Kazanie na  Wszystkich Świętych 6




Kazanie na Wszystkich Świętych




A:hover {
FONT-WEIGHT: bold; COLOR: #dccd47
}








strona
główna nowości  
email  księga gości      ogłoszenia    reklama-banery
chat zasponsoruj




WSZYSTKICH ŚWIĘTYCH (W KOŚCIELE)
 

1.
Bracia i siostry. Dziś w Uroczystość Wszystkich Świętych Kościół jakby
uchyla drzwi ku wieczności. Otwiera bramy nieba i pozwala nam zajrzeć do
świętych pomieszczeń, gdzie przebywają święci. Bo oto w wizji św. Jana
widzimy „wielki tłum, którego nikt nie mógł policzyć, z każdego narodu i
wszystkich pokoleń, ludów i języków, stoi przed tronem i przed
Chrystusem”. Dziś jest ich dzień, ich święto. Pamiętamy o nich i otaczamy
ich czcią. A oni zapraszają nas do siebie, na ucztę, by zasiąść razem z
nimi i doświadczyć bliskości Boga i aby wspólnie świętować.
           
Liturgia dzisiejsza wprowadza nas w ten niezwykły świat, „gdzie nie
ma już łez ani bólu, ani cierpienia, lecz pokój i radość”, bo blisko jest
Bóg. Stara się także nas, obywateli ziemi, zbliżyć do mieszkańców nieba,
do tych, o których mówimy – święci.
2. Kim
oni są? – Pytamy tak, jak pytał jeden ze Starców w Janowej wizji. To ci,
którzy przychodzą z wielkiego ucisku – pada odpowiedź w usłyszanym
fragmencie Apokalipsy. To ci, których los nie oszczędził, którym nie żyło
się łatwo na ziemi. Ale ich krzyż cierpienia i bólów, upokorzeń i
prześladowań stał się im bramą – bramą do nieba.
           
Kim oni są? Którzy to są? Kościół pomaga rozpoznać ich ludzkie,
szlachetne twarze, dostrzec odwagę w ich oczach, spracowane ręce, umęczone
nogi i wielką miłość w ich sercach. Pomaga nam ich rozpoznać zapisując ich
imiona w liturgicznym kalendarzu jako błogosławionych i świętych. Wśród
nich widzimy patronów Kościoła, Ojczyzny, parafii i naszych imiennych
patronów.
Przywołujemy ich z
racji odpustów, świąt, wspomnień. Przywołujemy ich dzisiaj. Kościół
rozpoznał ich twarze, bo poznał ich dobre czyny. Kim oni byli? Byli ludźmi
takimi jak my: mężczyznami, kobietami, dziećmi, pochodzącymi z różnych
narodowości, żyjącymi w różnych czasach, wypełniającymi różne powołania.
Chciałoby się dziś w tym świętym miejscu, gdzie niebo styka się z ziemią,
porozmawiać z nimi, zapytać tych, którzy dzisiaj są tak blisko Boga: jak
trzeba żyć? Czy trzeba tak wiele ofiar, wyrzeczeń, by zostać świętym? Czy
nie wystarczy tak zwyczajnie, uczciwie przeżyć ten czas, niełatwy czas –
być po prostu dobrym człowiekiem?
           
Pytajmy się świętych. Zaglądajmy do ich życiorysów, tych realnych
bez legend. Podpatrujmy ich życie. Oni mogą nas wiele nauczyć. Mogą stać
się naszymi przyjaciółmi, bo to są ci, którzy sprawdzili się, nie
przegrali życia. To nie rzadko są ci, którzy jak mówi Pismo, opłukali swe
szaty we krwi Baranka, stając się uczestnikami cierpień aż po oddanie
życia.
           
Kościół rozpoznał w nich wspaniałych ludzi. Wskazał na ich
szczególne przymioty godne naśladowania. Oni mogą stawiać się za nami u
Boga.
3. Dziś
oddajemy cześć także tym świętym, których imiona i nazwiska nie znalazły
się w kalendarzu Kościoła.
Kim oni są? Którzy to są? To ci, których znaliśmy
osobiście, może mieszkaliśmy pod jednym dachem, spotykaliśmy się z nimi w
pracy, a dziś są tego godni, aby z szacunkiem ich wspomnieć.

Może to jest spracowany ojciec, który po
skończonej pracy w polu, w gospodarstwie zmęczony zasypiał na modlitwie.

Może to jest matka, cicha czasem schorowana. Kiedy
wszyscy już spali brała do ręki różaniec i splatała nim swoje prace domowe
z trudem wychowania dzieci polecając je bożej opiece.

Może to jest znajomy, przyjaciel, krewny, który
wzbudzał w nas podziw swoja uczciwością w pracy, prawością charakteru.
Wolał sam być oszukany, znieść krzywdę, niesprawiedliwość, niż komukolwiek
zrobić przykrość.
Dziś jest dobry czas, aby i o takich świętych,
znajomych, bliskich naszemu sercu pomyśleć. Oni tez czegoś nas uczą.
Dziękujmy Bogu za nich, dziękujmy za to, że mogliśmy razem, czy obok nich
żyć. Wspomnijmy ich serdecznie przy ołtarzu, wspomnijmy ich na cmentarzu
zapalając znicze na ich grobach.
4.
Niech dzień dzisiejszy będzie szczególnym doświadczeniem duchowej
łączności ze zmarłymi. Niech wyrazi się pamięć o tych, którzy odeszli, a
którym tak wiele zawdzięczamy. Niech będzie wspólnym świętowaniem nieba i
ziemi. Amen.
                                                                                                                       
Ks. Zbigniew Załęcki



 


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Kazanie na  Wszystkich Świętych 5
Kazanie na Wszystkich Świętych 8
Kazanie na Wszystkich Świętych
Kazanie na  Wszystkich Świętych 4
Kazanie na Wszystkich świętych 7
Kazanie na Wszystkich Świętych 9
Kazanie na Wszystkich Świętych 4
Kazanie na dzień Wszech Świętych
Kazanie na święto Matki Bożej Gromnicznej
Kazanie na 18 Niedzielę Zwykłą C
Kazanie na nowy rok
Kazanie na 3 Niedziele Wielkiego Postu B
Kazanie na 15 Niedzielę Zwykłą A
Kazanie na 22 Niedzielę Zwykłą C C
Samarytanka kazanie na dru
Kazanie na VI Niedzielę Wielkanocy A

więcej podobnych podstron