Złamania w osteoporozie
artykuł dr n. med. Dariusza Chmielewskiego z Katedry i Kliniki Ortopedii Akademii Medycznej w Warszawie
Rozpoznanie, czy jest to złamanie wskutek osteoporozy, stawia się na podstawie charakteru urazu i jego skutków.
Osteoporoza jest chorobą ogólnoustrojową, charakteryzującą się zmniejszoną masą kostną, zaburzeniem jej mikroarchitektury i w konsekwencji zwiększoną podatnością na złamania. Bywa określana "cichym złodziejem", ponieważ we wczesnym stadium nie daje żadnych objawów. Zmniejszenie masy kostnej postępuje niezauważalnie, aż do wystąpienia złamania.
Zasadą leczenia złamań na tle osteoporozy jest doprowadzenie do jak najszybszego powrotu funkcji ruchowej, ponieważ nie poruszanie się nasila zanik kostny i zwiększa ryzyko wystąpienia nowych złamań.
Jak się leczy?
W złamaniach końca bliższego kości udowej obowiązuje zasada leczenia operacyjnego. Ideałem jest wykonanie zabiegu w dniu, w którym doszło do urazu, aby pacjent mógł się poruszać już w 2-3 dobie.
Złamania kompresyjne (zgnieceniowe) trzonów kręgowych najczęściej leczymy zachowawczo, wykorzystując gorsety ortopedyczne. Nosi się je krótko, żeby ograniczyć ból, wypracować właściwe schematy ruchowe i uświadomić, że wykonywanie pewnych czynności może sprawiać ból lub doprowadzić do powstania nowych złamań.
Niewskazane jest pochylanie się, wykonywanie ruchów skrętnych tułowia, a więc: siedzenie na krześle i sięganie na półkę po lewej lub prawej stronie. Zabronione jest także dźwiganie przedmiotów.
Jeżeli wypoczywamy, to najlepiej na podłożu sprężystym. Gorset zakłada się tylko na czas chodzenia. Nie można w nim spać. Gdy wyraźnie zmniejszają się dolegliwości bólowe, gorset zakłada się na 2-4 godziny w ciągu dnia, np. na czas spaceru.
Złamania nadgarstka (nasady dalszej kości promieniowej) najczęściej leczymy zachowawczo, czyli nieoperacyjnie. Nastawiamy złamanie, zakładamy opatrunek gipsowy na 4-6 tygodni.
Niekiedy stosuje się techniki operacyjne, gdy mamy do czynienia ze złamaniami, których nie da się utrzymać w opatrunku gipsowym lub doszło do zgniecenia odłamów czy znacznego przemieszczenia kości. Wykorzystujemy wtedy aparaty ortopedyczne, które mają na celu rozciągnięcie i właściwe ustawienie odłamów.
Złamania ramienia w okolicy barku leczymy w opatrunkach gipsowych albo specjalnych stabilizatorach wykonanych z miękkiego materiału, które unieruchamiają ramię. W przypadku tych złamań należy szybko rozpocząć rehabilitację, aby przywrócić właściwą funkcję łokcia i stawu ramiennego.
Niektóre z takich złamań leczymy operacyjnie. Wprowadzamy do wnętrza jamy szpikowej odpowiednie pręty, które, przechodząc przez szczelinę złamania, zapewniają właściwe połączenie odłamów kości.
Techniki operacyjne
Możliwości technik operacyjnych są bardzo szerokie: od śrub różnych systemów przez stabilizatory zewnętrzne i płyty kątowe, do różnego rodzaju zespoleń śródszpikowych, w których metalowe pręty lub gwoździe zakłada się do wnętrza kości.
Najczęściej i najchętniej wykorzystuje się zespolenia, w których czas zabiegu jest maksymalnie krótki. Na przykład: złamania przezkrętarzowe (typowe dla wieku starszego) kości udowej zespala się, stosując metodę Endera. Przez małe otwór w okolicy kolana wprowadza się do wnętrza kanału szpikowego kości udowej pręty o długości 30-40 cm, co jest kontrolowane za pomocą rentgenotelewizji, czyli podglądu z aparatu rentgenowskiego. Te długie pręty stabilizują odłamy na tyle pewnie, że pacjent może w 2-3 dobie stanąć, częściowo obciążając tę kończynę.
Rodzaje endoprotez
Kiedy dochodzi do złamań szyjki kości udowej w okolicy, gdzie mogą występować zaburzenia zrostu tej kości, nierzadko decydujemy się na wymianę części stawu biodrowego lub jego całości. Mamy do dyspozycji protezy połowicze, które zastępują głowę kości udowej i są mocowane w obrębie trzonu kości udowej za pomocą metalowego trzpienia wprowadzanego do wnętrza kanału szpikowego. Możemy wykorzystywać również protezę całkowitą stawu biodrowego. Decyzja, czy danemu pacjentowi zostanie implantowana proteza całkowita czy połowicza, zależy od jego stanu ogólnego. Jeżeli jest to osoba nawet w zaawansowanym wieku, ale w dobrym stanie biologicznym, częściej i chętniej będziemy decydowali o założeniu jej protezy całkowitej niż protezy połowiczej.
Osteoporoza jest na całe życie
Potrafimy: stwierdzić, kto jest nią zagrożony, stosować profilaktykę i leczenie wyraźnie zmniejszające ryzyko złamań. Leczenie osteoporozy nie polega na tym, że odtworzymy masę kostną i wrócimy do tego, co kiedyś było. To nie jest obecnie możliwe. Możliwe jest niewielkie zwiększenie masy kostnej.
Leczenie ma na celu zapobieganie nowym złamaniom osteoporotycznym.
Codzienność z osteoporozą
Najważniejsze jest unikanie sytuacji, które mogą zakończyć się upadkiem grożącym złamaniem.
Wszelkie kable, o które można się potknąć, wstając w nocy z łóżka, nie powinny przebiegać w poprzek pokoju, ale wzdłuż ścian.
Odwijający się róg dywanu należy przykleić do podłogi specjalną taśmą.
Warto zlikwidować progi w drzwiach, o które łatwo się potknąć.
Wskazane jest pozostawianie na noc niewielkiego oświetlenia, w którym starsza osoba będzie widziała, gdzie są drzwi od łazienki i kontakt do zapalania światła.
Wiele ze złamań na tle osteoporozy zdarza się w w łazience. Potrzebne są więc uchwyty na ścianach i te elementy, które mogą być wykorzystane w celu przytrzymania się albo jako podpory.
Ważne jest też odpowiednie ustawienie poziomu łóżka. Za właściwy uznajemy poziom dołu podkolanowego, czyli tylnej powierzchni kolana. Chodzi o to, żeby osoba z osteoporozą nie musiała nisko siadać, ponieważ bardzo trudno jej potem podnieść się z łóżka.
Istotne jest też kształtowanie właściwego nastawienia do problemu. Jeżeli nie wierzy się osobie w starszym wieku, że ma dolegliwości bólowe, to przestaje nas o tym informować. A nasilające się dolegliwości bólowe mogą być objawem przyspieszenia zaniku kostnego czy powstawania kolejnych powikłań osteoporozy, którym można przeciwdziałać, jeśli będą wcześnie zauważone.