CCF20110509002

CCF20110509002



152 S. PRZYBYSZEWSKI

me, logiczne łączenia myśli, operował asocjacjami myśli, tak jak pośrednio za pomocą zebranych już doświadczeń i praw w mózgu się łączą, operował rzeczami zewnętrznymi, które uważał za coś absolutnego we fałszywym pojęciu, że „zewnątrz” i „wewnątrz” zupełnie się pokrywa,

to przeciwnie:

przedstawiciel nowej sztuki całkiem odwraca się od tego „zewnątrz” jako od rzeczy przypadkowej, zmiennej, włania się w siebie, chwyta w swej duszy rzeczy słowem nie ujęte, szuka poza złudnym obrazem tzw. rzeczywistości całą dro-bniuteńką sieć pobudek, wpływów, obrazów niejasnych, rzeczy niesformułowanych logiką, stara się wniknąć w zagmatwanie wpływów i oddziaływań wzajemnych, jakie zachodzą pomiędzy całą przyrodą a człowiekiem, jednym słowem, nie da się mamić świadomości, a wszystkich przyczyn szuka poza jej obrębem.

Twórca znany odtwarzał „rzeczy”, twórca „nowy” odtwarza swój stan duszy; tamten porządkował rzeczy i wrażenia, tak jak do jego mózgu wpływały, wierząc w ich obiektywność, ten przeciwnie odtwarza tylko uczucia, jakie te rzeczy wywołują.

Dlatego też ta przejrzystość, rozumność, ta — ta kla-syczność starej produkcji, a na odwrót, ta osławiona niby to nielogiczność nowej twórczości, ten bezrozum, „chorobli-wość” — i last not least5 „idiotyzm”.

Ale może da się przerzucić jakiś pomost ponad przepaścią.

Tylko odrobinkę dobrej woli.

Na czym polega ten cały rozłam pomiędzy „starą” twórczością a tą, która jest dla nas ideałem?

Otóż na tym, że „starzy” analizowali, rozrywali wraże-

' last not least — por. przyp. 13 do Homo sapiens.

nia. U nich dźwięk łączy się li tylko z dźwiękiem, barwa z barwą, a więc asocjacje ich są tylko odtwarzaniem wrażeń według ich przedmiotowej miary.

Tymczasem dźwięk może i rzeczywiście wywołuje potopy barw, woń jakiegoś kwiatu wywołuje zupełnie przeciwne konglomeraty wrażeń, a zaledwie dostrzegalny przebłysk jakiejś barwy może w nieświadomości wywołać całe życie w nieskończonej perspektywie.

A więc zasadniczą cechą „nowej” poezji, nowych prądów jest odtworzenie wrażeń według ich uczuciowego powinowactwa, bo dwa różne wrażenia mogą mieć ten sam uczuciowy rdzeń.

Weźmijmy pierwszy lepszy przykład — ot, wiersz Vin-cent de Koraba c, wywłóczony we wszystkich pismach jako dowód zupełnej degeneracji nowych prądów: Pouńnowac-two cieni i kwiatów o zmierzchu:

O, korowody umarłych cieni Wśród wirowań eterów przestrzeni...

Oczywiście, że wiersz ten dla mózgu, który ponad „realną” rzeczywistość nic innego nie przyjmuje, jest zupełnie niezrozumiały, ale dla człowieka przywykłego czy-

G Vincent de Korab (Wincenty Korab-Brzozowski, 1874— 1941) — poeta pisujący w języku polskim i francuskim, syn poety romantycznego Karola Brzozowskiego i Francuzki. W «Życiu» 1899, nr 4, ukazał się analizowany poniżej przez Przybyszewskiego jego wiersz Powinowactwo cieni i kwiatóio o zmierzchu, przetłumaczony z francuskiego oryginału przez brata Wincentego, Stanisława, wybitnego poetę modernistycznego. Ten nastrojowy, wzorowany na poezjach Maeterlincka wiersz, w którym zapachy kwiatów kojarzą się poecie z imionami kochanych kobiet, stał się przedmiotem drwin i szyderstw ze strony tradycyjnej krytyki i czytelników, a zawarte w nim słowa „Kamelie — Ofclie” stały się zwrotem przysłowiowym.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
1. Napisz te sylaby. 1° /me, Lu U/Jx bu TUcu T-uu 2. Połącz modele wyrazów z obrazkami za pomocą
CCF20081129095 to jednak, aby wyrównać wszelkie przeciwieństwa w ogólnych formach myśli i spacyfiko
1. „wolne skojarzenia" — zachęcanie pacjentów do wyrażania swobodnego toku myśli, tak jak pojaw
4.112    Celem filozofii jest logiczne rozjaśnianie myśli. Filozofia nie jest teorią,
CCF20100518001 16 Lesław Pytka logicznego środowiska i swoje własne1. Do jakich granic można karać
CCF20101004021 152 ii 8. Przedstawianie danych i graficzne oszacowanie hlęch ■l papier z siatk
CCF20110301003 152 DANUTA KRZYŻYK w zależną, wplatają cytaty do wypowiedzi bez ich powiązania forma
CCF20110509000 148 S. PRZYBYSZEWSKI lub wykładów z dziedziny społecznej i etycznej, w tej melanchol
CCF20110509001 162 S. PRZYBYSZEWSKI a po najdrobniejszym promieniu wybiega okiem ku wielkiemu prasł
CCF20110509003 154 S. PRZYBYSZEWSKI tać w swej duszy, śledzić połączenia swych wrażeń, ich powinowa
CCF20110509004 156 S. PRZYBYSZEWSKI biblijny prorok, egipski mag l0, średniowieczny „czarownik” i n
CCF20110509005 158 S. PRZYBYSZEWSKI Jest to pojęcie czegoś nieuchwytnego; każde wrażenie przestaje
2 (152) Koronkowe okrągłe z krzyżowanym łączeniem w środku I Łączenie pośrodku wykonać oczkami
CCF20110509001 150 S. PRZYBYSZEWSKI jawia się w mózgu jako osobiste Ja, drobna część przejawia się
CCF20110509001 162 S. PRZYBYSZEWSKI a po najdrobniejszym promieniu wybiega okiem ku wielkiemu prasł

więcej podobnych podstron