139
i芦to艂禄 fegka tdigjnego
鈥瀉st膮pi膰, musz膮 r贸wnie偶 zosta膰 otwarte warstwy naszej duszy, naszej wewn臋trznej rzeczywisto艣ci. Musz膮 one odpowiada膰 otwieranym przez symbol warstwom rzeczywisto艣ci zewn臋trznej. Tak wi臋c ka偶dy symbol dzia艂a w dw贸ch Ifjonmirach: otwiera g艂臋bsze warstwy rzeczywisto艣ci i duszy.
Je艣li chodzi o t臋 funkcj臋 symboli, to wida膰 wyra藕nie, 偶e nie daj膮 si臋 one zast膮pi膰 przez inne, mniej lub bardziej adekwatne symbole. Ta cecha r贸偶ni je od znak贸w, kt贸re mog膮 by膰 wymieniane. Gdyby si臋 np. uzna艂o 艣wiat艂o niebieskie za skuteczniejsze od zielonego, to mo偶na by zielone 艣wiat艂o na skrzy偶owaniach ulic zast膮pi膰 niebieskim, przez co funkcja znaku nie uleg艂aby 偶adnej zmianie. Natomiast symbol, je艣li jest u偶ywany we w艂a艣ciwej sobie funkcji, nie mo偶e zosta膰 zmieniony. Dlatego uzasadnione jest pytanie: W jaki spos贸b symbole powstaj膮 i jak przemijaj膮? W odr贸偶nieniu bowiem od znak贸w, kt贸re mo偶na wprowadza膰 i usuwa膰, symbole rodz膮 si臋 i umieraj膮. Na tym polega zasadnicza mi臋dzy nimi r贸偶nica.
Z jakiego tw贸rczego pod艂o偶a rodz膮 si臋 symbole? Pochodz膮 one z tego, co dzisiaj nazywane jest powszechnie 鈥瀦biorow膮 nie艣wiadomo艣ci膮鈥. Nie zosta艂y jednak umy艣lnie wynalezione, lecz powsta艂y w 艂onie pewnej grupy, kt贸ra w tym szczeg贸lnym symbolu, w tym s艂owie, w tym sztandarze, czy cokolwiek to jeszcze mo偶e by膰, rozpoznaje swoje w艂asne bycie. I gdyby nawet, jak to si臋 niekiedy zdarza, kto艣 pr贸bowa艂 wynale藕膰 jaki艣 nowy symbol, to mo偶e mu si臋 to uda膰 tylko wtedy, je艣li symbol 贸w zostanie zaakceptowany przez nie艣wiadomo艣膰 danej grupy. B臋dzie to oznacza膰, 偶e ods艂oni艂 on co艣 w opisanym w艂a艣nie sensie. Wynika st膮d nast臋pnie, 偶e symbol obumiera z chwil膮, kiedy ustaje wewn臋trzna relacja mi臋dzy grup膮 a nim; przestaje on wtedy cokolwiek 鈥瀢yra偶a膰鈥. W ten spos贸b umar艂y symbole politeizmu. Narodzi艂y si臋 one w sytuacji, kt贸ra p贸藕niej przesta艂a istnie膰. Dlatego musia艂y obumrze膰. 艢wiadomy zamys艂 nie odgrywa w tych procesach 偶adnej roli.