ANTYPEDAGOGIKA
Pytania stawiane przez antypedagogikę:
Czy człowiek musi być wychowywany?
Czy rzeczywiście można wychować drugą osobę?
Czy tworzone z takim wysiłkiem i uporem specjalne instytucje kształcenia kadr pedagogicznych służą w istocie osiąganiu coraz lepszej sprawności i efektywności oddziaływań wychowawczych?
Dlaczego wychowujemy dzieci i młodzież, a często także dorosłych wbrew ich woli, potrzebom, oczekiwaniom?
Jak się mają te pedagogiczne intencje i oddziaływania do prawa każdej istoty ludzkiej do samostanowienia i do bycia indywidualnością?
Jak to się dzieje, że społeczeństwa zmierzające do demokracji bądź mieniące się demokratycznymi nie dostrzegają w pedagogice źródła tyranii, przemocy strukturalnej i symbolicznej?
Hubertus von Schoenebeck, twórca pierwszej niemieckiej organizacji ruchu praw dziecka o nazwie „Przyjaźń z dziećmi” (Freundschaft mit Kindern) wspólnie z dziećmi opracował Niemiecki Manifest Dziecięcy, który został oficjalnie proklamowany 3 maja 1980 roku na Placu Pokoju w Münster.
Preambuła tego dokumentu głosi, że każdy człowiek już od momentu narodzin ma możliwości do samostanowienia. Tak więc każdy człowiek ma prawo, bez względu na możliwości swego wieku, do korzystania z wszelkich praw, przywilejów i odpowiedzialności osób dorosłych bez ograniczeń. Prawo do samostanowienia i prawo do równouprawnienia są prawami absolutnymi.
Manifest dziecięcy został podzielony na trzy kategorie praw: prawa podstawowe, prawa społeczne i prawa indywidualne.
Prawa podstawowe:
1. Prawo do równości (dzieciom wolno czynić wszystko, co wolno robić dorosłym w ramach obowiązującego prawa).
2. Prawo do swobodnego rozwoju (dzieci mogą swobodnie rozwijać swą osobowość, dopóki nie godzi to w autonomiczny rozwój innych osób).
3. Prawo do odpowiedzialności prawnej za swoje życie i czyny.
4. Prawo do ochrony prawnej ( dzieci mogą same skarżyć przed sądem inne osoby i korzystać z ochrony wymiaru sprawiedliwości).
Prawa społeczne:
5. Prawo do prawnej regulacji własnej aktywności społecznej (dzieci mogą uczestniczyć w życiu społecznym bez żadnych ograniczeń, o ile nie godzi to w obowiązujące prawo, czyli: zawierać umowy, dysponować własnością prywatną, otwierać sklepy, zakładać partie i stowarzyszenia).
6. Prawo do uczestniczenia w życiu publicznym ( dzieci mają prawo do sprawowania funkcji w urzędach państwowych).
7. Prawo do uczestnictwa w wyborach ( bierne i czynne prawo wyborcze).
8. Prawo do swobodnego wyrażania własnych poglądów (dzieci mogą dysponować środkami masowego przekazu).
9. Prawo do otrzymywania wynagrodzenia za pracę.
10. Prawo do wyboru życiowego partnera ( wyboru kolegów, przyjaciół, małżonka, aż do możliwości wyrzeczenia się własnych rodziców).
11. Prawo do wsparcia ze strony dorosłych w kierowaniu własnym życiem.
12. Prawo do minimalnego wpływu na życie państwowe.
Prawa indywidualne:
13. Prawo do zadowalających dziecko narodzin (prawo do narodzin bez przemocy).
14. Prawo do nienaruszalnej cielesności.
15. Prawo do swobodnego przyjmowania pożywienia (możliwość spożywania tego, co jedzą dorośli lub odmówienia zjedzenia jakiegoś posiłku czy wybrania pory jedzenia).
16. Prawo do własnego imienia (możliwość nadania sobie imienia, które odpowiada dziecku, a nie jego rodzicom).
17. Prawo do prywatnego życia (dotyczy także współżycia w rodzinie).
18. Prawo do seksualizmu (dzieci mogą same określać swój seksualizm i doświadczać jego skutków).
19. Prawo do samostanowienia o własnej edukacji (dzieci same decydują czy i w jakiej postaci będą korzystać z obowiązku szkolnego).
20. Prawo do wolności religijnej.
21. Prawo do swobody (dzieci mogą same ustalać miejsca pobytu, przemieszczać się, nie podlegają godzinie policyjnej swoich rodziców czy opiekunów).
22. Prawo do informacji w zakresie wszystkich interesujących je faktów i zdarzeń.
U podstaw tego nurtu antypedagogiki leży amerykańska koncepcja kultury i osobowości Margaret Mead. Ze względu na różnorodność środowisk, w których ma miejsce socjalizacja dzieci i młodzieży oraz na sposoby przekazu kultury między pokoleniami, wyróżniła ona trzy typy kultur: postfiguratywną, konfiguratywną i prefiguratywną.
Kultura postfiguratywna: młode pokolenie jest kształtowane na wzór i podobieństwo rodziców, zgodnie z ich oczekiwaniami. Ten rodzaj kultury jest typowy dla wszystkich ludzkich społeczeństw w ciągu tysiącleci istnienia. Istotą zabiegów socjalizacyjnych jest niedopuszczenie do żadnej tolerancji i dowolności po to, by młode pokolenie w pełni identyfikowało się z obowiązującymi wzorcami kultury i zachowań.
Kultura konfiguratywna: swój początek bierze z dotychczas dominującego systemu postfiguratywnego. Fundamentalna zmiana zaczyna się zazwyczaj od jakiegoś kataklizmu, przełomu, dzięki czemu przestaje obowiązywać autorytet starszego pokolenia. Dla tego typu kultury naturalnym warunkiem współistnienia grup pokoleniowych jest tolerancja wobec wzajemnych postaw i zachowań. Dominującym wzorem dla członków społeczeństwa są zachowania rówieśników. Kultura ta opiera się na takim doświadczeniu młodego pokolenia, które nie ma odpowiednika w doświadczeniach pokolenia starszego. Jednak starsi nadal odgrywają rolę podstawową, gdyż określają formy i granice, w których konfiguracja może wystąpić w zachowaniu młodego pokolenia.
Kultura prefiguratywna: to model kultury przyszłości, w której dorośli zostaną zmuszeni nie tylko do uznania niezależności dzieci i młodzieży, ale w dużym stopniu będą się od nich uczyć postaw i wzorów zachowań, wynikających z przyspieszenia rytmu życia społecznego. W tej kulturze to młode pokolenie będzie reprezentować przyszłość. Musi więc nastąpić uwolnienie od przeszłości, odejście dorosłych od stosowania w kontaktach z młodymi dotychczasowych technik rządzenia i utrzymywania władzy przez wychowanie, na rzecz porozumienia się z dziećmi i młodzieżą.
Najważniejszymi przesłankami antypedagogiki są więc:
1. Człowiek jest istotą wewnętrznie scaloną, holistyczną, jest jednością ciała, psychiki i duszy.
2. Człowiek jest istotą wolną, niepowtarzalną, nie podlegającą w sferze życia duchowego kontroli wewnętrznej.
3. Człowiek jest istotą społeczną i konstruktywną, rodzi się z nieskończoną miłością siebie samego.
4. Wszyscy ludzie są sobie równi bez względu na wiek, płeć, rasę, przekonania polityczne czy wyznanie religijne.
5. Człowiek nie jest istotą, która musi być intencjonalnie wychowywana.
6. Człowiek już od urodzenia jest w stanie odczuwać własne dobro i w pełni stanowić o sobie.
7. Człowiek jest w 100% odpowiedzialny za siebie samego.
8. Dzieciństwo nie jest fazą przejściową do człowieczeństwa, ale stanem w pełni wartościowym.
9. Człowiek, który w okresie dzieciństwa nie jest fizycznie czy psychicznie opresjonowany, nie odczuwa jako osoba dorosła potrzeby przemocy wobec innych ludz
10. Człowiek uczy się z radością i satysfakcją przez całe życie i potrafi rozwijać swoje umiejętności, jeśli od urodzenia wspierano jego naturalną, wewnętrzną skłonność do tej aktywności.
11. Człowiek wspierany w swoim dzieciństwie lojalnie przez rodziców potrafi jako osoba dorosła przetrzymać presję innych osób, organizacji i struktur władzy, nie tracąc poczucia własnej tożsamości.
12. Człowiek, który nauczył się w swoim dzieciństwie współżycia z innymi ludźmi w sposób otwarty i wolny od wychowawczych intencji, doceni wartość tego typu interakcji dla siebie i społeczeństwa, w trakcie osobistych spotkań z ludźmi.
13. Człowiek, który od urodzenia nie dojrzewa w relacji psychicznej z innymi na zasadzie podrzędności - nadrzędności doświadcza konflikt jako codzienną formę współżycia, a nie jako katastrofę w stosunkach międzyludzkich; regulacja przeciwstawnych interesów odbywa się bez lekceważenia drugiej strony.
14. Człowiek, który jako dziecko może żyć własnym życiem, z pełnym poszanowaniem swoich praw, nie potrzebuje uciekać w wyimaginowany świat konsumpcji lub narkotyków.
Pytania stawiane przez antypedagogikę:
Czy człowiek musi być wychowywany?
Czy rzeczywiście można wychować drugą osobę?
Czy tworzone z takim wysiłkiem i uporem specjalne instytucje kształcenia kadr pedagogicznych służą w istocie osiąganiu coraz lepszej sprawności i efektywności oddziaływań wychowawczych?
Dlaczego wychowujemy dzieci i młodzież, a często także dorosłych wbrew ich woli, potrzebom, oczekiwaniom?
Jak się mają te pedagogiczne intencje i oddziaływania do prawa każdej istoty ludzkiej do samostanowienia i do bycia indywidualnością?
Jak to się dzieje, że społeczeństwa zmierzające do demokracji bądź mieniące się demokratycznymi nie dostrzegają w pedagogice źródła tyranii, przemocy strukturalnej i symbolicznej?
Hubertus von Schönebeck, twórca pierwszej niemieckiej organizacji ruchu praw dziecka o nazwie „Przyjaźń z dziećmi” (Freundschaft mit Kindern) wspólnie z dziećmi opracował Niemiecki Manifest Dziecięcy, który został oficjalnie proklamowany 3 maja 1980 roku na Placu Pokoju w Münster.
Preambuła tego dokumentu głosi, że każdy człowiek już od momentu narodzin ma możliwości do samostanowienia. Tak więc każdy człowiek ma prawo, bez względu na możliwości swego wieku, do korzystania z wszelkich praw, przywilejów i odpowiedzialności osób dorosłych bez ograniczeń. Prawo do samostanowienia i prawo do równouprawnienia są prawami absolutnymi.
Manifest dziecięcy został podzielony na trzy kategorie praw: prawa podstawowe, prawa społeczne i prawa indywidualne.
Prawa podstawowe:
1. Prawo do równości (dzieciom wolno czynić wszystko, co wolno robić dorosłym w ramach obowiązującego prawa).
2. Prawo do swobodnego rozwoju (dzieci mogą swobodnie rozwijać swą osobowość, dopóki nie godzi to w autonomiczny rozwój innych osób).
3. Prawo do odpowiedzialności prawnej za swoje życie i czyny.
4. Prawo do ochrony prawnej ( dzieci mogą same skarżyć przed sądem inne osoby i korzystać z ochrony wymiaru sprawiedliwości).
Prawa społeczne:
5. Prawo do prawnej regulacji własnej aktywności społecznej (dzieci mogą uczestniczyć w życiu społecznym bez żadnych ograniczeń, o ile nie godzi to w obowiązujące prawo, czyli: zawierać umowy, dysponować własnością prywatną, otwierać sklepy, zakładać partie i stowarzyszenia).
6. Prawo do uczestniczenia w życiu publicznym ( dzieci mają prawo do sprawowania funkcji w urzędach państwowych).
7. Prawo do uczestnictwa w wyborach ( bierne i czynne prawo wyborcze).
8. Prawo do swobodnego wyrażania własnych poglądów (dzieci mogą dysponować środkami masowego przekazu).
9. Prawo do otrzymywania wynagrodzenia za pracę.
10. Prawo do wyboru życiowego partnera ( wyboru kolegów, przyjaciół, małżonka, aż do możliwości wyrzeczenia się własnych rodziców).
11. Prawo do wsparcia ze strony dorosłych w kierowaniu własnym życiem.
12. Prawo do minimalnego wpływu na życie państwowe.
Prawa indywidualne:
13. Prawo do zadowalających dziecko narodzin (prawo do narodzin bez przemocy).
14. Prawo do nienaruszalnej cielesności.
15. Prawo do swobodnego przyjmowania pożywienia (możliwość spożywania tego, co jedzą dorośli lub odmówienia zjedzenia jakiegoś posiłku czy wybrania pory jedzenia).
16. Prawo do własnego imienia (możliwość nadania sobie imienia, które odpowiada dziecku, a nie jego rodzicom).
17. Prawo do prywatnego życia (dotyczy także współżycia w rodzinie).
18. Prawo do seksualizmu (dzieci mogą same określać swój seksualizm i doświadczać jego skutków).
19. Prawo do samostanowienia o własnej edukacji (dzieci same decydują czy i w jakiej postaci będą korzystać z obowiązku szkolnego).
20. Prawo do wolności religijnej.
21. Prawo do swobody (dzieci mogą same ustalać miejsca pobytu, przemieszczać się, nie podlegają godzinie policyjnej swoich rodziców czy opiekunów).
22. Prawo do informacji w zakresie wszystkich interesujących je faktów i zdarzeń.
U podstaw tego nurtu antypedagogiki leży amerykańska koncepcja kultury i osobowości Margaret Mead. Ze względu na różnorodność środowisk, w których ma miejsce socjalizacja dzieci i młodzieży oraz na sposoby przekazu kultury między pokoleniami, wyróżniła ona trzy typy kultur: postfiguratywną, konfiguratywną i prefiguratywną.
Kultura postfiguratywna: młode pokolenie jest kształtowane na wzór i podobieństwo rodziców, zgodnie z ich oczekiwaniami. Ten rodzaj kultury jest typowy dla wszystkich ludzkich społeczeństw w ciągu tysiącleci istnienia. Istotą zabiegów socjalizacyjnych jest niedopuszczenie do żadnej tolerancji i dowolności po to, by młode pokolenie w pełni identyfikowało się z obowiązującymi wzorcami kultury i zachowań.
Kultura konfiguratywna: swój początek bierze z dotychczas dominującego systemu postfiguratywnego. Fundamentalna zmiana zaczyna się zazwyczaj od jakiegoś kataklizmu, przełomu, dzięki czemu przestaje obowiązywać autorytet starszego pokolenia. Dla tego typu kultury naturalnym warunkiem współistnienia grup pokoleniowych jest tolerancja wobec wzajemnych postaw i zachowań. Dominującym wzorem dla członków społeczeństwa są zachowania rówieśników. Kultura ta opiera się na takim doświadczeniu młodego pokolenia, które nie ma odpowiednika w doświadczeniach pokolenia starszego. Jednak starsi nadal odgrywają rolę podstawową, gdyż określają formy i granice, w których konfiguracja może wystąpić w zachowaniu młodego pokolenia.
Kultura prefiguratywna: to model kultury przyszłości, w której dorośli zostaną zmuszeni nie tylko do uznania niezależności dzieci i młodzieży, ale w dużym stopniu będą się od nich uczyć postaw i wzorów zachowań, wynikających z przyspieszenia rytmu życia społecznego. W tej kulturze to młode pokolenie będzie reprezentować przyszłość. Musi więc nastąpić uwolnienie od przeszłości, odejście dorosłych od stosowania w kontaktach z młodymi dotychczasowych technik rządzenia i utrzymywania władzy przez wychowanie, na rzecz porozumienia się z dziećmi i młodzieżą.
Najważniejszymi przesłankami antypedagogiki są więc:
1. Człowiek jest istotą wewnętrznie scaloną, holistyczną, jest jednością ciała, psychiki i duszy.
2. Człowiek jest istotą wolną, niepowtarzalną, nie podlegającą w sferze życia duchowego kontroli wewnętrznej.
3. Człowiek jest istotą społeczną i konstruktywną, rodzi się z nieskończoną miłością siebie samego.
4. Wszyscy ludzie są sobie równi bez względu na wiek, płeć, rasę, przekonania polityczne czy wyznanie religijne.
5. Człowiek nie jest istotą, która musi być intencjonalnie wychowywana.
6. Człowiek już od urodzenia jest w stanie odczuwać własne dobro i w pełni stanowić o sobie.
7. Człowiek jest w 100% odpowiedzialny za siebie samego.
8. Dzieciństwo nie jest fazą przejściową do człowieczeństwa, ale stanem w pełni wartościowym.
9. Człowiek, który w okresie dzieciństwa nie jest fizycznie czy psychicznie opresjonowany, nie odczuwa jako osoba dorosła potrzeby przemocy wobec innych ludz
10. Człowiek uczy się z radością i satysfakcją przez całe życie i potrafi rozwijać swoje umiejętności, jeśli od urodzenia wspierano jego naturalną, wewnętrzną skłonność do tej aktywności.
11. Człowiek wspierany w swoim dzieciństwie lojalnie przez rodziców potrafi jako osoba dorosła przetrzymać presję innych osób, organizacji i struktur władzy, nie tracąc poczucia własnej tożsamości.
12. Człowiek, który nauczył się w swoim dzieciństwie współżycia z innymi ludźmi w sposób otwarty i wolny od wychowawczych intencji, doceni wartość tego typu interakcji dla siebie i społeczeństwa, w trakcie osobistych spotkań z ludźmi.
13. Człowiek, który od urodzenia nie dojrzewa w relacji psychicznej z innymi na zasadzie podrzędności - nadrzędności doświadcza konflikt jako codzienną formę współżycia, a nie jako katastrofę w stosunkach międzyludzkich; regulacja przeciwstawnych interesów odbywa się bez lekceważenia drugiej strony.
14. Człowiek, który jako dziecko może żyć własnym życiem, z pełnym poszanowaniem swoich praw, nie potrzebuje uciekać w wyimaginowany świat konsumpcji lub narkotyków.
T. Szkudlarek, B. Śliwerski, Wyzwania pedagogiki krytycznej i antypedagogiki, OW IMPULS, Kraków 1991, s. 104-106.
T. Szkudlarek, B. Śliwerski, op.cit., s. 144-145.
T. Szkudlarek, B. Śliwerski, Wyzwania pedagogiki krytycznej i antypedagogiki, OW IMPULS, Kraków 1991, s. 104-106.
T. Szkudlarek, B. Śliwerski, op.cit., s. 144-145.
8