łaby mówić, którą symbiłizyją Rtery AKW, czyli Integracje i Autograf ze twoim własnym, zaklętym światem.
X* Sądzę, ie taka a nie inna recepcja Herberta wywodzi się również z tego zjawiska. Podziemne pisma często zamykały swe łamy dla bardzo wielu puarzy, nie dlatego, ie byli mierni, lecz dlatego, iż byli wierni, tyle ie dmgiei stronie... i być może to tli wpłynęło na sposób, w jaki zafUnkchub- '-]* wałHerbert (abstrahując od jego łnunanentnej wartości literackiej). Oczywiście, był stan wojenny i nie wychodziły pisma, ale tego typu pomyłkowe odczytania literatury biorą się między innymi z braku przepływu opinii.
Y: Trudno o oceny zgodne z rzeczywistą wartością dzieł leżeli ten przepływ opiniitest zakłócony, jeśli się „rozmawia" przy pomocy inwektyw.
T.K.: W stanie wojennym, z wyjątkiem Kultury oraz Tu i Teraz, nikt nie używał inwektyw.
X: Raczej stosowano zamilczanie.
Y: Metoda zamilczania jest stosowana również przez czasopisma podziemne. Dziś co prawda „pisma wolnego słowa" przyjęły założenie, że o części publikujących oficjalnie można już mówić, ale nie o wszystkichJ A nutie interesowałaby — będę teraz naiwny — opinia Zeszytów Literackich na temat Siejaka... Wymień proszę trzech najwybitniejszych prozaików Twórczości.
T.Kj Autor Oszustwa Marek Bukowski, Dariusz Bittner — znakomity pisarz, Andrzej Łuczeńczyk (Książę nocy)... Wystarczy? Wystarczy.
Y: Dalej będę naiwny, i co więcej, będę mówił z czysto egoistycznego punktu widzenia: mogę przeczytać jedynie 30 książek rocznie i chciałbym, żeby krytycy dwóch pism, które cenię, powiedzieli mi — biorąc pod uwagę tylko wartości artystyczne, a nie polityczno—towarzysko—emocjonalne: te książki warto przeczytać. Nie mogę przeczytać 300książek rocznie. A tu każde pismo o swoich...
T.IC: Zawsze tak było...
Y: Ciekawe, czy macie równie proste wytłumaczenie innego fenomenu literackiego ostatnich czasów: zaniku krytyki o nastawieniu nostulatyw-nym?
T.K.: Ona jest przywilejem wieku, a tak się skl ada, że główny nurt literatury, a już na pewno świadomości — estetycznej, literackiej — gdzie indziej bije: wtych pisemkach alternatywnych, które mi dzisiaj pokazywałeś. Nastąpiło przesunięcie zainteresowań młodych ludzi, inne formy artystyczne znajdują dla siebie, toteż nic ma dziś masowych ruchów poetyckich— Żadne pokolenie już chyba nie wstąpi... Czy — akceptując punkt widzenia McLuhana — przy Raporcie z oblężonego Miasta nie należałoby postawić Historii podwodnej Lecha Jancrki? Płyty. Właśnie płyty. A dlaczego podwodnej ? Kiedy słowo „ziemia” zostało wykreślone ze słownika, zaczęliśmy żyć na Planecie Fantasmagoria, o historii „podziemnej" trudno było — mówić? — grać? — śpiewać?
Y: Oczywiście, wspaniały twórca...
T.tLs To jeden z najważniejszych (aktów kulturowych (mówię tak, bo wiem dlaczego) wstanie wojennym.
Yz Skoro już jesteśmy przy tych alternatywnych formach aktywności, pozwolę sobie na dygresję: proszę zauważyć, że są to ruchy, grupy działa-
131