Pierwsze opisanie Willi, turystyka, otwock


Pierwsze opisanie Willi

W 1893 roku, w tym samym, w którym umarł Andriolli,  ukazała się publikacja zatytułowana  „Wille w Otwocku i warunki pobytu tamże”.  Autorem tej niewielkiej, lecz jakże treściwej książki  był Edmund Kristian  Diehl (ur. w Warszawie w 1848 roku)  

0x01 graphic

Pochodził on ze spolszczonej rodziny imigrantów niemieckich.  Jego starszy brat,   August Karol  od 1879 roku sprawował  godność  superintendenta  (zwierzchnika) Kościoła   ewangelicko-reformowanego (kalwińskiego) w Kongresówce.

Edmund  Diehl   ukończył studia w Petersburskim Instytucie Dróg i Komunikacji i uzyskał „stopień  inżyniera I-ej klasy”. Przez kilka lat pracował w Rosji przy ważnych inwestycjach. W 1879 roku wrócił do kraju, poślubił Annę z  Zarębów. Był   działaczem Towarzystwa  Popierania Przemysłu i Handlu, członkiem  komitetu kanalizacyjnego Warszawy,  dyrektorem  Towarzystwa Kredytowego.  Uczestniczył w organizowaniu  szkoły rzemieślniczej, a później Instytutu Politechnicznego.   Współprowadził  przytułek  dla bezdomnych  przy zborze ewangelicko-reformowanym. Organizował  pomoc dla  tych Polaków, którzy  padli ofiarą  rugów pruskich.  Znajdował  czas na działalność   publicystyczną i  wydawniczą;  m.in.  współpracował  z redakcją „Wielkiej Encyklopedii  Powszechnej  Ilustrowanej”, napisał monografię   cmentarza ewangelicko-reformowanego w Warszawie.

… na pustkowiu stanęła osada, pełna  życia w czasie lata, nie martwa  również i  zimą. To stwierdzenie, zawarte we wstępie do publikacji Edmunda Diehla,  ukazuje istotę  Willi Otwockich u schyłku XIX wieku. Centralnym miejscem osady była stacja kolejowa.

W drewnianym budynku dworca  znajdowały się: „kancelaryja naczelnika, telegraf, kasa biletowa, ekspedycja bagażu, sala 3-ej klasy, bufet i pokój damski”. Na piętrze były mieszkania dla zawiadowcy i jego pomocnika. Przy dworcu wybudowana została obszerna weranda, w której pasażerowie mogli oczekiwać na pociąg. W letnich miesiącach  funkcjonował tam bufet.  Nieco dalej znajdował się: „parterowy domek przeznaczony dla telegrafistów i żandarma”.  Na stacji  można było dostać  gazety,  odebrać listy oraz inne przesyłki, a także skorzystać z usług  telegraficznych.  W sezonie zimowym do stacji Otwock przyjeżdżały  z Warszawy trzy pociągi  na dobę, a w sezonie  letnim dwa dodatkowe.  Tyle samo połączeń było  z Otwocka do Warszawy.

Z przewodnika  poznajemy układ przestrzenny oraz  główne linie komunikacyjne Willi Otwockich. Edmund Diehl wskazał na to, że w tworzącej się osadzie  istnieje  kilka części, z których każda: „posiada właściwy sobie charakter i stanowi jakby odrębną dzielnicę”.  Podstawową granicą między tymi dzielnicami był „plant kolejowy”.  

Po prawej  (zachodniej) stronie torów  znajdowało się 27 willi: „posiadających sto pokoi, z których około 90 jest do wynajęcia”. Do najbardziej reprezentacyjnych należała willa inż. Stanisława Sierkowskiego (późniejsza siedziba magistratu): „Piętrowa, murowana, z ozdobną wieżą , z pomieszczeniami suterenowemi,  przeznaczonemi na kuchnie i piwnice”.  Na wprost dworca kolejowego warszawski cukiernik Feliks  Pągowski wybudował „Cassino”, w którym  mieściła się restauracja,   odbywały się   przedstawienia teatralne, koncerty  i zabawy.

Ponadto  prowadzone  były lekcje gimnastyki szwedzkiej i  zajęcia dla dzieci.  Do dzielnicy tej dochodziły dwa główne trakty: „droga karczewska” oraz „droga do Brzegów”.  Autor wspomniał też o „drodze pozostałej po dawnej kolejce do zakładu torfowego” ( nazwanej Torfianką).  Po  lewej (wschodniej) stronie linii kolejowej na obrzeżach dóbr otwockich  istniały  trzy skupiska willi (razem 38 domów). Centralne miejsce zajmowały budynki wzniesione między ulicami: Wiązowską, Warszawską  i Kościelną.  W tej dzielnicy  mieszkał też Diehl (w willi „ Na górce” - dziś przy ul. Kruczkowskiego).  Obok zaczęto urządzać  targowisko miejskie. Spośród  budynków  znajdujących się w  bezpośrednim sąsiedztwie  centralnej dzielnicy  wyróżniała się willa „Julia”, należąca do Maurycego Karstensa:  „Ładny ten budynek, oryginalnego pomysłu, piętrowy z wieżą z daleka rzuca się w oczy i  przyjemne czyni wrażenie”  Na końcu ulicy Kościelnej  wznosiła się kaplica, wybudowana ze składek mieszkańców osady. Dalej zaczynały się wille (razem  20 budynków)  wzniesione na dawnych gruntach wiązowskich.  Jeszcze dalej znajdował się folwark Natolin.  Łącznie we wszystkich willach , leżących przy stacji i na dawnych gruntach wiązowskich,  latem przebywało do 2 tys. osób.  Izby przeznaczone do wynajęcia były umeblowane:  „nigdzie jednak nie ma pościeli, sprzętów kuchennych i nakryć stołowych”.

Autor  uwzględnił również wille nad Świdrem.  Miały  one   specyficzne warunki :  „rzeka, choć niezbyt w wodę obfita, urozmaica krajobraz; spotyka się tu więcej drzew liściastych […] Nadto mniej tu gwaru, świstu lokomotyw, dzwonków  stacyjnych i dymu parowozów , więcej przedsmaku przestrzeni”. Jednak w czasie wilgotnej pogody dokuczały tu komary. Brakowało  sklepu, a na miejscu nie było lekarza.  Ułatwieniem dla letników  okazało się  wybudowanie przystanku kolejowego Jarosław, na którym jednak  nie zatrzymywały się wszystkie pociągi.   Nad Świdrem  znajdowało się  już 27 willi oraz innych budynków mieszkalnych ( 11 w Brzegach). Kwatery o niższym standardzie można było znaleźć  we wsiach Świdry Wielkie i Świdry Małe: „włościanie […] przenoszą się do stodół, bielą chaty  wewnątrz i na zewnątrz, urządzają z łat altany  lub werandy i tego rodzaju mieszkania wynajmują letnikom”.

Diehl nie ukrywał  mankamentów, ale też  ukazywał perspektywy:  „gdyby podobna miejscowość,  jak Otwock, znajdowała się   za granicą,  wątpić nie należy, iż znaleźliby się ludzie przedsiębiorczy, pozakładaliby […] mleczarnie, kawiarnie i piwiarnie”.   Odnotował  śmiałe zamysły, m.in. projekt  uruchomienia linii tramwajowej między  stacją w Otwocku a willami nad Świdrem.  Napisał przewodnik po „miejscowości bardzo  zdrowej i wiele przyszłości  posiadającej”. Nie mógł zbyt długo obserwować rozwoju Willi Otwockich. Swój  pracowity żywot  zakończył  8 kwietnia 1900 roku.  Miał wtedy  52 lata.  Został pochowany  w rodzinnym grobie na  cmentarzu ewangelicko- reformowanym w Warszawie. 
 

Główne źródła informacji: 
E. Diehl, „Wille w Otwocku i warunki pobytu tamże”, Warszawa 1893;
Wielka Encyklopedia Ilustrowana t. XV, hasło: „Diehl Edmund Kristian”, Warszawa 1895



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Pierwsze literackie echa, turystyka, otwock
W okolicznościach natury, turystyka, otwock
17. Utworzenie przewodnictwa pierwsi przewodnicytatrzańscy i poza , turystyka i rekreacja, Turystyk
Jak Otwock stał się miastem, turystyka, otwock
Czas Komitetu Obywatelskiego, turystyka, otwock
Czarodziejski zew, turystyka, otwock
Już miasto, turystyka, otwock
Zdrowie i kwestya hygieny, turystyka, otwock
Na pograniczu ziemi czerskiej, turystyka, otwock
Wyzwania niepodległości, turystyka, otwock
Wyzwania niepodległości, turystyka, otwock
Wstęp do historii naturalnej, turystyka, otwock
Polityka i grad kul, turystyka, otwock
W czasach Andriollego, turystyka, otwock
Wykopali ludzkie kości, turystyka, otwock
Droga do parafii, turystyka, otwock
Jak przed wojną otwocczanie rozrabiali, turystyka, otwock
okoliczności spotkań, turystyka, otwock
Wielkanocne zwyczaje, turystyka, otwock

więcej podobnych podstron