PATOLOGIA SPOŁECZA
ALKOHOLIZM
W kraju naszym panuje powszechne przekonanie, iż spożywanie alkoholu jest normalny przejawem dorosłego życia, natomiast abstynencja charakterystyczna jest przede wszystkim u dzieci lub też u dorosłych osób, nie pijących np. z powodu zdrowia, osobistych przekonań itp. Dla określenia dzieci używających alkoholu używa się pojęcia alkoholizacji, definiowanej jako zjawisko będące faktem spożywania napojów alkoholowych bez względu na okoliczności, motywy i sposoby picia. Termin ten odnosi się tak do osób pijących umiarkowanie - gdzie można uznać, iż nie popadają oni w chorobę, ani też nie stanowią niebezpieczeństwa dla otoczenia; jak o do osób pijących nadmiernie, u których występuje jedna lub obydwie z powyższych cech.
Nadużywanie alkoholu przez dzieci w naszym kraju (a więc ich alkoholizowanie się) nie jest sytuacją wyjątkową; jest ona przede wszystkim rezultatem naśladowania przez dzieci ludzi dorosłych oraz ich obyczajów. Wraz z powszechnością zjawiska upijania się idzie w parze społeczna aprobata dla spożywania alkoholu. Nagminność i pospolitość picia alkoholu zarówno w domu jak i poza domem, na różnego typu spotkaniach czy zebraniach, wczasach i wycieczkach oraz szkoleniach i zjazdach - przybrały zastraszające rozmiary. Uczestnicy pijaństwa nie sami dostrzegają tego zjawiska, z kolei społeczeństwo woli ich nie widzieć, co powodowane jest tym, iż poszczególne grupy społeczne, w różnych okresach czasu postępują w podobny sposób. Dzieci natomiast obserwują bacznie dorosłych i wyciągają odpowiednie wnioski z faktu, iż alkohol podawany jest przy niemal każdej okazji. W końcu same więc zaczynają próbować - wystarczy jakakolwiek impreza sportowa czy koncert muzyczny, aby natknąć się na tłum nastolatków z butelkami piwa lub taniego wina.
Czynnikiem mającym niewątpliwie wpływ na alkoholizację społeczeństwa, jest łatwy dostęp do alkoholu i jego zakupu oraz nieograniczony czas handlu alkoholem, co powoduje co jakiś czas wprowadzanie przez państwo reform, polegających bądź to na podwyżce cen alkoholu, bądź na wprowadzanie pewnych ograniczeń w sprzedaży. Jednak dorośli nie potrafią egzekwować przestrzegania przepisów, które sami stworzyli, zaś aprobata społeczeństwa w stosunku do picia powoduje obojętny stosunek również do alkoholizujących się dzieci. Dorośli więc nie starają się przeszkadzać w piciu dzieciom i z reguły obojętnie mijając pijących, a nawet i czasami sami zachęcając ich do picia alkoholu.
NARKOMANIA
Zjawisko narkomanii zawsze miało swoje miejsce w dziejach ludzkości, choć przez długi czas miało ono charakter sporadyczny i bardziej jednostkowy niż społeczny. Rozwój narkomani wiąże się z rozwojem cywilizacji, gdzie obok wielu osiągnięć w niemal wszystkich dziedzinach życia, również spowodował wiele negatywnych skutków. Ciągle przyspieszające tempo życia, które wymaga coraz to większego wysiłku psychicznego oraz towarzyszące mu chroniczne napięcie nerwowe, stają się przyczyną życiowych niepowodzeń, konfliktów oraz związanych z tymi czynnikami - zaburzeń nerwowych.
Szukanie coraz to nowszych sposobów, ułatwiających rozwiązywanie życiowych problemów oraz rozładowywaniu napięcia, doprowadziło do "rozpowszechniania się" uzależnień, a między innymi właśnie narkomanii. Mimo, iż zjawisko to jest już znane od wielu wieków, żadne z dotychczasowych działań, zmierzających do całkowitego usunięcia lub przynajmniej ograniczenia negatywnych skutków - nie przyniosło oczekiwanych efektów. Zjawisko narkomanii zaczyna obejmować coraz to młodsze pokolenia, a granica wieku osób sięgających po narkotyki, ciągle się obniża. Znaczący wpływ na zjawisko popularyzacji narkotyków miały również (i nadal mają) mass media; czasopisma, filmy czy internet stanowią swoisty przewodnik w świecie narkotyków. Pod ich wpływem, młodzież zaczyna się utożsamiać z bohaterami oraz dąży do naśladowania ich postaw i stylu życia. Takie naśladownictwo często może się wiązać właśnie z używaniem narkotyków. Reasumując, można stwierdzić, iż przyczyną tego, iż młodzież (jak również i dzieci) coraz częściej i chętniej sięga po narkotyki jest: brak odpowiedniej atmosfery w rodzinie, negatywny wpływ grup rówieśniczych i mass mediów, jak również chęć poznania czegoś nowego, chęć ucieczki otaczającej nas, nierzadko szarej od rzeczywistości. Po narkotyki sięgają przeważnie osoby słabe psychicznie, lecz również te radzące sobie świetnie, o silnej osobowości.
Narkotyki stały się kolejną używką, lecz w przeciwieństwie do innych używek, takich jak kawa, herbata czy nawet alkohol - dokonują one ogromnych spustoszeń w organizmie człowieka. Jak mówią policyjne statystyki - do handlu narkotykami (na terenie Polski) dochodzi w 90% szkół średnich oraz 75% szkół podstawowych. W Warszawie aż 40% uczniów z klas licealnych, przynajmniej raz w życiu paliło marihuanę; co czwarty zażywał amfetaminę, co ósmy heroinę. Moda na tzw. "łagodne grzanie" szerzy się zarówno w społecznościach uczniowskich jak i studenckich, naukowych, w środowisku biznesmenów i pracowników mediów. Narkotyki są zażywane zarówno w ekskluzywnych klubach warszawskich jak i w małych wioskach na dyskotekach. Co gorsza, tej ryzykownej modzie towarzyszy mit, że zachowanie takie zupełnie nie jest szkodliwe dla zdrowia. Współczesny narkoman jest schludny, dobrze ubrany i nie wyróżnia się w grupie, gdyż doskonale się maskuje, tak więc również jego najbliższe otoczenie najczęściej nie zdaje sobie sprawy z jego uzależnienia. Ten model nowoczesnego narkomana (w przeciwieństwie do starego), często zakłada jakiś cel w życiu, do którego często się dąży właśnie przy pomocy narkotyków (np. amfetaminy). Kolejnym, funkcjonującym w społeczeństwie mitem jest mówiący, iż dzieci z dobrego domu czy dobrej rodziny nie zażywają narkotyków - nic bardziej mylnego. Rodzice często nie mają pojęcia, że ich wspaniałe dziecko przynosi piątki zdobyte właśnie dzięki amfetaminie, gdzie chwilę później idzie na imprezę, na której pali marihuanę. Jak wynika z badań, młodzież po raz pierwszy próbuje narkotyków z ciekawości czy też dla szpanu przed rówieśnikami; zdarza się również, iż powodem jest ciężka sytuacja w rodzinie (np. pijący ojciec, bezrobocie i bezradność rodziców), trudności w nauce czy też miłosny zawód. Niemal wszyscy zaczynają używanie od "niewinnej trawy", by następnie przekraczać kolejne bariery, często nawet nie zdając sobie sprawy kiedy. Narkotyki można brać przez długi czas, kiedy nic się nie dzieje - bez "dawania w żyłę" - tylko się pali, więc wszystko jest pod pełną kontrolą. Aż do chwili, gdy raz się ją straci po raz pierwszy - i ostatni.
PRZEMOC
Powszechnie sądzi się, iż przemocy stosują jedynie członkowie patologicznych rodzin i choć jest prawdą, że przemoc jest często zjawiskiem towarzyszącym alkoholizmowi czy też prymitywnym obyczajom, jak wskazują badania - jedną z przyczyn przemocy jest również chłodna atmosfera w domu jak i zła sytuacja socjalna i ekonomiczna rodziny.
Przemoc domową klasyfikuje się następująco:
przemoc fizyczna - to nieprzypadkowe zranienia, przymus fizyczny, ograniczenie swobody (zalicza się tu również zaniedbywanie)
przemoc psychiczna - zalicza się tutaj między innymi zastraszenie, nadużycia emocjonalne i brak uczuć
przemoc seksualna - kazirodztwo i gwałt
W Polsce, proceder psychicznego i fizycznego znęcania się (przede wszystkim nad dziećmi) jest zjawiskiem bardzo powszechnym;
→ aż 250 dzieci na każde 100 tys. jest maltretowane
→ 60% dorosłych stosuje wobec swoich dzieci kary fizyczne
→ 14% przyznaje, że w przeciągu ostatniego roku, sprawiło dziecku "porządne lanie"
→ 33% rodziców dotkliwie bije swoje dzieci do 6 roku życia
Ogólnie znanym już faktem jest, iż najczęściej biją ci rodzice, którzy sami w dzieciństwie byli bici; zakodowany w nich wzorzec zachowania, w momencie wzburzenia lub konfliktu powoduje uruchomienie zapamiętanych sposobów reagowania. Zdarza się, że najmniejsze głupstwo potrafi ich wyprowadzić z równowagi, a ich ofiarami stają się najczęściej ci najsłabsi, nie potrafiący się bronić, członkowie rodziny. U synów wielokrotnie będących świadkami scen, w których ich ojcowie bili matki, rodzi się przekonanie, że agresja jest równoznaczna z "bycie mężczyzną" oraz że jest silnie związana się ze wspólnym pożyciem dwojga ludzi. Aż w 95% przypadków, to właśnie mężczyźni są sprawcami przemocy w rodzinie.
Jednym z wielu negatywnych skutków stosowanej przemocy wobec dzieci, są zaburzenia w obrazie samego siebie; dziecko będące ofiarą przemocy dochodzi do wniosku, że to ono jest złe i do niczego się nie nadaje. Należy zaznaczyć, iż przemoc wobec dzieci nie stanowią jedynie rękoczyny i nadużycia seksualne; to również zaniedbywanie i niezaspokajanie ich podstawowych potrzeb życiowych. Do jednych z patologicznych zachowań zalicza się także dzieciobójstwo, które ma miejsce, gdy matka zabija swoje nowonarodzone dziecko, pod wpływem silnych przeżyć związanych z przebiegiem porodu lub też wynika to ze szczególnie trudnej sytuacji osobistej. Za czyn dzieciobójstwa, grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat. Natomiast zamordowanie przez matkę rocznego dziecka, nie jest już dzieciobójstwem, lecz zabójstwem. Innym zachowanie zaliczanym do patologii jest seksualne wykorzystywanie nieletnich (czynności seksualne z dzieckiem będącym w wieku do 15 lat są w polskim prawie karnym zakazane i określane jako czyny lubieżne). Według policyjnych statystyk, czynami lubieżnymi najbardziej zagrożone są dzieci w wieku starszych grup przedszkola i młodszych klas szkoły podstawowej. Ponad połowę sprawców tych czynów stanowią osoby znane dziecku jak i jego rodzinie.
Osoby krzywdzące współmałżonka, dopuszczające się nadużyć wobec dzieci oraz dręczące starszych krewnych - mają pewne cechy wspólne:
niska samoocena
błędny wizerunek ofiary
poczucie braku kompetencji
brak wsparcia i pomocy
brak empatii
problemy w małżeństwie
problemy z samokontrolą
depresja
izolacja społeczna
doświadczenie bycia krzywdzonym i zaniedbywanym w dzieciństwie
Najczęściej interwencja przerywająca proceder przemocy domowej nadchodzi dopiero w sytuacji, gdy zmaltretowane fizycznie i psychicznie ofiary tej przemocy trafiają do szpitala. Niestety, przemoc w rodzinach ma długą historię, jednak można wskazać potencjalne czynniki ryzyka, które wskazywały by na to zjawisko, co pozwoliło by udzielić ofiarom odpowiednio wcześnie pomocy. Wśród czynników ryzyka, psychologowie najczęściej wymieniają:
wcześniejsze doświadczenia związane z przemocą
obojętność
brak tolerancji
rodzice nadopiekuńczy oraz nadmiernie obawiający się o swoje dziecko
społeczno- ekonomiczne problemy
choroby psychiczne
uzależnienia
młody wiek matki
niewielkie odstępy czasu pomiędzy kolejnymi ciążami
Ważnym jest, by ofiary przemocy nie czuły się osamotnione, zagubione i bezradne w swojej sytuacji, dlatego też tak wielkie znaczenie ma stworzenie instytucji pierwszego kontaktu. Podobną organizacją jest Ogólnopolskie Pogotowie dla Przemocy "Niebieska Linia" oraz Fundacja "Dzieci Niczyje". Należy więc pamiętać, iż są instytucje, do których można, a wręcz należy się zwrócić o pomoc, gdyż bierność może jedynie prowadzić do eskalacji zjawiska przez poczucie bezkarności sprawcy.
SAMOBÓJSTWA
Samobójstwo w najprostszym ujęciu, stanowi o rezygnacji człowieka z życia społecznego. Przyczyny podejmowanych prób samobójczych przez młodzież niczym nie różnią w motywacji od zachowań tych podejmowanych osoby dorosłe i najczęściej są to:
poczucie odrzucenia
poczucie krzywdy
niezrozumienie
mała tolerancja na stres
brak umiejętności radzenia sobie z problemami finansowymi
samotność
choroba
Często spotykamy się z twierdzeniem, iż większość młodych samobójców pochodzi z rodzin dysfunkcjonalnych i niewydolnych wychowawczo, konfliktowych, rozbitych, z rodzin, w których występuje zjawisko przemocy oraz gdzie rodzice okazują lekceważenie w stosunku do dzieci, gdzie brak autorytetu lub autorytet najbliższych osób nie jest uznawany. To właśnie rodzin jest miejscem, w którym powinny być kształtowane postawy takie jak: miłość, wzajemna akceptacja, szacunek, uznawanie własnych oraz cudzych praw jak i poczucie własnej i cudzej wartości. W przypadku nie występowania wymienionych postaw w rodzinie, w późniejszych latach mogą u dzieci wystąpić skłonności do przejawiania zachowań agresywnych i autoagresywnych, destruktywnych i samobójczych. Kolejną z przyczyn podejmowanych przez młodych ludzi prób samobójczych są ich kłopoty szkolne, przy czym nie tylko są to problemy z nauką, lecz również takie sytuacje jak: odrzucenie przez rówieśników, konflikty z nauczycielami czy kolegami oraz brak sukcesów i osiągnięć w pozaszkolnych zajęciach.
PROSTYTUCJA
Prostytucją nazywamy różnorodne w formie kontakty hetero i homoseksualne uprawiane w celach zarobkowych z większą liczbą osób. Stosunek prostytucyjny jest traktowany w kategoriach rzeczowych (usługowych) i wyklucza więź emocjonalną. Zjawisko prostytucji rodzi różnorodne sądy moralne i opinie społeczne. Współcześnie niezwykle często spotka się z doniesieniami w prasie, w radiu czy telewizji dotyczącymi handlu kobietami (szczególnie młodymi), oraz wywożeniu ich i sprzedaży domom publicznym na Zachodzie. Najczęstszymi przyczynami, dla których kobiety (przede wszystkim kobiety) uprawiają prostytucję są:
ubóstwo i nędza
pogoń za łatwym zyskiem
brak uwewnętrznionych odpowiednich wzorców moralnych
dysfunkcjonalność rodziny
własna wola kobiety
przymus lub namowa ze strony innej osoby
Prostytucja wywołuje wiele negatywnych skutków, jak wzrost zachorowalności na choroby przenoszone drogą płciową, zanik szacunku dla pracy, zaburzenia osobowości i wiele innych.
PRZESTĘPCZOŚĆ
Przestępczość obecnie dotyczy nie tylko osób dorosłych lecz także dzieci i młodzież; w przeciągu ostatnich lat liczba nieletnich sprawców przestępstw takich jak: pobicie z ciężkim uszczerbkiem na zdrowiu, zabójstwo, rozbój i wymuszenie - znacząco wzrosła. Coraz częściej dochodzi do przestępstw popełnianych przez całe bandy nieletnich - są to grupy specjalizujące się w określonych rodzajach przestępstw. Takie działanie w grupie często zachęca jej członków do czynów ryzykownych i aroganckich, do eskalacji agresji, jak również do aktów okrucieństwa stosowanych wobec ofiar. Napady rabunkowe i wymuszenia rozbójnicze z reguły wiążą się z pobiciem ofiary, często ze skutkiem śmiertelnym, przy czym ofiary stanowią tutaj najczęściej starsi ludzie, nietrzeźwi lub małoletni. Równie niepokojącym zjawiskiem współczesnych czasów jest znaczny wzrost recydywy pośród nieletnich sprawców. Szczególnie groźną jest tendencja wzrostowa w przestępczości dzieci od lat 13; sprawcy ci najczęściej pochodzą z rodzin rozbitych lub rodzin żyjących w biedzie, niezdolnych do zaspokajania podstawowych potrzeb, zarówno materialnych jak i wychowawczych dzieci. Wśród przyczyn tej patologii często wymieniany jest również brak czasu dla dzieci (szczególnie wśród robiących karierę rodziców nieletnich przestępców) oraz coraz częściej szkoła - z jej przepełnionymi klasami i przeładowanymi programami nauczania. Również sami nauczyciele coraz rzadziej interweniują w przypadku stosowania przemocy przez starszych uczniów wobec tych młodszych. Teren szkoły stał się miejscem, w którym coraz częściej popełniane są kradzieże, bójki, wymuszenia czy handel narkotykami. Agresywne zachowania szkolnych band kierowane są już nie tylko wobec uczniów słabszych fizycznie, lecz również w stosunku do nauczycieli.
Znaczącym problemem (jeśli chodzi o nieletnich przestępców) jest zjawisko wandalizmu; młodzi ludzie niszczą urządzenia znajdujące się na terenie szkół, boisk sportowych, sal kinowych jak również autobusów czy pociągów. Wśród najczęstszych przyczyn występowania przestępczości wśród dzieci i młodzieży wymienia się:
motywy materialne
odwet (szczególnie wśród nietrzeźwych)
przyczyny o podłożu seksualnym
Sprawy przestępczości nieletnich reguluje Ustawa o postępowaniu w sprawach nieletnich, której głównym celem jest zapobieganie oraz zwalczanie przestępczości nieletnich, jak również stwarzanie im warunków powrotu do normalnego życia i wzmacnianie poczucia odpowiedzialności u rodziców za wychowanie własnych dzieci.
Wnioski
Faktem niezaprzeczalnym jest, iż patologie społeczne stanowią ogromny problem dla współczesnego świata, a w tym i dla Polski. Wśród tych wymienionych występują również takie negatywne zjawiska jak realne zagrożenie terroryzmem, coraz trudniejsza sytuacja finansowa większości polskiego społeczeństwa, rosnące różnice w wynagrodzeniach (między osobami znajdującymi się na szczycie "łańcucha zarobkowego", a tymi samym jego dole. Rosnąca bieda i bezrobocie rodzą frustrację i załamanie; niektórzy uciekają w alkohol czy narkotyki, inni chcąc zapewnić sobie przetrwanie, uciekają się do kradzieży i nawet morderstw. Bardzo podobne problemy zaczęły dzisiaj dosięgać również młodych ludzi, którzy nie wiedzą, czego mogą się spodziewać po swojej przyszłości, nie potrafią podjąć decyzji co do przyszłości. Wszechogarniający wyścig szczurów nakazuje pędzić za wiedzą, a polskie szkolnictwo nastawione jest przede wszystkim na napychanie uczniom głowy mało przydatnymi informacjami. Jak to doskonale przedstawia światowy ranking wyższych uczelni - polski system: zakuć - zdać - zapomnieć - nie sprawdza się. Wymagania nauczycieli przerastają możliwości przeciętnego ucznia, który nie radzi sobie z takim nawałem informacji; dlatego też coraz częściej decyduje się on na używki, mogące mu pomóc podołać tej niemal nadludzkiej pracy. W szkolnym środowisku, lecz i wszędzie indziej - patologie społeczne rosną w siłę; rodzina straciła dziś na znaczeniu, szkoła przestała edukować, a zwykli ludzie, przytłoczeni codziennością życia, nie wiedzą jak sobie w nim radzić, jak przetrwać.