ten chłopak nas zabije.|Zróbmy to i spadamy.
[3585][3611]Jego przebranie nie jest nawet w połowie tak zabawne jak twoje.
[3613][3645]- Kim ty właściwie miałeś być?|- Nie było cię tutaj od lat.
[3647][3664]Naprawdę sądzisz, że potrzebujesz tych śmiesznych ciuszków?
[3666][3690]Nikt cię tutaj nie pamięta.
[3692][3711]Możliwe, że jednak pamiętają.
[3844][3872]Sukinsyn!
[4457][4486]- Jayne?|- Taaa?
[4488][4517]Zechcesz mi powiedzieć jak to jest,|że ta statuetka
[4519][4546]z twoją podobizną gapi się|cały czas na mnie jakbym był coś winny?
[4548][4591]- Sam chciałbym to wiedzieć, kapitanie.|- Mówię na serio, Jayne. Zechcesz mi powiedzieć...
[4593][4618]Słuchaj Mal, nie mam najmaciupeńszego pojęcia.
[4638][4661]Byłem tutaj kilka lat temu,|jak mówiłem wcześniej...
[4663][4701]wlazłem na piętro, ukradłem kupę kasy|sędziemu ze wzgórza...
[4703][4723]ale wszystko potoczyło się... inaczej.
[4725][4748]Musiałem to zostawić i uciekać.|Nie...
[4750][4778]stawia się za to pomników środku miasta..
[4780][4816]Taaa, poza tym, że patrzę na bardzo|przekonywujący dowód na to, że tak zrobili.
[4818][4841]Tak właśnie musi czuć się szaleniec.
[4843][4870]Myślę, że udało się im go uchwycić, mimo wszystko.
[4872][4900]No wiesz, uchwycili jego charakter.
[4902][4921]Wygląda na wściekłego, nieprawdaż?
[4923][4950]To właśnie miałem na myśli.
[4975][5001]Czwarta zmiana do pracy. Czwarta zmiana do pracy.
[5028][5058]Hej.|Mam pomysł.
[5060][5089]Zamiast tak wisieć i zgrywać krytyków|sztuki, aż zostanę przez kogoś uszczypnięty,
[5091][5114]może zmyjemy się stąd, od tego przerażającego dzieła sztuki
[5116][5137]i damy spokój z naszym coraz bardziej przerażającym dniem?|Co ty na to?
[5139][5157]Nie wiem.
[5159][5197]To widowisko usprawiedliwia moment zastanowienia.
[5199][5245]Gdzie się nie ruszę jego oczy mnie śledzą.
[5255][5275]Daj spokój, chrzań to.|Mamy robotę.
[5277][5303]Zróbmy to,|i spieprzajmy stąd.
[5332][5370]Załatwiłem sędziego z tego miasta. Zrozumiałeś?
[5382][5415]A on nie należy do gatunku wybaczających.
[5434][5462]- Sędzia Higgins, jak przypuszczam.|- Dobrze przypuszczasz.
[5464][5497]Tylko ludzi, których posiadam|zmuszam do używania tego tytułu.
[5499][5535]Pan Higgins... wystarczy.
[5537][5557]Może mnie pan nazywać Inara, panie Higgins.
[5559][5604]To rzadka przyjemność,|gościć cię na moim małym księżycu.
[5606][5639]- Podróż nie była zbytnio męcząca?|- W ogóle.
[5641][5674]Jestem wypoczęta i gotowa.|Zaczniemy o, powiedzmy 7:30?
[5676][5705]Świetnie.
[5707][5741]Mam przeczucie, że będzie musiała pani użyć całego swojego kunsztu,|by poradzić sobie z tym problemem.
[5743][5784]Każdy problem, panie Higgins,|jest ukrytą okazją.
[5869][5909]- Co tu porabiasz moje dziecko?|- Naprawiam twoją Biblię.
[5911][5958]Słucham?
[5960][5978]Twoja Biblia jest zepsuta.
[5980][6013]Sprzeczności, błędna logika...|To nie ma sensu.
[6015][6034]Nie, nie.|Nie możesz..
[6036][6084]Tak więc zintegrujemy nie-progresywną teorię ewolucji|ze stworzeniem Raju przez Boga.
[6086][6121]Naliczyłam już jedenaście niespójnych metaforycznych porównań.
[6123][6141]Jedenaście.
[6143][6173]Ważny numer. Liczba pierwsza.|Jeden wchodzi do domu 11,11 razy...
[6175][6199]ale zawsze wychodzi jeden.
[6213][6240]- Problemem jest Arka Noego.|- Naprawdę?
[6242][6270]Będziemy musieli nazwać to|"fenomenem wczesnego stanu kwantowego."
[6272][6310]Jedyny sposób na umieszczenie 5,000 gatunków|ssaków na tym samym statku.
[6312][6338]Oddaj mi to.
[6340][6373]River, nie możesz...|poprawiać Biblii.
[6375][6397]Jest popsuta.
[6399][6422]Nie ma sensu.
[6440][6472]To nie jest o... sensie.
[6474][6504]To jest o wierzeniu w coś.
[6506][6549]I sprawieniu, by ta wiara stała się prawdziwa i odmieniła twoje życie.
[6551][6572]Tu chodzi o wiarę.
[6574][6608]Wiary się nie naprawia, River.
[6621][6643]Ona naprawia ciebie.
[6728][6752]I tego się trzymaj.
[6843][6864]To nie może być mój pomnik. Nie znam powodu, by go postawić.
[6866][6903]To sprzeczne ze zdrowym rozsądkiem.
[6905][6930]Nie mogę się nie zgodzić.
[6965][6989]Co to za świństwo?!
[6991][7024]Nazywają to mlekiem błociarzy.
[7026][7076]Wszystkie proteiny, witaminy i węglowodany z najlepszego indyka twojej babci...
[7078][7098]z dodatkiem 15 procent alkoholu.
[7100][7127]- Obrzydliwe.|- Działało u Egipcjan.
[7129][7158]- Kto to?|- Starożytni Egipcjanie.
[7160][7187]Żyli kiedyś na Ziemi.
[7189][7224]Nie odbiega zbytnio od receptury piwa,|którym poili niewolników budujących piramidy.
[7226][7263]Płynny chleb.|Utrzymywał przy życiu
[7265][7295]i zwalał z nóg wieczorem, co zapobiegało powstaniom.
[7297][7341]Wow. Simon, to było takie... historyczne.
[7343][7389]Co taki elegancki facio jak ty, robi w takim miejscu jak to?
[7448][7473]Potrząśnij głową chłopcze.|Oczy ci wyszły z orbit.
[7486][7510]Gnojek!
[7548][7576]- Nie szukacie chyba Kessler'a?|- Pijemy tylko piwo.
[7578][7618]- Znałem go.|- Znałeś?
[7645][7663]To był dobry pośrednik.
[7665][7688]Nie wyróżniał się z tłumu. Nie oszukiwał.
[7690][7713]W zeszłym tygodniu, brygadzista ze swoją ekipą
[7715][7733]usłyszał, że szmugluje kontrabandę przez miasto.
[7735][7765]- Skubnęli go za to.|- W jaki sposób?
[7767][7808]A w taki, że odrąbali mu ręce i nogi maczetą
[7810][7833]- i wrzucili do bagna.|- Mocno tu skubią.
[7835][7864]Słuchaj. Mój klient czeka na dostawę.
[7866][7884]- Jeśli towar przepadnie...|- Nie ma powodów do zmartwień.
[7886][7924]Towar dla twojego klienta jest tutaj,|bezpieczny w kryjówce Kessler'a.
[7926][7947]Musimy tylko wykombinować jak to przewieźć przez miasto,
[7949][7976]by nie zobaczył nas brygadzista ze swoimi ludźmi.
[7978][8008]Powinniśmy się na chwilę przyczaić.
[8046][8073]- ~ Jayne ~|- Co do wszystkich...
[8075][8106]~ Był sobie człowiek,|którego zwali Jayne ~
[8130][8173]~ Rabował bogatych i oddawał biednym ~
[8175][8198]~ odważny był i sprawiedliwy ~
[8200][8240]~ nietrudno jest zrozumieć|naszą miłość do niego ~
[8242][8299]~ bohater Cantonu - człowiek zwany Jayne ~
[8342][8378]~ i widział błociarzy plecy zgięte ~
[8380][8410]~ i słyszał błociarzy lamenty ~
[8412][8456]~ patrzył na chciwego sędziego ~
[8458][8503]~ jak kradnie każdy dolar|i zostawia tyle co nic, ~
[8505][8535]~ aż w końcu rzekł:|"Nie możesz tak traktować moich ludzi" ~
[8537][8566]Jayne?
[8577][8598]Tak, Mal?
[8600][8620]Czy mógłbyś trochę rozjaśnić o co tu chodzi?
[8622][8648]~ i ukradł Higginsowi|wszystko, co on miał ~
[8650][8673]Nie Mal.
[8675][8724]Nie. To TAK właśnie musi się czuć szaleniec.
[8726][8762]~ odważny był i sprawiedliwy ~
[8764][8806]~ nietrudno jest zrozumieć|naszą miłość do niego ~
[8808][8860]~ bohater Cantonu - człowiek zwany Jayne ~
[8879][8911]~ i właśnie to odróżnia bohaterów ~
[8913][8959]~ od zwykłych ludzi jak ty czy ja ~
[8961][9000]~ człowiek zwany Jayne zawrócił statek ~
[9002][9033]~ i pozwolił pieniądzom ulecieć do nieba ~
[9035][9069]Cholera,|teraz wiem co się stało z kasą.
[9071][9096]Ukradłem pieniądze Higginsowi, tak jak w tej piosence,
[9098][9126]zwinąłem mu poduszkowiec,|ale namierzyła mnie obrona przeciwlotnicza...
[9128][9161]zacząłem tracić wysokość,|i musiałem zrzucić sejfy
[9163][9185]by utrzymać się w powietrzu.
[9234][9253]Sześćdziesiąt tysięcy
[9255][9277]nienamierzalne
[9279][9322]i akurat musiałem je zrzucić w środku siedziby błociarzy.
[9340][9372]Musimy odwiedzić to badziewne miasto, gdzie jestem bohaterem.
[9374][9403]~ człowiek zwany Jayne ~
[9556][9580]- Halo?|- Tutaj, River.
[9608][9639]Ja... wyrwałam je|z twojego symbolu
[9641][9667]i zamieniły się w papier
[9669][9693]ale chcę je złożyć z powrotem, więc...
[9695][9726]Przepraszam. Co to było?
[9736][9766]River! River! Wracaj!
[9768][9810]Kaznodziejo, co do diabła zrobiłeś... wow!
[9825][9843]Kapitanie, czy jak już przestali się mną zajmować
[9845][9863]nie powinniśmy stąd spadać?
[9865][9885]Powiedziałbym, że w obecnych warunkach jest to uzasadniona prośba.
[9887][9908]Chrzandoleni błociarze.
[9962][9986]|- Tam jest.
[10053][10088]Jayne! Jayne! Jayne!|Jayne! Jayne! Jayne!
[10229][10260]Dajcie mi trochę tego mleka.
[10293][10322]Nie rozumiecie?|On wrócił.
[10324][10356]To Jayne.
[10358][10399]- Co jest...|- Bohater nie może i nie będzie pił tych pandzich szczyn.
[10401][10429]Należy mu się najlepsza whiskey jaką mamy!
[10514][10542]Co się do cholery dzieje?|Tak wygląda przyczajenie się tam skąd pochodzicie?
[10544][10564]- Nie, właściwie to nie.|- Posłuchaj przyjacielu.
[10566][10595]Przyjechałem tutaj, by upewnić się,|że transakcja dojedzie do skutku.
[10597][10627]A nie by zostać poćwiartowanym i utopionym|w błocie przez robotników Cantonu.
[10629][10656]Rozumiem twoje obawy przyjacielu.
[10658][10675]To wszystko tutaj to nasz nowy plan.
[10740][10772]- Kapitanie, jak dokładnie ta część planu...|- Wciąż pracuję nad szczegółami.
[10938][10987]Inara, pozwól, że przedstawię ci mojego syna, Fess'a Higginsa.
[10989][11036]Witaj Fess. Mr. Higgins,|ten wahadłowiec jest miejscem zjednoczenia.
[11038][11072]- Jestem pewna, że może pan docenić...|- Co to jest?
[11074][11107]Przyprowadziłem go tu do łóżka, a nie na popołudniową herbatkę.
[11109][11154]Sir, ceremonia powitalna Towarzyszy jest rytuałem z wiekowymi...
[11156][11189]Mój syn ma 26 lat|i nie jest jeszcze mężczyzną.
[11209][11232]26. I skoro nie może znaleźć chcącej kobiety...
[11234][11268]Panie Higgins,|pan nie może tutaj zostać.
[11270][11311]- Słucham?|- Jak powiedziałam, ten pokój jest uświęconym miejscem zjednoczenia.
[11313][11342]- Tylko pański syn może tu przebywać.|- Jestem...
[11344][11365]A teraz proszę już iść|i pozwolić nam rozpocząć.
[11367][11397]- Posłuchaj moja damo...|- Dobranoc panie Higgins.
[11461][11485]Teraz jest trochę spokojniej.
[11487][11505]Usiądziesz?
[11507][11534]- Za Jayne'a!|- Za Jayne'a!
[11536][11564]- Za mnie!|- Woo-woo-woo-woo!
[11613][11639]Za błociarzy!
[11694][11726]Wiesz, ratowałem życia.
[11728][11751]Tuziny.|Może setki.
[11753][11773]Uratowałem dziewczynie nogę.
[11775][11827]Jej całą nogę.|Nazwała chomika moim imieniem.
[11829][11854]Dostałem chomika.
[11856][11877]On rzuca skrzynkę pieniędzy
[11879][11897]i dostaje miasto.
[11899][11921]Chomiki są fajne.
[11923][11955]Za Jayne'a,
[11957][11998]rzucającego skrzynkami,|małpoluda z błędnej ścieżki ewolucji.
[12013][12034]Wiesz,|jesteś zabawny.
[12036][12071]A ty bardzo
[12073][12092]ładna.
[12129][12160]- Co powiedziałeś?|- Właśnie stwierdziłem, że jesteś ładna.
[12183][12219]Nawet kiedy jesteś pokryta|smarem silnikowym, jesteś...
[12221][12259]Nie... zwłaszcza kiedy jesteś|pokryta smarem.
[12261][12292]Najwyższy czas spadać z tego domu wariatów.|Muszę jeszcze coś zaplanować.
[12294][12345]- Teraz kapitanie? Wszystko się tak układa.|- Tak sadzę.
[12347][12367]Jayne jest zdecydowanie zadowolony z życia, ale...
[12369][12415]Powiedziałem, że wszystko się układa.
[12429][12456]No cóż.
[12458][12478]Powiem ci coś.
[12480][12513]Jayne jest zajęty swoimi wyznawcami.
[12515][12554]Może razem z Simonem popilnujecie go dla mnie?
[12611][12632]Mówią, że śnieg na dachu jest za ciężki.
[12634][12665]Mówią, że dach się zawali.|Jego mózgi są w okropnym niebezpieczeństwie.
[12667][12687]River?
[12699][12719]- Proszę, dlaczego nie wyjdziesz?|- Nie.
[12721][12745]Nie mogę.|Za dużo włosów.
[12747][12791]Czy... czy to o to chodzi?
[12793][12837]Tak, do diabła, kaznodziejo.|Gdybym nie musiała czegoś skończyć, byłabym tam razem z nią.
[12873][12892]Takie są zasady mojego zakonu.
[12902][12924]Tak jak książka, symbolizuje...
[12926][12971]River, kochanie,|on teraz odkłada włosy.
[12973][12997]To bez znaczenia.|To tam wciąż będzie.
[12999][13019]Czekając.
[13031][13052]Kochanie, wróciliśmy!
[13054][13085]Gdzie wy byliście?|Mal, Bernoulli się trochę wkurza.
[13087][13105]Mówi, że chce swój towar na wczoraj.
[13107][13124]Mamy jeszcze parę zmarszczek do wygładzenia.
[13126][13167]Czy wiedziałaś, że Jayne jest najprawdziwszym bohaterem ludowym?
[13169][13193]- Ma swoją piosenkę i wogóle.|- Zamknij się.
[13195][13217]- Mężu, piłeś.|- To na pewno.
[13219][13237]Co wcale nie zmienia faktów.
[13239][13257]- Chcesz mi powiedzieć, że Jayne...|- To prawda.
[13259][13277]Na tyle prawdziwe, że możemy to wykorzystać.
[13279][13316]Obgadaliśmy z paroma szychami społeczności błociarzy, małą
[13318][13348]uroczystość na cześć Jayne'a jutro w rynku.
[13369][13409]Odwrócimy uwagę brygadzisty i jego ludzi na tyle,
[13411][13432]by przemknąć z towarem przez miasto bez problemu.
[13434][13462]Musisz zacząć od początku jeszcze raz.|Kim jest Jayne?
[13464][13495]Wszystko to...|To...
[13497][13517]To wstydliwa sprawa.
[13542][13572]Widzę, że mój ojciec ma rację.|i że musiał cię tu przyprowadzić...
[13574][13622]Twój ojciec nie ma racji, Fess.|Bycie prawiczkiem to żaden wstyd.
[13624][13654]To po prostu jeden ze stanów istnienia.
[13656][13682]Jeśli ściągnięcie mnie tutaj...
[13684][13728]Towarzysze wybierają swoich klientów bardzo ostrożnie.
[13730][13748]Na przykład...
[13750][13771]gdyby twój ojciec zaprosił mnie tutaj dla siebie,
[13773][13793]nie przyjechałabym.
[13795][13813]Naprawdę?
[13815][13835]Naprawdę, Fess.
[13845][13869]Ale ty nie jesteś taki jak on.
[13871][13910]Im bardziej będziesz akceptował ten fakt,|tym bardziej będziesz stawał się mocny.
[13997][14033]Czyli sędzia pozwolił wam zatrzymaś pieniądze?
[14035][14059]Pozwolił. I z całą pewnością nie podobało mu się to.
[14061][14093]Kiedy się dowiedział o pieniądzach,|wysłał swoich ludzi by je odebrali,
[14095][14128]- ale robotnicy nie dali się.|- Wbrew prawu?
[14130][14164]Kiedy błociarze mają wspólny cel,|stanowią siłę nie do pobicia.
[14166][14193]I w końcu oświadczył, że to premia.
[14195][14238]- Niezła premia.|- A potem, kiedy postawiliśmy ci pomnik na rynku,
[14255][14261]pojawił się,|i chciał to zburzyć,
[14263][14285]ale wybuchły zamieszki w całym mieście.
[14304][14341]Mieliście zamieszki?|Z mojego powodu?
[14343][14381]Moje własne zamieszki?
[14383][14415]Nie mogę uwierzyć, że wróciłeś.
[14417][14464]- Jak mógłbym tego nie zrobić?|- Hej.
[14491][14510]Sędzio Higgins.
[14512][14535]Mój syn tam jest.
[14537][14566]Modlę się od Boga, by wreszcie stał się mężczyzną.
[14568][14609]Mamy problem w mieście robotników, sir.
[14611][14632]Jayne Cobb wrócił.
[14847][14866]Dobry wieczór, Stitch.
[14868][14907]- Czego chcesz ode mnie?|- Nic. Już zrobiłeś dosyć. Spłaciłeś swój dług.
[14909][14933]Czas byś wrócił na swoją drogę.
[15076][15108]Proszę. To chyba było twoje.
[15187][15213]Trzymałeś mnie w tym pudle przez cztery lata,
[15215][15233]a teraz dajesz mi naładowaną spluwę?
[15235][15255]Bez wątpienia czujesz potrzebę użycia go.
[15257][15283]Ale to nie ja wciagnąłem cię w to włamanie.
[15285][15322]To nie ja byłem twoim partnerem,|a potem wystawiłem do wiatru, kiedy poszło nie tak.
[15324][15367]Jak wysoko był ten wahadłowiec|kiedy cię wypchnął? 30 stóp?
[15369][15412]Jayne Cobb kosztował cię 4 lata twojego życia
[15414][15436]i jedno oko.
[15438][15466]A teraz czysta poezja dla ciebie...|On wrócił do miasta.
[15468][15492]Dokładnie dzisiaj.
[15507][15541]Życzę szczęścia na nowej drodze życia.
[15786][15809]Kapitanie... kapitanie!
[15811][15846]Hej... Mal.
[15848][15872]Mal, ja...
[15874][15901]Nie, nic się nie stało.
[15903][15925]Nie, tylko było... było...|było trochę picia...
[15927][15959]ale z pewnością nie zrobiliśmy...
[15961][15985]Nigdy bym nie...|Nie z Kaylee.
[15987][16010]- Co masz na myśli mówiąc, że nie ze mną?|- Taaa.
[16012][16032]Gdzie mój bohater?
[16034][16068]~ Moja miłośc do mnie|nie jest trudna do wyjaśnienia ~
[16070][16115]~ Bohater Kantonu,|tak mnie nazywali ~
[16133][16164]Jajka. Żyjąca legenda potrzebuje jajek.
[16166][16184]Albo jeszcze mleka.
[16186][16212]Nie. Żyjąca legenda musi iść z nami.|Czeka go jeszcze mały występ.
[16214][16238]- Czyżby?|- Zgadza się.
[16240][16266]Ta robota już i tak trwa za długo.
[16268][16307]Róbcie swoje.|Ja muszę zająć się ważnymi bohaterskimi sprawami.
[16389][16420]- Dokąd się wybierasz?|- Idę z wami.
[16422][16468]Nie sądzę.|Nie, może powinieneś zostać tutaj.
[16470][16499]Najwyższy czas, by cywilizowna osoba zjadła śniadanie.
[16501][16527]To byłoby właściwe, nie sądzisz?
[16688][16715]Przepraszam.|Czy mógłbym zobaczyć menu?
[16717][16736]Zobaczyć co?
[16752][16777]Jesteś bardzo spokojny.
[16779][16799]Przepraszam.
[16812][16836]Po prostu...
[16838][16871]Po prostu myślałem, że poczuję się...
[16873][16901]inaczej... później.
[16930][16955]Czy to nie ja powinienem być tu mężczyzną?
[16975][17012]Mężczyzna to chłopiec,|który jest wystarczająco duży, by zadać to pytanie.
[17044][17086]Wspólnie spędzony czas, to rytuał,
[17088][17106]to symbol.
[17108][17146]Wiele znaczy dla twojego ojca.
[17148][17180]Mam nadzieję, że tak szybko tego nie zapomniesz.
[17182][17223]- Och, nie. To było...|- To nie sprawi, że staniesz się mężczyzną.
[17225][17252]Ty sam to sprawiasz.
[17284][17316]Fess. Fess Higgins.
[17318][17339]Wyłaź tutaj!
[17341][17392]To tutaj jest zaplanowana uroczystość na cześć Jayne.
[17394][17426]Powinna dać nam wystarczająco dużo czasu,|by przewieźć towar na Serenity.
[17428][17446]No nie wiem.
[17448][17485]Sądzisz, że powinniśmy użyć|mojej sławy do oszukania tych ludzi?
[17487][17507]- Lepiej się śmiej, kiedy to mówisz.|- Nie, ja mówię na serio Mal.
[17509][17542]Chodzi mi o to, że może coś w tym jest.
[17544][17570]Błociarze...
[17572][17598]Myślę, że naprawdę coś zmieniłem w ich życiu.
[17600][17619]No wiesz...|ja, Jayne Cobb.
[17621][17647]- Wiem jak się nazywasz, popaprańcu.|- Wiesz, że wywołali zamieszki w mojej obronie?
[17649][17675]Zamieszki?
[17677][17712]- Dzień dobry dzieciaki.|- To jest ten Jayne? To naprawdę on?
[17714][17736]Wash, uszczypnij mnie.|Chyba śnię.
[17738][17764]A do diabła, ja cię uszczypnę.
[17777][17795]Jedź już na ten rynek Jayne.
[17797][17820]Twoi fani czekają.
[17964][17997]Naprawdę myślicie, że przejedziemy z tym ładunkiem|przez miasto bez zwracania uwagi?
[17999][18023]Najpierw musimy go znaleźć.
[18103][18130]Znów się zaczyna.
[18158][18183]Wykopmy to.
[18213][18255]- Spotkanie kryminalistów?|- Mój ojciec kazał mi wziąść w tym udział.
[18257][18284]Widzisz, tam jest ten facet...
[18286][18309]To się stało kiedy tu dorastałem.
[18311][18352]On ukradł tonę pieniędzy od mojego taty|i oddał biednym...
[18355][18377]robotnikom mojego ojca.
[18379][18407]- Stał się kimś w rodzaju bohatera w Canton.|- Mów dalej.
[18409][18442]No cóż, wrócił.|Najwyraźniej wylądował tu wczoraj.
[18444][18471]Wczoraj?
[18473][18493]Och, nie.
[18495][18539]Ja znam tego człowieka.|On jest...
[18541][18579]To jego idiotyczne poczucie szlachetności.
[18581][18602]Po prostu nigdy nie odpuszcza.
[18604][18626]Wyobraża sobie, że jest twardym kryminalistą
[18628][18656]i może być nieustępliwy,
[18658][18687]ale ma w sobie coś, co po prostu...
[18689][18709]Chcesz powiedzieć, że znasz Jayne'a?
[18731][18757]Jayne'a? Jayne'a Cobba?|Mówisz o Jayne Cobbie?
[18759][18784]Tak. Jayne Cobb,|bohater Cantonu.
[18786][18818]Jedyna osoba, która przeciwstawiła się mojemu ojcu.
[18820][18859]Mój ojciec namierzył jego statek.|Kontrola portu zablokowała go.
[18861][18886]Jayne wróci i stwierdzi, że został uziemiony.
[18888][18916]W pewnym sensie nie podoba mi się myśl o jego uwięzieniu.
[18930][18954]Tak, to byłoby niedobrze.
[18995][19026]Czy mógłbym dostać...
[19028][19064]rachunek?
[19082][19103]Słyszałem, że łazisz z Jaynem Cobbem.
[19127][19148]Słucham?
[19150][19195]Zabierzesz mnie do tego obleśnego śmiecia.
[19197][19235]Niech pan posłucha, sir,|nie wiem kto...
[19284][19329]"Sir"?|Spójrz na mnie zasmarkany idioto.
[19366][19393]Ostatnie cztery lata spędziłem w pierdlu świrując,
[19395][19415]a ty mi tu wyjeżdzasz z "sir"?
[19453][19492]Ludzie mówią, że jesteś częścią zespołu Jayne'a, więc...
[19547][19582]Gdzie ta niegrzeczna gadzina się ukrywa?
[19584][19611]Powiedz mi chłopcze,|albo obetnę ci każdy kawałeczek.
[19662][19694]O nie, jeszcze nie skończyliśmy młodzieniaszku.
[19696][19718]Jesteś mi winny oko.
[19720][19743]/Jayne. Jayne. Jayne.|/Jayne. Jayne. Jayne.
[19745][19772]Idziemy. Idziemy!
[19860][19888]- Kochają go.|- Po prostu jedź spokojnie i powoli.
[19960][19995]- Niech pan da spokój, sir. Jedźmy...|- Sędzia mówi nie.
[19997][20029]Zostajemy na pozycjach.|Zrozumiano?
[20077][20101]Zoe, ładuj towar.
[20103][20121]Wash, podgrzewaj Serenity.
[20123][20157]- Zajmie to nam pół godziny.|- Jadę tam.
[20159][20192]Zbierzmy nasze kapryśne panienki.
[20194][20225]Jayne! Jayne! Jayne! Jayne! Jayne! Jayne!|Jayne! Jayne! Jayne!
[20227][20255]Przemowa! Przemowa! Przemowa!
[20303][20349]Nie jestem najlepszy w słowach.|Nigdy... Nie używałem ich zbyt często.
[20370][20420]Ale chcę wam wszystkim podziękować za przybycie|i troskę o mnie.
[20453][20481]Tak jak ja to widzę,
[20483][20509]zawsze dostajecie najkrótszy koniec kija...
[20511][20543]jaki został dany ludzkiej duszy|w tym gówno-świecie.
[20560][20591]Ale wy chwyciliście ten koniec...
[20593][20625]i... no cóż, wzięliście go.
[20627][20654]I to jest...
[20656][20679]Wydaje mi się, że to jest coś.
[20721][20739]Wow.
[20741][20763]Nie brzmiało to tak źle.
[20765][20795]Sam jestem tym zszokowany.
[20893][20933]Stitch Hessian.
[20935][20959]Witaj Jayne.
[20961][20999]Myślałem, że może popatrzysz|jak patroszę jednego z twoich chłopaków.
[21029][21052]On nie jest mój.
[21054][21076]Gdzie się ukrywałeś?
[21078][21103]Widzę, że pracowałeś nad swoim przerażającym wyglądem.
[21126][21144]Taaa.
[21146][21185]Teraz Jayne dostanie swój własny.
[21196][21220]- Kochanie.|- Kaylee?
[21240][21271]O co chodzi z tym bohaterem Cantonu?|Czy ja dobrze słyszałem?
[21273][21316]Cztery lata w zamknięciu płatają figle uszom.
[21318][21340]Nie jestem bohaterem Stitch.
[21354][21375]Po prostu ciężko pracuję,|tak jak ty.
[21377][21414]No nie.
[21416][21441]Tak. To prawda.
[21443][21474]Kiedyś pracowaliśmy razem, on i ja.
[21509][21547]A teraz pozwól staremu Stitchowi powiedzieć jego przemówienie.
[21570][21589]Proszę bardzo.
[21618][21660]W sejfie sędziego była kupa pieniędzy, prawda Jayne?
[21662][21688]Bezproblemowa ucieczka.
[21690][21732]Ale nasz statek oberwał|i zaczęliśmy spadać.
[21734][21784]Zrzuciliśmy rezerwy paliwa, wyrzuciliśmy|systemy podtrzymywania życia. Wyrzuciliśmy nawet siedzenia.
[21786][21829]Został tylko Jayne,|pieniądze i ja.
[21831][21854]I nie było takiej siły, która by go zmusiła do zrzucenia pieniędzy.
[21856][21876]Zrobił to. Zrzucił je na błociarzy.
[21878][21922]Przypadkowo, śmierdzący wieśniaku.|Najpierw wyrzucił mnie.
[21924][21971]Pracowaliśmy razem przez pół roku.|Nawet nie zdążyłem krzyknąć, kiedy się mnie pozbył.
[21973][22013]- Zrobiłbyś to samo.|- Nie. Nigdy.
[22015][22046]Chronisz partnera.|Pilnujesz jego pleców.
[22059][22081]Każdy to wie.
[22083][22105]No, może za wyjątkiem bohatera Cantonu.
[22107][22136]Zagadasz mnie na śmierć, przyjacielu?|To jest twój plan?
[22138][22157]Mm, taki jest plan.
[22302][22323]Taaa!
[22550][22566]Wstawaj.
[22568][22600]Wstawaj ty głupi...
[22602][22640]Dlaczego to zrobiłeś? Co jest z tobą?|Nie słyszałeś co powiedział?
[22692][22725]Wszyscy!
[22727][22757]Myślicie, że jest ktoś kto daje pieniądze tak za nic?
[22777][22801]Pieniądze, które sam mógłby wykorzystać?
[22827][22858]Nie ma takich ludzi.
[22873][22898]Są tylko tacy jak ja.
[23512][23546]Wash, skończyliśmy.|Zabieraj nas z tej błotnej kuli.
[23548][23579]Pracuję nad tym.
[23627][23660]Jasna cholera.
[23675][23695]Cześć, Wash.
[23697][23720]Jakiś problem ze startem?|- Czy jest jakiś problem?
[23722][23744]Czy jest jakiś problem?
[23805][23836]Nie. Wszystko w porządku.
[23862][23890]Co zrobiłeś?
[23892][23911]Przejąłem kontrolę nad portem
[23913][23932]i zniosłem blokadę z Serenity.
[23934][23976]Powinienem zetrzeć ten uśmieszek z twojej twarzy.|Jak śmiesz mi się przeciwstawiać, ty...
[23978][24010]Chciałeś zrobić ze mnie mężczyznę tato.
[24012][24036]Myślę, że się udało.
[24328][24352]Niech pan idzie dalej, kaznodziejo.
[24383][24402]Musisz być twardy.
[24404][24441]Nie możesz pozwalać ludziom wchodzić sobie na głowę.
[24443][24472]Nie taki był plan.
[24492][24520]Nie jesteś mięczakiem.
[24522][24547]Nie mogłeś mu oddać?
[24549][24580]Czy byłoby to nie na miejscu?
[24582][24604]Nigdy sobie nie odpuścisz, prawda?
[24606][24633]Zaskoczyłeś mnie, to wszystko.
[24653][24694]Chciałam powiedzeć, że lubisz mnie,|i jakoś dajemy sobie radę, i...
[24696][24727]nagle robisz się cały sztywny.
[24729][24760]Ja... Ja nie jestem...|Ja nie zrobiłem...
[24762][24788]Widzisz? Znów to robisz.
[24790][24822]Co jest takiego cholernie ważnego w odpowiednim zachowaniu się?
[24841][24866]To nic nie znaczy tam w przestrzeni.
[24868][24893]Ale znaczy wiele więcej tutaj.
[24908][24928]To wszystko co mam.
[24945][24981]Miałem na myśli mój sposób bycia... grzeczność...
[24983][25004]lub cokolwiek to jest...
[25006][25045]To jedyny sposób by pokazać ci, że cię lubię.
[25065][25095]Okazuję mój szacunek.
[25109][25134]Więc kiedy kochaliśmy się ostatniej nocy...
[25136][25154]Kiedy my robiliśmy co?
[25156][25188]Tak łatwo cię rozszyfrować.
[25285][25306]Nie pleć bzdur.
[25343][25367]Co...
[25369][25395]Dlaczego do diabła ten błociarz musiał pójść i to zrobić Mal...
[25397][25426]skoczyć wprost pod lufę strzelby?
[25453][25490]Cholera, nikt nie zrozumiał co tam się zdarzyło.
[25492][25520]Pewnie stawiają ten pomnik z powrotem.
[25522][25545]Najprawdopodobniej.
[25560][25582]Nie wiem czemu mnie to tak gryzie.
[25584][25616]Tak sobie myślę, że...
[25618][25665]każdy właściciel takiego pomnika był sukinsynem lub coś w tym stylu.
[25693][25721]To nie było o tobie Jayne.
[25731][25755]To było o tym czego potrzebują.
[25819][25847]Nie pleć bzdur.
[25943][25983]Translated by Nexus. nexus8@wp. pl
[26000][26069]{c:$00ccff}..:: (XviD asd) :: tvshows.yoyo.pl ::..
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
Suits [1x07] Play The ManFirefly [1x04] ShindigFirefly [1x14] Objects in SpaceFirefly [1x10] War StoriesBlood Ties [1x07] Heart of Ice (XviD asd)2005 FireflyThe Secret Circle [1x07] MaskedFirefly [1x08] Out of GasFirefly [1x11] TrashWilliamson, Jack The Firefly TreeFirefly [1x02] The Train JobFirefly [1x06] Our Mrs ReynoldsThe Flash of a FireflyThe Shannara Chronicles [1x07] BreaklineVonda N McIntyre FirefloodJack Williamson The Firefly TreeFirefly [1x13] Heart of GoldA Teens FireflyFirefly [1x12] The Messagewięcej podobnych podstron